Gość DonSterydo Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 I to było dobre zakończenie shounena,a nie np. DBZ ,gdzie Goku okazuje się patologicznym ojcem i mężem rzucającym wszystko by uciec z młodym murzynem na koniec świata. Ale śmiechłem. Dobra, to jest definitywny koniec czy Kishi trzyma jeszcze coś w rękawie? Cytuj
Soban 4 102 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 (edytowane) Chyba definitywny koniec z miejscem na pierdyliard fillerów i hentaiów przed timeskipem.Choji's first interacial DVDrip.1080p incuming ! Edytowane 6 listopada 2014 przez Soban Cytuj
CezaQ 25 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 Będzie w 2015 mini-seria mangi o dzieciakach ze świata Naruto, której niestety nie pisze Kishimoto. Niedługo wychodzi film Naruto "Last", który pokryje dziurę czasową między chapterami 699 a 700. Niech chociaż pokażą jak to wyszło, że Naru-Hina powstało . Ogółem ja z zakończenia jestem zadowolony, miłe i ogółem fajnie. Sporo lat minęło i to jest takie "end of an era". Cytuj
Shen 9 716 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 Skończyłem na 683 chapterze, czas dociągnąć to do końca. Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 I to było dobre zakończenie shounena,a nie np. DBZ ,gdzie Goku okazuje się patologicznym ojcem i mężem rzucającym wszystko by uciec z młodym murzynem na koniec świata. Ale śmiechłem. Dobra, to jest definitywny koniec czy Kishi trzyma jeszcze coś w rękawie? I to było dobre zakończenie shounena,a nie np. DBZ ,gdzie Goku okazuje się patologicznym ojcem i mężem rzucającym wszystko by uciec z młodym murzynem na koniec świata. Ale śmiechłem. Dobra, to jest definitywny koniec czy Kishi trzyma jeszcze coś w rękawie? Przecie na koncu jest info, ze nowy arc w 2015. Poza tym: 1. zebranie kage 2. sasek oczywiscie cos planuje Cytuj
Dahaka 1 880 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 naruto jakie znamy skonczylo siew 2015 bedzie tylko krotki spin-off skupiający się na dzieciakach Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 teraz chyba będzie pierwszy raz kiedy oglądanie fillerów będzie sprawiało przyjemność Cytuj
Farmer 3 282 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 Zakończenie choć przewidywalne to ładnie zamyka całość. Czy jednak można wybaczyć całą tą wojnę? Myślę, że i tak i nie. Kisiel próbował zamknąć opowieść epicko i z pompą co nie do końca się udało. Ale i tak brawa za to, że przez 15 lat potrafił nas trzymać przy mandze (w złych i dobrych chwilach). BTW, największy przegrany wojny? Prawdopodobnie to będzie miał swój udział w filmie, skoro wątek skończyli w stylu "był, a go ni ma". Któryś z Zetsu go capnął? Bo to wyglądało jakby się rozpadł, a nie formował... A co z Orochimaru? Kabuto? Możliwe, że dopiero film będzie taką kropką nad "i". Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 Szkoda tylko, że po arcu z Akatsuki manga trzymała bardzo niski poziom. Cytuj
Dahaka 1 880 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 http://imgur.com/a/gc6CcPolecam, beka whui Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 7 listopada 2014 Opublikowano 7 listopada 2014 Zakończenie choć przewidywalne to ładnie zamyka całość. Czy jednak można wybaczyć całą tą wojnę? Myślę, że i tak i nie. Kisiel próbował zamknąć opowieść epicko i z pompą co nie do końca się udało. Ale i tak brawa za to, że przez 15 lat potrafił nas trzymać przy mandze (w złych i dobrych chwilach). BTW, największy przegrany wojny? Prawdopodobnie to będzie miał swój udział w filmie, skoro wątek skończyli w stylu "był, a go ni ma". Któryś z Zetsu go capnął? Bo to wyglądało jakby się rozpadł, a nie formował... A co z Orochimaru? Kabuto? Możliwe, że dopiero film będzie taką kropką nad "i". Yamato miał w ogóle chociaż jedną porządną walkę? Niestety ostatnie lata Naruto to zbiór zaprzepaszczonego potencjału, co latami zresztą wielu z nas przewidywało widząc jak Kishi otwierał dziesiątki nowych wątków, postaci, a przy okazji niczego nie zamykał. Cytuj
Farmer 3 282 Opublikowano 7 listopada 2014 Opublikowano 7 listopada 2014 (edytowane) Mi wróciła nadzieja na konkretne walki w anime. Odcinek walki Obito z Kakashim w drugim wymiarze koks. Kreska zarąbista, a cała walka to naparzanie się wpierw na piąchy następnie za pomocą kunai, a całą walkę zwieńczyło chidori. Nawet flashbacki genialnie wplecione do walki. Cały odcinek goty. Jeśli ten sam reżyser weźmie się za walkę Guy'a to mamy killera. Edytowane 7 listopada 2014 przez Farmer. Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 14 listopada 2014 Opublikowano 14 listopada 2014 C-cos sie manga spoznia w tym tygodniu, nie ? hahah... Cytuj
Killabien 556 Opublikowano 14 listopada 2014 Opublikowano 14 listopada 2014 Fak! Przez brak Naruto zupelnie zapomnialem o One Piece! Jakas taka pustke teraz mam bez tego Naruto. DObry chlopak to byl. Cytuj
