Skocz do zawartości

inFamous


Hela

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy to normalne że po wykonaniu misji gdzie bronie inżynierów gdy Ci naprawiają most na koniec pojawia się że to uczyniło mnie troche bardziej złym? Nie wiem czy coś pominąłem w tej misji a gram pierwszy raz jako "dobry" i boje się że mi później braknie.

Gość DonSterydo
Opublikowano

Pewnie zabiłeś po drodze paru cywili. A co do drugiej części Twojej wypowiedzi to nie masz się czym martwić, bo prawda jest taka, że

o wszystkim i tak zadecyduje tylko jedna decyzja z końca gry. Ja całą grę grałem jako dobry, a jedna decyzja sprawiła, że skończyłem grę jako 100% inFamous.

To jest akurat w tej grze niepoważne.

Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Ja nie dostałem 100% inFamous jak skończyłem grę jako zły. Musiałem troszkę pobiegać po mieście żeby dostać pucharek za max "czerwonej karmy".

 

Nie chodziło mi o pucharek, ale o to, że nagle z zaawansowanego dobrego stałem się początkującym złym :) A to właściwie przekreśliło mój dorobek z całej gry.

 

Generalnie to moim zdaniem powinny być 4 rodzaje finiszu zamiast 2:

 

- Jednoznacznie dobry,

- "Posępny" dobry - gdy ktoś grał przez większość czasu jako dobry, ale w kluczowym momencie zdobył się na brutalne rozwiązanie,

 

- Jednoznacznie zły,

- Zły z pewnymi ludzkimi odruchami - gdy ktoś grał przez większość gry jako zły, ale w kluczowym momencie zdobył się na bardziej ludzki odruch.

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Od pewnego czasu gram sobie w inFamous jednak chyba nie dam rady jej ukończyć. Ta gra zwyczajnie mi nie podeszła i w sumie nie wiem czemu. Być może nie przypasował mi design. Empire City jest strasznie monotematyczne, misji jest sporo (zwłaszcza tych obocznych) jednak są krótkie i schematyczne. Komiksowa fabuła jest całkiem ok ale tytuł po prostu mnie znudził. Pamiętam jak podczas grania w pierwszego AC można było odczuć potworny schemat jednak ta gra pochłoniła mnie bez reszty. Miała w sobie klimat, design, coś co mnie do niej przyciągała. W produkcji Sucker Punch chyba tego mi zabrakło...

Edytowane przez NEMESIS US
Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Gra ma to do siebie, że spodoba się raczej małej grupie odbiorców jest generalnie "dziwna" :). Mnie początek w ogóle nie podpasował, gra zaczęła mi się podobać gdzieś tak w okolicach połowy i dobrym punktem jest to, że się mocno kończy. Co do monotematyczności miasta to fakt - ma może ze 2-3 charakterystyczne punkty, a tak to bida i daleko mu chociażby do tego z Crackdown 2 czy wyspy z Just Cause 2.

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano

Mam dokładnie odwrotnie. Cała intryga w AC jest niezła. Odkrywanie następnych sekretów oraz główny bohater są naprawdę dobrze przemyślani. Jednak IF ma wszystkiego znacznie więcej w temacie rajcowności. Akcja, główny bohater badass, moce, które wykorzystujesz w zależności od zadania, a nie niepotrzebnie upchane skille, marni bossowie (o ile można tak ich nazwać) i, co najważniejsze, LICHA DYNAMIKA!! Co kto lubi ;)

Opublikowano

a mi się obie gry podobały i póki co są to jedyne platyny jakie mam w dorobku.

poza tym InFamous jest to druga gra tej generacji, którą przeszedłem 2 razy. pierwsza z nich to oczywiście Uncharted 2.

myślę, że warto dać NieSławnemu szansę bo im dalej w las, tym nasz bohater staję się potężniejszy i jego możliwości rosną, a co za tym idzie, również fun płynący z gry.

Opublikowano

mi głos Cole'a się podobał, Zeke i Kessler byli po prostu ok, a reszta poniżej standardów. w szczególności głosy postaci zlecających nam zadania poboczne. iście podwórkowa robota.

