malin1976 110 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Zobaczyć smutne mordy piłkarzy Realu po straconej drugiej bramce - bezcenne Cytuj
QBH 246 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 sklad fatalny to i wynik chu,jowy, nie ma sie co oszukiwac, ze bez 3 podstawowych zawodnikow to juz nie ten sam zespol. szczegolnie brak bylo Ramosa, Salgado to chyba obecnie najwieksza pi..da w druzynie. szkoda. inna sprawa, ze jedni losuja celtic a inni np. rome. Cytuj
Paweł Sz. 1 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Juventus jest dużo słabszy, a wygrał w Roma . Obrońca/cy Realu strasznie dali dupy przy tych dwóch bramkach, strasznie... Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 6 marca 2008 Autor Opublikowano 6 marca 2008 Real odpadł po raz kolejny, znowu - tak jak rok temu z Bayernem - w dramatycznych okolicznościach. Strasznie zacieszałem, patrząc, jak po 70 minutach bezskutecznych, desperackich, nieskoordynowanych ataków Real stracił w dwie minuty zawodnika i bramkę. To, co się działo od tego momentu, to prawdziwy dramat. Co roku jest to samo - Real przegrywa pierwszy mecz, a później jak dzieci we mgle próbuje odrabiać straty, co kończy się drugą porażką. Obojętnie, jaki trener by tam nie zasiadł, to ciągle odpadają w LM. Nie wiem, skąd to się bierze. A komentatorzy już żartują, że działacze Królewskich na pewno dzisiaj zwolnią Schustera... No właśnie - żartują? Oby... W Porto też niezwykle ciekawie. Tam też atakujący zespół otrzymał czerwoną kartkę i też chwilę po tym udało się strzelić gola. I również nic z tego nie wynikło, bo w karnych wygrało Schalke. Mamy więc dwa zespoły typu "WTF?" w ćwierćfinałach: Schalke oraz Fenerbahce. Poza nimi zostają sami faworyci, czyli kluby angielskie, Barcelona i Roma. Kto jest faworytem największym? Na pewno trudno wskazać takowego, ale słowa "Manchester United" jakoś tak plączą się na języku... Ja głównie będę trzymał kciuki za Chelsea i Romę, no i może za Turków, bo w sumie też fajnie grają. Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 No właśnie, Turki coś tam kopią. Zobaczymy co pokażą z prawdziwymi rywalami, oby tylko nie trafili na Schalke, bo będzie mecz-porażka. Scenariusz marzeń na dziś: Inter odpada (bardzo prawdopodobne), losowanie Anglia-reszta świata z rewanżami za ubiegły sezon (Liv-Barca i ManU-Roma) i w całości angielskie półfinały. Pomarzyć zawsze można P.S. Jeszcze słówko nt. skrótów w TVP. Czekałem specjalnie w nieświadomości, żeby choć liznąć wtorkowych emocji . A tu co ? 35 minutowy "skrót ze skrótów" w tym 15 (tak!) minut reklam przed i po - w sumie 20 minut z czterech meczów. Bez Steca czy Pola, równie dobrze możnaby bramki na YouTube obejżeć. Jedynie porażka Milanu w pełni nagrodziła moje poświęcenie (pobudka w środę przed piątą rano) Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Co cieszy to porazka Milanu i Realu Fajna sprawa jest tez to ze mecze beda rozgrywane Anglia vs Reszta Europy bo na tym etapie kluby Angielskie nie moga grac ze soba ja chce Czelsi-Barca ManU-Schalke Arsenal-Turki i Liverpool-Roma Cytuj
J.D 0 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 (edytowane) Jakos o pólnocy zawsze leca skróty o ile sie nie myle ? Tez ciesze sie z odpadniecia Milanu i Realu trzymam kciuki za Arsenal ! Edytowane 7 marca 2008 przez J.D Cytuj
