Skocz do zawartości

Mafia 2


SNESiak

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gra skończona. Miałem jakieś 17h z hakiem na liczniku po przejściu, ale trzeba odjąć jakieś 2,5h na te "kwiatki", które mi się przytrafiły, czyli wychodzi, że jakieś 15h na hardzie przechodziłem. Zakończenie mnie rozczarowało, zero jakiegoś uderzenia czy coś w tym stylu, niektóre zwroty akcji w tej grze bardziej miażdżyły niż samo zakończenie, ewidentnie zrobili to w ten sposób, że albo będzie DLC albo Mafia III. Jeszcze mi zostało 21 playboyów do znalezienia i 159 listów gończych i będzie calaczek :D Polecam niezdecydowanym, ode mnie 9/10.

Opublikowano

Gra zaje.bista. W ten tytuł trzeba zagrać. Grafika trzyma poziom na konsoli, cięte i zabawne dialogi. Pełno smaczków dookoła, trawa jest :thumbsup:, misje genialne. W końcu coś innego niż w nudnym GTA IV. Na początku gry, gdy mamy zime, samochody odwzorowują jazde na śniegu. Ogólnie fajnie jeździ się na realistycznym. Nasi kumple nie strzelają w ściany. Jest kilka małych błędów, to samo co w gta, czyli gdy np. potrącimy przechodnia z jakimś bagażem to człowiek opuszcza go i bez podnoszenia idzie dalej. Są jeszcze inne takie detale. Może i nic wielkiego, ale jest...Ogólnie to i tak przednia zabawa, 9+/10. Polecam gorąco :potter:.

Opublikowano (edytowane)

Mi też się gra podobała. 12h bez zbieractwa i lizania ścian. Od misji do misji. Historia fajna, mnóstwo zwrotów akcji itd. Można narzekać że za dużo jeżdżenia z miejsca na miejsce, że idź spać, czemu Vito śpi bez przykrycia itd, itp. Mimo wszystko nie zawiodłem się. Nie jest to sandbox, miasto jest tylko tłem dla historii. Ode mnie mocna ósemka. :thumbsup:

 

Edit: No i ta muzyka w radiu :whistling: , najlepsza IMO jest. Kocham te klimaty lat 50 i 60.

Edytowane przez .:marioo:.
Opublikowano

"Edit. Zapomniałem o coś spytać. Próbował ktoś zrobić tego achieva z 5 headami pod rząd? Albo mi się wydaje albo on jest jakiś zglitchowany bo mi nie chce wpaść :confused:"

 

racja ja ze 3 razy próbowałem i nie chce wpaść.

 

A zrobileś moze tego gdzie trzeba się rozpędzić do 30 mil? jak tak to prosze o recepte

Opublikowano

Też dzisiaj skończyłem, 15 godzin na budziku. Bardzo dobra gra, wciągająca i dopracowana. Widać wpompowaną w nią kaskę. Porządny scenariusz, dialogi. Miasto dopieszczone, lokacje bogate w szczegóły. Tylko ta ostatnia misja i zakończenie jakieś takie bez kopa. Nie da się uniknąć porównań do jedynki, a tam końcówka była genialna. Tak czy siak Mafia 2 zasługuje na 9/10.

 

Plusy:

-historia i misje

-genialny soundtrack

-oprawa graficzna

-gameplay

-długość

 

Minusy:

-końcówka

-animacja czasem szarpnie

 

Gra warta zakupu w pełnej cenie, mam nadzieję że na kolejną część nie będziemy tak długo czekać. Aczika za headshoty nie udało mi się zrobić mimo wielu prób. Na YouTube jest jednak filmik że da się to zrobić już w pierwszej misji. Robiłem tak jak pokazano i dalej nic.

Opublikowano

No mi właśnie w tej pierwszej misji na samym początku udało się zrobić tego achieva z headshotami, nigdzie indziej nie chciał wpaść.

 

Nitrom - nie jest to wcale takie trudne, włącz sobie tylko ograniczenie prędkości i zaznacz sobie na mapie, żeby pojechać na jakąś autostradę i objedź pewną część miasta dookoła i wpadnie :) Jak nie będziesz mógł tego ogarnąć to obejrzyj to:

Opublikowano

Ukończona. Jedna z lepszych gier roku jak dla mnie. Klimat miażdży.

jedyny minus to taki, że jest za krótka :/ Liczyłem na wiecej godzin grania, a skończyło się na ok 12.

zakończenie

Pozostaje spory niedosyt, ale pewnie twórcy wypuszczą DLC w którym wyjaśnią jak się potoczyło losy Vito i być może (?) joe'a, bo niesądze, aby Vito był bohaterem 3 części....

