HeXa 435 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 Gdyby nie bylo tego Hype pewnie bys powiedzial "a spoko giereczka, taka do pogrania ale nie za bardzo dla mnie". Klimat na ciebie zadzialal wiec wszystko jest wporzadku, ale widac jak ci Oblivion nie przypada do gustu to nic juz nie pomoze :< i lepiej odsprzedaj gre puki jeszcze jest warta Ja jednak polecam sie pomeczyc i moze gra cie pochlonie Cytuj
KIELiCH 81 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 (edytowane) standby - Ty chyba pomyliłeś gatunki tworząc sobie wirtualny obraz tej gry i na jego bazie budując swoje "oczekiwania" - idź lepiej pograj w coda, czy inną "szczelankę" Edytowane 5 maja 2009 przez KIELiCH Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 Liczyłem na bardziej dynamiczne strzelanininy np, przecież też na tym polega charkter tej gry, eksplorować, walczyć, poznawać ten apokaliptyczny świat, gra ma klimat ale system walki jest do bani, ja wiem że super mutanty to super mutanty i że byle pociski nie robią na nich wrażenia i mogą sobie pozowlić na atak niemalże berserkerski, ale zwykli bandyci, którzy w 5-6 biegną wprost pod lufe twojego karabinu(!) a sami wyposażeni są w broń palną? Cytuj
KIELiCH 81 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 (edytowane) W pewnych kwestiach masz rację, ale w ogólnym rozrachunku, ktoś kto wiedział czego może się spodziewać po B. i ogólnie marce F. nie szukał tu strzelania na miarę COD, czy GOW. Ale kolega wyżej dobrze Ci napisał - nie podeszła - sprzedaj - to nie jest gra dla Ciebie, ogólnie nie dla wszystkich Taki jej urok, podobnie jak Obliviona, którego IMO F3 bije na głowę... Edytowane 5 maja 2009 przez KIELiCH Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 (edytowane) Liczyłem na bardziej dynamiczne strzelanininy np, przecież też na tym polega charkter tej gry, eksplorować, walczyć, poznawać ten apokaliptyczny świat, gra ma klimat ale system walki jest do bani, ja wiem że super mutanty to super mutanty i że byle pociski nie robią na nich wrażenia i mogą sobie pozowlić na atak niemalże berserkerski, ale zwykli bandyci, którzy w 5-6 biegną wprost pod lufe twojego karabinu(!) a sami wyposażeni są w broń palną? Nie, nie na tym polega charakter tej gry. Polega on na rozwiązywaniu zadań, brnięciu w główny wątek, rozwijaniu postaci, zdobywaniu nowego ekwipunku oraz na końcu na rozczłonkowywaniu przeciwników. Wagi są przyłożone w takiej kolejności. FPP i możliwość używania broni nie czynią z tej gry shootera. Edytowane 5 maja 2009 przez Gooralesko Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 (edytowane) Tzn przez 15 godzin gra naprawde mi się podobała ale coraz bardziej zaczeły mnie męczyć niektóre oblivionowe motywy. BTw grałem w Morrowinda i Obliviona, ten pierwszy był genialny( na tamte lata rewolucja) ale Obliviona zabił dla mnie bezsensowny level scaling. Edytowane 5 maja 2009 przez standby Cytuj
KIELiCH 81 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 Uwierz - pod tym kątem będzie niestety tylko gorzej... Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 (edytowane) Oblivionowe motywy czyli lockpick oraz hakowanie kompów zrobione na zasadzie poziomowania dostępu do próby otwarcia to faktycznie głupota. Już w Oblivionie to była głupota. Ale cała reszta jest niezła. Ja nie szukałem w niej fajowego, dynamicznego strzelania oraz świetnego AI przeciwnków więc nie widze tych wad które widzisz ty. Kwestia zrozumienia, że to RPG. A w erpegu liczą się jednak inne aspekty niż w shooterze. Edytowane 5 maja 2009 przez Gooralesko Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 Napewno w RPG liczy sie walka. Lecz w wydaniu Falloutowym jest jej malo, a jak sie pojawi to jest malo dynamiczna a wrecz nudna... Bo przeciez za cos trzeba sie rozwijac niz za same questy . Reszta w tej grze jest super lecz motyw akcji jest slamazarny. Cytuj
KIELiCH 81 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 (edytowane) W bliskim zwarciu może tak, ale granie bez VAST shootgunem z bliska, haunting riffle z większej odległości i snajpą z daleka mając postać rozwiniętą w tym kierunku jest naprawdę ciekawe i wcale nie łatwe (gram od początku na HARD dobrą postacią - 2gie przejście na VH max złą postacią ). Z tych wymienionych broni jak sie dobrze przymierzy najlepiej z ukrycia "HIDDEN" można sypać ładne headshoty prawie jak w GOW 1 multi Edytowane 5 maja 2009 przez KIELiCH Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 Tej monotonii właśnei się obawiam więc zamieniam gre na Pt, chyba wyrosłem z Bethesdowych rpg Aczkolwiek jeszcze przez pare dni dam tej grze szanse. Cytuj