Tytek 0 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 czy aby napewno kluby z Anglii nie mogą jeszcze ze sobą grac? Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 8 marca 2008 Opublikowano 8 marca 2008 Będą ze sobą grały - w obydwu półfinałach A tak na serio to wszystko zależy od losowania, mogą nie spotkać się 1/4, mogą też w tej fazie być dwa angielskie pojedynki. Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Jakże to ? Nikt się nie cieszy, że czwarta drużyna Premiership depcze mistrza Włoch ? Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 11 marca 2008 Autor Opublikowano 11 marca 2008 Jakoś już się z tym pogodziłem przez trzy tygodnie;]. Czasami się po prostu wie, że ktoś nie ma szans. Konkretnie, są dwa takie zespoły: Real i Inter. Jakkolwiek świetne by nie były, to w decydującym meczu zawsze sprawę spieprzą. Różnica taka, że jeden to robi od 5 lat, a drugi od 50. Ciekawe, jak losowanie. Na razie trudno coś powiedzieć, poza tym, że Manchster jest faworytem nr 1 i chyba mało kto wierzy, że w tym roku zwycięży drużyna spoza Anglii. Chociaż, kto wie, na co tych Turków stać;]. Cytuj
Fan 1 Opublikowano 12 marca 2008 Opublikowano 12 marca 2008 (edytowane) i co lukasz nadal twierdzisz ze nie panuje obecnie hegemonia klubów angielskich ? Chelsea - klub który zawodzi w kluczowym momencie Liverpool - może odpaść Fenerbahce , może gładko przejść Inter .Trochę nieobliczalni . ManU - nie przekonuje mnie tam mlodzież Fergusona . Nie wiem jak uznać te 4-0 z Arsenalem w Pucharze , ale mysle w efekcie koncowym to oni znow odejda z niczym Arsenal - obecnie chyba najwiekszy faworyt całych rozgrywek . Nie tylko ze wzgledu na eliminacje Milanu , ale głownie z gry , jakie poczynili postepy w stosunku do poprzedniego roku jest niebywałe . Barcelona - sam ne wiem co o nich myslec . Niby jest cała zgraja gwiazd , które zachwycaja , ale mnie osobiscie nie przekonuja . Dwumecz z Celticem nie jest wykładnią ich umiejstenosci , ale mysle ,ze gdyby trafili na Arsenal przeyebaliby z kretesem . Roma - po tym co widzialem stwierdzam z cała stanowczoscia ,ze to moze byc czarny koń LM . Z Realem bawili się w dziadka piekna sprawa . Schalke - tu raczej nie powienien miec zadnych watpliwosci . Cwiercfianl to juz az nadto laskawy los dla Helmutów .Out ! Fenerbahce - fatalny bramkarz i dobry napad. Gdyby usunelita pierwsa przypadłośc to kto wie .. Edytowane 12 marca 2008 przez Fan Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 12 marca 2008 Opublikowano 12 marca 2008 ManU w mojej opinii odpadnie z pierwszym mocniejszym rywalem (dlatego życzę im Schalke w losowaniu). C. Ronaldo, który jest siłą napędową tej drużyny, lubi zawodzić w kluczowych meczach. Dopóki nie sprawią sobie kogoś w stylu Gerrarda czy Fabregasa, to LM nie zdobędą. IMO największe szanse ma Liverpool - w zeszłym sezonie do zdobycia pucharu zabrakło im Torresa, teraz już go nie zabraknie. Turkom życzę Chelsea, będzie ciekawie. Zresztą i tak będzie ciekawie Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 No i już wiadomo. Arsenal - Liverpool Roma - MU Schalke - Barcelona Chelsea - Fenerbahce Cytuj
Fan 1 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 Arsenal - Liverpool znów wewnętrzny mecz Anglików . Na tą chwilę w półfinale widzę Arsenal Roma - MU trochę dyscypliny w obronie i powinni przejść Anglików . Ważny jest pierwszy mecz by nie spieprzyli go sobie stratą gola na własnym boisku . 7-1 juz się nie powtórzy ;] Schalke - Barcelona farciarstwo Katalończyków . Powinno się obejść bez większych zgrzytów , ale w pólfinale powinni odpaść Chelsea - Fenerbahce pewna 1 . Nie wyobrażam sobie by Turcy zaszli dalej Cytuj