 

Opublikowano

10h 40min. Klimat mistrzowski, aż chciało się grać. Co na zdecydowany minus? ZAKOŃCZENIE! Co Ci ludzie robią - najpierw zniszczony potencjał na końcówkę RDR'a, teraz Mafii..

 

Kompletny brak klimatu, którym ostatnia misja wgniatałaby w fotel. Całkowita rutyna, już dewastacja chińskiej knajpy była bardziej wymagająca i ciekawsza. Tak płytkie ucięcie fabuły, z której jeszcze tyle można było wydobyć, że aż boli.. Jak był kilkusekundowy widoczek na Empire Bay to ciągle miałem nadzieję, że może to jeszcze nie koniec, ale jednak... Tak zmarnowany potencjał, że szkoda pisać.

 

Opublikowano

Mój romans z drugą Mafią jest dość burzliwy. Najpierw ściągnąłem demko oczekując cudów. Rozczarowałem się wyłączyłem. Drugie podejście i też słabo. Myślę sobie kuźwa, co się ze mną dzieje. Wszyscy pozytywnie się wypowiadają a ja co. No to trzeci raz download i wsiąkłem. Do tej gry nie można podchodzić w doskoku. Trzeba chłonąć ten klimat, te dialogi, tę muzykę. Po kilkukrotnym ograniu dema zdecydowałem się na spontaniczny zakup. Nie planowałem kupna Mafii tak szybko, ale stało się. Dzisiaj wpadła w moje ręce. Mam na liczniku trochę ponad 2 godziny i jedyne słowo, które wychodzi w moich ust to MIAZGA. Gra jest kapitalna i to trzeba docenić. Na prawdę świetnie odwzorowane miasto. Czuć klimat lat pięćdziesiątych. Ludzie się krzątają, studzienki parują, samochody się ślizgają. Model jazdy w zimie jest ekstra jak na taki typ gry. Ustawiłem na realistyczny i jest sporo frajdy, zwłaszcza jak się tnie pod prąd po autostradzie i nagle coś wyjeżdża i trzeba się chować. Coś niesamowitego. Klimat tworzą także świetne dialogi, kozacka muzyka, która przygrywa z radio. Grafika jest na na prawdę wysokim poziomie i sam nie wiem czemu zjechałem demo. Zima wygląda genialnie, a gdy zapadnie noc to już jest mistrzostwo świata. Klimat też urywa dupę. Świetna była misja gdy musieliśmy coś ukraść i gdzieś dowieść. Na prawdę czułem to w kościach. Gra zostanie u mnie na dłużej, to jest pewne. Jak na razie mocne 9.

Opublikowano

10h 40min. Klimat mistrzowski, aż chciało się grać. Co na zdecydowany minus? ZAKOŃCZENIE! Co Ci ludzie robią - najpierw zniszczony potencjał na końcówkę RDR'a, teraz Mafii..

 

Kompletny brak klimatu, którym ostatnia misja wgniatałaby w fotel. Całkowita rutyna, już dewastacja chińskiej knajpy była bardziej wymagająca i ciekawsza. Tak płytkie ucięcie fabuły, z której jeszcze tyle można było wydobyć, że aż boli.. Jak był kilkusekundowy widoczek na Empire Bay to ciągle miałem nadzieję, że może to jeszcze nie koniec, ale jednak... Tak zmarnowany potencjał, że szkoda pisać.

 

 

 

Jak zniszczony potencjał?

 

 

Vito zobaczył co to jest mafia, tam panują twarde zasady, a biznes to biznes. Jakąś cenę za rozpoczętą wojnę z Chińczykami trzeba było ponieść. Vito (mimo tego że przeżył) zakończył tragicznie. Stracił najlepszego przyjaciela, a na jego sumieniu będzie spoczywać ogromny ciężar do końca życia. Joe pewnie sobie pomyślał, że został zdradzony. W każdym razie pojechał na pewną śmierć.

Co mieli wydobyć z fabuły? Pokazać jak go zabijają? Vito i tak nie mógł już nic zrobić, bo sam dostał ostatnią szansę na swoje odkupienie.