Dahaka 1 880 Opublikowano 14 listopada 2014 Opublikowano 14 listopada 2014 dobrze ze sie skonczylodzieki temu tlumaczenie one piece juz o 11:30 wypuscili Cytuj
Shen 9 716 Opublikowano 14 listopada 2014 Opublikowano 14 listopada 2014 Bleach juz tez powoli koniec, zostanie tylko One Piece, nigdy wiecej tasiemcow. Cytuj
Mendrek 569 Opublikowano 15 listopada 2014 Autor Opublikowano 15 listopada 2014 Ja te tasiemce shinenowe jak Bleach, One Piece, Dragon Ball czy Naruto poròwnuję do bohateròw kina kopanego z lat 80-90. I tak se myśle że ani jedni, ani drudzy nie mają swych godnych następcòw Naruto było niezwykłe, miało wzloty i upadki, i choć zgubiło swòj pomysł by walki opierać na sprycie a nie poziomach mocy, to przecież dzięki temu gry są efektowne. Jedynie Kishi moim zdaniem nie poradził sobie z wojną, albo raczej nie chciał poradzić widząc na co się porwał. Angażując w wojnę cały niemalże roster ktòry przewinął się przez całą mangę, mògł spokojnie 2 lata jeszcze albo i dłužej klepać historie i walki. A tak wyszło, że część postaci walczyła gdzieś w tle. W akcie desperacji uśpił wszystkich, ahistorię sprowadził do głòwnego złego z pupy, ktòry za wszystko co złe odpowiada. Tak czy owak Naruto po prostu brakuje. Jak ktoś jest na głodzie od narkotyku, to i nawet zasyfioną działkę przyjmie... Cytuj
Shen 9 716 Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 Nie ma juz tasiemcow na poziomie, kiedys probowalem sie przekonac do fairy tail, ale go.wno obesrane, albo trzeba miec te naście lat żeby się wkrecic. Cytuj
Dahaka 1 880 Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 (edytowane) sprawdz hunter x hunter wersja anime ta z 2011ma 148 odcinkow i sie juz skonczylo + jest bardzo dobre od strony technicznejmanga dalej trwa i ma 320+ rozdziałów (anime skonczylo sie doslownie z 10 rozdzialow przed obecnymi wydarzeniami)Problem taki, że autor rysuje średnio parę rozdziałów na rok XD ostatnio przez 2 lata nic nie wydał, był wielki powrót, wyszło 10 rozdziałów i nara, znowu poszedł grać w dragon questamanga ogólnie zaczęła wychodzic mniej wiecej w tym samym czasie co naruto i one piece. Początki Naruto są mocno wzorowane na Hunterze, gdyż Togashi dawał Kisielowi pro tipy (które kisiel wzial bardzo doslownie, przez co w obu tytulach mamy kolesia, który ma specjalny oczy i szuka zemsty za to, że jego klan został wybity.+ Huntera ma o wiele lepszy i spójniejszy system mocy niż chakratzn. ja tam wolałem chakre i jutsu, ale ze sie spierzylo wszystko, to system huntera jednak obiektywnie lepszy jest. Edytowane 15 listopada 2014 przez Dahaka Cytuj
katib 41 Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 Fairy Tail Blue Mistral jest słodkie, no nie mówcie że się nie jaracie? A tak na serio to nie wiem skąd te marudzenie ostatnio na Kishimoto, ludkom się w głowach poprzewracało. A to juz kolejne forum na którym nagle widze krytyczne uwagi, zupełnie od czapy. Wstydźcie sie Cytuj
Shen 9 716 Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 Bo wojna była z dupy, ta cała matka i bracia też z palca wyssani, fabuła pisana na kolanie. W ogóle nie ma startu do arców jak egzamin na chunina, ten z Zabuzą czy Hidanem Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 Szkoda, że kisiel nie zrobił sobie dłuższej przerwy w trakcie trwania mangi na dopracowanie pomysłów. Cytuj
Crying_Wolf 56 Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 Mi tam w ogóle nie brakuje tej bajki. Ta wojna od pewnego momentu stała się tak słaba i przeciąganie jej było tak męczące, że odechciało mi się czytać Naruto na dłuuugi czas. Zakończenie też słabe. Naiwne, bezpieczne, mało satysfakcjonujące. Z mang to ostatnio, w końcu, przeczytałem Fullmetal Alchemist i było za(pipi)iste. No i zacząłem Knights of Sidonia i One Piece. OP wydaje się być fajny i lubię pirackie klimaty, ale design postaci mnie odrzuca i nie wiem czy będę czytał dalej. Wszyscy mają takie nieproporcjonalnie wielkie czoła. Nie wiem czy to wina pierwszych chapterów, czy może autor zdecydował się na taki dziwny styl. A o KoS nie mam jeszcze zdania. Jedyne co mi się rzuciło w oczy po przeczytaniu 2,5 chaptera to dołujący nastrój. Z już zaczętych tasiemców mam Bleacha i Tower of God. ToG jest całkiem spoko. Cytuj
Dahaka 1 880 Opublikowano 15 listopada 2014 Opublikowano 15 listopada 2014 No i zacząłem Knights of Sidonia i One Piece. OP wydaje się być fajny i lubię pirackie klimaty, ale design postaci mnie odrzuca i nie wiem czy będę czytał dalej. Wszyscy mają takie nieproporcjonalnie wielkie czoła. Mam cię na oku Ile już przeczytałeś? Wbijaj do tematu o OP i podziel się wrażeniami Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.