sir_ryszard 80 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 (edytowane) Idąc w półfinały: Arsenal vs. Chelsea (obydwóch nienawidzę, szkoda że się tutaj znalazły ale nie zależy mi na przejściu żadnej z nich, bo i tak obejdą się smakiem pucharu Champions League!) Barcelona vs. Manchester (come on! czekałem na to trzy grube lata! w końcu będzie okazja do zmierzenia się! nie dość że Katalończycy kieprawi w tym sezonie jak pękające nitki to jeszcze drogę do półfinału mieli usłaną różami, nareszcie trafili na prawdziwego rywala!) Finał: Manchester vs. ...... (obojętnie na kogo trafią, będzie w piczkę od Diabłów!) Dziękuję za uwagę, idę jeść obiad. Edytowane 14 marca 2008 przez sir_ryszard Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 (edytowane) Szkoda Liverpoolu i Arsenalu. Już na wcześniejszym etapie mieli mocnych rywali. A taka Barca i Chelsea jadą na farcie. Ale w półfinale już to nie przejdzie. Myślę, że dalej przejdą Liverpool, Manchester, Barca i Chelsea. Pary półfinalowe będa wyglądać tak: Arsenal - Liverpool vs Fenerbahce - Chelsea Roma - Manchester Utd vs Schalke - Barcelona A więc mecz Barca - Manchester jest bardzo prawdopodobny. Edytowane 14 marca 2008 przez Zwyrodnialec Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 Kumpel mi napisał: "Zaje.bisty tydzień będzie mieć Arsenal W weekend z Liverpoolem w EPL We wtorek z Liverpoolem w CL W weekend z MU w EPL" Cytuj
CELL767 0 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 Kiepskie te pary. Arsenal - Liverpool Tutaj faworytów upatrywałbym w Arsenalu. Chociaż Liverpool ostatnio zaczął grać lepiej a ze to ekipa typowo turniejowa to może być ciekawie Roma - MU Najciekawsza para. Roma wcale nie stoi na straconej pozycji i raczej nie da się zniszczyć jak w zeszłym sezonie. Klucz do pokonania Manchesteru jest prosty zatrzymać CR7 co znakomicie wyszło Milanowi w zeszłym sezonie. Poza tym zająć się Rooneyem i Manchester leży bo Sam Tevez mimo iż jest świetnym zawodnikiem nie da rady Schalke - Barcelona Ależ fart... W poprzedniej fazie beznadziejny przeciwnik a w tej jeszcze słabszy... Pomimo braku Messiego to Barcelona powinna spokojnie zgromić Schalke w obu spotkaniach Chelsea - Fenerbahce Wiele osób stwierdziło już Chelsea ma farta trafiając na kanarki. Cóż ja nie do końca się z tym zgadzam. Siła Fener jest ich stadion i kapitalni kibice i tam mogą nawet wygrać a jeśli by umiejętnie się bronili to mogą sprawić niespodziankę. Niestety Turcy mają jeden ale za to bardzo słaby punkt - Volkana. Potrafi on wpuścić większego Klopsa niż Dudek czy Valdes co zresztą pokazał już w spotkaniu z Sevilla Obstawiam że przejdą: Arsenal, Roma, Chelsea, Barcelona idąc dalej Chelsea - Arsenal przejdzie rozkręcający się ostatnio zespół Chelsea Roma - Barcelona Gdyby doszło do takiego półfinału to szczerze przyznam ze nie wiem kto by wygrał. Przyjmijmy że wygrywa Roma Chelsea - Roma Finał w Moskwie (chyba ze coś pokręciłem) Więc Chelsea może mieć jakieś względy i byłoby ciekawie. Ciekawe czy w przypadku ewentualnej wygranej The Blues dalej szukali by innego trenera i czy zatrzymałoby to w klubie będącego już jedną nogą poza nim Drogbe Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 http://forums.icnorthwest.co.uk/viewtopic....asc&start=0 Czasem przeciążone, więc trzeba kilka razy odświeżyć. W każdym razie poza tym, że koleś IDEALNIE "wytypował" pary ćwierćfinałowe, to jeszcze z tego samego tematu dowiadujemy się, że bukmacherzy przestali przyjmować zakłady na taki układ na godzinę przed losowaniem, a niektórzy nawet już poprzedniego dnia. Teoria spiskowa, czy coś jest na rzeczy? Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 Ja liczę na Arsenal. Od zawsze byłem za Barcą, ale nie ma już tego polotu w ich grze co w latach poprzednich. Arsenal jest młodą drużyną w której należy wypatrywać przyszłości futbolu i nawet jeśli nie zdobędą pucharu LM to i tak będą moim osobistym bohaterem za serce i za upór jakim dysponują. Jeśli dojdą do finału to tam już nawet wielki Manchester może mieć obawy. I żadna pucharowa porażka 0:4 nie będzie tam miała znaczenia. Oby do przodu. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 14 marca 2008 Opublikowano 14 marca 2008 arsenal-liverpool obstawiam Liverpool,tak już ktoś pisał w temacie arsenal ma bardzo ciężkie mecze przed sobą w lidze,do tego w każdym muszą dać z siebie 100% by walczyć dalej o mistrza,odpoczywający w lidze liverpool + mobilizacja jaką ma ta drużyna w LM da im awans manu-roma kocham Man.Utd ale mam obawy co do tego meczu,w zeszłym sezonie LM pogram 7-1 w tym sezonie w fazie grupowej 1-0 i 1-1.Boję się ,że mogą ich zlekceważyć.Kluczem do tego meczu jest Ronaldo-jeśli nie bezie grać,ewentualnie dobrze go pokryją będzie bardzo ciężko.Praktycznie cały ten sezon Manu udowadnia,że gra tak jak Ronaldo barca-schalke Nawet rezerwą barca ich pokona,schalke to zdecydowanie najsłabsza drużyna w tej fazie chelsea-fenerbahce po cichu liczę na małą sensację,Turcy naprawdę są groźni i o ile nie stracą bramki na własnym stadionie to nie są na straconej pozycji Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 15 marca 2008 Opublikowano 15 marca 2008 IMO angielska para ćwierćfinałowa wygląda najmocniej i to właśnie w tym dwumeczu wyłoni się klubowy mistrz Europy. ManU - Roma to się powoli robi piękny klasyk i szanse są 50/50, w moich oczach Manchester żadnym faworytem nie jest. Turki z Chelsea to mecz, który najchętniej bym obejrzał. Barca... Hehe, po cichu liczę, że brak Messiego i pan "V" na bramce pozwoli na wyrównany pojedynek. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 15 marca 2008 Autor Opublikowano 15 marca 2008 Chelsea, Barca - oczywiste. Niby może się czasem zdarzyć, że któryś z klasy niższej by wygrał, ale to szanse minimalne. MU-Roma? Chyba mimo wszystko United. W Lidze Mistrzów grają świetnie i są zdeterminowani, by wygrać. W Romie nie czuję mistrzowskiego potencjału. Arsenal-Liverpool? Raczej Liverpool. Z reguły jeśli jedna drużyna skupia się na lidze krajowej, to rzadko kiedy udaje jej się wygrywać z silnymi rywalami w Europie. Arsenal zostanie mistrzem Anglii i to im na razie wystarczy. Finał widzę taki: Chelsea-Barcelona, ew. finał angielski. Po odpadnięciu Realu i Interu naprawdę trudno wskazać, który klub jest w tej chwili najmocniejszy na tym kontynencie. Cytuj
michciu77 5 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 ja rozumiem wszystko. Ale czy nie jesteście wszyscy zbyt pewni porażki schalke? wiadomo ze nikt na nich nie stawiał i doszli juz tak daleeko jak nigdy wcześniej ale właśnie moze to im pomoze? Neuer broni świetnie, gorzej z napastnikami i strzelaniem bramek. ja tez myśle ze odpadną, ale sądze tez ze nie bedzie to taka porazka na jaką wszscy liczycie. I tak jestem z S04 na zawsze pozdrawiam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.