Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 No niezupełnie właśnie ! Ja rzygam tymi spajdermenami, supergejami itp itd (w ogóle to rzygam Amerykańskim stylem), a jednak InFamous do mnie przemówiło (tak samo jak reklamy - O bohaterze bez maski) ... . Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) Nie ma w tym nic dziwnego, że raz na jakiś czas spodoba Ci się gra z generalnie innego nurtu niż ten co preferujesz bo coś Ci "podpasi" w konkretnej grze. Ja np. nie gram w slashero-podobne gry, ale takie diablo 1 to przeszedłem 7 razy pod rząd i nawet nie mam pojęcia co mi się w tej grze tak podobało. \/--- Ambitne gry, heh. Śmiać mi się chce za każdym razem jak ktoś o tym wspomina ;-) Edytowane 12 czerwca 2009 przez donsterydo Cytuj
izon 997 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 izon: To Ty jesteś największym ignorantem. Każdy lubi co innego, a każdy rynek ma swoją specyfikę. Kupili ci co lubią takie gierki, a cała reszta słusznie olała. To w takim razie ja sie boje jak branza bedzie wygladac za pare lat skoro takie gry jak Uncharted albo inne co bardziej ambitne produkcje mozna olewac a dobrze to sie sprzedaja tylko gry pokroju Halo albo Wii Fit.. Cytuj
krak2610 0 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Tak tak dobrze sprzedaje się tylko halo i wii fit ... Bierzecie pod uwagę ile było ps3 na rynku amerykańskim w dniu premiery Uncharted, a ile jest teraz w okresie premiery InFamoues ? To proponuje wziąść to pod uwagę. Cytuj
izon 997 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Ok moze trohe uogolnilem ale faktem jest ze gry na ps3 zwlaszcza ex sprzedaja sie ponizej oczekiwan i gdzies nalezy szukac przyczyny.. donsterydo to milo ze Ci sie chce smiac ale chyba jest roznica miedzy mega idiotycznym DMC 4 a bardzo emocjonalym ICO czy nietypowym Farenheitem ?? Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 175k to nie jest żaden dobry wynik. Na rynku amerykanskim jest 7.7mln PS3, co w porownaniu z Wii (~20mln) ktore startowalo w tym samym okresie jest wynikiem biednym. Do tego trzeba pamietac, ze z tego 7.7mln IMO przynajmniej 10-20% ludzi kupilo PS3 jako tani odtwarzacz BD bo nie mozna zapominac, ze Sony tez i tak pozycjonowalo swoja konsolę. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że Infamous miał słabą promocję... o grze głośniej się zaczęło robić dopiero w drugim tygodniu maja, a to za późno by wytworzyć hype. A już w ogóle na dobitkę... to Crackdown który miał premierę w lutym 2k7 sprzedał się w liczbie 427k. Biorąc pod uwagę, że Xbox 360 miał w lutym 2k7 podobną bazę w US jaką ma obecnie PS3, to dzieło Sucker Punch osiągnęło biedny wynik. W czerwcu w ogóle Infamous nie ma szans na dobry wynik, bo pojawia się prototype, który był tytułem głośniejszym niz Infamous. Wielką zagadką pozostaje dlaczego nikt nie kupuje gier na PS3... w szczególności, że w przypadku KZ2 i Infamous mamy do czynienia z naprawdę świetnymi grami, których konkurencja może zazdrościć. Cytuj
izon 997 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 No i Zeratul ladnie wam napisal to do czego zmierzam Cieszenie sie z tym ze Infamous sprzedalo sie w liczbie prawie 200k to jakas glupota.. Genialne exy na nasza konsole sprzedaja sie zenujaco slabo i Sony samo trwoni to co ma... Cytuj
Lukas_AT 1 194 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) Hype'u w ogóle nie było, może trochę na kilka dni przed premierą, ale był bardzo słaby. Nie liczyłem, że InFamous sprzeda się rewelacyjnie, ale na pół miliona szacowałem. Samo Sony przecież wierzyło w te grę... "Wiążemy z inFamous duże nadzieje, które są poparte bardzo pozytywnymi recenzjami ze znanej, specjalistycznej i popularnej prasy". Może słabo się sprzedało też przez to, że na początku, po pierwszych prezentacjach tytuł ten był krytykowany, dopiero w późniejszym czasie pojawiła się większa ilość pozytywnych opinii. A często liczy się pierwsze wrażenie, które zostaje na długo w głowach. Sama premiera też przeszłą bez echa a InFamous jest nową marką. 175 tys. w tydzień w USA to mierny i biedny wynik. Na świecie poszło nie wiele więcej. Edytowane 12 czerwca 2009 przez Lukas_AT Cytuj
