Jaki laptop ?

[MierzejX 883]

Co polecacie do podstawowego użytku dla dziewczyny - tj. facebook, skype, pakiet office, przeglądarka. Oczywiście liczy się dla mnie najlepszy stosunek ceny do jakości. Przeglądałem te najtańsze opcje - 2GB RAM i 32GB eMMC wystarczają do czegoś? Win10 normalnie na tym sprzęcie chodzi? Laptop, który już niedomaga ma 3GB RAM, 500 GB dysk, z czego sam system (Win7) zajmuje koło 40GB. Jak to działa dzisiaj?

[milan 7 022]

nie, (pipi)a, nie

 

 

musi być minimum 4gb dzisiaj,  rok temu chciałem zreanimowac laptopa  z 2008 roku, reset,  sterowniki, dokupiłem, 1 gb ramu , razem 2 gb.

 

I co?

 

sama przegladarka firefox  nie potrafiła po ludzku  chodzic.

 

Hasło tylko  do przegladani internetu i  skype'a nie oznacza ze mozna kupic lapka w lombardzie za 500 zł. takie cios dzisiaj to tylko  do drukowania dokumentów, ale bez wyswietlania ich w pdfie.

[MierzejX 883]

Myślałem o czymś w przedziale 1000 -1800. Nie musi mieć dużego ekranu. Zastanawiałem się, czy lepszym wyborem będzie klasyk w konfiguracji, której podzespoły jeszcze brzmią dla mnie znajomo, czyli jakiś 4GB i około 500 GB dysk, czy pakować się w te małe gówienka eMMC i mniejszy, choć ponoć dużo szybszy 2GB RAM.

 

Używany sprzęt - to nie dla mnie. Musi być nówka, więc lombard odpada

Edytowane 1 sierpnia 2016 przez MierzejX

[messer88 6 595]

Koniecznie SSD, nie ma co oszczędzać na tym. 

[MierzejX 883]

Ok, ale czy taki 32-64 SSD normalnie mieści Windows 10 i podstawowe programy typu o których wyżej mowa?

[Shankor 1 651]

Nie

[Gość ragus]

128

[MierzejX 883]

Dzięki za pomoc. 4GB i 128 SSD = Lenovo B50. Niech będzie.

[milan 7 022]

Tak czy o owak Lenovak

[fejz 2]

Ok, ale czy taki 32-64 SSD normalnie mieści Windows 10 i podstawowe programy typu o których wyżej mowa?

 

64 GB tak. Mam taki w laptopie na system i podstawowe programy.

[_Shaman_ 869]

 

Ok, ale czy taki 32-64 SSD normalnie mieści Windows 10 i podstawowe programy typu o których wyżej mowa?

 

64 GB tak. Mam taki w laptopie na system i podstawowe programy.

 

No to powodzenia. Windows 10 po instalacji zajmuje ze 30 GB, już nie mówiąc o plikach tymczasowych i korzystaniu z przeglądarki internetowej. Ceny dysków SSD są już na tyle niskie, że nie ma sensu się męczyć na 64 GB.

Edytowane 3 sierpnia 2016 przez _Shaman_

[_Red_ 12 065]

Nie ma co kupowac ch.ujowego laptopa bo potem stres spowodowany jego uzytkownikiem przekracza korzysc z oszczed osci. Moj lenoviak i5 5200, 8GB RAM, 240GB SSD juz ponad pol roku smiga jak burza z Win10. Kosztowal ok 2600 zl a wczesniej wahalem sie nad jakims celeronem za 1200 zl, bo "tylko do neta".

[II KoBik II 2 635]

Racja. Też tak myślałem ale właśnie już klepie pościki z Leno Z51. 8GB ramu, 1TB SSD, I5200 i bangla za 2700. Potem zaczynam składać tytana do gierek bo konsolki huya warte swej ceny, a jedynie zainwestuje w konsolki Nintendo. 

[M.Bizon24 2 612]

1TB SSHD to jedno z najwiekszych go wien jakie zostaly popelnione przez czlowieka.

[II KoBik II 2 635]

No fajno ale czemu to już szkoda czasu, żeby napisać.

[milan 7 022]

a 500 sshd?

[M.Bizon24 2 612]

Slaba wydajnosc, cena i przede wszystkim awaryjnosc.

[milan 7 022]

sshd jest bardziej awaryjne od zwykłego hd?

Czytałem przed kupnemi  czegoś takiego nie doczytałem.

[II KoBik II 2 635]

jednej osobie na milion padł i się obesrało, że AWARYJNY PANIE, NIE KUPUJ GUNWNA.

[M.Bizon24 2 612]

sshd jest bardziej awaryjne od zwykłego hd?

Czytałem przed kupnemi  czegoś takiego nie doczytałem.

 

To nie jest kwestia czy z definicji sshd jest awaryjne czy nie. To kwestia tego, że sshd od Seagate są awaryjne, zresztą jak cała marka, która jest najniżej w rankingu niezawodności. Ich sshd nie jest udane i o ile kobik moze sie spinac ile chce i zakrzywiać rzeczywistość i się podniecać, ja tylko pisze jak jest. Dell, Asus i HP z powodu ogromnej ilości notebooków i desktopów wypuszczanych z sshd mają bardzo dużą ilość reklamacji z powodu awarii i to jest fakt potwierdzony przez retailerów czy innych system sellerów.

 

Są produkty ssd, sshd i hdd które sie kupuje albo których się wystrzega. Tylko tyle lub aż tyle.

 

Ja osobiście nie kupuję dysków ssd Samsunga lub hdd Hitachi dlatego, że mają fajne  nazwy tylko dlatego, że mają długą gwarancję i wysoką niezawodność. Hitachi ma najlepiej zaimplementowane mechanizmy antywstrząsowe oraz najniższą awaryjność na świecie spośród wszystkich producentów, W innym wypadku nawet bym na nie spojrzał.

Dodatkowo ich dyski 1TB 7200rpm są wydajne jak na hdd i ciche.

[milan 7 022]

w sumie i  tak po zakończeniu gwary zamierzałem wymienić na ssd, więc mam nadzieję że do tej pory wytrzyma.

[M.Bizon24 2 612]

Masz zaplombowaną klapę serwisową w Lenovo, że nie możesz wymienić dysku?

[milan 7 022]

Nie wiem, ale mówili że cokolwiek zmienie w podzespołach nie będzie już to wtedy produkt na który mam ubezpieczenie i  gwarę, a jak wiem   zniedawnej historii, ubezpieczenie dobra rzecz.

Poczekam, mi wystarczy ze odczuwam szybkość przy zmianie na sshd, jak przejde na ssd pewnie oniemieję. A i  ceny spadną.

[M.Bizon24 2 612]

Jak się wysyła na gwarancje to wsadza się stary dysk.

[Plamek 273]

5 miesięcy 1 TB od Seagate wytrzymał u mnie. Gdzie nawet nie był jakoś specjalnie przeciążany. 

 

Swoją drogą nawet nie wiedziałem, że Hitachi robi dyski. Myślałem, że raczej przemysł budowlany itd. Chociaż jeżeli dyski robią takie jak np. wiertła to faktycznie można się zastanowić.

Edytowane 7 sierpnia 2016 przez Plamek