 

Opublikowano

Jeśli już bardzo chcieli kończyć w tym momencie to wypadałoby dać dobry, dołujący soundtrack i później jakiś monolog Vito. Ale moim zdaniem o wiele lepiej było to pociągnąć, pokazać scenę w domu Vito, gdzie nie może się otrząsnąć, zaczyna wątpić w sens wszystkiego, kilka razy przymierza się do zabójstwa Leo, ale nie jest przekonany, aż w końcu strzela, wraca do domu, przystawia sobie pistolet do głowy, czarny ekran, słychać strzał... i DLC możnaby zacząć od tego, że nie strzelił sobie w łeb tylko w głowę kogoś, kogo zauważył w swoim oknie np., a był to ktoś-tam (tutaj jest wiele do wymyślenia). Zamiast strzału w łeb, po zabójstwie Leo mógłby być też powrót do domu, potem "5 lat później", Vito w domu gdzieś daleko, ale z żoną i dzieckiem, dzwoni telefon, on do żony "Kochanie, odbiorę" (potęgowanie sielankowej atmosfery), idzie odebrać, a w słuchawce głos Joe - teraz jednego z bossów mafijnych. Mam tyle pomysłów na zakończenie, że nawet nie będę ich zapisywał :)

Opublikowano

IMO gra jest bardzo dobra GOTY jak nic po RDR, trzyma poziom jedynki, grafika jak na taką grę wystarczająca, lepsza od GTA IV, ładne miasto. Tyle tylko, że scenariusz trochę zrypany z "Chłopców z Ferajny" i nawet postaci podobne. Jak ktoś dobrze zna film bądź książkę to może się domyślać co się zaraz stanie podobnego, nie wiem jak będzie dalej. Dopiero rozdział 7, ale jak na razie klimat miażdży, zima, wojsko, więzienie. Chcę się grać w to, gra na pewno nie na raz :)

Opublikowano

Playboye wyglądają jak Playboye - magazyn z napisem "Playboy" na okładce. Jak podejdziesz do niego pojawia Ci się opcja "Take the magazine".

Listy gończe wyglądają.. jak listy gończe :) Wyblaknięty papier z napisem "Wanted" na ścianie.

Opublikowano (edytowane)

Playboye to gazetki które leża np na biurku u Dereka (bądź przed drzwiami). Jeżeli jakiekolwiek znajdziesz to zdjęcia ładnej pani wyświetla sie na twoim tv ;) Co do listów to też nie wiem bo będę się za nie dopiero brał. Ogólnie gierka bardzo fajna, ale zakończenie słabe ;/

Edytowane przez Fuji
Opublikowano (edytowane)

Wszyscy narzekaja ze mafia zawodzi i ze hype poraz kolejny sie nie sprawdzil. Napisze co ja o tym mysle.

Po pierwsze, mafii nie mozna traktowac jako sandboxa. Gra jest swietna i dzieki temu ze musze isc jakas tam wyznaczona droga, poruszam sie do przodu. Dla przykladu, GTA SA i IV nie skonczylem do dzisiaj, bo zawsze jak odblokuje wszystkie wyspy to spedzam wiecej czasu na zabawie i zwiedzaniu niz na wykonywaniu misji.

Po drugie, wydaje mi sie ze tylko dlatego ze M2 ma mniej szokujące zakończenie, wszyscy myslą że jest gorsze. Dla mnie jest po prostu inne i to wszystko.

Od momentu gdy tylko dowiedziałem się o tym że robią M2, unikałem wszystkich informacji na temat gry. Nie przeczytałem rzadnej recki ani nawet nie sprawdziłem jakie oceny zbiera. Chciałem zobaczyć jak odbiorę grę bez sugestywnych komentarzy. I muszę przyznać, że tak gra się dużo lepiej!!! Nie skupiam się na blędach gry które ktoś tam gdzieś wytknął, nie porównuję grafy do screenów, po prostu gram i oceniam sam sobie.

Japa mi się cieszy bo dokładnie tak samo zrobiłem z nadchodzączym HALO REACH!!!

Edytowane przez Beck
Opublikowano

Klimat MIAŻDZY !

 

To nie jest typowy sandbox. Bardzo dobra gra akcji.

Świetne powiązania z książkową wersją Ojca Chrzestnego.

 

W wiadomościach w radiu można usłyszeć o potyczkach Polaków z Niemcami na froncie ;)

 

Obowiązkowy tytuł.

Opublikowano

jakie znalazłeś powiązania z ksiażką Mario Puzo?

bo ja trzy:

 

 

Vito Scaletta - Vito Corleone

Henry Tomassini - Don Tomassini z ksiażki

sklepy z bronią McClusky & Son - kapitan policji McClusky

 

 

Opublikowano (edytowane)

Hehe a co to za powiązanie/nawiązanie do Ojca Chrzestnego, że główny bohater w Mafii 2 nazywa się Vito ;p?

 

Vito to najbardziej popularne imię gangsterskie w grach i w filmach. Nie ma chyba gry i filmu w której ktoś by nie nazywał się Vito ;].

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

Czy też zauważyliście, czy może mi się zdaje w chapterze 9

jak wychodzimy z kanałow i pies podbiega pod furtke to pojawia się postać identyczna jak Paulie z Mafii 1 :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...