Fallout 3

[Sasori 1]

Łykaj, w tym roku lepszego erpega się nie wykmini. W następnym pewnie też nie ;]

 

A myki... no cóż, życie. Złamałem się po raz pierwszy od 3 lat. Ale panowie z Bethesdy mogą być pewni, że jak Sas odbije się od dna, to poleci do sklepu. Tę grę trzeba mieć w kolekcji.

 

Siedzę w pracy, a przed oczami, zamiast roboczego kompa, mam ruiny D.C. Dżejz, jakże chcę tam wrócić!

[Gooral 9]

Łykaj, w tym roku lepszego erpega się nie wykmini. W następnym pewnie też nie ;]

 

A myki... no cóż, życie. Złamałem się po raz pierwszy od 3 lat. Ale panowie z Bethesdy mogą być pewni, że jak Sas odbije się od dna, to poleci do sklepu. Tę grę trzeba mieć w kolekcji.

 

Siedzę w pracy, a przed oczami, zamiast roboczego kompa, mam ruiny D.C. Dżejz, jakże chcę tam wrócić!

No nie poznaję kolegi

[Keymaker 25]

Co wy macie z tymi ghoulami ? Ja się tam wylansowałem na bożyszcze ludu w Megatonie przez rozbrojenie bomby, a cwaniaka od boom-boom wyprosiłem z miasta. Stąd ghoule jedynie na pustkowiu i w knajpach spotykam

Edytowane 3 listopada 2008 przez Keymaker

[Gooral 9]

Łykaj, w tym roku lepszego erpega się nie wykmini. W następnym pewnie też nie ;]

Jak w następnym roku wyjdzie ME2 to dla mnie będzie większym hitem od F3

 

Co wy macie z tymi ghoulami ? Ja się tam wylansowałem na bożyszcze ludu w Megatonie przez rozbrojenie bomby, a cwaniaka od boom-boom wyprosiłem z miasta. Stąd ghoule jedynie na pustkowiu i w knajpach spotykam

Przy następnym podejściu bądź złym vault dwellerem i rozwal Megaton. Następnie fast travelem przenieś się tam bezpośrednio z wieży Tennpenny'ego. Ujrzysz Moirę - panią, która przeżyła katastrofę. Atomówka zrobiła z nią takie fiku miku, że jest teraz ghulem

Edytowane 3 listopada 2008 przez Gooralesko

[danielskii 155]

Gooral lykaj, przestalem patrzec na to jako na fallouta to nawet ciekawe (tak jak ci pisalem na pw questy sa ciekawe i przydaje sie np wysoki speach,demolitions itp) mecza dretwi npc. w sumie pogram w to do wyjscia gow2 i mirrors edge i od razu sprzedaje takze jak cos mozemy sie dogadac:)

[Gooral 9]

Gooral lykaj, przestalem patrzec na to jako na fallouta to nawet ciekawe (tak jak ci pisalem na pw questy sa ciekawe i przydaje sie np wysoki speach,demolitions itp) mecza dretwi npc. w sumie pogram w to do wyjscia gow2 i mirrors edge i od razu sprzedaje takze jak cos mozemy sie dogadac:)

Jak to PAL'ówka jest to łyknę tak koło 9.11. Daj znać na PW ile chcesz za niego łącznie z przesyłką do Polski.

 

IGN Guide:

 

http://guides.ign.com/guides/568806/index.html

Edytowane 3 listopada 2008 przez Gooralesko

[zaqwsx 0]

Wiadomo kiedy bedzie wyjdzie polska wersja na xboxa360?? gra mi sie bardzo podoba ale wole wszystko rozumiec co gadaja bo naprawde dlugo czekalem na ta gierke , grafa podobna bardzo do gow 2.

[aux 3 809]

Konkretnej daty nie podali. Też czekam na PL. W nowym Neo jest reklama i napisane "Polska wersja w połowie listopada". Na stronie Cenega jest info "Polska wersja przed świętami". Pewnie sami nie wiedzą na kiedy zdążą.

[Radiell 0]

Na stronie cenegi widnieje data 7 listopada 2008 - Dla Fallout-a 3 Edycji kolekcjonerskiej wiec wydaje mi sie ze pare dni pozniej wyjdzie zwykla wersja PL

[Gooral 9]

Wydali oświadczenie, że wersja full PL (I tylko full PL. Nie będzie wer. z samymi napisami PL) będzie przed mikołajkami.

[Kroolik 7]

Mimo, że mam w co grać to i tak myślę ciągle o F3. Fakt, że czekam na wersję PL, bo prócz wiadomych korzyści jest jeszcze jedno: jak się sprzeda dużo wersji PL to w przyszłości może więcej gier wyjdzie z polskimi napisami.

