AumaanAnubis 1 Opublikowano 15 stycznia 2008 Autor Opublikowano 15 stycznia 2008 Penance nawet z nim jeszcze nie walczyłem tylko widziałem u kumpla, i jest cholernie trudny Nie chodzilo mi o dodatkowe ani o te z monster areny Dla mnie chyba wlasnie to latajace cos obok airshipa.Chyba przez to ze rzucal stone.Seymour na Mt.Gagazet tez napsul mi krwi.Dochodzilem do total anihilation czy jakos tak i potem wszyscy killXD A co do penanca to jest najtrudniejszy chyba.Ale wystarczy strategia i po godzinie ponad bedzie po nimXD Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 Zdecydowanie Seymour na Mt Gagazet,jak przechodziłem grę musiałem specjalnie podpakować 4 godziny postacie do tej walki bo miały za mało hp by przetrwać jego total anihilation.Ogólnie każde wcielenie Saymoura próćz tego w Sinie było konkretnym wyzwaniem.Smok obok airshipa był dla mnie banalny ale za to z 3 podejścia straciłem zanim wymyśliłem sposób na tego bossa na końcu Mt.Gagazet(curagą się leczył po 9999). Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 15 stycznia 2008 Autor Opublikowano 15 stycznia 2008 To moze teraz ulubiona bron?(moja to miecz dla aurona ,taki elektryczny)lub ulubiona lokacja z gry? Cytuj
megaorzi 0 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 Dla mnie najtrudniejszym bossem byla Yunalesca i jej wcielenia. A najlatwiejsy to byl Jekkt bo troche yle cwicyzlem postacie i Bahamut yabieral mu 99999 HP Cytuj
papi 2 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 To z broni to celestial dla aurona Masamune jakoś mi tak przypadł do gustu. Z bossow to ten seymour co atakował total anihilation udało mi się go pokonać na farta. A z lokacji to baj teample chyba dobrze napisałem, to te miasto gdzie się anime zdobywa. Cytuj
Crono 0 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 (edytowane) Smok który zatakował airship (padł za 3 podejsciem), Lady Yunalesca ( 2 podejscie) reszta bossów z głownego watku pokonywałem bez wiekszych problemów. Moze dlatego ze bardzo lubilem w tej grze pakowanie postaci (spheare grid.. eh to był świetny patent ) Na szybko co do ulubionych: Bron: Masamune Aurona Utwory: Zanarkand Ruins, To zanarkand, ending theme , Satuki da ne Postacie: Auron & Rikku Edytowane 15 stycznia 2008 przez Crono Cytuj
Belcoot 0 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 (edytowane) Też miałem z Yunalescą największe problemy... Z broni podobał mi się standardowy miecz Aurona, choć i Masamune miał "cool" design (tylko strasznie przebajerzony ). Z utworów właściwie każdy Character's Theme, Zanarkand, a także ten utwór co leci podczas zwiedzania Moonflow i tuż przed Guadosalam. Ulubieni bohaterowie? Oczywiście Auron i Rikku . Edytowane 15 stycznia 2008 przez Belcoot Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 15 stycznia 2008 Autor Opublikowano 15 stycznia 2008 Ze zdobyciem jakiego sigila mieliscie najwiekszy klopot(ja chyba ze zdobyciem sigila dla tidusa-wyscig chocobo) Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 Nie pamiętam dla kogo to był Sigil, ale ten na Thunder Plains i te unikane błyskawic (w momencie kiedy zostało mi tak z 40 jeszcze do odskoczenia wparował mi do pokoju wujek i zaczął jakieś pierdoły gadać xD) Cytuj
papi 2 Opublikowano 16 stycznia 2008 Opublikowano 16 stycznia 2008 zna ktoś jakiś sposób na dark anime?? Cytuj
Crono 0 Opublikowano 16 stycznia 2008 Opublikowano 16 stycznia 2008 Calestial dla Lulu najgorsza meczarnia Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 16 stycznia 2008 Autor Opublikowano 16 stycznia 2008 Sposob na Dark Anime,tak???Najlepiej podpakuj na maksa kilka postaci chociaz i podbij luck do przyzwoitego poziomu abys wogol w nia mogl trafic:).Zalatw sobie tez troche megalixirow.Nawalaj w nia quick hitami.Zawsze miej na kazdej z postaci ktore walcza zalozony auto life bo po oblivionie napewno wszystkie umra.ale jesli beda miec auto life to sie nie martw.po tym jak powsatna dzieki auto life rzuc megalixir bo mp tez nie beda miec po oblivionie.quick hity tez zabieraj duzo mp.mozesz tez wezwac aeony aby przyjely na klate overdrive animy ale lepiej wzywc je kiedy jednak ci sie nie udalo zalozyc wszystkim auto life a anima zaraz odpali oblivion.DArk anima ma ok.8milionow hp....yune najlepiej trzymaj w pogotowiu niech nie walczy tylko w odpowiedniej chwili zebys mogl ja zamienic na kogos i wezwac aeona w razie czego.powodzenia. Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 16 stycznia 2008 Autor Opublikowano 16 stycznia 2008 mnie troche tez wkurzalo to lapanie motylkow:) a sigil dla lulu zdobylem za drugim razem.za pierwszym razem mrygnelem w momencie kiedy piorun uderzal:) Cytuj
