Skocz do zawartości

Fallout 3


_mike

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dokładnie. Co za kretynizm. Nie dość, że trzeba czekać sporo czasu na wydanie wersji polskiej to jeszcze taki kwas z dodatkami. Polska normalnie Polska. Na szczęście swoje obcowanie z polskimi wersjami skończyłem na Assassin's Creed.

Opublikowano (edytowane)

Jeśli chodzi o polską wersję F3, to PS3 ma gorzej - dodatków nie będzie, trofeów nie ma.

 

Dlatego ja i tak ZAWSZE wolę wersję po angielsku niż jakieś częste crap'y po polsku (mam na myśli tłumaczenia, nie polskie produkcje ;) )

Edytowane przez Katana
Opublikowano (edytowane)

Podobno cenega polonizuje dodatki, prawda to ? ;]

 

Kupilem nie dawno polska wersje (gram offline), gierka jest na prawde swietnie spolszczona, moze nie jest idealnie, ale nie napisze tez, ze jest do dupy. Jak ktos nie zna dobrze angielskiego (jak np. ja ;p ) to obowiazkowo musi kupic polska wersje, bo naprawde wiele mozna stracic, a w grze jest zawartych mase smaczkow, ktore warto odkryc.

 

Jesli chodzi o sam gameplay... po pustkowiach wieje strasznie nudą, nigdzie nie chce mi się za bardzo isc. Same walki są nawet ciekawe, nawet ten tryb z pauzą daje rade (z poczatku mnie odrzucił). Mozna tez gre przechodzic na rozne sposoby (np. mozemy rozwalic megatone, wybuch bomby atomowej jest swietny), odkrywac fajne miejscówki albo po wkurzać ludzi. ;]

 

Osobiscie bardziej podobal mi się Oblivion, np. podrozowanie w tamtym swiecie bylo duzo ciekawsze, no i mozna bylo jezdzic na koniu, a tu (chyba) nic takiego nie ma. Tyle.

Edytowane przez Dark AlexX
Gość GaScAn
Opublikowano
Mozna tez gre przechodzic na rozne sposoby (np. mozemy rozwalic megatone, wybuch bomby atomowej jest swietny), odkrywac fajne miejscówki albo po wkurzać ludzi. ;]

 

Bo to RPG chyba trochę jest.

 

Osobiscie bardziej podobal mi się Oblivion, np. podrozowanie w tamtym swiecie bylo duzo ciekawsze, no i mozna bylo jezdzic na koniu, a tu (chyba) nic takiego nie ma. Tyle.

 

Ta, w Oblivioie podróżowanie było WSPANIAŁE klik na lokację i jesteś(fast travel).

Opublikowano
gierka jest na prawde swietnie spolszczona, moze nie jest idealnie, ale nie napisze tez, ze jest do dupy. Jak ktos nie zna dobrze angielskiego (jak np. ja ;p ) to

 

W takim razie skąd wiesz, że jest świetnie zlokalizowana? ;P

Opublikowano (edytowane)
Bo to RPG chyba trochę jest.

no tak, zapomnialem ;]

Ta, w Oblivioie podróżowanie było WSPANIAŁE klik na lokację i jesteś(fast travel).

no ale w oblivionie nawet nie korzystałem z tego szybkiego przemieszczania, a w falloucie robie tak ciagle i za kazdym razem, cos musi w tym byc, co nie? :)

 

W takim razie skąd wiesz, że jest świetnie zlokalizowana? ;P

The Bestia juz mnie wyręczył ;)

Nie trzeba grać w wersje ang , żeby wiedzieć że coś jest dobrze spolszczone (patrz Killzone2).

 

Najbardziej spodobala mi sie polonizacja three dog co gada w radiu, po prostu swietnie sie go slucha.

Edytowane przez Dark AlexX
Opublikowano

Gra mną pozamiatała. Nigdy nie byłem fanem RPG, ale najpierw Mass Effect teraz Fallout3 :). Jak wyszedłem z Vaulta to mnie autentycznie zatkało :) bardzo ładnie się to prezentuje, klimat jest autentyczny. Gra jest trudna zginąłem już parę razy ;/ ciągle robię pierwszy quest hehe. Na razie pograłem 2 godzinki, jak pogram coś więcej to dam znać. Wciąga bardzo:)

Opublikowano

Parę hintów na początek. Pakuj w dwa skille: lekka broń palna oraz otwieranie zamków. Jak je rozwiniesz do poziomu (odpowiednio) 50 i 75 to jedziesz naprawę do 75 i resztę według upodobań (wyjdą w czasie wielu godzin grania). Na końcu pozostaje maksowanie swoich głównych oraz podbijanie retoryki, handlu i nauki (jeśli takowej nie rozwinąłeś wcześniej na 100.

Opublikowano

Wielkie dzięki gooralesko :) Mam już za sobą ponad 4 godziny gry. Gra jest cudowna. Wciąga niesamowicie.

Zrobiłem quest, że trzeba było dojść do tego radia i pogadać z Three-dogiem. Zrobiłem także pierwszy chatper zadań dla Moiry. Niestety szeryf został zabity :/.

Opublikowano (edytowane)

Gooralesko pomocy ! :) Robię quest Tenpenny Tower.

Chcę wpuścić ghule do wieży i mam problem gdyż te po(pipi)y nie chcą się zgodzić. Gadałem już z Royem i Tenpennym. Stary dziad powiedział, że jeśli dogadam się z mieszkańcami to paskudy będą mogły mieszkać w wieży. Problem jest taki, że z jakim mieszkańcem nie gadam to nie chce on się zgodzić. Co mam zrobić, aby zgodzili się? nie mam już żadnego pomysłu.

Liczę na Was :D danielskii, sasori, gooralesko wspomóżcie ;D

Edytowane przez orion50

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...