jakbu 168 Opublikowano 27 stycznia 2008 Opublikowano 27 stycznia 2008 (edytowane) Mr. Driller:Drill Spirits Polarium Raczej się nadają... Edytowane 27 stycznia 2008 przez jakbu Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 4 lutego 2008 Opublikowano 4 lutego 2008 Ostatnio Brain Age a w nim sudoku Picross DS - masakra, wciągnęła mnie jak diabli no i Elite Beats Agetns - wiadomo Cytuj
Ken Adams 277 Opublikowano 5 lutego 2008 Opublikowano 5 lutego 2008 puzzle quest - challenge of the warlords gra zasluguje na osobny temat ale pasuje do tego idealnie. NARKOTYK. klon bejeweld czy jak to tam sie nazywa [klasycznie laczymy 3 elementy jednego koloru, osobno sa takze symbole doswiadczenia postaci, kasa i czaszki, ktorymi zadajemy ciosy], z elementami rpg, fabula milion razy bardziej rozbudowana niz w takiej zeldzie np., czarami, roznymi klasami postaci do wyboru, mamy tu doskonale rozwiazane pakowanie postaci, cztery rodzaje many, ciosy, czary, mnostwo ekwipunku, podbijanie oraz rozwijanie miast [stawiamy w nich budynki, za pomoca ktorych mozna np. uczyc sie czarow, produkowac elementy ekwipunku i uzbrojenia i wiele innych rzeczy] i ponad 150 questow do wykonania... niszczyciel, pozeracz czasu, spokojnie u mnie w top 3 na ds. najlepsze jest to, ze mozna zagrac kilka minut, odlozyc i wrocic kiedy sie ma na to ochote. prawda jest jednak taka, ze jak odpalam ten tytul to kilka godzin znika w trybie natychmiastowym. Cytuj
RoL 561 Opublikowano 5 lutego 2008 Opublikowano 5 lutego 2008 Puzzle Quest ma jedna istotna wade - jest strasznie randomowy. Nie mozna za bardzo planowac akcji, bo nigdy nie wiadomo, co spadnie z gory. Podobnie jak Kroolik, polecam Picross DS. Nie podejrzewalem, ze ta gra mnie tak wciagnie. Wiele ukladanek da sie rozpracowac w pare minut, jednak juz niektore plansze 15x15 potrafia byc dosyc trudne, a ich ukonczenie moze zajac nawet ok. pol godziny. Prawdziwa zabawa zaczyna sie jednak przy planszach 20x20 - czasem jest naprawde trudno i czasu starcza na styk. Cytuj
Ken Adams 277 Opublikowano 5 lutego 2008 Opublikowano 5 lutego 2008 Puzzle Quest ma jedna istotna wade - jest strasznie randomowy. Nie mozna za bardzo planowac akcji, bo nigdy nie wiadomo, co spadnie z gory. wlasnie wtedy sie planuje i dwa razy zastanawia nad tym, co gdzie przestawic, zeby w nastepnej kolejce nie stracic najlepiej jak sie ma duzo many i jakis czar dajacy nastepna kolejke naszej postaci np. stun u knighta. wtedy mozna ryzykowac ale fakt faktem, nigdy nie wiadomo co spadnie, a jak juz sie ladnie uklada to przewaznie nie nam. nie raz przegralem dosyc dluga potyczke jedna kolejka, jednym zlym ruchem. ciekawostka jest fakt, ze dla postaci warrior istnieje ponoc czar, ktory zadaje okolo 200 damage, ponoc nawet 300. wystarczy miec odpowiednia ilosc czerwonej many i w jednej kolejce rozwalamy kazdego. deathbringer, dostepny od levelu 30, jeszcez tak nie napakowalem swojej wojowniczki, bo gram dwoma profilami zamiennie ale nie omge sie doczekac, zeby sprawdzic. Cytuj