papi 2 Opublikowano 16 stycznia 2008 Opublikowano 16 stycznia 2008 Fakt motylki były trochę monotonne. łatwo było zepsuć tego małego questa. Nie mam dla wszystkich niestety celestiali, wiem ze jak się dla rikku zdobywało to trza było tam na takiej pustyni zapomniałem nazwy znajdować takie kaktusy też mi to trochę wnerwiało bo wtedy nie miałem neta ani opisu, dlatego te całe bieganie zajęło mi trochę czasu. O ile pamiętam to jeszcze nawet nie ukończyłem tego questa Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 16 stycznia 2008 Opublikowano 16 stycznia 2008 Najtrudniejszym dla mnie fabularnym bossem był zdecydowanie Seymour Flux na Mt. Gagazet. Cała reszta po nim była jak spacer po parku xD. A Auron Theme jest za(pipi)isty, jeden z moich ulubionych w serii. Muza z Gagazet, Zanarkand i kawałki z walki z min. Seymourem Fluxem i Penance mi się też podobały. Generalnie OST wypadł dobrze. Żaden Sigil nie sprawił mi większych problemów - na motylki trzeba było tylko wyczuć ich rozmieszczenie, na błyskawice był sposób, Sun Sigil to w sumie prosta minigierka, Sigil Aurona "sam się zrobił" w trakcie kompletowania stworów dla potrzeb Monster Areny, a Sigil Wakki był tylko kwestią czasu bo Blitzball ma niedopracowany algorytm i są przecież niemalże 100% akcje na gola . PS1: Swoją PS2 kupiłem dokładnie w dzień PALowej premiery FFX i nie był to przypadek . PS2: Espery w FFXII to porażka - skończyłem tą grę 2 razy (wymaksowałem wszystko) i z wyjątkiem tego momentu co trzeba przywołać Beliasa aby dostać się do Giruvegan to nie użyłem nigdy, żadnego Espera. Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 16 stycznia 2008 Autor Opublikowano 16 stycznia 2008 Wlasnie,ten kawalek co leci przy walce z Penancem to jaki ma tytul?Jest on na FFX OST? Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 16 stycznia 2008 Opublikowano 16 stycznia 2008 Jasne, ze jest. Nazywa się Summoned Beast Battle. Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 16 stycznia 2008 Autor Opublikowano 16 stycznia 2008 Jasne, ze jest. Nazywa się Summoned Beast Battle. Aha,dzieki.Pytalem soe bo noe pamietalem juz tego utworu.Dawno temu gralem z penancem:) Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 16 stycznia 2008 Autor Opublikowano 16 stycznia 2008 Mam jedno pytanie ale nie wiem gdzie je zadac na tym forum.... Otoz jak nagrac przebieg gry(jak gram filmiki z gier itp.).Bo chcial bym nagrac gameplay FFX i innych(sciagnelem juz takie filmy ale wolalbym swoje). Cytuj
cosmaty 1 Opublikowano 17 stycznia 2008 Opublikowano 17 stycznia 2008 (edytowane) Zdaje się, że istnieją dwa sposoby. Pierwszy to kupno jakiegoś tunera tv/karty tv [http://allegro.pl/search.php?string=tuner+tv]. Drugi to zakup karty graficznej z VIVO [czy jak to się nazywa - ważne żeby przyjmowała obraz z zewnętrznego źródła]. Zapomniałem jeszcze o różnej maści kamerkach internetowych i innych podobnych wynalazkach, ale wtedy obraz jest marnej jakości. Edytowane 17 stycznia 2008 przez cosmaty Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 17 stycznia 2008 Autor Opublikowano 17 stycznia 2008 Zdaje się, że istnieją dwa sposoby. Pierwszy to kupno jakiegoś tunera tv/karty tv [http://allegro.pl/search.php?string=tuner+tv]. Drugi to zakup karty graficznej z VIVO [czy jak to się nazywa - ważne żeby przyjmowała obraz z zewnętrznego źródła]. Zapomniałem jeszcze o różnej maści kamerkach internetowych i innych podobnych wynalazkach, ale wtedy obraz jest marnej jakości. Dziex Cytuj
AumaanAnubis 1 Opublikowano 18 stycznia 2008 Autor Opublikowano 18 stycznia 2008 Czy zgadzacie sie z moja opinia ze jesli postaci w grze ktos uzycza glosu to nie jest juz ona zwykla wymyslona postacia z gry tylko zyskuje cos jakby dusze?Przyklad-Snake.Snake to juz jakby aktor grajacy w prawdziwym filmie a nie tylko postac z gry... Cytuj
Crono 0 Opublikowano 19 stycznia 2008 Opublikowano 19 stycznia 2008 Czy zgadzacie sie z moja opinia ze jesli postaci w grze ktos uzycza glosu to nie jest juz ona zwykla wymyslona postacia z gry tylko zyskuje cos jakby dusze?Przyklad-Snake.Snake to juz jakby aktor grajacy w prawdziwym filmie a nie tylko postac z gry... Nie, Voice-acting to nie wszystko Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 19 stycznia 2008 Opublikowano 19 stycznia 2008 Ale bardzo wiele. Grałem we wszystkie MG i MGS. MG nie mają voice actingu. I mimo że taki MG2:SS ma historię nie wiele odstępującą od MGS czy to 1, 2 czy 3, to wiele jej brakuje i nie potrafi wywołać wielu emocji które taki MGS3 np. wywołuje dzięki genialnemu voice-actingowi. Historia jest świetna, ale taka sucha, wyprana z emocji. W MGS-ach mamy za to voice-acting i to on dopełnia te wspaniałe historię. Tak, AumaanAnubis, masz sporą rację. Np. taki Auron, ma zarąbisty głos, co doskonale obrazuje jego charakter. Cytuj
Yaxa 1 Opublikowano 19 stycznia 2008 Opublikowano 19 stycznia 2008 Z tym, ze jesli postac nie ma dobrze zakrojonego charakteru to nawet najlepszy voice-acting jej nie pomoze (FFXII dla przykladu). Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.