Lucek 4 417 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) Zeby nie bylo - gdyby ten slot byl, ok, super. Ale to, ze go nie ma? Mi osobiscie w niczym nie przeszkadza, nie wiem do czego byloby mi to potrzebne no to podrzuce ci pare pomysłów do czego sie moze przydac: - szybkie wgrywanie rzeczy bezposrednio na karte olewając (pipi)anie sie z itunes (+ mozliwosc kopiowania rzeczy na kompach bez itunes) - przy zmianie telefonu przenoszenie swoich rzeczy w pare sekund, poprostu przekladając karte - to co juz pisali szybsze przegrywanie różnych rzeczy czy to z kompa czy z telefonu na telefon (wymiana filmami ze znajomymi) - i co ważne dla mnie: jak iphone ci (pipi)nie tak że sie nie da go nawet odpalić to co zrobisz ze wszystkim co na nim miales? przy normalnym teleofnie jak telefon zdechnie, nawet w wyniku poważnego upadku czy zalania, jest wielka szansa że karta przetrwa i nie stracisz swoich danych Przez te kilkanascie lat jak korzystam z telefonow komorkowych zadna z tych sytuacji nie miala miejsca w moim przypadku, wiec jesli o mnie chodzi to te przyklady sa zupelnie nietrafione, tym bardziej, ze chyba nadal do Ciebie nie dotarlo, ze iTunes po prostu lubie (moze dlatego, ze wgrywam na telefon tylko muzyke, nic wiecej). Biorac pod uwage miedzy innymi to oraz fakt, ze chce miec ladny telefon i lubie iOS, nie widze dla siebie lepszego wyboru, czy sie z tym zgadzasz czy nie Napisze to jeszcze raz - serio, nie kazdy ma takie same potrzeby jesli chodzi o telefon. Nie kazdy wymienia sie codziennie filmami ze znajomymi i nie kazdy ma tak napiety program dnia, ze odpalenie jednego programu to problem. Przypomne, telefon sluzy mi do dzwonienia, smsowania, sluchania muzy, odbierania maili i wrzucania sweet foci na facebooka. Gejfon radzi sobie z tym idealnie. Sry stary, ale walnąłeś takim ciemnogrodem z tą skrzynią manualną, że aż się za głowę złapałem nie wiem o co ci chodzi? ja sam malo jeżdze i niespecjalnie mam konkretne zdanie na ten temat, mowie o tym co slyszalem od ludzi ktorzy jeżdza ponad 30 lat i chcą czuć że prowadza, a nie że siedza jak posażer a samochod robi wszystko za nich No, i pewnie od 30 lat jezdza tymi samymi samochodami bez grama elektroniki, zeby przypadkiem samochod czegos za nich nie zrobil Skrzynia automatyczna jest swietna w miescie - jest po prostu ultrawygodna. Edytowane 14 września 2012 przez Lucek Cytuj
SzewczykDratewka 202 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 Lucek : Na Yano nie zlazlalem niestety obrazka Cytuj
winner 183 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 Na Yano nie zlazlalem niestety obrazka Szkoda zachodu na prześmiewczyków. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) wiec jesli o mnie chodzi to te przyklady sa zupelnie nietrafione, dopóki ci sie nie z'brick'uje telefon:p ale ogolnie my tu nie dyskutujemy o tym dlaczego lubisz iphona, albo dlaczego fani iphona lubią iphona, tylko tłumaczymy czemu inni ludzie po nim jadą - poprostu ma konkretne wady (wymienione wielokrotnie powyżej) pozatym też nie patrz w takiej dyskusji tylko na siebie "ja nie chce slotu wiec telefony bez slotu sa ok" , pewnie jest duzo ludzi ktorzy lubia iphona ale chcieli by mieć slot, i opisane wyzej mozliwosci, ale apple im tego nie daje bez konkretnego i racjonalnego powodu, stąd też sie biorą narzekania na appla - jest jedną z ostatnich firm ktore specjalnie i z premedytacją blokują funkcje ktore są przydatnym standardem, i robi to tylko z powodu własnego widzimisię (mowie o wszystkich jego sprzetach, np ipady bez kamery, też bez slotów i masa innych, każdy produkt apple ma jakies narzucone ograniczenia z dupy, ktore nie maja realnych podstaw (np cięcie kosztów) chce miec ladny telefon uzywasz go jako ozdoby? dla szpanu? nosisz go jak broszke? pasuje ci do torebki i butów? ja mam inne potrzeby bo oczekuje od telefonu funkcjonalnosci, ale probuje zrozumieć tok rozumowania kogoś kto mysli ze telefon to ozdoba:p telefon sluzy mi do dzwonienia, smsowania, sluchania muzy, odbierania maili i wrzucania sweet foci na facebooka. Gejfon radzi sobie z tym idealnie. 50 innych telefonów też radzi sobie z tym idelanie, za 5 razy mniejszą cene. ale musisz miec najdrozszy telefon do wykonywania najprostrzych zadań? czy to nie jedzie jakimś podbijaniem samooceny i sztucznym szpanem "haha ja mam iphona a wy biedaki cebulaki nie macie" ? tak to wygląda , i serio pytam Lucek : Na Yano nie zlazlalem niestety obrazka ja znalazłem Edytowane 14 września 2012 przez Yano 1 Cytuj