izon 997 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Chyba masz troche racji z tym pierwszym wrażeniem. Wezmy takie AC- najpierw zapowiadal sie hit jakich malo wszyscy sie napalali. Pozniej recenzenci oceniali gre bardzo roznie, ale generalnie mowilo sie o niespełnieniu obietnic.. i co ?? Gra i tak sprzedala sie rewelacyjnie .. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) Odpowiedz jest bardzo prosta i wielokrotnie tu o tym dyskutowalismy. Sony ma spiep.rzony marketing. Nie ma globalnie sterowanego marketingu, dopasowanego do lokalnych potrzeb. Sa w krajach lokalne grupy, ktore sa po prostu slabe, choc bywaja wyjatki - jak chyba Polska gdzieniegdzie. Przynajmniej ostatnio widze poprawe tu i tam - stojaki, promocje, wreszcie odpowiednie polki wybrane i zaczyna dbac sie o ekspozycje. Nie rozumiem tylko dlaczego demonstracyjne PS3 nie sa pilnowane, by zawsze na nich bylo cos ciekawego i nowego. No i niestety sa miejsca, gdzie nowych gier po prostu nie ma... Dodam, ze niektorzy troche zwlekaja z zakupem Infamous (na przyklad ja). A to dlatego, ze na okres wakacyjny (i tak az do listopada) niewiele bedzie mocnych tytulow (beda jakies w ogole?) wiec chwilowo dokanczam co mam (nawet NGSa choc w zyciu bym w to nie uwierzyl jakis czas temu, moze nawet i GTA4 dokoncze), by na wakacje kupic sobie wlasnie Infamous, pewnie Sacred 2 i Wolverine. Infamous byl kompletnie nie reklamowany. Hype'u nie bylo, bo trudno oczekiwanie na forach nazywac hypem. Fraza "Marketing Sony" ma synonim - "porazka". Infamous jest kolejnym doskonalym przykladem. Mysle jednak ze demo na PSS, martwy okres jesli chodzi o silne tytuly spowoduje ze Infamous sie bedzie dobrze sprzedawal i w dlugim terminie osiagnie przyzwoity wynik... Edytowane 12 czerwca 2009 przez grzes_l Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) Przypomniało mi się jak na E3 facet od Sony mówił, że widzi jak wszyscy są zmęczeni i to pewnie przez to, że zagrywali się ostatnio w inFamous. A połowa z nich pewnie sobie pomyślała "WTF... Co to do cholery jest inFamous ???" <-------- Tak można podsumować marketing Sony. Powinni do marketingu zatrudnić jakiegoś Polaka bo jak mówi porzekadło "Polak mądry po szkodzie", a to znaczy, że nie pozwoliłby sobie na serię kontynuujących się wpadek jakie oglądamy. Ile KZ2 zajęło doczłapanie się do poziomu 1.5 mln, a debiutowało o wiele lepiej niż inFamous. Edytowane 12 czerwca 2009 przez donsterydo Cytuj
YETI 11 004 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Mysle jednak ze demo na PSS, martwy okres jesli chodzi o silne tytuly spowoduje ze Infamous sie bedzie dobrze sprzedawal i w dlugim terminie osiagnie przyzwoity wynik... Też tak sądzę, zresztą wiele tytułów na PS3 sprzedaje się nieźle dłuższy czas po premierze. Chyba najlepszym przykładem jest LBP czy Uncharted. Nie zmienia to faktu, że PS3 ma zazwyczaj bardzo dobre ekskluzywne tytuły, które sprzedają się średnio. PS. Ciekawy jestem jak poradzi sobie PS3 wersja Prototype. Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Byłbym skłonny się założyć, że dużo lepiej. Gra od samego początku jest kreowana na totalną rozwałkę, takie rzeczy się sprzedają. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Też tak sądzę, zresztą wiele tytułów na PS3 sprzedaje się nieźle dłuższy czas po premierze. Chyba najlepszym przykładem jest LBP czy Uncharted. Jak przy premierze sprzedaje sie ~200-400k jednostek i jest to slabo, to jak mozesz podawac, ze po premierze sprzedaja sie niezle jak nie zblizaja sie nawet do tej granicy? Nie wspominajac o fakcie, ze zarowno Uncharted i LBP byly zbundlowane. Cytuj
