Gość DonSterydo Opublikowano 5 lutego 2014 Opublikowano 5 lutego 2014 663: http://www.mangapanda.com/naruto/663 Cytuj
Blue 245 Opublikowano 5 lutego 2014 Opublikowano 5 lutego 2014 663: http://www.mangapanda.com/naruto/663 Domniemany pseudo klon Hashiramy to jednak człowiek ukryty w drewnianym "armorze". (Czyżby brat Madary?) Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 5 lutego 2014 Autor Opublikowano 5 lutego 2014 Nie, to raczej na pewno Yamato. http://www.senpuu.net/aktualnosci/naruto-663-wywiad-z-masashim-kishimoto-nowe-tryby-w-nsr#comment-99068 Pytanie co on tam robi... Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 12 lutego 2014 Autor Opublikowano 12 lutego 2014 http://www.mangapanda.com/naruto/664/3 Nie wiem czy czasami nie jest to jakaś komedia w tej chwili. Madara wypluwa sobie dwa najpotężniejsze narzędzia w historii świata shinobi, i mówi: "E, olać je". Wyobrażam sobie pokonanie Madary. Wołają Hashiramę, mówią mu coś na ucho, ten podlatuje do Madary i mówi: H: Shibaridase... M: Hm? H: Eee... No ten! Hej, cześć Madara! M: Hm, cześć Hashirama... Po co przybyłeś, Hashirama? Czy mi się wydaje, czy twój klon przed chwilą mnie dotknął? H: Noroe... eee... Znaczy nic, tak tylko, popatrzeć jak odmieniasz świat. M: Hm, no dobrze. To zaczynajmy. H: Aha, no to życzę ci powodzenia. Rokuonshiro. M: WTF? H: Uf, wygraliśmy. Mianuję Naruto Hokage. Sasuke, ty zaraz umrzesz, więc cię to nie obchodzi, prawda? S: Ugh! Argh! Gzzzz... Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 Tylko fuzji ala dragon ball mi jeszcze brakuje. Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 Pamiętacie kiedy do transferu Biju potrzeba było kilku dni albo skomplikowanych rytuałów? Teraz wystarczy kogoś dotknąć ręką Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 ale to sila wyciagali, tutaj oddaje z dobrej woli Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 Kyubi jak się połapał to sobie pewnie pomyślał, że to już nie Kansas Ciekawe jaki teraz debilizm wymyślą żeby pokonać Madarę, pewnie przyklęknie przed Talko-Love no jutsu wskrzeszonego Naruto Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 12 lutego 2014 Autor Opublikowano 12 lutego 2014 Przeca użyją tych narzędzi Rikodou. Sznurkiem dotkną Madarę, na mieczu zapieczętują, ten coś powie i siup do dzbanka Cytuj
Blue 245 Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 No już bez przesady z "potęgą" tych narzędzi. Nie pokazały dosłownie niczego wielkiego w mandze, po za wchłonięciem kilku randomów. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 12 lutego 2014 Autor Opublikowano 12 lutego 2014 No nie wiem czy Ginkaku i Kinkaku to takie randomy były. Te narzędzia potrafią wchłonąć każdego. Obito znał ich moc, dlatego je chował. Madara albo je lekceważy, albo nie zna ich możliwości. Tak czy siak, skoro ma je team Gai, to na pewno postarają się je wykorzystać. Nie wiem co by mogło w tym momencie dorównać mocy Madary Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 (edytowane) MOC ODRODZONEGO NARUTO!!!!!!!!!!!!!!!!111111111111111!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ULTRA TRUE FORMO GIANTO MASSIVO UNVIERRRRRRSOOOOOOOO RASENGANNNNNN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Edytowane 12 lutego 2014 przez Dave Czezky Cytuj
Blue 245 Opublikowano 12 lutego 2014 Opublikowano 12 lutego 2014 No nie wiem czy Ginkaku i Kinkaku to takie randomy były. Te narzędzia potrafią wchłonąć każdego. Obito znał ich moc, dlatego je chował. Madara albo je lekceważy, albo nie zna ich możliwości. Tak czy siak, skoro ma je team Gai, to na pewno postarają się je wykorzystać. Nie wiem co by mogło w tym momencie dorównać mocy Madary Obito ich nie schował, tylko wykorzystał do utworzenia 10 ogoniastego (ponieważ zawierały w sobie chakre Kyubiego z bliźniaków). Skąd niby wiadomo, że mogły wchłonąć każdego? Miały większą moc niż Rinnengan? Wygrałyby z Shinra Tensei? Przetrwałyby ogień Amaterasu? To są TYLKO narzędzia, których przydatność zależy od tego, jak umiejętnie ktoś się nimi posługuje. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 12 lutego 2014 Autor Opublikowano 12 lutego 2014 Sam Kurama stwierdził, że jak już coś wessie, to nie ma bata żeby wylazło z tego słoja. To nie są jakieś tam narzędzia, tylko coś tak potężnego, że tylko osoby z wielką ilością chakry mogą ich używać dłuższy czas. Combo ze sznurem, mieczem i słojem działa na poziomie duszy (rejestruje "słowo duszy"), więc myślę że ani Shinra Tensei ani Rinnegan nie byłyby w stanie zatrzymać tej pieczętującej techniki (bo niby jak?). Co prawda Oro udało się przerwać podobną technikę, dzięki czemu uwolnił kage, ale to wymagało lat poszukiwań i tylko klan Uzumaki miał tą wiedzę. Owszem, są to narzędzia ale przecież jest na tylu shinobi tam, że wykombinują jak wpędzić Madarę w pułapkę... Cytuj
Bzduras 12 760 Opublikowano 19 lutego 2014 Opublikowano 19 lutego 2014 Nowy chap: http://www.mangareader.net/naruto/665 Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 19 lutego 2014 Opublikowano 19 lutego 2014 Kolejna ofiara Talk-no-jutsu XD Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 20 lutego 2014 Opublikowano 20 lutego 2014 Przez chwilę myślałem, że to Kakashiemu urwało rękę... Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 20 lutego 2014 Autor Opublikowano 20 lutego 2014 Innymi słowy Talk no Jutsu działa podobnie do Kotoamatsukami, ale zużywa tyle samo chakry ile zwykła mowa, a ponadto można jej używać praktycznie bez ograniczeń. Nie wymaga kontaktu wzrokowego, jedynie słuchowy (coś jak Magen: Gama Rinsho, aczkolwiek nie ma tak silnego działania fal dźwiękowych, zwykłe zatyczki do uszu wystarczą by się obronić, na co jednak z jakiś przyczyn żaden jeszcze nie wpadł). Być może Kotoamatsukami oferuje efekty nieco szybciej. W każdym bądź razie obie te techniki mogą sprawić, że ktoś porzuci swoją ideologię życiową i stanie się wielbicielem ideologii użytkownika. W efekcie może nawet sam z siebie dokonywać aktów autodestruktywnych, by udobruchać użytkownika Talk no Jutsu. Poza tym Talk no Jutsu może przybierać różne formy. Od mowy, po uderzenie z pięści. Ponadto ofiara może doznać flashbacku, w którym sama w siebie (poprzez monolog) windukuje treść Talk no Jutsu. Cytuj
Kornolio 1 053 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 (edytowane) Nowy chap (666) : http://www.mangapanda.com/naruto/666/2 Edytowane 26 lutego 2014 przez Kornolio Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 Moze bruce lee otworzy wszystkie bramy wreszcie Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 Wątpliwe. Miał już sporo okazji do otwarcia wszystkich bram podczas wojny. Ostatni raz efektownie otwarto bramy u Lee na egzaminie i u Gai'a podczas walki z Kisame. Ja za to liczyłem na jakieś fajne combosy Obito i Kakashi'ego ( w końcu oba sharingany są razem i współpracują). A dostaliśmy tylko przyśpieszone Kamui. Szkoda, a tyle nawijali o potencjale jaki tkwi w obu oczach. Cytuj
Kreviz 0 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 Ktoś musi otworzyć ją bo po co by o niej mówili bo jak nie to byłby fail. Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 5 marca 2014 Opublikowano 5 marca 2014 667: http://www.mangapanda.com/naruto/667/3 Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 5 marca 2014 Opublikowano 5 marca 2014 Wątpliwe. Miał już sporo okazji do otwarcia wszystkich bram podczas wojny. Ostatni raz efektownie otwarto bramy u Lee na egzaminie i u Gai'a podczas walki z Kisame. hmmm Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 5 marca 2014 Opublikowano 5 marca 2014 Czy tylko ja mam wrażenie, że Kisiel czyta nasze posty? Skubany Gai. Przynajmniej będzie powód do obejrzenia anime z tej walki. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.