_Shaman_ 869 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 Zeby nie bylo - gdyby ten slot byl, ok, super. Ale to, ze go nie ma? Mi osobiscie w niczym nie przeszkadza, nie wiem do czego byloby mi to potrzebne no to podrzuce ci pare pomysłów do czego sie moze przydac: - szybkie wgrywanie rzeczy bezposrednio na karte olewając (pipi)anie sie z itunes (+ mozliwosc kopiowania rzeczy na kompach bez itunes) - przy zmianie telefonu przenoszenie swoich rzeczy w pare sekund, poprostu przekladając karte - to co juz pisali szybsze przegrywanie różnych rzeczy czy to z kompa czy z telefonu na telefon (wymiana filmami ze znajomymi) - i co ważne dla mnie: jak iphone ci (pipi)nie tak że sie nie da go nawet odpalić to co zrobisz ze wszystkim co na nim miales? przy normalnym teleofnie jak telefon zdechnie, nawet w wyniku poważnego upadku czy zalania, jest wielka szansa że karta przetrwa i nie stracisz swoich danych Przez te kilkanascie lat jak korzystam z telefonow komorkowych zadna z tych sytuacji nie miala miejsca w moim przypadku, wiec jesli o mnie chodzi to te przyklady sa zupelnie nietrafione, tym bardziej, ze chyba nadal do Ciebie nie dotarlo, ze iTunes po prostu lubie (moze dlatego, ze wgrywam na telefon tylko muzyke, nic wiecej). Biorac pod uwage miedzy innymi to oraz fakt, ze chce miec ladny telefon i lubie iOS, nie widze dla siebie lepszego wyboru, czy sie z tym zgadzasz czy nie Napisze to jeszcze raz - serio, nie kazdy ma takie same potrzeby jesli chodzi o telefon. Nie kazdy wymienia sie codziennie filmami ze znajomymi i nie kazdy ma tak napiety program dnia, ze odpalenie jednego programu to problem. Przypomne, telefon sluzy mi do dzwonienia, smsowania, sluchania muzy, odbierania maili i wrzucania sweet foci na facebooka. Gejfon radzi sobie z tym idealnie. No i jeszcze iTunes ma tą zaletę, że można synchronizować całość zawartości telefonu (w tym wszystkie aplikacje i ustawienia), dlatego po aktualizacji wszystko jest dokładnie tak samo poustawiane jak wcześniej. Na androida z kolei trzeba kombinować z jakimiś TitaniumBackupami, ale nie działa to tak dobrze jak na iOS. Przeciąganie plików bezpośrednio na telefon (no tu się zgodzę z Yano, bo jest dużo wygodniejsze) nigdy nie będzie możliwe z uwagi na system plików, każdy program ma swoją partycję, co ma plusy i minusy. Na androidzie przy instalacji każdego programu trzeba zatwierdzać udostępnianie danych, czasem takich, których nie chciałbym przekazać ((pipi) jeden wie, co się z nimi później dzieje) i ostatecznie jest pseudo-wybór bo mogę co najwyżej apki po prostu nie zainstalować. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) można synchronizować całość zawartości telefonu (w tym wszystkie aplikacje i ustawienia), dlatego po aktualizacji wszystko jest dokładnie tak samo poustawiane jak wcześniej masz na mysli aktualizacje systemu? na nadroidzie wszystko jest tak samo jak było i nic z tym nie trzeba robic, nic synchronizowac, aplikacje do backupu są bardziej dla kombinatorów i ludzi bawiących sie rootem zwykla aktualizacja nic nie psuje Przeciąganie plików bezpośrednio na telefon (no tu się zgodzę z Yano, bo jest dużo wygodniejsze) nigdy nie będzie możliwe z uwagi na system plików, każdy program ma swoją partycję, no fajnie jest móc nagrywac pliki jak na zwykłego pena. ale skoro iphone tego nie umozliwa ze wzgledu na swoje bebechy to moglby tym bardziej dać slot na karte która by działała jak "dysk zewnetrzny w telfonie" nie ingerowała by w system albo mogla by pomiescic mase filmow, zdjec, muzyki, albo poprostu czegokolwiek jak zwykly pendrive (w koncu jak sie ma 32gb karte to mozna na nią wkladac wszystko, nie trzeba nosic dodatkowych pendrivów) dalo by to mozliwosc u żytkowania dowolnych plikow bez łaczenia sie z itunsem, w najgorszym razie wymagalo by to zassania innego playera Edytowane 14 września 2012 przez Yano Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) Yano zapomina,ze Iphone robi sobie autosynchro po wifi i przy okazji back up Wiec jak stracisz telefon i kupisz nowy,to po prostu wgra sie back up Edytowane 14 września 2012 przez zaq123456 Cytuj