estel 806 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Te cyferki coś tam jednak są warte, bo może jeden pan w garniturze z drugim dojdzie pewnego dnia do wniosku, że w sumie "na ta czarna maszynkę to się nie opłaca wydawać exów, bo bida z kasą". A tego byśmy nie chcieli nie? Warto dmuchać na zimne. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Jasne, bo od pieprzenia na forum przez kilku pomyleńców pan w garniturze zadecyduje o losie tej czarnej konsoli. Litości! Cytuj
Marchi 19 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Ma racje. Oczywistym jest że sprzedaż ma wpływ na przyszłe tytuły. MS:PR sie nie sprzedał i następną czesć mamy na PS2 w tej chwili. Wii zmiótł wszystko i teraz obie pozostałe firmy robią jakieś ustrojstwa do machania. Mnie niepokoi dość mocno niska sprzedaż gier wydawanych przez SCEE i mam nadzieje, że Uncharted 2 zamiecie koło 4baniek. Na Heavy Rain nie ma co liczyć. Cytuj
estel 806 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 @t3xz Czytaj między wersami. Przecież nie mówię, że nasze tu gadanie bezpośrednio oddziałuje na największe szychy w Sony. Piszę o ogólnym trendzie. Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Zastanawiam się nad jednym. Czy przeszkadza Wam w cieszeniu się grą fakt że nie sprzedała się wybitnie? Kurde, Sony jakoś to przełyka, inni wydawcy też... gry wciąż się robią, w dodatku coraz lepsze i nie ma żadnej groźby że przestaną. A Wy siedzicie i o cyferkach gadacie, jakby były one cokolwiek warte. Warte są tylko Waszych kłótni. Mnie zasadniczo zwisa i powiewa co się jak sprzedaje, ale słaba sprzedaż InFamous może zadecydować, że np. nie będzie kontynuacji. A zakończenie gry wskazuje, że takowa jest możliwa Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Zastanawiam się nad jednym. Czy przeszkadza Wam w cieszeniu się grą fakt że nie sprzedała się wybitnie? mnie ani trochę, bo mnie Infamous w ogóle nie interesuje, tak samo zresztą jak Crapdown czy Prototype Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 no i teraz gdy nadeszly wakacje, razem z nimi przyszedl czas na przejscie inFamous gre kupilem za 140 zl, mysle ze to dobra cena, hmm? odnosnie gry mam do was pytanie. poziom trudnosci ustawilem na Hard na dachu u Zake'a na samym poczatku gry. czy to nie za pozno, skoro chce zdobyc trofeum zwiazane z przejsciem gry na tym poziomie, bez zmian na nizszy? Cytuj
Sobies 173 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Nie wiem czy wy też tak macie, ale wymasterowanie na 100% tej gry to katorgia i pełne w(pipi)ienie Ostatni raz tak się zdenerwowałem na gre przy masterowaniu GTA 4. Pytanko (SPOJLER): Czy grając złym jest inne zakończenie gry ?? Cytuj
estel 806 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) Nie. Filmik po creditsach jest inny. odnosnie gry mam do was pytanie. poziom trudnosci ustawilem na Hard na dachu u Zake'a na samym poczatku gry. czy to nie za pozno, skoro chce zdobyc trofeum zwiazane z przejsciem gry na tym poziomie, bez zmian na nizszy? Za późno. Mi nie zaliczyło. Edytowane 12 czerwca 2009 przez estel Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) na samym poczatku gry jak przejsc ochrone kliniki jako dobry? przyjalem zlecenie, wybilem zniwiarzy - banal i nagle misja zaliczona jako zly. wtf? to kiedy ustawic ten poziom trudnosci, zeby zaliczylo? Edytowane 12 czerwca 2009 przez VoytecCFC Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Nie ma czegoś takiego jak 'przechodzenie misji jako dobry/zły'. Ważne, żebyś wybierał misje poboczne odpowiedniej karmy(i tylko tej jednej inaczej nici z jednego z trofeów - za wymaksowanie dobrych/złych mocy) - wykrzykniki na niebieskim tle dla dobrej karmy, a czerwonej dla złej. To, że po zakończeniu jakiejś misji wyskoczył Ci czerwony komunikat oznacza tyle, że podczas jej wykonywania zrobiłeś zadymę/wybrałeś ścieżkę zła w momencie karmy(Dla samej fabuły i trofeów kluczowych momentów karmy jest zaledwie kilka). Spokojnie można to nadrobić np. lecząc ludzi na ulicy - maksymalna dobra/zła karma powinna wpaść już na drugiej wyspie. Ustaw poziom trudny i zacznij nową grę. Powinieneś zacząć na trudnym od razu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.