[danielskii 155]

Dobra pogralem troche i zdanie podtrzymuje. Gra jest marna i zastanawia mnie skad takie wysokie recenzje. W zadnej recenzji nie widzialem solidnego porownania do poprzedniczek (wszedzie tylko ze fallout to kanon RPG itp itd; ale juz brak porownania jedynie zdawkowe ze F3 to najlepszy RPG tego roku....no comments, wystarczy poczytac wiekszosc for i opini ludzi ktorzy grali w poprzednie czesci. Czytajac wiekszosc zachwyconych ludzi to nie majacy wiele wspolnego z poprzedniczkami, badz ludzie ktorzy przeszli poprzednia moze raz dwa i wsio).

Wady:

Debilne wykonanie TAG skill: w poprzedniczce za kazdym razem jak ladowalem co lvl punkty w tag skill to byly mnozone razy 2 tutaj tylko na poczatku dostajemy bonus i to koniec (chyba 10pkt) no to ja sie pytam co to za specjalizacja postaci!!!;Co lvl dostaje sie perk (przez to brak jakiegos wyczucia ze to co sie bierze jest cholernie wazne) jestem na 5 lvl to na razie laduje w perk dajacy mi jeden punkt do statsow (smiech na sali);

 

Questy to co na poczatku myslalem ze jest przemyslane i bedzie trzeba wykorzystywac inne skille to poprostu zal....tak wyglada przykladowy quest: pomoz napisac mi poradnik przetrwania na pustkowiach (idz tam zabij tego, idz tam przynies mine, przy okazji walczac z tym, idz przynies apteczke&jedzenie przy okazji zabijajac raiderow...przy wysokim speach moglem sklamac...questy sprowadzaly sie do tego samego) - a juz sluchajac debilnych tekstow panny dla ktorej robilem questa nie wiedzialem czy mam plakac czy smiac sie; Przykladowy quest z F2 : New Reno znajdz morderce syna jednej z rodzin, jak juz dojdziesz kto to zrobil mozesz wydac go, zabic albo zwalic na inna rodzine (przy okazji poznajac cala otoczke) (i to byl przeciez jeden z nie rozbudowanych questow)

 

Kompletny brak powiazania z swiatem fallouta (poza tym ze byla wojna nuklearna) rak tutaj charakterystycznych npc ktorzy budowali klimat: Marcus, Cassidy, VIC(i pamietam moj szok jak przez przypadek wszedlem z nim do warsztatu w Vault City a dziewczyna okazala sie jego córka - tam smaczkow takich byly setki);

 

Randomy tutaj mam wrazenie ze chyba tylko sa do walki, nie spotkalem np zadnego jak Druzyny poszukujacej Gralla, rozbitego promu z startreka, czy jakiegos nawiazujacego do poprzedniczek itp jak byly w 2 np. Walka to juz w ogole jest moooc...wezcie mlot nie wlaczajac VATS i biegajcie w kolko przeciwnika( do momentu kiedy do niego biegniesz dostajesz obrazenia) AI durne jak but kreci sie wokol i nie wie co jest grane...; mam wrazenie ze moj skill kompletnie nie wplywa na walke w VATS(umiejetnosc 45% laser weapons i na 10 strzalow lupie z daleka okolo 9 acha i nie ze mam 90% szansy tafienia o nie:))

 

Pomijajac juz znane debilizmy w postaci wyrzutni pluszowych misiow, czy ghouli pojawiajacych sie w megaton po fast travel zaraz po wysadzeniu, doloze jeszcze magiczne zbroje (tak magiczne zbroje) w jedynce o ile pamietam to tylko specjalny upgrade dawal umiejetnosci zbroi no i lepsza bron to lepszy res. armor itp tutaj nosze lekko zupgradeowana stroj z valout 101 ktory daje mi po 5 do small weapons/laser weapons (kuzwa co jakies sensory ma)

 

Swiat przedstawiony - graficznie bardzo ladnie (jednak to nie to co F2 tam swiat byl brudny, zniszczony, poza skupiskami jak Vault Citym, NCR, San Francisco, czy New Reno ktore sa rozwiniete, jest elektryka itp reszta widac ze to miejscowki dotknie wojną, zniszczone dopiero sie odbudowujace itp, w F3 mimo teksturek przedstawiajacych zniszczenie wcale tego nie czuc....ja bym powiedzial ze poprostu brak klimatu)

 

No i to co buduje klimat muzyka.....nie czuc wogole mooocy...porownujac do F2 to w F3 muza jest na -100!!!! Tam cudownie wedrowalo sie po pustkowiach, miastach w rytm ponurej muzyczki, wejscie do np Redding gdzie leciala gitarowa nutka...tego tu kompletnie brak i nawet stacje tego nie ratuja

 

Co kuleje a dla mnie jako fana rpg jest malo istotne tutaj mocno widac...animacja bohatera (noz kurna to nawet jak popatrzy sie na F2 to to lepiej wygladalo w 256 kolorach!!!)