_Shaman_ 869 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 można synchronizować całość zawartości telefonu (w tym wszystkie aplikacje i ustawienia), dlatego po aktualizacji wszystko jest dokładnie tak samo poustawiane jak wcześniej masz na mysli aktualizacje systemu? na nadroidzie wszystko jest tak samo jak było i nic z tym nie trzeba robic, nic synchronizowac, aplikacje do backupu są bardziej dla kombinatorów i ludzi bawiących sie rootem zwykla aktualizacja nic nie psuje Zakładając, że masz jeden z nowszych telefonów z androidem. Po ~1,5 roku zaczynają się kombinacje z custom-romami, bo nie ma oficjalnych aktualizacji. Cytuj
estel 806 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) Mi się wydaje, że to właśnie ci co nie mają iPhone'a mają z nim największy problem. Szczególnie w Polsce, gdzie mamy do czynienia z psami ogrodnika na każdym kroku - "mnie nie stać, więc iPhone to na pewno wielkie (pipi) i w ogóle szpan, telefon dla pedałów". Jak to wszystko czytam, chociażby ostatnie komentarze pod newsem na PPE o iP5, to mi się po prostu śmiać chce. Zakładam, że normalnego człowieka nie stać od tak na telefon za półtora, czy dwa tysiaki. Zakładam, że taki normalny człowiek najpierw czyta, ogląda, dotyka, sprawdza w sklepach towar który chce nabyć. I teraz wyobraźmy sobie taką niesamowitą sytuację, że ten normalny człowiek jest całkowicie świadomy tego co chce kupić, i w jego przypadku zalety oferowanego towaru znacznie przewyższają wady. Tak więc przykładowo godzi się na to że nie ma karty pamięci, bo w zamian dostaje pasujący mu system. Nie jestem w stanie zrozumieć roztaczania (szczególnie przez Androidowców) opieki nad konsumentami, którzy kupili iP dla szpanu, a później są niezadowoleni i traktowania ich jako standardowych i reprezentatywnych użytkowników tego urządzenia. Wtf? @Yano Nie chodzi o aktualizację tylko o robienie backupu telefonu właśnie w przypadku, gdyby urządzenie się zepsuło, zostało skradzione, czy coś takiego. W iP backup robi mi się zawsze, gdy ładuję telefon i jednocześnie połączony jest z wifi. Ewentualnie przy każdej synchronizacji z iTunes, jeżeli ktoś tak woli. O aktualizacjach nawet nie chce mi się gadać, bo nie mogę zaktualizować półtora rocznego SG2 bez babrania się w jakiś kernelach. A niby Android jest taki przyjazny i prosty w obsłudze. Podsumowując - niech każdy używa tego co lubi. Ja sam kupiłem sobie kiedyś iPhone'a totalnie ryzykując, bo nie miałem pojęcia o tych telefonach i czego się spodziewać. O moim zadowoleniu niech świadczy fakt, że od tamtego czasu kupiłem sobie nowy telefon (iP4), Macbooka Pro i teraz przymierzam się do iPada. Przyznaję, że jest kilka ograniczających rzeczy, ale patrząc na całokształt to nie spotkałem się z żadnymi innymi produktami, które przewyższałyby sprzęt od Apple pod względem komfortu, wygody i zwyczajnej przyjemności z użytkowania. Edytowane 14 września 2012 przez estel Cytuj
SzewczykDratewka 202 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 @Yano Nie chodzi o aktualizację tylko o robienie backupu telefonu właśnie w przypadku, gdyby urządzenie się zepsuło, zostało skradzione, czy coś takiego. W iP backup robi mi się zawsze, gdy ładuję telefon i jednocześnie połączony jest z wifi. Ewentualnie przy każdej synchronizacji z iTunes, jeżeli ktoś tak woli. O aktualizacjach nawet nie chce mi się gadać, bo nie mogę zaktualizować półtora rocznego SG2 bez babrania się w jakiś kernelach. A niby Android jest taki przyjazny i prosty w obsłudze. Zakladam ze SG2 -> Samsung Galaxy S2. Mam tez taki kupiony przed premierą. I sory ale (pipi) jak potrzaskany. Nie mozesz zaktualizowac androida w nim bez babrania sie w kernelach? instalacja przeciez to wcisniecie jednego przycisku z napisem "Aktualizuj". Spoko dla Ciebie to moze zbyt trudne i nie przyjazne Telefon sam sciaga updaty. Informuje mnie, ze moge kliknąć aby zaktualizowac, Robi to, uruchamia sie ponownie a ja dalej mam swoje dane. Nic nie wyparowalo, a nawet gdyby to dane są automatycznie backupowane na serwerach google :o o kurna czarna magia. chyba ze dales sie zrobic w (pipi)a i kupiles brandowany telefon to musisz czekac miesiac dluzej na update i zapewne zrobic go uzywajac pc. 1 Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) iPhone to na pewno wielkie (pipi) i w ogóle szpan, telefon dla pedałów" masz jakies konkretne argumenty ze kupno iphona to nie szpan? chcoiazby przykład lucka - nie potrzbuje iphona zeby uzywac funkcji ktorych potrzebuje (dzownienie, sms, muza), a jednak cos go kusi zeby placic o wiele wiecej za "ladny telefon" A niby Android jest taki przyjazny i prosty w obsłudze. odwrotnie - przeciez caly czas jest mowa ze iphon jest prosty android jest prosty w podstawowych sprawach, ale daje mozliwosc zabawy jak ktos ma ochote w nim pogrzebac Ja sam kupiłem sobie kiedyś iPhone'a totalnie ryzykując, bo nie miałem pojęcia o tych telefonach i czego się spodziewać chyba wlasnie na tym polega różnica, iphona kupuja ludzie ktorzy kupują telefon w ciemno bo sie świeci, a androida kupują świadomi urzytkownicy ktorzy wiedza czego chcą i wybieraja telefon spelniajacy konkretne potrzby Edytowane 14 września 2012 przez Yano Cytuj
