Velius 5 705 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 (edytowane) Ja planuje kupic jak tylko peknie 1000 w Eternal Sonata.Mam nadzieje ze gra bedzie chociaz w polowie dobra jak ES lub Lost Odyssey IMHO jezeli SO bedzie tytulem w CALOSCI tak "dobrym" jak ES to bedzie zle Nie wiem o co Ci dokladnie chodzi bo ja nie mam zastrzezen do ES.Imo bardzo solidny i poruszajacy jRPG z dobrze wybalansowana fabula,ciekawymi postaciami i niesamowitym systemem walki,no ale to chyba rzecz gustu. Dlatego licze ze SO chociaz troche pokaze pazur przy fabule LUB postaciach Edytowane 2 czerwca 2009 przez Velius Cytuj
Ader 383 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 SO niestety na razie rozczarowuje(7h gry).Naprawdę gra bez "szału".Idiotyczni bohaterowie(boże uchowaj...) i zdecydowanie za dużo biegania po mapach.Fabuła po tych 7 godzinach stoi w miejscu(jeśli podróże po kolejnych planetach w ogóle można fabuła nazwać). Gram dalej,bo liczę,że gra się rozkręci,ale hitem to to IMHO nie jest.Szkoda bo bardzo liczyłem na tą grę. Aha- vioce acting ssie,poczekajcie tylko jak usłyszycie głos niejakiej Lymle(kur.waaaaaa). Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 SO niestety na razie rozczarowuje(7h gry).Naprawdę gra bez "szału".Idiotyczni bohaterowie(boże uchowaj...) i zdecydowanie za dużo biegania po mapach.Fabuła po tych 7 godzinach stoi w miejscu(jeśli podróże po kolejnych planetach w ogóle można fabuła nazwać). Gram dalej,bo liczę,że gra się rozkręci,ale hitem to to IMHO nie jest.Szkoda bo bardzo liczyłem na tą grę. Czyli taka standardowa "procedura" dzisiejszych jrpg tj. ma w miare dobrze wygladac, dajmy jakis tam poczatek by bylo WIDAC, ze jest jakas historia, a potem w ch** walk, 3 minuty "story" i dalej ch** walk itp. itd. Cytuj
Velius 5 705 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 Czyli to prawda ze nie ma opcji wyboru japonskiego VA?Porazka... Cytuj
Velius 5 705 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 A wiadomo cos na temat wersji USA? Ma ona japonski VA czy takze zostala tego pozbawiona? Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 A wiadomo cos na temat wersji USA? Ma ona japonski VA czy takze zostala tego pozbawiona? Sadze, ze nie ma na 99%( nie ma co psioczyc wszak to DVD, a nie BR) Cytuj
Ader 383 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 (edytowane) Powiem wam ,że ta Lymle mnie tak wku.rwia,że chyba przestane grać(usłyszycie to zrozumiecie).Według infa jakie znalazłem ma ona 15 lat,natomiast osoba podkładając głos chyba 6. OŻESZKU.RWAJAPIER.DOLE. Aha - praca kamery w pomieszczeniach to jakiś chory żart. Edytowane 2 czerwca 2009 przez Ader Cytuj
Velius 5 705 Opublikowano 2 czerwca 2009 Opublikowano 2 czerwca 2009 Wlazlem na youtube,odnalazlem jakis filmik z lymle zeby tylko posluchac jej glosu i...nosz ku*** Ader ma racje.To brzmi jak jakies totalne popaprane (pipi).Brak slow poprostu. Cytuj
draq 0 Opublikowano 6 czerwca 2009 Opublikowano 6 czerwca 2009 Dokładnie, praca kamery jest makabryczna nie tlyko w pomieszczeniach. Brak japońskiego VA przyczynil się do tego, ze przewijam cutscenki by nie słyszeć niektórych głosów. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Sprawdziłem japońską lymle i brzmi niemal tak samo, tylko w niezrozumiałym języku. Cytuj
slayer79 0 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Jestem na etapie zakupu stara oceana:) chociaż najbardziej lubie coś wstylu finala, zobaczymy jak to będzie w praniu Cytuj
Ader 383 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 IMHO strata pieniędzy. Mimo 25 h gra mnie nie wciągnęła i chyba ją odpuszczę.Niestety jeśli chodzi o jrpg na X360 jest Lost Odyssey a potem długo długo nic. Cytuj
