No ja dopiero jestem początkujący w tym trybie ale polecam go jest kapitalny,zresztą jest bardzo dobrze opisany na gamefaqs.Jako jedną z ciekawostek dodam że atak Zanmato Dark Yojimbo można spokojnie przetrwać i nie będzie zabójczy.No oczywiście w drugą stronę tak nie jest

 

http://pl.youtube.com/watch?v=jmmetsO9M8s&...feature=related

 

Co do no sphere grid możemy oczywiście korzystać z reszty udogodnień,tylko sphere grid jest niedostępne,zresztą można grać na różne warianty dodatkowo bez overdivów,bez aeonów itd...

Edytowane 13 lutego 200817 l przez thuban

Mocne wideo, nie ma co

 

Z początku myślałem, że on tylko tymi biednymi postaciami będzie walczył lol:D. Nie mniej jednak good stuff:).

Edytowane 13 lutego 200817 l przez Aramis

Po pierwsze to jakim cudem Shiva przetrwala Zanmato???!!!Przeciez to powinno byc niemozliwe?Nie wiem dokladnie na czym polega to granie no-sphere grid ale oni pakowali swoje Aeony wiec te walki nie sa wcale takie trudne.Majac tyle HP to ten gosciu walczacy Auronem przeciwko Dark Bahamutowi tez byl go pokonal

"Megafurgon"-smiesznie sie nazywa ten atak w innym jezyku

Na youtube widzialem tez kiedys Auron Vs. Nemezis.Chociaz Nemezis wydyje sie wedlug mnie latwiejszy od Dark Bahamuta.Wogole nie pakujac ani postaci ani Aeonow nie dalo by sie tej gry przejsc....

Wogole nie pakujac ani postaci ani Aeonow nie dalo by sie tej gry przejsc....

 

Zdziwisz się, właśnie na tyn polega NSG challenge.

Wogole nie pakujac ani postaci ani Aeonow nie dalo by sie tej gry przejsc....

 

Zdziwisz się, właśnie na tyn polega NSG challenge.

 

 

Przeciez widzialem ze na tych filmach bardzo dokladnie ze aeony byly dopakowane(shiva nie posiada tyle hp nie pakujac jej ani takich statystyk)

Moze tych slabszych bossow dalo by sie jakims cudem przejs ale na przyklad takiego seymoura na mt.gagaze to juz napewno nie

Edytowane 13 lutego 200817 l przez AumaanAnubis

Seymora da się przejść.Kluczem do gry w FFX jest Rikku i jej trio 9999.Co do filmiku z Auronem to gościu używa kodów nie da się ustawić postaci z wszystkimi statystykami na 255 i takim wysokim HP.A pakowanie Aeonów bez sphere gridu to żmudna praca trzeba korzystać z podstawowych sphere.A gra bez aeonów dotyczy normalnej ścieżki,poprostu podczas normalnej gry dajemy wszystkie podstawowe sfery dla wybranego aeona(pamiętajmy że dopiero od Calm Lands) i wtedy można pobawić się na monster arenie i z dark aeonami.Zresztą zwróćcie uwagę że na filmiku czas gry to ponad 800h.Co do zanmato Dark Yojimbo to działa on jako normalny Overdrive i przy wysokiej obronie,protect i wysokim HP można to przeżyć.

Edytowane 13 lutego 200817 l przez thuban

A bylem pewny czytjac opis w PE ze zanmato dark yojimba zabija na amen nawet postacie z zalozonym auto life

Istnieja kody do FFX?Na gamesharka czy normalne?

Zainteresowalo mnie to granie bez sphere gridu.chyba sprobuje.

Znaczy sie ze zwyklym postaci nie moge nic ruszac na sphere gridzie a sphere'y moge dawac aeonom i polepszac tym samym ich atrybuty?Czego jeszcze nie mozna robic grajac "no-sphere grid"?

zadawac gUpich pytan?

 

sry ale nazwa chyba sama wskazuje na to czego nie mozna

esli nie potrafisz normalnie odpowiedziec to zwyczajnie wogole nie odpowiadaj....

jaki mieliście najwyższy wynik meczu Blitzballu? oczywiście wygrany mecz

19 albo 20 - 0.

Ja jak pamiętam miałem coś ponad 20, 21 albo 22. Dopakowany Tidus niszczy wszystkich, dodatkowe skille marnują czas więc trzeba grać też z odpowiednią drużyną, ale nie wiem jaki jest maksymalny możliwy wynik ...

Edytowane 14 lutego 200817 l przez Iron

Moj najwyzszy to chyba 19-0 lub 20-0.Wiecej nie zdarzylem nigdy nabic

o to niezle.. ja nabiłem 14-0. Taki wynik osiągnąłem zaraz po wyjściu z Luca (po mistrzostwach blitzballa) Atak Tidus - Wedge niszczy wszystko

Najlepiej jest jak Tidus jest dopakowany na 99 lev kosztem całej drużyny (czyli tylko on strzela i dostaje najwięcej exp.) wtedy walczymy z hipkami którzy mają ledwo 40 lev

Tidusa dajemy na pomoc MF i to on przejmuje wszystkie piłki i strzela, wywalamy zbędne skille, trzeb pamiętać też by bramkarz przeciwników nie miał zdolności super goalie. Reszta to już tylko wyliczanka :wink:

Na liczniku stuknelo mi 100h gry i ciagle mnie to kreci - uznaje oficjalnie, ze to zywotna gra hehe. Mam jedno pytanko, jak dotrzec do Sin airshipem jesli olalem to wczesniej i zniknal z listy lokacji?

Tzn jak, Sin Ci zniknął z listy lokacji? o_O

Tzn jak, Sin Ci zniknął z listy lokacji? o_O

Skoro go tam nie ma to chyba tak

Jesli masz teraz do niego leciec to napewno jest na liscie lokacji

Moze czegos jeszcze nie zrobiles o_O

Jesli masz teraz do niego leciec to napewno jest na liscie lokacji

Moze czegos jeszcze nie zrobiles o_O

No jak mialem leciec to go olalem i se wsiakl

A po zrobieniu czego teraz jestes?Wtedy co miales leciec to patrzyles na mape w airshpie z dostepnymi lokacjami i byl tam?Czy ze scenek i dialogow wywnioskowales ze masz leciec?Bo jest moment w ktorym trza leciec do bevelle znowu.

Dobra, juz rozwiazane. Wylazlem na zewnatrz statku i Sin mnie zaszczycil odwiedzinami hehe. Dzieki za odpowiedzi

Edytowane 16 lutego 200817 l przez Marsjanin

aha czyli to ten moment To jesli jestes malo napakowany to przygotuj sie na fajna niespodzianke

No niespodzianka juz byla hehe, teraz sobie dziabie potworki w Sinie.

to uwazaj na jedneg.zapomnialem nazwy ale ma dwa rogi a glowie i jest duzy Po jego zabiciu uzywa on meteor'a i mozna czasem zginac(nie zawsze uzywa tego)