estel 806 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) Nie wiem jaki to jest telefon, brandowany czy nie, bo to nie mój telefon tylko mojego ojca (dostał z firmy). Po prostu ostatnio się nim bawiłem, bo chciałem bliżej poznać się z Androidem, żeby wyrobić sobie jakieś zdanie o nim, i zauważyłem że system jest w wersji 2.3 czy coś takiego. Czytałem, że wyszła już wersja 4.0, więc chciałem go update'ować. No to odnalazłem aktualizację, klikam, nie ma dostępnych aktualizacji. No to wlazłem na stronę Samsunga, żeby zrobić to przez PC i też nie znalazłem paczki z aktualizacją. Jedyne co znalazłem to jakieś tutoriale z rootowaniem kernela i inne magiczne rzeczy, o których nie mam pojęcia, więc się za to nie zabieram. Na iP klikam aktualizuj z poziomu telefonu i po sprawie. Nie ma jakiegoś brandowania, czy nie brandowania. Po prostu działa. W iOSach mniejszych od 5 podłączało się telefon do iTunesa i tam klikało aktualizuj i też wszystko przebiegało bezproblemowo. Także jak widzisz na iOSie to też jest kwestia wciśnięcia jednego przycisku, więc twoje docinki "może to dla ciebie zbyt trudne" wynikają raczej z ignorancji (nieznajomości rozwiązań konkurencji). Nie uważam się za jakiegoś mohera komputerowego, który nie poradziłby sobie (szczególnie z poradnikiem) z tym kernelem, ale nie zamierzam babrać się w telefonie, który tak naprawdę nie należy do mnie. @Yano Nie rozumiem dlaczego iP miałby być szpanem, a SG3 już nie skoro cenowo są podobne? Uważam, że każdy smartphone jest swego rodzaju szpanem, bo zwyczajnie są to towary luksusowe i tak naprawdę zbędne. Podstawową funkcjonalność telefonu, czyli dzwonienie, możesz wyrwać już za 1 zł albo nawet taniej. Cała reszta to ułatwiające życie bajery. Jeżeli chodzi o wygląd no to chyba lepiej dla użytkownika, że zamiast trzeszczącego plastiku dostaje aluminium, nie? To jest ten szpan? Design? Wygląd? Czy o co chodzi, bo nie rozumiem. Z dupy wzięty argument. Wydaje mi się, że w Polsce się po prostu przyjęło, że Apple = lans, bo produkty droższe = bardziej eksluzywne/nie dla każdego = zawiść polaczka = mnie nie stać to Apple jest dla pedałów i lanserów. Szkoda, że zdecydowana większość "opozycji" nigdy nie miała w rękach urządzenia od Apple i nie zdaje sobie sprawy, że te produkty braki w hardwarze nadrabiają software'owymi rozwiązaniami takimi jak interfejs, czy łatwość i przyjemność obsługi. A propos zmian w oprogramowaniu to nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że na iPhonie możesz zrobić jailbreaka i korzystać z appów z Cydii, które umożliwiają Ci prawie dowolne zabawy z telefonem. A jeżeli nie ma tam czegoś co potrzebujesz, to można sobie napisać własną appkę. Także iP również oferuje "mozliwosc zabawy jak ktos ma ochote w nim pogrzebac". Edytowane 14 września 2012 przez estel Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 Mi się wydaje, że to właśnie ci co nie mają iPhone'a mają z nim największy problem. Szczególnie w Polsce, gdzie mamy do czynienia z psami ogrodnika na każdym kroku - "mnie nie stać, więc iPhone to na pewno wielkie (pipi) i w ogóle szpan, telefon dla pedałów". Jak to wszystko czytam, chociażby ostatnie komentarze pod newsem na PPE o iP5, to mi się po prostu śmiać chce. Zakładam, że normalnego człowieka nie stać od tak na telefon za półtora, czy dwa tysiaki. Zakładam, że taki normalny człowiek najpierw czyta, ogląda, dotyka, sprawdza w sklepach towar który chce nabyć. I teraz wyobraźmy sobie taką niesamowitą sytuację, że ten normalny człowiek jest całkowicie świadomy tego co chce kupić, i w jego przypadku zalety oferowanego towaru znacznie przewyższają wady. Tak więc przykładowo godzi się na to że nie ma karty pamięci, bo w zamian dostaje pasujący mu system. Nie jestem w stanie zrozumieć roztaczania (szczególnie przez Androidowców) opieki nad konsumentami, którzy kupili iP dla szpanu, a później są niezadowoleni i traktowania