Gość tk Opublikowano 25 stycznia 2009 Opublikowano 25 stycznia 2009 (edytowane) Kiedy ta nowa płyta? Btw, Mothra też wrzuciła nowy track na spejsa --> http://www.myspace.com/mothra. Płyta w marcu w Selfmadegod. Zaje.biste są te klipy do poprzedniej płyty. Edytowane 25 stycznia 2009 przez tk Cytuj
Manor 645 Opublikowano 28 stycznia 2009 Opublikowano 28 stycznia 2009 nie wiem czy dobry dział. Mam Sunday Munich - Vinculum i Saltillo - Ganlgion. Czy oni wydali jeszcze coś? kurde, genialne to, ale posłuchałbym jeszcze czegoś, co nie słyszałem od nich. Jak coś to wrzucajcie bez stresu. Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 28 stycznia 2009 Opublikowano 28 stycznia 2009 Sunday Munich wydali jeszcze album "Pneuma": http://indoormusic.blogspot.com/2008/04/su...neuma-1998.html Natomiast proponuję Ci też: http://secret-music-box.blogspot.com/2007/...old-enough.html Bliźniacza muzyka, równie dobra (usuń hash z linka, bo cenzura grzmi) Cytuj
Manor 645 Opublikowano 28 stycznia 2009 Opublikowano 28 stycznia 2009 (edytowane) dzięki wielkie ;] widzę, że trzeba ogarniać te muzyczne blogi, szkoda tylko że jest tego masa, a nie wiadomo co dobre, a co średnie. Kmiot, chyba ty wrzucałeś kiedyś taką płytkę polską, w klimatach komuny lat 50', 60', związaną z poetami polskimi czy coś takiego. Kojarzysz? Po formacie straciłem to, a nie pamiętam nazwy. btw jak sie ściąga z zshare? klikam na download, odlicza się czas i potem nic, jak biorę download to znowu to samo. Edytowane 28 stycznia 2009 przez Manor Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 28 stycznia 2009 Opublikowano 28 stycznia 2009 Outofsight - Vodka Likes Smoke (The Dammned Poets) [2007] Melodramatic Popular Song / Ambient / Experimental Tracklista: 1. The Hang-over 2. White Rooms 3. I Have Nothing Any More 4. The Terrified Ground 5. The Dead Base 6. Drink or Die 7. Bonfires Die Out 8. 1996 Podły alkohol i wnętrze zadymionej knajpy. Rozpacz wykrzyczana w przebłyskach trzeźwości. Przerażająca, absurdalna atmosfera Polski lat 50-tych i 60-tych ubiegłego wieku. Młodzi ludzie, poeci, pisarze, malarze, muzycy wyrzuceni poza nawias „szczęśliwej i idealnej” komunistycznej społeczności kreowanej przez aparat władzy. Ludzie topiący w wódce swoje marzenia. Twórczość tych przeklętych: Kazimierz Ratonia (1942-1983), Marka Hłasko (1934-1969) i Edwarda Stachury (1937-1979) była inspiracją do powstania tej poruszającej płyty. Muzycznie znakomicie połączona mieszanina cold wave, neofolku, popu a nawet echa dekadenckiego kabaretu z wokalnym udziałem różnych zaproszonych gości. Bez wątpienia jedna z najciekawszych płyt tego roku w Rage In Eden Records / WOP. Strona zespołu http://www.outofsight.darknation.eu/ Majspejs jako próbka http://www.myspace.com/outofsight1996 Download 93MB / 320kbps Rapidshare Badongo zSHARE Megaupload o ile w ogóle kogoś interesuje. Według mnie naprawdę WARTO się zapoznać. Świetna rzecz od chłopaków z Poznania. Tagi we własnym zakresie niestety. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 28 stycznia 2009 Opublikowano 28 stycznia 2009 Zgadzam się z kmiotem, za(pipi)ista rzecz, White Walls rządzi Cytuj
django 549 Opublikowano 11 lutego 2009 Opublikowano 11 lutego 2009 Mono - Hymn To The Immortal Wind 2009, mp3, v2 01. Ashes in the Snow 02. Burial at Sea 03. Silent Flight, Sleeping Dawn 04. Pure as Snow (Trails of the Winter Storm) 05. Follow the Map 06. The Battle to Heaven 07. Everlasting Light http://www.mediafire.com/?tnnmuqtfm2g podoba mi sie ta plytka, wczesniejsze przynudzaly i smierdzialy troche zdechla post-rockową rybą (ze szczytem na "Walkin Clouds..." chyba = zieeew), ta jest całkiem ok. Podoba mi się klimat, który niejako wpisuje się w muzykę soundtrackową. Ogólnie fajnie jest. Cytuj