Opublikowano

to co mnie zirytowało to fakt że w okolicach 20 misji dobiłem już do rangi Mistrza, niestety potem w paru misjach przypadkowo dostał odemnie jakiś cywil, karma mi spadła do Bohatera i za cholere nie chce podskoczyć przez co nie moge wykupić mocy za 10 i 15 misji wykonanych po stronie dobra :/ bo potrzebna do tego również ranga Mistrza.

Opublikowano

kiedy właśnie chodzi o to że skończyłem fabułe i nic nie skoczyło :/ mam jeszcze ejden problem na 2 wyspie mam jednen rejon nie przejęty bo.. nie wyskakuje mi możliwość zrobienie takowego zadania :/ miał ktoś podobnie ?

 

Co do samej gry po skończeniu przyznam że b. dobra momentami monotonna ale potrafi zatrzymać przy sobie!

Opublikowano

Krótkie pytanie: źle wydałem kasę w grze i PO zakończeniu gry brakuje mi 4 tysięcy do ostatniego ulepszenia po stronie dobra. Brakuje mi ok. 24 odłamków, połowy satelit i 3 sztuczek - każde jest chyba nagradzane punktowo. Możliwe jest jeszcze nabicie tych 4 kafli? Oczywiście pomińmy uzdrowienie 2000 przechodniów i pokonanie 1000 przeciwników...

Opublikowano

na niższych poziomach trudności gra wypłaca więcej pkt. więc jeśli nie grasz na łatwym to sobie takowy ustaw i szukaj jakiejś zadymy (choć o to może być ciężko po ukończeniu części fabularnej).

Opublikowano

na niższych poziomach trudności gra wypłaca więcej pkt. więc jeśli nie grasz na łatwym to sobie takowy ustaw i szukaj jakiejś zadymy (choć o to może być ciężko po ukończeniu części fabularnej).

O tym w sumie nie wiedziałem, więc dzięki - spróbuję :) Gram na hardzie i wczoraj przez około 1h zdobyłem blisko 500pkt za nic szczególnego, więc na easy może to przyjdzie jeszcze łatwiej. W każdym razie jednak nie poddaję się :)

Gość DonSterydo
Opublikowano

Tylko jak zbierasz trophy to po zmianie poziomu trudności nie wpadnie ci trophy za przejście gry na jednym i tym samym poziomie.

Opublikowano

...chyba, że zrobi to za ciebie sama gra. Ja zaczynałem na Normalu, po jakimś czasie dostałem informację, że "w związku z moimi dotychczasowymi dokonaniami poziom trudności zostanie automatycznie przełączony na wyższy". Na końcu trophy wpadło.

Opublikowano

Krótkie pytanie: źle wydałem kasę w grze i PO zakończeniu gry brakuje mi 4 tysięcy do ostatniego ulepszenia po stronie dobra. Brakuje mi ok. 24 odłamków, połowy satelit i 3 sztuczek - każde jest chyba nagradzane punktowo. Możliwe jest jeszcze nabicie tych 4 kafli? Oczywiście pomińmy uzdrowienie 2000 przechodniów i pokonanie 1000 przeciwników...

...więc sam rozumiesz ;)

Opublikowano (edytowane)

Dzięki wielkie, jeszcze nie bardzo ogarniałem mechanikę gry i nie zauważyłem, jestem już ładny kawałek dalej. Pograłem już koło 3 godzin i myślę, że mogę napisać opinie na temat gry. Podczas ciorania w NieSławnego towarzyszy mi dziwne uczucie. Z jednej strony wiem i czuję, że gram w bardzo dobrą pozycję, a z drugiej mam wrażenie jakbym pociskał w jakąś niskobudżetówkę z kiosku za dychę. Absolutnie nie twierdzę, że Infamous to zła gra, wręcz przeciwnie, bardzo mi się podoba, ale marny design przeciwników, brak muzyki, dziwny design miasta i żenujący dubbing wywołują bulgotanie w mym brzuchu. No i trochę za bardzo przypomina mi Crackdowna, którego uważam za najgorszą z gier ever. Na szczęście InFamous potrafi się obronić, w przeciwieństwie do tamtego crapa :)

Edytowane przez orion50
  • Minusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...