ich jako standardowych i reprezentatywnych użytkowników tego urządzenia. Wtf? @Yano Nie chodzi o aktualizację tylko o robienie backupu telefonu właśnie w przypadku, gdyby urządzenie się zepsuło, zostało skradzione, czy coś takiego. W iP backup robi mi się zawsze, gdy ładuję telefon i jednocześnie połączony jest z wifi. Ewentualnie przy każdej synchronizacji z iTunes, jeżeli ktoś tak woli. O aktualizacjach nawet nie chce mi się gadać, bo nie mogę zaktualizować półtora rocznego SG2 bez babrania się w jakiś kernelach. A niby Android jest taki przyjazny i prosty w obsłudze. Podsumowując - niech każdy używa tego co lubi. Ja sam kupiłem sobie kiedyś iPhone'a totalnie ryzykując, bo nie miałem pojęcia o tych telefonach i czego się spodziewać. O moim zadowoleniu niech świadczy fakt, że od tamtego czasu kupiłem sobie nowy telefon (iP4), Macbooka Pro i teraz przymierzam się do iPada. Przyznaję, że jest kilka ograniczających rzeczy, ale patrząc na całokształt to nie spotkałem się z żadnymi innymi produktami, które przewyższałyby sprzęt od Apple pod względem komfortu, wygody i zwyczajnej przyjemności z użytkowania. No ja mam iP, mimo że kur ewsko nie lubie tej firmy i tych ich kretynskich pomyslow ale telefon jest dobrze zrobiony i jest ladny a ja lubie miec ladne rzeczy. Yano opowiada jakies glupoty, ze telefon do szpanu i do butow i jakies broszki - no ku rwa chlopie a w domu to masz jakies totalnie go wniane meble i sciany bez farby czy jednak pomalowles dla szpanu i pod kolor butow aby mieszkalo sie tak jak chcesz ? Samochod tez kupisz najbrzydszy i najchu jowszy aby byl tylko funkcjonalny ? Nie pierd ol glupot, ze wyglad nie ma znaczenia. Natomiast w zadnym wypadku niepochwalam braku slotu na karte - o ile sam bym nie skorzystal to dlaczego tego zakazywac. To samo z blutetooth - jest najnowszy blutetooth ale nie dziala. Nie mozna nim nic wyslac do kolegi ani zgrac kontaktow. Mozna sobie sluchawke podlaczyc i conajwyzej pograc w multiplayer w gierke. Bez sensu. Estela tez rozumiem, bo nie moze zaktualizowac telefonu normalnie tylko poprzez kernel bo producent go olal i juz nie robi aktualizacji przez KIES wiec trzeba kombinowac. Nie zmienia to faktu, ze zasadniczo telefon mi odpowiada po Jailbreaku i modach. Jest fajny aluminiowo szklany i dla mnie jest ładny i dlatego go mam, Jak Samsung zrobi identyko na androidzie to wtedy kupie Samsunga. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) Na iP klikam aktualizuj z poziomu telefonu i po sprawie tak z aktualizacjami systemu na starszych telefonach są problemy i czesto przestaja wychodzic aktualziacje, ale nie zapomnij że porownujesz praktycznie jeden telefon (w porywach ale robionych na jedno kopyto przez tą samą firme) z ogolno dostpenym systemem ktory jest w setkach różnych telefonów, różnych firm i różnych klas cenowych Nie rozumiem dlaczego iP miałby być szpanem, a SG3 już nie skoro cenowo są podobne? no jak galaksy z tym gównianym plastikiem może być szpanem? tak naprawdę zbędne. Podstawową funkcjonalność telefonu, czyli dzwonienie, możesz wyrwać już za 1 zł albo nawet taniej nie nie nie, jesli dla ciebie wszystko poza dzownienim jest zbędnym bajerem to tym bardziej mnie dziwi czemu wydajesz 3 kafle na to dla mnie (i pewnie dla wiekszosci) mozliwosci androida nie sa zbednym bajerem, za za(pipi)istym bajerem przydatnym kazdego dnia! internet, poczta, mapy, programy informujace o wielu sprawach, możliwość zrobienia z komorki hot-spota dla laptopa i masa mniejszych i wiekszych aplikacji do wszystkiego - sa za(pipi)iscie rpzydatne, i mi wiekszosc funkcji codzinnie sie przydaje, a niejednokrotnie ratuje życie (pomijam nawet funkcje zabawowe bo akurat takich nie uzywam). i tak - ty pewnie masz wiekszosc z tych funkcji w iphonie, tylko ze ty to nazywasz zbędnym bajerem kiedyś telefon był do dzwonienia, smartfony są przenośnym centrum dowodzenia że zamiast trzeszczącego plastiku dostaje aluminium, nie? no nie wiem, ja mam telfon ktory ma aluminium z przodu i z tyłu i calkowicie mnie to wali (wybralem go dla funkcjonalnosci i sprzetowej klawiatury a nie dla wyglądu) co innego jakość wykonania (trzeszczenie) a co innego efekty wizualne (amelinium) Wydaje mi się, że w Polsce się po prostu przyjęło, że Apple = lans nie tylko w polsce, i to nie ejst wymysł biedaków, bo jak sam zauwazyles najlepsze telfony z androidem kosztuja tyle samo, czesto tez powazni biznesmeni ich uzywaja tylko