htp 0 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Qrde zagrał bym w tą grę ale nie znam języka na tyle żeby zrozumieć dialogi Cytuj
ArturNOW 7 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) Qrde zagrał bym w tą grę ale nie znam języka na tyle żeby zrozumieć dialogi A na PS3 nie wychodzi in Polish? No nic, tobie polecam wersję PC, bo chyba jest po polsku http://www.komputronik.pl/Gry_i_edukacja/G...pelny,id,46156/. Ja się zastanawiam czy i kiedy sięgnę po Bioshocka. Kurde Fallout3 to gra na kilka miechów dla takich co ja, czyli nie mających już czasu na granie. A obie gry niemalże w tym samym czasie. Ciekawe kiedy Trofea do F3, może bym sobie odpuścił na czas wyjście patcha i w tym czasie na spokojnie pograł w Bio... Edytowane 5 października 2008 przez ArturNOW Cytuj
htp 0 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Mam x360.Na pc nie chcę mi się grać.Czyli jak nie znam angielskiego to nie ma sensu grać? Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Jak lubisz ładna grafikę i podoba ci się design podwodnego miasta to czemu nie? Stracisz co prawda możliwośc zrobumienia fabuły, a ta podobno (nie grałem w fulla) ma jakies znaczenie przy odbiorze tego tytułu. Rób jak uważasz. Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Jak lubisz ładna grafikę i podoba ci się design podwodnego miasta to czemu nie? Stracisz co prawda możliwośc zrobumienia fabuły, a ta podobno (nie grałem w fulla) ma jakies znaczenie przy odbiorze tego tytułu. Rób jak uważasz. Palnąłeś największą bzdurę, jaką dało się palnąć. Granie w Bioshocka bez zrozumienia, to debilizm! Ta gra będzie wtedy słaba. Będzie jak jakiś gorszy FPS (gra jest słaba jako FPS). Więc fabuła nie ma "jakiegoś" tam znaczenia, a jest kluczem. Nie chcę mi się więcej pisać, bo wszystko napisałem wcześniej, wystarczy ruszyć du.pę. Ludzie, czy wy nie czytacie poprzednich postów? Pisałem dokładnie gdzie leży siła Bioshocka. Bez angielskiego, to bierz się za inny tytuł. Naprawdę. Szkoda wywalać kasę w błoto. Nie przejdziesz nawet połowy, bo cię po prostu znudzi. Jest tyle innych świetnych FPSów gdzie nie potrzeba znajomości fabuły, więc skłaniałbym się ku czemu innemu. Uwierz, będziesz żałował. Cytuj
htp 0 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Czytałem poprzednie posty ale myślałem że to ściema Zrobie tak jak piszesz. Cytuj
Kaper 666 17 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 A co to za różnica czy ktoś chce grać z fabułą czy nie, i tak najważniejsza jest przyjemność z grania, jak ktoś chce grać to niech gra i tyle. Cytuj
ArturNOW 7 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 A co to za różnica czy ktoś chce grać z fabułą czy nie, i tak najważniejsza jest przyjemność z grania, jak ktoś chce grać to niech gra i tyle. Nikt nikomu nie zabrania grać, lecz daje dobre rady. To tak samo jakby oglądać jakiś film i patrzeć tylko na wybuchy... też fajnie, ale jak ktoś chce opowiedzieć ciekawą historię to otoczka służy jedynie przyciągnięciu większej rzeczy widzów, aby produkcja była nie tylko dochodowa, ale zarobiła niezłą kabonę ;-) Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) A co to za różnica czy ktoś chce grać z fabułą czy nie, i tak najważniejsza jest przyjemność z grania, jak ktoś chce grać to niech gra i tyle. O, na taki głupi post właśnie czekałem: Po 1. Nikt nikomu niczego nie zabrania. Po 2. Gość się pytał, czy warto. Odpowiedź brzmi: Nie. To są tylko dobre rady. Biorąc pod uwagę, że gość grał na razie w kilka gier (jego gamertag), to jest bez sensu, żeby wywalał kasę na tytuł, który jest bardzo słaby (bez fabuły Bioshock jest słabą grą, a przede wszystkim nudną). Lepiej niech kupi sobie innego FPSa. Jest pełno FPSów, które są również wciągające, ładne i ciekawe, a do nich nie potrzeba fabuły. Po co się pchać na siłę do Bioshocka? i tak najważniejsza jest przyjemność z grania, jak ktoś chce grać to niech gra i tyle. No właśnie, że tej przyjemności nie będzie, bo będzie zwykła nuda. Jest pełno ludzi, którzy Bioshocka nie rozumieli i uważają tą grę za nudną, bo mówią, że jej styl jest taki "byle do przodu". Takie posty są typową ignorancją