Scorp1on 8 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 po s3 zapowiadano 3 kolejne oraz film kinowy ale czy wyjdzie okaze sie za pare lat Cytuj
Dante 433 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 No i po kolejnym odcinku. Trochę jest wyjaśnione no i coś więcej o Othersach jest ale w moim odczuciu odcinek mógłby być lepszy no i zakończenie wcale nie szokuje Cytuj
wozek 77 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Moze to ze wzgledu na dyspozycje, ale odcinek z poczatku strasznie przynudzal i spodziewalem sie ze to bedzie odcinek z cyklu lepiej-zeby-bylo-nizeli-nie. pod koniec zaczal nabierac rumiencow (koncowka bardzo mi sie spodobala). Tylko, ze wypada blado na tle ostatnich epow. Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Odcinek takise, a poprzedni mnie zmasakrował. Juliet lubię ale historyjka nie była ciekawa. Do tego nic nowego się nie dowiedzieliśmy (no może oprócz Red Sox), a końcówka nie była zaskakująca. Szkoda że było cięcie gdy Ben mówił Lockowi kto jest agentem na łodzi. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 No kurde, mogli już powiedzieć, kto jest tym agentem na łodzi... No i pominięcie wątku Milesa z granatem w ustach strasznie mnie wkurza. Odcinek nie był jakiś porywający, ale dowiedzieliśmy się przynajmniej kilku ciekawych rzeczy. I znowu tydzień czekania... Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 7 marca 2008 Autor Opublikowano 7 marca 2008 No i pominięcie wątku Milesa z granatem w ustach strasznie mnie wkurza. Nie został kompletnie pominięty, Locke wspomniał o Milesie przecie. - Co się dzieje z Milesem? - Daję mu jedzenie, aż zechce mówić. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Jak dla mnie to jest właśnie pominięcie wątku kolesia z granatem w ustach. ;P Cytuj
Stachu 1 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 (edytowane) Moze to ze wzgledu na dyspozycje, ale odcinek z poczatku strasznie przynudzal i spodziewalem sie ze to bedzie odcinek z cyklu lepiej-zeby-bylo-nizeli-nie. pod koniec zaczal nabierac rumiencow (koncowka bardzo mi sie spodobala). Tylko, ze wypada blado na tle ostatnich epow. na tle ostatniego bo w porownaniu z epem o Kate, ten o Juliet był trzymającym w napięciu trillerem Edytowane 7 marca 2008 przez Stachu Cytuj
Gość tekA Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 myślę, że agentem na łodzi jest dej tuk maj son. Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 7 marca 2008 Autor Opublikowano 7 marca 2008 Po tym, jak w obecnym odcinku celebrowano moment wyjawienia, kto jest człowiekiem Bena na łodzi, nie wierzę, że to może być Michael. To absolutnie zbyt mało zaskakujące. A przecież ostatnie odcinki "Lost" mają to do siebie, że dzieją się w nich same rzeczy, których nikt się nie spodziewał. Jestem pewien, że - podobnie jak w poprzednich sezonach - ten odcinek miał na celu wprowadzenie kilku rzeczy, których jeszcze teraz nie widać, ale które okażą się kluczowe dla niespodzianek w dwóch następnych, podobno supermocarnych, epizodach. The Other Woman jest, samo w sobie, faktycznie bardzo przewidywalne. Retrospekcje przyprawiają o lekkie deja vu - nie pogłębiają zbytnio psychologii postaci, bo to, co jest w nich motywem przewodnim, było chyba już od dawna oczywiste. Widać, że ludzie, którzy ten odcinek robili, nie są takimi mistrzami fachu, jak co niektórzy inni realizatorzy serialu. Ale np. pierwsza scena to doskonały przykład zabawy z widzem. Również scena romantyczna z Jackiem i Juliet mi się spodobała, być może dlatego, że jestem fanem Szekspira i lubię wszelkie do niego odniesienia. Cytuj
Kmiot 13 709 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 Trochę zabrakło tego, co jest najlepsze w 4 sezonie, czyli fleszforłardów. W odcinku Desmonda też ich nie było, ale to inna kategoria. Tutaj mamy znowu bekłardy, przez co odcinek śmierdzi poprzednimi sezonami i jest chyba najsłabszy z dotychczasowych w nowym sezonie. Dlaczego nie pokazali forłardów Dżuliet? Nie ma co pokazywać? Za dużo by zdradziły? Pokazują jedynie forłardy Oceanic6? Nie chce mi się rozkminiać, po prostu czekam na kolejny ep. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 wg trailera nastepnego odcinka zobaczymy kogos kogo sie nie spodziewalismy - ciekawe kto to bedzie O_O Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 Przyznam, że po zobaczeniu zwiastunów 4x07 jestem pewien, że szpiegiem Bena jest Majkel , bo w końcu to on miał sztamę z Linusem, a w zwiastunie narrator wypowiedział pewną kwestię Zobaczycie twarz, której nigdy nie spodziewalibyście się ujrzeć ponownie .Akurat Majkela spodziewałem się zobaczyć jeszcze raz, ale miło byłoby ze strony twórców, gdyby wymyślili coś bardziej zaskakującego (może nieśmiertelny Mikhaił ) Trailery Ji Yeon Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 ale watpie by on byl na tym statku - moze ben mowi o jakiejs osobe z zewnatrz ktora robi u tego Windmore Cytuj