ze w wiekszosci przypadków tele z androidem jest używany jako przenosny komputer, małe czarne pudelko, wyciagasz, pracujesz i chowasz a tymczasem iphon to musi caly czas świecic jajcami, ludzie idac ulica trzymają go w ręce żeby nikt nie mial wątpliwosci do czego sa podłaczone te białe słuchawki na tym polega róznica pomiedzy telefonem do szpanu a telfonem do użytku czy łatwość i przyjemność obsługi. androidowcom nie zależy na łatwoci bo nie są noobami a przyjemnosci jest wiecej, zlwaszcza gdy mozna nagrywac dowolne pliki na karte ';p no ku rwa chlopie a w domu to masz jakies totalnie go wniane meble i sciany bez farby czy jednak pomalowles dla szpanu porównujesz coś co jest absolutnym standardem i każdy kto nie mieszka w lepiance z go.wna to robi (malowanie mieszkania) do posiadania przedmiotu z wygorowaną ceną i świecacego sie jak psu jajca ktorego funkcjonalnosc nie jest adekwatna do ceny Edytowane 14 września 2012 przez Yano Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) a tymczasem iphon to musi caly czas świecic jajcami, ludzie idac ulica trzymają go w ręce żeby nikt nie mial wątpliwosci do czego sa podłaczone te białe słuchawki Niewątpliwie jest to zjawisko, którego jesteś nieustannym świadkiem, a nie wyciągnąłeś to sobie z du.py. Edytowane 14 września 2012 przez Hela Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 a tymczasem iphon to musi caly czas świecic jajcami, ludzie idac ulica trzymają go w ręce żeby nikt nie mial wątpliwosci do czego sa podłaczone te białe słuchawki Zobacz sobie program the ipod revolution. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) a tymczasem iphon to musi caly czas świecic jajcami, ludzie idac ulica trzymają go w ręce żeby nikt nie mial wątpliwosci do czego sa podłaczone te białe słuchawki Niewątpliwie jest to zjawisko, którego jesteś nieustannym świadkiem, a nie wyciągnąłeś to sobie z du.py. nie wiem gdzie mieszkasz, ale w wawie widze to codziennie, zwlaszcza w centrum i galeriach typowi użytkownicy iphona typowy użytkownik androida widzisz różnice? androida sie trzyma w kieszeni i używa gdy jest potrzeba, iphonem sie świeci Edytowane 14 września 2012 przez Yano Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 No niestety, yano jest biedny i nie rozumie, jak mozna wydać 3000 zł za *poprostu* telefon. W glowie mu sie to nie miesci. Moze jak wyjdzie z biedoty i bedzie go stac to o zrozumie. Yano, w styczniu wymieniam na iP5, sprzedam ci tanio swojego ip4 jak chcesz. Ten biznesmen pewnie ma androida hello kitty i dlatego go nie wyciaga. W sumie to wyszlo, ze ajfon jest dla jakichs lumpow a android tylko dla prezesow pkn orlen. Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) a tymczasem iphon to musi caly czas świecic jajcami, ludzie idac ulica trzymają go w ręce żeby nikt nie mial wątpliwosci do czego sa podłaczone te białe słuchawki Niewątpliwie jest to zjawisko, którego jesteś nieustannym świadkiem, a nie wyciągnąłeś to sobie z du.py. nie wiem gdzie mieszkasz, ale w wawie widze to codziennie, zwlaszcza w centrum i galeriach typowi użytkownicy iphona typowy użytkownik androida widzisz różnice? androida sie trzyma w kieszeni i używa gdy jest potrzeba, iphonem sie świeci Ja (pipi)e kolejne stereotypy. Boli cie ze ktos moze wydac na telefon ktory mu sie podoba i kosztuje 3k?Dla ciebie jest to produkt ograniczony dla reszty produkt idealny. Pomijam fakt,ze z tych zawansowanych opcji Androida to moze 5% korzysta . iOS 6 bedzie dostepny od 3gs po i5 i mozna bez problemu pobrac ta aktualizacje,w przypadku androida wsparcie sie konczy po 1-1,5roku. Edytowane 14 września 2012 przez zaq123456 Cytuj
estel 806 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 Na iP klikam aktualizuj z poziomu telefonu i po sprawie tak z aktualizacjami systemu na starszych telefonach są problemy i czesto przestaja wychodzic aktualziacje, ale nie zapomnij że porownujesz praktycznie jeden telefon (w porywach ale robionych na jedno kopyto przez tą samą firme) z ogolno dostpenym systemem ktory jest w setkach różnych telefonów, różnych firm i różnych klas cenowych Porównuje dwa rozwiązania oferowane przez dwie konkurujące ze sobą firmy. Google też mogło wypuścić swój telefon ze swoim systemem i pójść drogą Apple. Wolało zrobić inaczej, trudno, ich wybór. Jako użytkownika średnio obchodzi mnie czy coś nie działa dlatego, że firma wolała postawić na większą dostępność swoich produktów, czy