Która gre wybrać?

[Mendrek 571]

Co by nie mówić, ale PSP raczej nie jest stworzony do horrorów ;p Nie wyobrażam sobie, bym mógł się przy tym ekraniku bać

 

Co do Katamari, to ja jestem daleko w grze i są 5 minutówki, potem jednak jest kolejny level powiązany z poprzednim, no ale tak właściwie to też można sfreeze'ować konsolę i zagrać w kolejny level już w autobusie Ja tak robię.

[winner 183]

Co by nie mówić, ale PSP raczej nie jest stworzony do horrorów ;p Nie wyobrażam sobie, bym mógł się przy tym ekraniku bać

 

 

To włącz grę w ciszy o zmroku i załóż jakieś dobre słuchawki z dźwiękiem podkręconym na max. :F

 

 

PS: @shinu i tak będziesz musiała kiedyś zaopatrzyć się w handheldowego Snake'a więc bierz śmiało.

Edytowane 27 kwietnia 2009 przez winner

[Suavek 4 718]

PS: @shinu i tak będziesz musiała kiedyś zaopatrzyć się w handheldowego Snake'a więc bierz śmiało.

Dlaczego "będzie musiała"? To jakiś przymus? Szczególnie, że gra jest zdecydowanie przereklamowana a sterowanie to jakiś żart.

[Mendrek 571]

Da się przywyknąć, naprawdę. Trzeba dokładnie je poznać, ja skapnąłem się o pewnej opcji dość późno (bodajże oba triggery jak wciśniemy, to kamerę za plecami zawsze). Przereklamowany - zgodzę się, ale przereklamowany MGS to nadal dobry MGS, można fajnie sobie pograć. No i nadal można w multi na Infrastructure nieco poszaleć, nie tak jak dawniej, ale jednak

[Suavek 4 718]

Da się przywyknąć, naprawdę.

Co wcale nie zmienia faktu, że sterowanie jest beznadziejne.

Przereklamowany - zgodzę się, ale przereklamowany MGS to nadal dobry MGS

Polemizowałbym.

można fajnie sobie pograć

Przez pierwsze parę godzin, dopóki gracz się nie zorientuje, że właściwie robi cały czas to samo, w dodatku w kiepsko zaprojektowanym środowisku.

No i nadal można w multi na Infrastructure nieco poszaleć, nie tak jak dawniej, ale jednak

Bo głównie w tym celu MGS:PO był tworzony, co podkreśla jeszcze PO+. Dla pojedynczego gracza jest to co najwyżej średniak i prawdę mówiąc o wiele lepiej bawiłem się przy Metal Gear Acid.

[winner 183]

Niby marka MGS do czegoś zobowiązuje (niby bo to też tylko "gołe" oczekiwania graczy), ale tak czy siak grę można udać za udaną, nie tak jak to było z 1 czy 3 częścią, lecz z pewnością posiadacz (każdy) nie może przejść obojętnie obok tej produkcji - więc musi ją obadać, proste (potem najwyżej sprzedać czy wymienić jak się nie spodoba - zaprawdę wielka filozofia suavku :F).

[Suavek 4 718]

MGS (...) posiadacz (każdy) nie może przejść obojętnie (...) musi ją obadać (...)

Nigdy nie wiem czy powinienem się śmiać czy płakać kiedy ktoś mi mówi, że muszę coś kupić, bez konkretnego powodu.

[ashka 219]

Wracając ba chwilę do Silent Hilla - w tym przypadku niebagatelną rolę pełni tez cena. Otóż gra jest po prostu droga jak na długość oferowanej rozrywki. Linkowany wyżej zestaw MGS:PO+SH:O za 100zł to cena (IMHO) ok, ale do tej pory używane SH biegają po allegro za 60zł, co jest (nadal IMHO) nieporozumieniem.

[shinu 0]

Czyli będzie trzeba dopaść tamtego Bundla. "Snejka" wielbię chociaż przyznam się że wersji na PS2 nie skończyłam nigdy. Zawsze tylko PSX. Teraz z pół roczku na przejście dobrych tytułów na PSP i trzeba będzie kupić PS2 lub PS3

[Suavek 4 718]

Jakąś grę dobrą na krótkie posiedzenia, do pogrania paręnaście minut przed snem bądź wyżycia się, gdzie nie będę musiał się męczyć w celu znalezienia save pointa. Myślałem nad Untold Legends ale oceny w Internecie nie są szczególnie wysokie. Final Fantasy pierwszy bardzo dobrze się sprawdzał ale to już przeszedłem. Żadne LocoRoco czy Katamari mnie nie interesują.

Aha, aby cena nie była też za wysoka.

[shinu 0]

Jakąś grę dobrą na krótkie posiedzenia, do pogrania paręnaście minut przed snem bądź wyżycia się, gdzie nie będę musiał się męczyć w celu znalezienia save pointa. Myślałem nad Untold Legends ale oceny w Internecie nie są szczególnie wysokie. Final Fantasy pierwszy bardzo dobrze się sprawdzał ale to już przeszedłem. Żadne LocoRoco czy Katamari mnie nie interesują.

Aha, aby cena nie była też za wysoka.

 

puzzle quest?

[Suavek 4 718]

Puzzle Quest już posiadam, ale dzięki.