zduniacz 123 Opublikowano 12 lutego 2009 Opublikowano 12 lutego 2009 To co wstawił Banny wieje ch'ujem dla mnie. CC to jakieś wku'rwiające pipczące dzwięki, . Crimewave jest git, ale ci zlodzieje kradna piosenki 8bit-chiptunowców. http://www.vimeo.com/1018910 hehe, smieszne ze nawet robiac taka muzyke ludki kradna czyjes pierdzące twory. lol Zaorac leszczy głęboko. heh, a teraz widze ze na Opener'a ich wzieli. Nie no spoko, opłaca sie kraść. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 14 lutego 2009 Opublikowano 14 lutego 2009 Crystal castles na opener wzieli ta? Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 14 lutego 2009 Opublikowano 14 lutego 2009 Tak. I Basement Jaxx, Placebo, Kings of Leon. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 The Number Twelve Looks Like You - Worse Than Alone (2009) Niezłe. Ale poprzednia chyba była ciut ostrzejsza i bardziej screamowata ;] Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 Steve Reich - Music For 18 Musicians [1978] Steve Reich - [Music for 18 Musicians CD1 #01] Pulse - Sections I-X - Pulse [56:31] Part 1 Part 2 Music for 18 Musicians was written for a cello, violin, two clarinets (both players double on bass clarinet), four pianos, three marimbas, two xylophones, a metallophone, and four women's voices. The piece is based around a cycle of eleven chords. A small piece of music is based around each chord, and the piece returns to the original cycle at the end. The sections are aptly named "Pulses," and Section I-XI. This was Reich's first attempt at writing for larger ensembles, and the extension of performers resulted in a growth of psycho-acoustic effects, which fascinated Reich, and he noted that he would like to "explore this idea further". A prominent factor in this work is the augmentation of the harmonies and melodies and the way that they develop this piece. Another important factor in the piece is the use of human breath, used in the clarinets and voices, which help structure and bring a pulse to the piece. The player plays the pulsing note for as long as he can hold it, while each chord is melodically deconstructed by the ensemble, along with augmentation of the notes held. The metallophone (unplugged vibraphone), is used to cue the ensemble to change patterns or sections. jeżeli jest jakaś płyta, która powstała dzięki pomocy brodatego kolesia z chmurek to musi być ten album. Geniusz. Absolutnie fascynująca kompozycja, którą warto znać kochać i szanować bo wielka moc w niej drzemie. Słowa klucze - minimal music, muzyka repetytywna, modern classic. Nie każdemu podejdzie, ale jak mówiłem - znać trzeba. Na youtubie jest cały koncert z Tokyo podzielony na poszczególne sesje, tak jakby ktoś miał wątpliwości (tylko użyjcie magicznego przycisku HQ, inaczej dźwięk jest do dupy. Za(pipi)ista rzecz, ma ktoś to moze podzielone na sekcje? Źle się słcha godzinnej mp3ójki :] Coil jest świetny, Who by fire miecie. Cytuj
django 549 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 no chociaz jeden madry! Nigdzie nie widzialem linka do podzielonej wersji, ale nawet nie szukalem specjalnie wiec przebadaj slsk. Jakby co to tu sa dlugosci poszczegolnych sekcji - http://www.discogs.com/release/900728 (jakbys podzielil recznie to wez wrzuc, zawsze lepszy skrobling :F) Cytuj
django 549 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 a tobie o co znowu chodzi? Nie zauwazylem na tej stronie niemieckiej muzyki Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 13 marca 2009 Opublikowano 13 marca 2009 Steve Reich - Music For 18 Musicians [1978] Steve Reich - [Music for 18 Musicians CD1 #01] Pulse - Sections I-X - Pulse [56:31] Part 1 Part 2 Music for 18 Musicians was written for a cello, violin, two clarinets (both players double on bass clarinet), four pianos, three marimbas, two xylophones, a metallophone, and four women's voices. The piece is based around a cycle of eleven chords. A small piece of music is based around each chord, and the piece returns to the original cycle at the end. The sections are aptly named "Pulses," and Section I-XI. This was Reich's first attempt at writing for larger ensembles, and the extension of performers resulted in a growth of psycho-acoustic effects, which fascinated Reich, and he noted that he would like to "explore this idea further". A prominent factor in this work is the augmentation of the harmonies and melodies and the way that they develop this piece. Another important factor in the piece