i głupotą. Będzie chciał sobie kupić to sobie kupi, ale wywala kasę w błoto, bo mógłby sobie kupić inną grę za to. Jesteś taki mądry, to najlepiej graj we wszystko po japońsku. Przecież liczy się "przyjemność z grania" To nic, że fabuła ma na to ogromny wpływ, ale co tam. Liczy się przyjemność z grania! Skopiuję swoje posty nt. kunsztu Bioshocka: Bo kluczem do zrozumienia tego dema, jest raz, znanie dobrze języka (trzeba dokładnie rozumieć co mówi Atlas i Ryan), aby wyłapać wszelkie aluzje, na dodatek te związane z jego propagandą i wypchaniem się na cały świat. Z wyśmianiem sowietów i ich mocarstwa, z wyśmianiem stanów i oraz ze znieważeniem Boga. Do gry trzeba znać ówczesną sytuację polityczną tamtych czasów, aby lepiej zrozumieć sens zakładania tego miasta, motywy działania Ryana i dlaczego ludzie postanowili tam zamieszkać - jaki mieli cel. Po prostu Rapture jest tym, o czym marzy wielu z nas. Miastem, w którym każdy może robić co chce, dziennikarze nie muszą obawiać się cenzury etc. Jednak widzicie, że takie "dream town" nie może długo przetrwać, bo kończy się właśnie w takim stanie, w jakim jest Rapture. To pokazuje czym się kończy bezgraniczna wolność. Do tego dochodzi cudowne wykonanie artystyczne miasta. Jak wynieśliście z dema tylko strzelanie, to śmiało możecie kupno gry odwołać. No właśnie cała gra polega na tym, że grasz jak chcesz. Masz wiele dylematów: Może kogoś zabić, możesz ominąć, możesz shackować wieżyczki i kamery, żeby zrobiły brudną robotę za ciebie. Możesz omijać Big Daddy i z nimi nie walczyć, albo możesz ich zaczepiać i pokazać kto tu rządzi. Do tego dochodzi podziwianie Rapture - jego kunszt jest niesamowity. Następna sprawa, to psychika wrogów. Jedni są tacy, inni są tacy. Dlaczego ci zwariowali, dlaczego ci nie itd... Dzienniki ludzi - bardzo ciekawa rzecz, dylematy bycia dobrym czy złym (little sisters) i tak można wymieniać. Atlas, który potrzebuje twojej pomocy w znalezieniu rodziny (początek dema) czy też tajemniczy Andrew Ryan, założyciel Rapture, który stwierdził, że zarówno nauki ZSRR, USA czy też Kościoła Katolickiego są błędne, więc postanowił zbudować własne imperium. Ta gra nie jest straszna, w sensie takim, że się boimy że coś wyskoczy - nie, ona jest psychiczna. Mama pochylają się nad wózkiem i nucąca jak do małego dziecka, a w wózku pistolet. Po prostu wariactwo. W pełnej jest pełno takich smaczków, ale wiadomo że nie spojlerujemy tutaj. Btw. Już widzicie, jakie gry powinny być polonizowane na konsole. Nie żadne Gears of War 2, czy też Motorstorm: PF (bo szczerze, po co komu spolszczenie do nich?), a właśnie tytuły jak Bioshock, Heavy Rain. Dobrze, że przynajmniej Fallout 3 będzie po polsku. To jest po prostu chamskie, że tylu ludzi nie może czerpać emocji, z tak wspaniałej gry, jak Bioshock. A wystarczyłoby wklepać spolszczenie z peceta (przecież jest zrobione). Edytowane 5 października 2008 przez Jacobss Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Jacobss proszę cię. Uważasz że bez znajomości jezyka on nie ma prawa cieszyć sie grą? wyrocznią jesteś czy co? sam osobiście znam mase ludzi, którzy przeszli MGS/MGS2/MGS3 nie znając języka- mało- wyłaczając cut scenki!! a czerpali z samej gry masę radochy. Sam osobiście pierwszy raz przeszedłem MGS 1 po- JAPOŃSKU i doprawdy dobrze się bawiłem, więc nie mów proszę że nie rozumienie fabuły Bioshocka przekreśla z czerpanie przyjemności z samego gameplayu. Zgadzam się natomiast że polonizacja wyścigów i innych tytułów gdzie fabuła gra margialną rolę powinno zostac zastąpione przez polonizację własnie tytułów okraszonych dobrym scenariuszem. Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) Jakim, co to jest w ogóle za porównanie? Bioshock do MGSa? Daj spokój. Problem jest taki, że Bioshock jest bardzo schematyczny i wątpię, żeby mu się chciało tak grać przez 20 godzin, w dodatku ciągle się zastanawiając gdzie ma iść. Takie granie po prostu męczy. Raz, że musisz wiedzieć gdzie masz iść i co zrobić, a dwa, eksterminacja wrogów, może bawić przez 5, 8, 10 godzin, ale przez 20? Proszę cię. Nie wiesz gdzie masz iść, nie wiesz co masz zrobić, ciągle ci sami przeciwnicy wyskakują i muszę z nimi walczyć. Ale nudaaaa.... - Oto wizja Bioshocka, bez rozumienia fabuły. Pobawimy się plazmidami, postrzelamy, ale granie będzie po jakimś czasie męczące. Mówię ci. Edytowane 5 października 2008 przez Jacobss Cytuj