 

Dla mnie najwieksze rozczarowanie tego roku, podsumowanie jako fallout gra dostaje w porywach 3/10 jako osobny tytul 7/10 (nawet przyciaga ale za kazdym razem gdy mysle ze to F3 to szlak trafia i gra wylatuje z czytnika)..Szkoda powiem tylko ze dawno nie widzialem zmarnowanego potencjalu...a teraz najlepsze..wczoraj poszedlem do GS zapytac sie za ile odkupia ode mnie a moja ulubiona pani mowi ze ma juz tyle zwrotow ze okolo 30euro:)

 

[Sasori 1]

Czytajac wiekszosc zachwyconych ludzi to nie majacy wiele wspolnego z poprzedniczkami, badz ludzie ktorzy przeszli poprzednia moze raz dwa i wsio).

Jedynka skończona 7 razy, dwójka kilkanaście. Nie ma roku, bym nie pyknął którejś

 

Nie mam jednak nostalgicznej napinki, kiedy pykam w F3. To INNA gra. F1-2 są wspaniałe, ale już nigdy nie wrócą. Restoration Project to ostatnie słowo w ich temacie.

 

Ja tam się cieszę tym, co jest. Kocham stare fallouty, a mimo to nowy baaardzo mi się podoba. Jutro zaczynam sześciodniowy urlop. Chwytam za combat shotgun, wciągam na ryj skórę zdjętą z ghoula i ruszam w pustkowia, polować na ludzi i kolekcjonować ich uszy

 

[JacekW 5]

Dobra pogralem troche i zdanie podtrzymuje. Gra jest marna i zastanawia mnie skad takie wysokie recenzje. W zadnej recenzji nie widzialem solidnego porownania do poprzedniczek (wszedzie tylko ze fallout to kanon RPG itp itd; ale juz brak porownania jedynie zdawkowe ze F3 to najlepszy RPG tego roku....no comments, wystarczy poczytac wiekszosc for i opini ludzi ktorzy grali w poprzednie czesci. Czytajac wiekszosc zachwyconych ludzi to nie majacy wiele wspolnego z poprzedniczkami, badz ludzie ktorzy przeszli poprzednia moze raz dwa i wsio).

Wady:

Debilne wykonanie TAG skill: w poprzedniczce za kazdym razem jak ladowalem co lvl punkty w tag skill to byly mnozone razy 2 tutaj tylko na poczatku dostajemy bonus i to koniec (chyba 10pkt) no to ja sie pytam co to za specjalizacja postaci!!!;Co lvl dostaje sie perk (przez to brak jakiegos wyczucia ze to co sie bierze jest cholernie wazne) jestem na 5 lvl to na razie laduje w perk dajacy mi jeden punkt do statsow (smiech na sali);

 

Questy to co na poczatku myslalem ze jest przemyslane i bedzie trzeba wykorzystywac inne skille to poprostu zal....tak wyglada przykladowy quest: pomoz napisac mi poradnik przetrwania na pustkowiach (idz tam zabij tego, idz tam przynies mine, przy okazji walczac z tym, idz przynies apteczke&jedzenie przy okazji zabijajac raiderow...przy wysokim speach moglem sklamac...questy sprowadzaly sie do tego samego) - a juz sluchajac debilnych tekstow panny dla ktorej robilem questa nie wiedzialem czy mam plakac czy smiac sie; Przykladowy quest z F2 : New Reno znajdz morderce syna jednej z rodzin, jak juz dojdziesz kto to zrobil mozesz wydac go, zabic albo zwalic na inna rodzine (przy okazji poznajac cala otoczke) (i to byl przeciez jeden z nie rozbudowanych questow)

 

Kompletny brak powiazania z swiatem fallouta (poza tym ze byla wojna nuklearna) rak tutaj charakterystycznych npc ktorzy budowali klimat: Marcus, Cassidy, VIC(i pamietam moj szok jak przez przypadek wszedlem z nim do warsztatu w Vault City a dziewczyna okazala sie jego córka - tam smaczkow takich byly setki);

 