slayer79 0 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 mam tako same zdanie co ty.Właśnie ja de po raz trzeci w Lost odysseya(niestety zawsze sie zacinam na jednym z bossow ale musze to przejsc).Dokładnie Lost odyssey a poźniej jakiś Last Remnants być może albo długo nic, bo co co do Last Remnants niemam sprecyzowanych opini... Cytuj
Velius 5 705 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Eternal Sonata jest swietna,co prawda Ader mi ja mocno odradzal,ale sprobowalem i... nie zaluje,dla mnie piekny i solidny jRPG.Wlasnie przechodze drugi raz na encore. A co do SO4,chyba najpierw przejde Infinite Undiscovery bo z tego co widze to SO 4 nie jest takie mocne jak mialo byc... Cytuj
Ader 383 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Ja jestem bardzo wymagający jeśli chodzi o gry w ogóle. Eternal Sonata była za łatwa i za mocno infantylna(kupiłem ze względu na polski akcent).Z SO4 jest podobnie(tu można wybrać poziom trudności na szczęście),z tym,że tu dochodzi denerwujący voice acting i naprawdę naiwni i bezpłciowi bohaterowie. Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 (edytowane) A ja szukam jakiegoś dobrego jrpg na wakacje i zastanawiam się między SO4 a ToV. Chyba wybiorę tą drugą. Na aukcji widziałem że będzie pod koniec czerwca. Obie gry robią wrażenie na obrazkach i filmikach i trochę mnie smucą te minusy SO4 które wymieniacie. Ale i tak trzeba będzie w to zagrać. I jeszcze chciałem dodać że brakuje mi w tym dziale rankingu jRPG na konkretne platformy. Moderacja w tym dziale jest zbyt surowa. Edytowane 12 czerwca 2009 przez aux Cytuj
draq 0 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Doszedłem do miejsca, gdzie jacyś wieśniacy rzucili sie przedemna na kolana a do drużyny doszła Lymle. Niestety bezsensowne łażenie po nudnych terenach obniza grywalność. Sądze ze rozgrywka względem rozwoju fabuły jest dobrze dobrana, gra jest w koncu na 4 dvd. Warto zagrac w SO4 mimo jego wad, ale uważam ze jest to zmarnowany potencjał. Cytuj
Ader 383 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Są 3 DVD tak w ogóle,nie wiem skąd wziąłeś 4. Poza tym na pierwszym DVD spędziłem 20 h,na drugim tylko 6h,także nie sugerowałbym się tymi płytami(bez tych wszystkich subquestów byłoby dwa razy krócej). Cytuj
Strife 228 Opublikowano 12 czerwca 2009 Opublikowano 12 czerwca 2009 Jak w czwartym "Oceanie" ma sie gameplay i rozwój postaci do pozostałych trzech odsłon tej gry? Jedynke skoczyłem na PSP, dwójke na PSX'ie , a trójka była jednym z lepszych jRpg na PS2. Rzeczywiscie postacie i fabuła są aż tak debilne? Cytuj
Ader 383 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Postacie i ich zachowania są denerwujące,jeszcze w żadnej grze jrpg,nie przewijałem cut-scenek aż trafiłem na SO4...Ale może niech ktoś jeszcze się wypowie. Cytuj
diesvindu 0 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 A nie ma możliwości w PAL/NTSC wersji ustawić japońskiego voice-actingu? Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 15 czerwca 2009 Opublikowano 15 czerwca 2009 Jestem na drugiej plycie i myslalem, ze bedzie gorzej, tj. chyba dobrze, ze nie napalilem sie na SO tak bardzo i po prostu z dystansem do niej przysiadlem Tak, Lymle ma "slaby" glos chociaz bardziej mnie denerwuje(i dziwie sie, ze Ader o tym nie wspomnial) Sarah <_< Denerwujacy glos + straszny design(chyba wzorowali sie na ukochanej Kaima, a i imie to samo ) W kazdym razie SO mniej wiecej stawiam na tym samym "so-so" poziomie co LO(jak narazie). Cytuj
Ader 383 Opublikowano 16 czerwca 2009 Opublikowano 16 czerwca 2009 O Sarze,która jest głupia jak but zapomniałem wspomnieć.Rzadko która postać w SO jest znośna - nawet Welch mnie denerwuje. Cytuj
.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.