htp 0 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Nie ma tam żadnych tekstów? bo jak są to słownik w dłoń i jadę z koksem :E Cytuj
Daffy 10 585 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) pokarm dla wojny fanbojów x360 vs ps3 http://www.ps3site.pl/bioshock-na-ps3-gorszy/ szybka riposta T2,z tego wynika,że chyba będzie patch po premierze bo jeszcze parę dni temu był news ,że gra trafiła już do tłoczni http://www.ps3site.pl/pixeloza-i-bioshock-raz-jeszcze/ Edytowane 5 października 2008 przez Ficuś Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 pokarm dla wojny fanbojów x360 vs ps3 Chamski Fake. Tam nie ma żadnych pikselów, wiem bo sobie oglądałem tego Daddego i to nawet w CRT. Cytuj
gatling 0 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Niestety ta "pikseloza" to nie jest fake. Dokładnie wiem w którym miejscu demka znajduje się ten Daddy. Mam nadzieję że była to tylko jedna z niewielu takich niedoróbek i oby w finalnej wersji nie okazało się że gra posiada wiele takich lub innych baboli. Wątpię aby akurat tamten element uległ naprawie. Oczywiście nie przeszkadza mi to w odbiorze gry a jest niesamowita (nie grałem na pc ani xbox'ie), demko ukończyłem już kilka razy i nie mogę się doczekać pełnej wersji. Cytuj
Gość konstant Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) A ja wlasnie pogralem chwilke w demo - i odpuscilem. Poczekam do pelnej wersji, nie chce sobie psuc zabawy, choc ciagnie mnie zeby skonczyc demo. Ps. Jak najlepiej pozbyc sie tego latajacego "(pipi)ostwa" ? ;/ Edytowane 5 października 2008 przez konstant Cytuj
Gość Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) Ps. Jak najlepiej pozbyc sie tego latajacego "(pipi)ostwa" ? ;/ Porazić prądem i zhackować. Proszę. Grać Panowie, bo to zacna gra! Dla mnie najlepsza gra na tą generacje konsol, bez napinki i hypea Edytowane 5 października 2008 przez Gość Cytuj
Don_Pedro 5 Opublikowano 5 października 2008 Autor Opublikowano 5 października 2008 Niestety ta "pikseloza" to nie jest fake. Dokładnie wiem w którym miejscu demka znajduje się ten Daddy. Mam nadzieję że była to tylko jedna z niewielu takich niedoróbek i oby w finalnej wersji nie okazało się że gra posiada wiele takich lub innych baboli. Wątpię aby akurat tamten element uległ naprawie. Oczywiście nie przeszkadza mi to w odbiorze gry a jest niesamowita (nie grałem na pc ani xbox'ie), demko ukończyłem już kilka razy i nie mogę się doczekać pełnej wersji. Mnie osobiscie boli czasem przycinajaca animacja podczas rozgrywki <_< Wypada jeszcze wspomniec, ze kiedy zapowiedziano Bioshocka na PS3 obiecywano nam najlepsza, najbardziej dopasiona wersje z najlepsza grafika. Kilka miesiecy pozniej producent gry stwierdzil jednak, ze wersja na PS3 bedzie miala taka sama grafe jak ta z X360. A co mamy teraz? Dziwnie jasny obraz i niedopracowane tekstury <_< <_< <_< Cytuj
izon 999 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Po demie stwierdzam ze wersja na ps3 jest sporo slabsza od tej z 360. Wszystko jest takie nie ostre, brzydkie i zabkowate..Mam nadzeije ze to wina dema bo jak nie to jestem troche zawiedziony.. Cytuj
Heviro (Fanboy BDG) 155 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 (edytowane) O rajciu rajciu jak można się podniecać tym ,że ktoś zrobił screena z "pikselozą" , ba ja nawet widziałem hevirolozę( Widać dokładnie ją jak cały czas idziemy przy lewej ścianie) w pupce mam czy na zadzie big dadiego jest tam to choróbsko czy nie. Po prostu w tej grze liczy się klimat który miażdży i wypluwa ,samo zwiedzanie rapture robi dobrze prawie tak samo jak wykwalifikowana młoda pielęgniarka. Pewnie ,że goście od 2kMarin nie napracowali przy konwersji ( swego czasu lasia lub lasek od nich powiedział(a) ,że robią zwykły port, żadnych usprawnień graficznych, ani większych ulepszeń w gameplayu mamy się nie spodziewać. Każdy trzeźwo myślący facet lub trzeźwo