sinner 0 Opublikowano 6 lutego 2008 Opublikowano 6 lutego 2008 Puzzle Quest, nie grałem na DS'a z prostej przyczyny - chce mieć jeszcze życie prywatne Grałem dość długo na PSP, ale naszczęście się oderwałem. Cytuj
h4rnas 0 Opublikowano 9 lutego 2008 Opublikowano 9 lutego 2008 Nervous Brickdown poza tym to Luxor oraz 7 wonders natomiast gdy chwila jest dłuższą to cooking mama 1/2 lub szybka partia w mortal kombat Cytuj
Grabol 0 Opublikowano 9 lutego 2008 Opublikowano 9 lutego 2008 Puzzle Quest, nie grałem na DS'a z prostej przyczyny - chce mieć jeszcze życie prywatne Grałem dość długo na PSP, ale naszczęście się oderwałem. Ta gra zdecydowanie nie jest na chwilę. Wciąga jak lotne piaski, nie wiesz kiedy i mija godzina, druga, później okazuje się, że konsolka ma kłopaty z zasilaniem. Jeżeli grać z podłączonym zasilaczem to już totalny pożeracz czasu Nie dotarłem jeszcze do konca linii fabularnej, pożyczyłem mojego DSa. Mam juz max level Palladynem i z każda kolejna walką jest coraz trudniej, potyczki znacznie się wydłużają i opierają się praktycznie tylka na magii. Mimo kiepskiej oprawy, to jedna z moich ulubionych gier na DSa. Cytuj
Ken Adams 277 Opublikowano 10 lutego 2008 Opublikowano 10 lutego 2008 wciaga wciaga, ale mi sie udawalo zagrac partyjke i odlozyc. dzisiaj ukonczylem, mialem wolny weekend to zrobilem max level wojowniczka, mam ten deathbringer, powiem jedno - przegiecie http://youtube.com/watch?v=6A67E6dGyHw sami zobaczcie wazne by miec fire mastery wysokie [ja teraz mam 120] plus tak okolo 25 do reszty many, zeby nie szukac klockow do naladowania czaru. zbieramy kilka czerwonych trojek, zeby sieknac z okolo 80 mana. 200 damage koniec partyjki ciekawe jak sie to sprawdza w multiplayer w sumie zrobilem juz wszystko co bylo do zrobienia w tej grze wojowniczka, jedynie pozostalo mi kilka czarow i kupowanie statystyk, nie chce mi sie. ponoc najciekawiej i najrowniej sie gra druidem, predko tego nie sprawdze bo nie mam wolnych slotow juz w grze, a do zrobienia jeszcze 50 lvl knighta, ta gra to przegiecie. Cytuj
Cybercotlet 0 Opublikowano 14 lutego 2008 Opublikowano 14 lutego 2008 Ja tam w wolnej chwili lubie sobie pyknać w Tetris DS na wifi. Cytuj
Gość Opublikowano 23 września 2008 Opublikowano 23 września 2008 Ultimate MK3 Wario Ware Touched Elite Beat Agents (tylko trzeba uwazac by sie nie wciagnac na dluzej bo bedzie problem ) Cytuj
jakbu 168 Opublikowano 7 lutego 2009 Autor Opublikowano 7 lutego 2009 Wario Ware Touched 101 Games in 1 Picross DS Cytuj
verthex 1 Opublikowano 15 marca 2009 Opublikowano 15 marca 2009 (edytowane) Jak ja mam chwilę spokoju (10-15 min) to odpalam ninjatown. Gierka z kategorii tower defense, bardzo wciąga i idealnie nadaje się na krótkie sesyjki. Edytowane 15 marca 2009 przez verthex Cytuj
Kathleen 5 Opublikowano 24 marca 2009 Opublikowano 24 marca 2009 Stanowczo w chwili przerwy świetnie sprawuje się seria (można to już tak chyba nazwać) Puzzle Quest. I moje kochane, japońskie popierdółki - Ouendany, Tatsujiny... tylko czemu zawsze jak grywałam w nie w pracy to ludzie patrzyli na mnie jak na kosmitkę ;P Cytuj
DebilMan 0 Opublikowano 6 czerwca 2009 Opublikowano 6 czerwca 2009 Ja jak gram "na chwile" to tylko maluje w "Colors!" Cytuj