Lipa 512 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 To prawda, że 7 odcinek będzie dopiero 20 marca ? Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 ale watpie by on byl na tym statku - moze ben mowi o jakiejs osobe z zewnatrz ktora robi u tego Windmore Wg. lostpedii Majkel pracował w firmie należącej do Widmore'a. Cytuj
Stachu 1 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 tez stawiam na majkela, oggozo pisze, że to za mało zaskakujące, no i faktycznie, ale raczej nie ma innej mozliwosci. tak czy inaczej, dowiemy sie za tydzień Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 8 marca 2008 Autor Opublikowano 8 marca 2008 Gdyby okazało się, że to Michael, byłby to jeden z większych zawodów w całym serialu. O ile do tej pory zdarzały się bowiem przewidywalne odcinki, tak z reguły na dłuższą metę twórcy zawsze wiedzieli, jak bawić się z fanami i ich zaskakiwać, jak umiejętnie wykorzystywać hype. A co może być zaskakującego w Michaelu? Od pierwszego odcinka IV sezonu Harrold Perrineau pojawia się zawsze w napisach początkowych. Jeszcze przed sezonem w prasie pojawiały się zdjęcia promocyjne z jego udziałem. To nie jest "ktoś, kogo spodziewaliście się już nigdy nie ujrzeć". Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 Michael pracujący dla Widmore Industries- to sie trzyma kupy, w koncu Dejtukmajson jest konstruktorem. Z tego co mi wiadomo to wg twórcow LOSTa Michael miał się pojawić w 8,a nie w 7 odcinku, więc być może jednak to nie on jest tym szpiegiem. Mam już mętlikw głowie Cytuj
Dark knight 0 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 wiecie, te trailery chyba nie zostaly skonstruowane dla ludzi, ktorzy czytali spoilery i widzieli zdjecia promocyjne z Harodem na frachtowcu. wiec to rzeczywiscie moze byc Dejtukmajson, Ben powiedzial Locke'owi zeby lepiej sobie usiadl zanim dowie sie kto jest tym czlowiekiem. istnieje tez mozliwosc, ze mimo iz Majkel jest na lodzi to wcale nie jest zadnym szpiegiem a np. zakladnikiem albo pasazerem na gape. spolery moga klamac, juz nieraz tak bylo. Cytuj
Stachu 1 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 w koncu Dejtukmajson jest konstruktorem konstruktorem, ale komiksów znaczy, rysownikiem jest. chyba Tym szpiegiem faktycznie może być Majkel i to by było raczej spore zaskoczenie, o ile scenarzyście nie przewidzieli tego, ze jest jakas grupka maniaków, ktora łaczy fakty z kosmoosu i czyta spoilery:] Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 (edytowane) wg mnie Majkej to nie bedzie, bylo by zbyt proste bo trailery czesto pokazywaly cos innego a gdy sie obejrzalo odcinek zdarzenia byly calkiem w innym kierunku ale skoro byl on zapowiedziany to nie moze byc osoba ktorej nikt sie nie spodziewal raczej obstawiam ze to ktos bedzie z Othersow moze nawet i niezywych (jak ogladalem ostatni odcinek z Juliet to sadzilem ze to jest foward i mr Frendly nadal zyje )). Tylko ze jesli jest szpiegiem to chyba musialby dawac im jakos informacje a tak jest w calkiem 2 roznych swiatach wiec co czy kogo ma szpiegowac jak nie moze podzielic sie informacjami - Juliet byla szpiegem i widzielismy jak dzialala Edytowane 8 marca 2008 przez signap Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 8 marca 2008 Autor Opublikowano 8 marca 2008 Tym szpiegiem faktycznie może być Majkel i to by było raczej spore zaskoczenie, o ile scenarzyście nie przewidzieli tego, ze jest jakas grupka maniaków, ktora łaczy fakty z kosmoosu i czyta spoilery:] Gdzie tam... Michael to postać, która prawie każdemu zapadła w pamięć. Może rozmawiam z samymi maniakami, ale chyba jakieś 90% widzów zastanawia się choćby czasami, co z Michaelem i kiedy w końcu go pokażą. A teraz, słysząc co chwila w serialu o "szpiegu" Bena na łodzi, praktycznie każdy przypomina sobie o Michaelu. To nie są żadne fakty z kosmosu. Ponadto, twórcy od dawna zapowiadali, że Michael wróci i to nie jest żaden sekret czy spoiler - widnieje jak byk na napisach początkowych jego nazwisko. To by nie było w ich stylu, żeby tak mocno pompować informację, która jest dla wszystkich oczywista. Gdyby chcieli zaskoczyć ludzi Michaelem, to nie dawaliby do prasy zdjęć z jego udziałem i nie włączali go do creditsów. Przynajmniej mam taką nadzieję. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 zgadzam sie z ogqozo, to by bylo zbyt proste. Wszyscy spodziewali sie GOW2 na 360 wiec zadnym zaskoczeniem nie bylo by potwierdzenie tej informacji Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 w koncu Dejtukmajson jest konstruktorem konstruktorem, ale komiksów znaczy, rysownikiem jest. chyba Na lostpedii jest napisane, że budowlańcem, a sam Majkel w jednym z odcinków mówił, że jest inzynierem czy włąśnie konstruktorem(świadczy o tym tratwa, która zbudował) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.