myśląca kobita po takim obwieszczeniu doszedłby(a) do wniosku ,że PS3 dostanie w jakimś aspekcie kopa w cella. Wiemy przecież ,że unreal 3 jest dość trudny do zaprogramowania/optymalizacji dla ps3 co w połączeniu z pracą na odwal dało taki rezultat( rag-doll mnie rozbroił, do dupy jest , Ciekawe czy tylko u mnie , u was też jest skopany? ), pewnie kupię bioschocka ale dopiero jak stanie do przysłowiowej "stófki" Wszak "trofełka" czekają. wstyd nie posiadać takiej gry w swojej kolekcji. Co do polonizacji .Hmmm grrrrr puf . Jestem za całkowitą polonizowaniem wszystkich gier czy to FPS czy RTS czy JRPG , bijatyk , samochodówek i muzycznych ( ach usłyszeć krawczyka w rockbandzie).Bo to powiększa grono potencjalnych odbiorców. Chciałbym dożyć czasów gdy każda gra konsolowa będzie mogła dumnie wypiąć do przodu pierś z czerwonym "kapselkiem " obwieszczającym ,że jest "polish-user friendly" i jest po polsku ! Co do przechodzenia gier w obcych językach kiedyś , gdy pacholęciem małym byłem , razem z kolegą przeszliśmy tenchu po japońsku skrzętnie zapisując wszystkie rozszyfrowane komendy w kajeciku .Fajnie było. PS: Dla wszystkich userów X360 i PC, którzy zbytnio podniecili się tym ,że na ps3 bioschock wygląda gorzej niż na Maszynie MS( i PC) chusteczka na otarcie "łez szczęścia" Edytowane 5 października 2008 przez Heviro (Fanboy BDG) Cytuj
Don_Pedro 5 Opublikowano 5 października 2008 Autor Opublikowano 5 października 2008 Po demie stwierdzam ze wersja na ps3 jest sporo slabsza od tej z 360. Wszystko jest takie nie ostre, brzydkie i zabkowate..Mam nadzeije ze to wina dema bo jak nie to jestem troche zawiedziony.. Ponoc kilka dni temu zakonczono ostatecznie prace nad Bioshockiem dla PS3... Ku***, tyle czekania, a tu taki bubel <_< A najlepsze, ze 2K tlumaczylo sie, iz wersja na PS3 nie bedzie ladniejsza od edycji na X360, poniewaz studio chce byc sprawiedliwe wzgledem posiadaczy X360, ktorzy zakupili ta gre. A co ja na to? Jako posiadacz PS3 czekalem grubo ponad rok na konwersje, ktora w dodatku prezentuje sie slabiej niz na 360. Żal. Oto wlasnie sprawiedliwosc 2K... Oczywiscie Bioshocka z pewnoscia zakupie, ale niesmak pozostaje <_< Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 poczytajcie to: odpowiedź na zadanego wcześniej screena z porównaniem obu wersji. Elizabeth Tobey, 2K Community Manager, rozwiała wszelkie wątpliwości na forum developera: Hey guys, First, I want to thank you for the acute attention to detail and the Spartan level of expectation our most devoted BioShock fans hold us to, and how excited you are and attentive to the BioShock PS3 demo. When we saw a post asking about issues found in the demo, we jumped on it immediately. And you know what, youâre right. The texture in the PS3 demo of the downed Big Daddy does not match our level of quality either. This slipped by. We admit it. However, I want to assure you that this is an exception, and not a rule, and while I regret this oversight, we put a lot of love into making this game look amazing for the PS3 and Iâm sure that when you play the rest of the demo you will agree that the textures are not all like this one instance. As for the other issues and concerns, we are currently diligently working to replicate any bugs, and will report back to you with what we find. Thank you for your vigilance here and moving forward. ps3site.pl Cytuj
Killabien 555 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Ku.rwa jak nie trwie gier tego typu to po zagraniu w demo chce mieć tą gre. Pewnie pełna wersja jest o wiele lepsza i historia miażdzy z tego co czytałem. Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 I am sure that when you play the rest of the demo you will agree that the textures are not all like this one instance. ten fragment jest najlepszy, laska zapewnia, że 'grając w reszte tego dema zgodzicie się, że reszta tekstur nie jest juz taka zła jak ta jedna' LOL, łaskę nam zrobili wydając ta grę. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 LOL, łaskę nam zrobili wydając ta grę. Jak chyba przy każdej konwersji z X-a :|. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.