is the use of human breath, used in the clarinets and voices, which help structure and bring a pulse to the piece. The player plays the pulsing note for as long as he can hold it, while each chord is melodically deconstructed by the ensemble, along with augmentation of the notes held. The metallophone (unplugged vibraphone), is used to cue the ensemble to change patterns or sections. jeżeli jest jakaś płyta, która powstała dzięki pomocy brodatego kolesia z chmurek to musi być ten album. Geniusz. Absolutnie fascynująca kompozycja, którą warto znać kochać i szanować bo wielka moc w niej drzemie. Słowa klucze - minimal music, muzyka repetytywna, modern classic. Nie każdemu podejdzie, ale jak mówiłem - znać trzeba. Na youtubie jest cały koncert z Tokyo podzielony na poszczególne sesje, tak jakby ktoś miał wątpliwości (tylko użyjcie magicznego przycisku HQ, inaczej dźwięk jest do dupy. Za(pipi)ista rzecz, ma ktoś to moze podzielone na sekcje? Źle się słcha godzinnej mp3ójki :] Coil jest świetny, Who by fire miecie. tez mi sie podoba ;] Cytuj
django 549 Opublikowano 27 marca 2009 Opublikowano 27 marca 2009 Mikes, tutaj masz "Music..." podzielone na sekcje + inne dziela Reicha (polecam Different Trains/Electric Counterpoint) http://jansolo2007.blogspot.com/2007/11/st...ich-father.html a przynajmniej tak jest napisane więc głowy nie dam sobie uciąć - mi niestety nie działa nie wiedzieć czemu. Jakby ktoś był chętny przerzucić to bym ładnie podziękował. Cytuj
zduniacz 123 Opublikowano 24 kwietnia 2009 Opublikowano 24 kwietnia 2009 Long Distance Calling - Avoid the Light [2009] 01. Apparitions 02. Black Paper Planes 03. 359 04. I Know You Stanley Milgram 05. The Nearing Grave (ft. Jonas Renkse) 06. Sundown Highway http://sharebee.com/2cd16048 Sciagnalem w sumie dla tej piosenki z Renkse na wokalu, bo lubie Katatonie, ale caly album jest nawet dobrym (pipi). Tylko instrumenty graja za glosno a wokal jest za cicho, imo. Cytuj
Osaka 4 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Świetny jest ten Maybeshewill. Kurde, po GY!BE nie myślałem, że znajdę jeszcze post-rocka z kopem, który nie jest tym samym non stop. Wreszcie widać kiedy zaczynają się piosenki na płycie, a kiedy kończą. Generalnie to gybe > red sparowes, maybeshewill > ... > reszta Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 16 maja 2009 Opublikowano 16 maja 2009 Dzięki Koval za nowego Minsk ( exo ) i Blindead bo grają bardzo solidnie obie kapele. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 16 maja 2009 Opublikowano 16 maja 2009 Dzięki Koval za nowego Minsk ( exo ) i Blindead bo grają bardzo solidnie obie kapele. ^_^ Nie ogarniam muzy tego Mińska, nuda wch.uj. Choć Crescent Mirror i Consumed by Horizons niezłe. Cytuj
Osaka 4 Opublikowano 16 maja 2009 Opublikowano 16 maja 2009 The Ritual Fires Of Abandonment jest chyba obiektywnie najlepsze. W sumie to post-rock, czy tam metal, czy tam hardcore, musi być nudno. Cytuj
django 549 Opublikowano 16 maja 2009 Opublikowano 16 maja 2009 Music for 18 Musicians http://www.mediafire.com/?jjyunjmn4nd http://www.mediafire.com/?zyo0mun41oz http://www.mediafire.com/?mj2b20qzzjz http://www.mediafire.com/?abtgkwzzwh4 podzielone na sekcje i we FLACu. Brac ignoranci >:< Cytuj
Dark Serge 80 Opublikowano 30 maja 2009 Opublikowano 30 maja 2009 pg.lost probka na ms http://myspace.com/pglost i 3 plytki http://rs695.rapidshare.com/files/211514977/Yes_I_Am_by_L-911.rar http://rapidshare.com/files/211469697/Its_Not_L-911.part1.rar http://rapidshare.com/files/211470955/Its_Not_L-911.part2.rar http://uploadbox.com/files/P1uBr8YSGj No klasyka przecież ;] Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 30 maja 2009 Opublikowano 30 maja 2009 Świetny jest ten Maybeshewill. Kurde, po GY!BE nie myślałem, że znajdę jeszcze post-rocka z kopem, który nie jest tym samym non stop. Wreszcie widać kiedy zaczynają się piosenki na płycie, a kiedy kończą. Generalnie to gybe > red sparowes, maybeshewill > ... > reszta Dla mnie to zrobili tylko jedną dobrą płyte. Reszta jest słaba i nudna. Ta nówka też. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.