Fab3r 4 Opublikowano 26 stycznia 2010 Opublikowano 26 stycznia 2010 Bookworm - wciąga niesamowicie, wymagana dobra znajomość angielskiego. Cytuj
know_naim 1 Opublikowano 1 lutego 2010 Opublikowano 1 lutego 2010 Gry na chwilę bez problemu można ściągnąć z DSiWare. Podobnie jak na Wii urzeka seria Art Style: Picopict, Intersect, Boxlife to wręcz idealne zjadacze czasu, dużo radości sprawiają też pierdółki typu Paper Plane, Pyoro (minigierki z WarioWare dostępne za 200pkt). Ostatnio sprawiłem sobie jeszcze Mighty Flip Champs, Mario vs. DK i darmowe Flipnote Studio - to wszystko sprawia, że nawet bez kartridża mogę siedzieć przy swoim DSie godzinami. Z pudełkowych pozycji również dużo logicznych nadaje się na kibel - Tetris DS, Meteos, Planet Puzzle League (i inne klocuszki, ten gatunek akurat jest dobrze wyeksploatowany). Stateczki i shootery: Ketsui Death Label, Space Invaders Extreme 1 & 2, Big Bang Mini, Touch The Dead. Cała reszta: Daily Dojo w Taiko no Tatsujin, dodatkowe zagadki w Laytonach, masterowanie przepisów w Cooking Mama, masterowanie ciosów w bijatykach Bleach i partyjka w Bombermana też zeżrą te 15 minut w dosyć szybkim tempie. Cytuj
Fab3r 4 Opublikowano 28 kwietnia 2010 Opublikowano 28 kwietnia 2010 polecam Picross / picross 3d - genialne gry logiczne Cytuj
Yabollek007 314 Opublikowano 23 maja 2010 Opublikowano 23 maja 2010 (edytowane) Gram sobie tak w Meccha! Taiko no Tatsujin DS: 7tsu no Shima no Daibouken - czy wie ktos moze czy mozna skads sciagnac 100% save do tej gry? Gra jest niestety po japonsku, wiec wlasnoreczne jej przejscie moze byc dosc problematyczne... Swoja droga szkoda, ze nie ma tutaj wiecej kawalkow z muzyka klasyczna - do tej gry pasuje ona jak ulal, cos wspanialego (a z kolei j-popowe itp. kawalki srednio mi odpowiadaja). Edytowane 23 maja 2010 przez Yabollek007 Cytuj
Luke Fon Fuzzy Balls 0 Opublikowano 16 czerwca 2010 Opublikowano 16 czerwca 2010 Picross 3D i Puzzle Quest pokazują, że gry logiczne bardzo dobrze wypełniają wolny czas. Osobiście przetestuję inne wspomniane tytuły:whistling: Cytuj
Daaku 0 Opublikowano 23 czerwca 2010 Opublikowano 23 czerwca 2010 Ja swego czasu odpalałem Nintendogs i Animal Crossing: Wild World, oba tytuły idealne do odpalenia na 15-20 minut dziennie. Do niedawna rozrywałem się także przy Viva Pinata: Pocket Paradise. Cytuj
__bercik07 202 Opublikowano 23 czerwca 2010 Opublikowano 23 czerwca 2010 jezeli chodzi o gry na "chwile" to picross 3d (bo jednak na niektorych zagadkach mozemy spedzic wiecej czasu ;] )- super gra do ktorej predzej nie moglem sie przekonac bo na obrazkach wygladala...biednie. Kolejne gry to puzzle quest oraz moje ostatnie odkrycie Might & Magic - Clash of Heroes. Natomias jezeli chodzi o gre na 5-10 min to polecam rythm heaven, geometry wars, elite beat agents, ninja town....w zasadzie chyba nic czego nie wymienili poprzednicy ;] Cytuj
amarok 13 Opublikowano 9 października 2010 Opublikowano 9 października 2010 polecam art academy. fajnie sobie czasem trochę porysować. nawet jeśli się niezbyt umie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.