nie. Oceniam skutki, bo na tej podstawie dokonuję wyboru przy zakupie. Na politykę firmy nie mam wpływu, więc się tym nie zajmuję. Nie rozumiem dlaczego iP miałby być szpanem, a SG3 już nie skoro cenowo są podobne? no jak galaksy z tym gównianym plastikiem może być szpanem? No to jeżeli mówimy o jakości wykonania albo użytych materiałów i na tej podstawie uważamy, że produkty Apple to szpan to ja się tym bardziej ciesz, bo za podobną cenę dostaję lepiej wykonany produkt. Hejterzy mogliby to też nazywać gejostwem, czy pedalstwem. Nie interesuje mnie to jako konsumenta. tak naprawdę zbędne. Podstawową funkcjonalność telefonu, czyli dzwonienie, możesz wyrwać już za 1 zł albo nawet taniej nie nie nie, jesli dla ciebie wszystko poza dzownienim jest zbędnym bajerem to tym bardziej mnie dziwi czemu wydajesz 3 kafle na to dla mnie (i pewnie dla wiekszosci) mozliwosci androida nie sa zbednym bajerem, za za(pipi)istym bajerem przydatnym kazdego dnia! internet, poczta, mapy, programy informujace o wielu sprawach, możliwość zrobienia z komorki hot-spota dla laptopa i masa mniejszych i wiekszych aplikacji do wszystkiego - sa za(pipi)iscie rpzydatne, i mi wiekszosc funkcji codzinnie sie przydaje, a niejednokrotnie ratuje życie (pomijam nawet funkcje zabawowe bo akurat takich nie uzywam). i tak - ty pewnie masz wiekszosc z tych funkcji w iphonie, tylko ze ty to nazywasz zbędnym bajerem kiedyś telefon był do dzwonienia, smartfony są przenośnym centrum dowodzenia Dlatego napisałem, że reszta rzeczy to bajery ułatwiające życie. Ale to dalej bajery. Też nie rozumiem ludzi, którzy kupują smartphone'a i wykorzystują go tylko jako telefon, ale tacy klienci nie są chyba tylko i wyłącznie ograniczeni do produktów Apple prawda? Jako świadomy konsument biorę ten produkt, który uważam za najbardziej atrakcyjny pod względem oferowanych funkcji - designu - satysfakcji z użytkowania - ceny. Nigdzie nie napisałem, że "dla mnie" to są zbędne bajery. Napisałem, że podczas traktowania smartphone'a jako telefon, co myślę że możemy spokojnie przyznać jest głupotą, wszystkie te dodatki są zbędne. że zamiast trzeszczącego plastiku dostaje aluminium, nie? no nie wiem, ja mam telfon ktory ma aluminium z przodu i z tyłu i calkowicie mnie to wali (wybralem go dla funkcjonalnosci i sprzetowej klawiatury a nie dla wyglądu) co innego jakość wykonania (trzeszczenie) a co innego efekty wizualne (amelinium) Aluminium to też jakość wykonania, bo nie trzeszczy. Poza tym tu chodziło mi o pokazanie, że za te same pieniądze klient Apple dostaje telefon wykonany z lepszych materiałów. No bo chyba nie będziesz się ze mną kłócił, że plastik > alu? Wydaje mi się, że w Polsce się po prostu przyjęło, że Apple = lans nie tylko w polsce, i to nie ejst wymysł biedaków, bo jak sam zauwazyles najlepsze telfony z androidem kosztuja tyle samo, czesto tez powazni biznesmeni ich uzywaja tylko ze w wiekszosci przypadków tele z androidem jest używany jako przenosny komputer, małe czarne pudelko, wyciagasz, pracujesz i chowasz a tymczasem iphon to musi caly czas świecic jajcami, ludzie idac ulica trzymają go w ręce żeby nikt nie mial wątpliwosci do czego sa podłaczone te białe słuchawki na tym polega róznica pomiedzy telefonem do szpanu a telfonem do użytku Po pierwsze, nie mam pojęcia skąd wziąłeś to, że na całym świecie. Zdrowy rozsądek podpowiada, że w krajach lepiej rozwiniętych, gdzie ludzie zarabiają więcej, szpan wynikający z posiadania iPhone'a jest odwrotnie proporcjonalny do wysokości pensji. Po drugie, spotkałem się z tym że poważni biznesmeni posiadają też iPhone'y, nie mówiąc już o tym że iPad jest dosyć mocno spopularyzowany w biznesie, a wg. Twojego toku rozumowania wynikałoby, że jako że iPad jest większy to też lans jest większy, i że jest tylko dla szpanu. Obserwuję coś zupełnie innego. Po trzecie, gdzie iPhone świeci jajcami? Zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi. Że jacyś ludzie trzymają go w ręce podczas chodu to znaczy, że to jest lans? Zdajesz sobie sprawę jak idiotycznie to brzmi? Ja np. jak mam włączoną nawigację w nowym mieście to też chodzę z iP w ręce, bo muszę spoglądać na mapę, żeby dojść tam gdzie chce. To jest lans? To co mam zrobić? Chować się w jakiś klatkach, żeby ktoś przypadkiem nie zobaczył, że mam iP? Wydaje mi się, że tu po prostu chodzi o to, że w przypadku telefonów z Androidem ciężko rozpoznać, że ma się w ręce jakiś fajny gadżet, bo