Randomy tutaj mam wrazenie ze chyba tylko sa do walki, nie spotkalem np zadnego jak Druzyny poszukujacej Gralla, rozbitego promu z startreka, czy jakiegos nawiazujacego do poprzedniczek itp jak byly w 2 np. Walka to juz w ogole jest moooc...wezcie mlot nie wlaczajac VATS i biegajcie w kolko przeciwnika( do momentu kiedy do niego biegniesz dostajesz obrazenia) AI durne jak but kreci sie wokol i nie wie co jest grane...; mam wrazenie ze moj skill kompletnie nie wplywa na walke w VATS(umiejetnosc 45% laser weapons i na 10 strzalow lupie z daleka okolo 9 acha i nie ze mam 90% szansy tafienia o nie:))

 

Pomijajac juz znane debilizmy w postaci wyrzutni pluszowych misiow, czy ghouli pojawiajacych sie w megaton po fast travel zaraz po wysadzeniu, doloze jeszcze magiczne zbroje (tak magiczne zbroje) w jedynce o ile pamietam to tylko specjalny upgrade dawal umiejetnosci zbroi no i lepsza bron to lepszy res. armor itp tutaj nosze lekko zupgradeowana stroj z valout 101 ktory daje mi po 5 do small weapons/laser weapons (kuzwa co jakies sensory ma)

 

Swiat przedstawiony - graficznie bardzo ladnie (jednak to nie to co F2 tam swiat byl brudny, zniszczony, poza skupiskami jak Vault Citym, NCR, San Francisco, czy New Reno ktore sa rozwiniete, jest elektryka itp reszta widac ze to miejscowki dotknie wojną, zniszczone dopiero sie odbudowujace itp, w F3 mimo teksturek przedstawiajacych zniszczenie wcale tego nie czuc....ja bym powiedzial ze poprostu brak klimatu)

 

No i to co buduje klimat muzyka.....nie czuc wogole mooocy...porownujac do F2 to w F3 muza jest na -100!!!! Tam cudownie wedrowalo sie po pustkowiach, miastach w rytm ponurej muzyczki, wejscie do np Redding gdzie leciala gitarowa nutka...tego tu kompletnie brak i nawet stacje tego nie ratuja

 

Co kuleje a dla mnie jako fana rpg jest malo istotne tutaj mocno widac...animacja bohatera (noz kurna to nawet jak popatrzy sie na F2 to to lepiej wygladalo w 256 kolorach!!!)

 

Dla mnie najwieksze rozczarowanie tego roku, podsumowanie jako fallout gra dostaje w porywach 3/10 jako osobny tytul 7/10 (nawet przyciaga ale za kazdym razem gdy mysle ze to F3 to szlak trafia i gra wylatuje z czytnika)..Szkoda powiem tylko ze dawno nie widzialem zmarnowanego potencjalu...a teraz najlepsze..wczoraj poszedlem do GS zapytac sie za ile odkupia ode mnie a moja ulubiona pani mowi ze ma juz tyle zwrotow ze okolo 30euro:)

 

 

Skoro juz sie wyplakales to mamy nadzieje ze przestaniesz smęcic jak to bardzo jestes zawiedziony i znajdziesz sobie inny temat zeby tam ludzi zniechecać.

 

[danielskii 155]

po to jest temat o grze zeby sie wypowiedziec wiec bede sie wypowiadal na temat czy to Ci sie podoba czy nie

[opall 4]

akurat JacekW nie masz racji... bo jakby nie bylo danielski przedstawil dosc konstruktywna krytyke.. na prawde czyta to sie duzo lepiej niz lamenty co niektorych w tym temacie.

a co do gry to i tak kupie tylko na razie konsola leci do niemiec do naprawy wiec mam przymusowy 2 tyg urlop

[Scorp1on 8]

Niektorzy zbyt osobiscie traktuja ta gre gre - jakby zyli w tamtym swiecie, znajda wszystko na temat, itp. A to po prostu gra skierowana dla graczy raczej dla nowych niz hardcorowych fanow F1/2. Poprostu duzo oczekuja od 3 lub tez nie potrafia zniesc ze z rpga gra sie zrobila bardziej fpp typu Morrowind.

 

Jako ze jestem fanem gier CnC i 2 ostatnie czesci pt Tiberium Wars i Red Aler 3 nie spodobaly mi sie to nie zale sie co EA zrobila z ta seria. Inna firma - inne gry

Edytowane 5 listopada 2008 przez signap

[Gooral 9]

Skoro juz sie wyplakales to mamy nadzieje ze przestaniesz smęcic jak to bardzo jestes zawiedziony i znajdziesz sobie inny temat zeby tam ludzi zniechecać.