Edytowane 29 kwietnia 2009 przez Suavek

[winner 183]

Lumines - tylko to nie przed, a zamiast snu :F

[Gosiek 0]

Suavek - poza wspomnianym już Lumines, to oba Burnouty nieźle się sprawdzają w tej roli i ceny nie mają wygórowanej, podobnie z dwoma częściami Wipeouta. Taiko no Tatsujin czy DJ Max Portable też, o ile lubisz gry muzyczne, ale tu z kwotą, którą trzeba przeznaczyć na zakup gry jest już gorzej. ;> No i jeszcze Space Invaders Extreme jest świetne na kilkuminutowe gry i wystarczająco wciągające.

[Suavek 4 718]

W Lumines kiedyś trochę grałem ale prawdę mówiąc nie wciągnęło mnie na dłużej. Nie aby gra była zła, ale nie należę do osób lubiących nabijać punkty. Dlatego Space Invaders w sumie też odpada. Burnouty oba także mam już za sobą. Poza tym nie przepadam szczególnie za wyścigami (innymi niż Burnout) - posiadam WipEout Pulse'a, ale mnie nie zachwycił. Jeśli chodzi o DJ Max to szkoda mi konsoli ;>

 

Właśnie sobie zdałem sprawę jaki to jestem wybredny ;>

 

http://www.skizo.org/gracz,10784.html - tu można zerknąć co już mam za sobą lub w co już grałem mniej więcej. Najbardziej gustuję w RPG i Strategiach, dlatego rozważałem Untold Legends. Może jest jakiś jeszcze niezbyt wymagający RPG / hack'n'slash na PSP?

[Yano 3 697]

ja drugi raz podchodizlem do untold legends ale jednak drugi raz mi nie podeszlo i to dosyc ostro, bardziej podobał mi sie dungeon siege

[ashka 219]

Hmm .. Untoldy może i mają średnią ocenę (z reguły 7-7,5/10), ale jeżeli lubisz Diablo, to i Untold powinien ci przypaść do gustu. Zwłaszcza że oba kosztują grosze (używane). Faktycznie, rozrywka jest bezmyślna, ale jaka przyjemna

 

Dwójka jest zdecydowanie bardziej rozbudowana (zmiennokształtni, runy, itp), ale i jakby krótsza. W sumie podobała mi się bardziej niż jedynka, bo przynajmniej udawała, że ma fabułę. Jedynce tej przyjemności poskąpiono.

Zapisywać można wszędzie, zawsze też można teleportować się do miasta celem uzupełnienia poziomu płynów. Gra też zaskakująco dobrze przeżywa wznawianie.

Ja bym Untold Legends 2 dała szansę.

 

Rozważałeś Valkyrie Profile: Lenneth?

 

 

[Gromi 10]

Wiecie gdzie taiko można dostać ?

[ashka 219]

Ebay albo yesasia.

[Suavek 4 718]

ale jeżeli lubisz Diablo

Nie lubię ;>. To znaczy, przeszedłem obie części, ale to wszystko. Gra na jeden raz w moich oczach.

Rozważałeś Valkyrie Profile: Lenneth?

Rozważałem ale: a) Cena nie jest szczególnie niska. b) Mam zaczęte i nie skończone VP2: Silmeria.

 

Niech mi ktoś Disgaea kupi, no ;p

[winner 183]

Niech mi ktoś Disgaea kupi, no ;p

 

 

Poczekaj na 2 część (myślę, że cena zamknie się w granicach "starej" jedynki) w zrozumiałej wersji, ponieważ mam przeczucia, że będzie to mocarny tytuł, lepszy nawet od swojej poprzedniczki

 

A, w MH grałeś (nie grał ktoś? )? Gra tania nie jest, ale zaspokoi na marne kilkaset godzinek.

[Gosiek 0]

Niech mi ktoś Disgaea kupi, no ;p

Jeżeli kupi nie równa się zasponsoruje, to ja mogę pośredniczyć.

A dobre i tanie jakoś nie chce iść w parze. ;> Może Final Fantasy Tactics by Cię zainteresowało? Ceny ma porównywalne z Valkyrie Profile: Lenneth. Z gier budżetowych to jeszcze Killzone Liberation można przechodzić małymi kawałkami, a gra się w to całkiem przyjemnie.

 

[Yano 3 697]

A, w MH grałeś (nie grał ktoś? )?

 

w sumie ciekawe ile osob gralo, ale chyba jednak niewiele, a jeszcze mniej sie wciągneło, to jednak gra ktora nie kazdemu podchodzi ;p

w japonii graja wszyscy, ale u nas to sa raczej tylko małe grupki fanatyków , ale moze to sie zmieni bo capcom zamierza promowac teraz MH poza japonią a to oczywiscie spowoduje ze nie bedziemy musieli czekac 1.5 roku na tłumaczenie

[=PiT= 13]

Tytul odstrasza ;D Brzmi jak jakies lapanie pokemonow, zbieranie kart i ogolnie full japonia xD

[Mendrek 571]

Przecież to jest "łapanie Pokemonów", tylko dla dorosłych Chodzi o upolowanie jakiegoś konkretnego potwora i kolekcjonowanie rzeczy, więc ma to podobny wymiar co Pokemon ;p Dlatego Japończycy to lubią