większość tych telefonów z wyższej półki wygląda tak samo - "małe czarne pudelko". W ogóle nie wiem skąd jesteś, ale w Krakowie jakoś nie zauważyłem, żeby iPhone'y, czy nawet iPady robiły za element lansu. Tzn. jest to na tyle popularne, że nie robi wrażenia. Nie uważam designu iP za wadę, bo telefon jest minimalistyczny, schludny i po prostu ładny. Czy to, że mam ładny i funkcjonalny telefon to oznacza, że szpanuję? Nie jestem w stanie nadążyć za twoim tokiem myślenia. czy łatwość i przyjemność obsługi. androidowcom nie zależy na łatwoci bo nie są noobami a przyjemnosci jest wiecej, zlwaszcza gdy mozna nagrywac dowolne pliki na karte ';p Androidowcom tak nie zależy na tej łatwości, że niektórzy użytkownicy po prostu nie wykorzystują funkcji tego telefonu, bo nawet nie wiedzą, że one tam są. Jeżeli już chcesz pozycjonować telefony z Androidem jako narzędzia dla geeków to zerknij na polityki marketingowe firm, które zajmują się produkcją tych telefonów. To się nie trzyma kupy. no ku rwa chlopie a w domu to masz jakies totalnie go wniane meble i sciany bez farby czy jednak pomalowles dla szpanu porównujesz coś co jest absolutnym standardem i każdy kto nie mieszka w lepiance z go.wna to robi (malowanie mieszkania) do posiadania przedmiotu z wygorowaną ceną i świecacego sie jak psu jajca ktorego funkcjonalnosc nie jest adekwatna do ceny "Problem" polega na tym, że dla wielu posiadaczy sprzętu od Apple funkcjonalność jest adekwatna do ceny. Tylko hejterzy nie są w stanie tego zrozumieć. Ja np. kupiłem swojego Maca 2 lata temu, dałem za niego 4 tysiące i byłem w 100% świadomy, że pod względem sprzętowym to samo wyrwałbym za max 2 tysiaki. Jednak byłem w stanie zapłacić 2 więcej, bo chciałem zaryzykować i przekonać się o co jest to całe halo. Powiem szczerze, że w tym momencie nie wyobrażam sobie przesiadki na Windowsa i jestem pewien, że mój kolejny komputer to też będzie Mac. Po prostu system i cała jego otoczka (gesty, iCloud, wygląd itp.) jest tego warty. Cytuj
SzewczykDratewka 202 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) Nie wiem jaki to jest telefon, brandowany czy nie, bo to nie mój telefon tylko mojego ojca (dostał z firmy). Po prostu ostatnio się nim bawiłem, bo chciałem bliżej poznać się z Androidem, żeby wyrobić sobie jakieś zdanie o nim, i zauważyłem że system jest w wersji 2.3 czy coś takiego. Czytałem, że wyszła już wersja 4.0, więc chciałem go update'ować. No to odnalazłem aktualizację, klikam, nie ma dostępnych aktualizacji. No to wlazłem na stronę Samsunga, żeby zrobić to przez PC i też nie znalazłem paczki z aktualizacją. Jedyne co znalazłem to jakieś tutoriale z rootowaniem kernela i inne magiczne rzeczy, o których nie mam pojęcia, więc się za to nie zabieram. to na 99% twoj ojciec dostal telefon zbrandowany od (pipi)owego operatora ( pewnie play ) ktory po wydaniu ma gdzies klientów paczki nie odnajdziesz bo podpinasz komórkę do pc z kiesem i kies sam sobie znajduje update. i watpie aby strona samsunga polecala jak rootowac telefon to tak jakby microsoft na swojej stronie doradzal jak wgrac przerobke xbox'a i widac ze samsung nie olewa swoich topowych telefonów ( budzetowych to sie nie dziwie) i np s2 dostanie andka 4.1 oficjalnego. Edytowane 14 września 2012 przez SzewczykDratewka Cytuj
mattaman 294 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 (edytowane) zaq, z tym 1,5 roku to przesadziłeś Czasem jest to sporo krócej Edytowane 14 września 2012 przez mattaman Cytuj
estel 806 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 @Szewczyk No ale chyba zgodzisz się, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Człowiek chce kupić telefon, to jeszcze musi uważać na jakieś pułapki operatorów. Paranoja. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 września 2012 Opublikowano 14 września 2012 winisz telefon za przekręty operatorów? btw bez tych wszystkich aktualizacji tez sie spokojnie da żyć , to nie jest tak że bez nich android w połowie nie działa na reszte odpowiem jak wroce do domu, ale ogolnie to ciezko sie rozmawia widzac towją postawe "mam wszystko w (pipi)e, nic mnie nie interesuje, nie interesuje mnie rynek" itp, jakich argumentów użyc przeciw takiej postawie? powinienem powiedziec "iphon jest spedalony i tez mnie nic nie obchodzi" tyle ze jak tu probuje dyskutowac a nie buraczyć wychodze z pracy potem odpisze konkretnie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.