Jordan23Carolina 11 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 Witam Mam takie pytanko, czy w grze Fallout 3 język angielski stoi na wysokim (tudzież zaawansowanym) poziomie? Bo mam szansę nabyć F3, jeszcze nie wiem czy to PL czy ANG wersja. Po prostu czy gra jest zrozumiała (w miarę dokładnie) dla osoby, która nie zna angielskiego perfekt? Dziwne pytanie, wiem. Bo grając w Obliviona, GTA4 rozumiałem wszystko od A do Z. A dla przykładu w BioShocku czy w MGS3 fabuła była trudniejsza (dla mnie oczywiście) w odbiorze. Rozumiałem co i jak, ale mam/miałem wrażenie, że nie wszystko. Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie przeczytam komentarzy typu: "jak nie znasz ANG to kup PL" Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 (edytowane) Na twoim miejscu polowałbym na wersję PL. MOżesz nie zrozumieć wielu ciekawych fajnych rzeczy z F3 ENG. Sam angol nie jst jakoś bardzo "zaawansowany", że się wyraże według twojej terminologii ale lepiej dmuchać na zimne i wziąć PLkę i zrozumieć wszystko od A do Z. Bo warto zrozumieć. Jest wiele smaczków ukrytych właśnie w tekstach zawartych w komputerach czy na dyskach. Edytowane 6 maja 2009 przez Gooralesko Cytuj
Trezege 0 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 Hehe:) Ja z kolei polecam angielska, F3 nie ma jakichs trudnych slow czy zwrotow, na pewno jest duzo latwiejszy od Bioshocka do zrozumienia. W komputerach sa raczej dzienniki roznych osob, ktore zbyt wyszukanego jezyka nie uzywaja. To nie Soul Reaver:) Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Właśnie skończyłem grę.Ostatni poziom to zapewnie to z oczysczczaniem wody,nie? No (pipi)a,nie wiem co jest,ale grę skończyłem z zaledwie 330 GS. Poziom jaki zyskałem to 11.Gra się kończy i nie można juz do niej wrócić/robić zadań/eksplorować świata? Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Wczytaj save'a przed zakonczeniem gry i rob/szukaj questow u roznych mieszkancow/ludzi, itp Cytuj
milekp 78 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Właśnie skończyłem grę.Ostatni poziom to zapewnie to z oczysczczaniem wody,nie? No (pipi)a,nie wiem co jest,ale grę skończyłem z zaledwie 330 GS. Poziom jaki zyskałem to 11.Gra się kończy i nie można juz do niej wrócić/robić zadań/eksplorować świata? Po skończeniu wątku głównego nie można wrócić do eksploracji świata. Nie robiłeś zadań pobocznych, nie zwiedzałeś lokacji, czego wynikiem jest "zaledwie 330GS" jak i 11 poziom. Dwudziesty poziom miałem już przy jakichś 70% wątku głównego i trochę po ponad połowie zadań pobocznych. Parafrazując słowa kolegi Fisia - przeszedłeś grę na pełnej kurwie Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Do du.py z takim czymś.Powinni zostawić nam świat po skonczeniu gry. Cytuj
milekp 78 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Eee tam - po prostu cofnij się do sejwa po wyjściu z twierdzy Enklawy (czyli jakieś pół godziny wcześniej) i eksploruj, bo warto. Cytuj
Trufs 1 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Hejo, jestem teraz w tym miescie na statku (damn, zapomnialem nazwy) i juz tez slyszalem o uzdatnianiu wody itp. Mam teraz isc za ojcem gdzies niedaleko, na mapie wyglada jak jakas wyspa na rzece czy cos, chyba wiecie o co chodzi. Daleko jeszcze do konca? Bo chcialbym wiedziec czy explorowac, szukac questow pobocznych itp czy moge jeszcze kawalek glownym questem do przodu isc Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Idź z głównym questem aż nie wpuszczą cię do cytadeli. Dopiero wtedy olej główny wątek i zajmij się eksploracją świata. Cytuj
milekp 78 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Bo chcialbym wiedziec czy explorowac, szukac questow pobocznych itp czy moge jeszcze kawalek glownym questem do przodu isc dokończ ten etap wątku głównego - po nim będzie dobry czas na pełną eksplorację i wątki poboczne (jeden z nich uaktywnia się właśnie po tym etapie). Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Eee tam - po prostu cofnij się do sejwa po wyjściu z twierdzy Enklawy (czyli jakieś pół godziny wcześniej) i eksploruj, bo warto. Nie mam takiego sejwa. Mam tylko jak trzeba ochroniać Doktor Li w drodze do Bractwa Stali i jednego w Megatonie na 1 levelu. Takżde du.pa blada. Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 Faktycznie masz problem. Wczytaj sejwa z doktor Li i po kłopocie. Cytuj
milekp 78 Opublikowano 11 maja 2009 Opublikowano 11 maja 2009 (edytowane) Nie mam takiego sejwa. Mam tylko jak trzeba ochroniać Doktor Li w drodze do Bractwa Stali No to cofnij się do tego. Ale swoją drogą - ty nie grałeś w tę grę, ty ją "przeleciałeś". O lokacje nie spytam, bo pewnie tabula rasa ale widziałeś chociaż behemota? edit: Gooral - już drugi raz mnie wyprzedzasz Edytowane 11 maja 2009 przez milekp Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.