Potwierdzasz tylko, że płakać o grach na które inni się napalają to przestępstwo na tym forum karane natychmiastowym pojazdem.

 

akurat JacekW nie masz racji... bo jakby nie bylo danielski przedstawil dosc konstruktywna krytyke.. na prawde czyta to sie duzo lepiej niz lamenty co niektorych w tym temacie.

Coniektórzy będa mieli F3 z poniedziałek i napiszą dokładnie to samo o tagach, o ghulach w megaton, o muzyce niestety też. tyle, że Daniel oszczędził sobie narzekania na te elementy na które ja jechałem przed premierą i zjechał je po zagraniu w F3.

Edytowane 5 listopada 2008 przez Gooralesko

[danielskii 155]

moge potwierdzic tez to co mowi Sasori, ze ta gra ma tez w sobie cos ze chcesz wrocic do niej...nie wiem moze potrzeba troche czasu. byc moze zmienie zdanie o tej produkcji natomiast ciezko jest przestawic sie i nie porownywac do poprzednikow (mysle ze nawet gdyby byla to gra o innym tytule porownywalbym do falloutow, w koncu to to samo universum)

Dla mnie to tylko gra czyli produkt i oceniam tak samo jak ksiazke/samochod czy wycieczke. Jestem zadowolony, swietnie sie bawilem przy tym to daje opinie pozytywna nie jestem tez dam zeby inni mieli swiadomosc jakie minusy.

[opall 4]

Coniektórzy będa mieli F3 z poniedziałek i napiszą dokładnie to samo o tagach, o ghulach w megaton, o muzyce niestety też. tyle, że Daniel oszczędził sobie narzekania na te elementy na które ja jechałem przed premierą i zjechał je po zagraniu w F3.

 

uderz w stol a nozyce sie odezwa wlasnie chyba chodzi o to zeby najpierw ZAGRAC i potem narzekac jak juz chce sie plakac a nie na odwrot... z eszta pamietam ze w temacie o Force Unleashed tez strasznie narzekales na ta gre ale zagrac juz nie raczyles.

 

trzeba sie pogodzic ze to inna gra niz stare Fallouty i tak do niej trzeba podchodzic...

Edytowane 5 listopada 2008 przez opall

[QstomPL 83]

dzyzys, ta gra jest tak rozbudowana jak malo ktora. Praktycznie kazda rzecz mozna wziac, mozna kazdego zabic, i chyba mozna sobie pojsc ghdzie sie chce. MAm juz na liczniku chyba 3h i prawie nic nie zrobilem xDD

[Yabollek007 314]

Mam do was pytanie: czy ktos wie, kiedy bedzie mozna dolaczyc do Brotherhood of steel / Enklawy? Wlasnie dotarlem do Rivet City w poszukiwaniu ojca i sie zastanawiam kiedy bede mogl dolaczyc do ktorejs z tych organizacji. Mam rowniez inne pytanie. Przed dostaniem sie do radia galaxy zabralem niewyzej czlonkini bractwa jej wspomagany armor, lecz nie moge go uzywac. W budynku radia powiedzieli mi, ze zezwolenia na nauczenie mnie kozystania z niego moze mnie nauczyc jakis typ, ktory sie znajduje w jakims laboratorium. Czy ktos w was wie moze gdzie sie ono znajduje?

[blantman 5 780]

Mam pytanko czy ktoś wie kiedy cenega wreszcie wyśle EK fallout 3 na xbox 360 (angielska wersja) bo qrde mieli dziś a zamówienie cały czas w trakcie realizacji ... ?

[Hejas 455]

(wszedzie tylko ze fallout to kanon RPG itp itd; ale juz brak porownania jedynie zdawkowe ze F3 to najlepszy RPG tego roku....no comments, wystarczy poczytac wiekszosc for i opini ludzi ktorzy grali w poprzednie czesci. Czytajac wiekszosc zachwyconych ludzi to nie majacy wiele wspolnego z poprzedniczkami, badz ludzie ktorzy przeszli poprzednia moze raz dwa i wsio).

 

Ale głupki, jak można oceniać Fallouta 3 po zaledwie dwukrotnym przejściu poprzedniczek. Normalnie 'żal-pe-el', czy jak to tam się teraz w internecie mówi.

[blantman 5 780]

Mam pytanko czy ktoś wie kiedy cenega wreszcie wyśle EK fallout 3 na xbox 360 (angielska wersja) bo qrde mieli dziś a zamówienie cały czas w trakcie realizacji ... ?

Ponawiam pytanko czy nikt inny nie zamówił EK fallouta 3 na x360 ? Proszę o pomoc bo sklep cenegi milczy (telefon , e-mail...) od paru dni