World of Warcraft !

[Raptor 226]

U mnie to samo. Przymaniaczyłem 3 dni by dobić poziom i profesje do max poziomów i teraz tylko godzinka-dwie na daily. Jest jakiś szybki sposób na zdobycie garrison resources? Potrzebuje do rozbudowy tier 3 a mam tylko 1300...

Wybuj Inn i podbij jego lvl tak aby moc rekrutowac followersow. Wybierz treat Scavanger. 3-4 wystarczy spokojnie.

[teddy 6 881]

O kurde, co znalazłem na youtubie

https://www.youtube.com/watch?v=ZS55PBHe7mE

 

Full nostalgia mode on

[Velius 5 709]

Ja ogladalem duzo filmikow kolesia o imieniu Garthd, nie wiem czy ktos kojarzy, Warrior.

 

Najbardziej zapadla mi w glowie ta akcja:

 

https://youtu.be/e7qOS_Qz5uE?t=200

 

Edytowane 28 marca 2015 przez Velius

[Paolo de Vesir 9 127]

Piękna orka lamadyna Ja PvP robiłem głównie w Protection, mobility tej klasy jest pyszne.

[KarolJanuszGejmingu 471]

Wrocilem do wowa od czasu wotlk i powiem ze pogralem traila i gra na prawdę mi się podobala.Mam swojego warka na 35 lvl questy z classica zmienili,fajnie się leveluje ale mam wrażenie,że te realmy sa puste strasznie.Gram na burning legion i podczas lvlingu znalazłem max 5 osób.Zawsze w wowie mnie jaralo to,ze gralem na serwrach pvp i moglem zostac z ownowany albo ja kogoos,teraz tego praktycznie nie ma.Serwer high population i śmierć w tanaris i stran valach? Przeciez to śmiech tam zawsze ktoś sie bil,

Lubilem tez low lvl pvp Bg ale teraz bez hierloomow nie podchodz,w ogole typom dmg nie zadajesz.A oni klada cie na strzała.

Zatrzymalem sie na 36 lvl i jakoś nie mam checi grac bo nie ma klimatu.Moze wybrałem zly serwer? Znacie jakis realem gdzie widac przynajmniej ze ten serwer zyje?

Ja wiem ze gra zaczyna się na max lvlu ale mnie nie kreci stanie jak down w stormwind i robienie tych głupich dungeonow.

Edytowane 28 marca 2015 przez KarolJanuszGejmingu

[SpacierShark123 1 506]

KURDE MOLE ale kozacko blizzard zrobił z tymi heirloom itemami . Tak samo jak pety i mounty są między serwerowe i w końcu można nie muszę przerzucać ich między postaciami a każda ma swoje własne. World pvp jak najbardziej istnieje ale w bardziej zaludnionych lokacjach. Mnie jedynie brakuje 40 osobowych raidów na stormwind . Zresztą o czym mowa jeżeli od tygodnia nie wygrałem żadnego BG po stronie hordy . Przeważnie trafiam na ruską zgraną ekipę CYKA!

[MatekDM 1 299]

Wrocilem do wowa od czasu wotlk i powiem ze pogralem traila i gra na prawdę mi się podobala.Mam swojego warka na 35 lvl questy z classica zmienili,fajnie się leveluje ale mam wrażenie,że te realmy sa puste strasznie.Gram na burning legion i podczas lvlingu znalazłem max 5 osób.Zawsze w wowie mnie jaralo to,ze gralem na serwrach pvp i moglem zostac z ownowany albo ja kogoos,teraz tego praktycznie nie ma.Serwer high population i śmierć w tanaris i stran valach? Przeciez to śmiech tam zawsze ktoś sie bil,

Lubilem tez low lvl pvp Bg ale teraz bez hierloomow nie podchodz,w ogole typom dmg nie zadajesz.A oni klada cie na strzała.

Zatrzymalem sie na 36 lvl i jakoś nie mam checi grac bo nie ma klimatu.Moze wybrałem zly serwer? Znacie jakis realem gdzie widac przynajmniej ze ten serwer zyje?

Ja wiem ze gra zaczyna się na max lvlu ale mnie nie kreci stanie jak down w stormwind i robienie tych głupich dungeonow.

 

Gankowania to już nie ma za specjalnie, bo teraz każdy pędzi, byle do 100 lvla i nie poluje na tych wszystkich lowleveli, chyba, że przy okazji, albo przypadkiem. 

Gdzieś pod koniec Cata połączyli serwery ze sobą w taki sposób, że wszystkie krainy zbierają graczy z konkretnej puli serwerów (coś jak na BG), więc grając na Burning Legion w tej samej krainie spotkasz ludzi z 5 innych serwerów. 

 

Jest ich niewielu, bo lvlowanie to jest teraz góra 2-3 dni roboty, by wbić 90 lvl. Jak grasz po 8-10 godzin  

 

Tak czy siak, myślę, ze niezależnie od serwera, sytuacja będzie się powtarzać

[ornit 2 953]

Powinni wy(pipi)ić garnizony. Pierwszy raz w WoWie nie chciało mi się przez to levelować drugiej postaci. Porzygałbym się z nudów gdyby po raz kolejny przyszło mi szukać followerów i rozbudowywać swoją twierdzę

[Hum 3 699]

To te garnizony są czymś obowiązkowym, jeżeli chce się myśleć o lvlowaniu/ubieraniu postaci? Myślałem, że to coś całkowicie pobocznego.

Edytowane 28 marca 2015 przez Humulin

[ornit 2 953]

Główny questchain...

[SpacierShark123 1 506]

No jasne że są nie potrzebne. Tylko na mainie robiłem altami nawet ich nie ruszałem.

[Raptor 226]

To te garnizony są czymś obowiązkowym, jeżeli chce się myśleć o lvlowaniu/ubieraniu postaci? Myślałem, że to coś całkowicie pobocznego.

Sa czescia quest line, ale nie jestes zmuszany by je "meczyc". Zrobisz quest na wybudowanie, a potem juz nie musisz tam zagladac tak naprawde.

Ogolnie warto sie w nie bawic - nie oszukujmy sie, ale po pewnym czasie po prostu nie ma co robic, a Garrison to ok zapychacz czasu.

[Hum 3 699]

Chciało mi się tak bardzo wrócić do wowa, a tu wyszedł Neverwinter na Xbąka.

I znowu nie mogę się oderwać. 3 dni od premiery, a ja mam za sobą dwie długie nocki z tym tytułem. Gat. MMO to zło....

... ale tak zayebiście się leczy ludzi w tych grach.

Powinienem mieć przydomek Healbot.

[SpacierShark123 1 506]

miałem to samoz Neverwinter  pograłem tydzień i wróciłem do wow-a . 

[teddy 6 881]

Odpaliłem sobie wczoraj vanilla WoWa na tym prywatnym serwerze Nostalrius i matko boska jaka ta gra w dalszym ciągu jest dobra. Mnóstwo ludzi online, wymagająca walka z mobami (2 na start to praktycznie dead), trzeba czytać opisy questów żeby wiedzieć gdzie szukać mobków do ubicia, nie ma co chwila flight pathów, mnóstwo ludzi online i wszyscy ze sobą gadają, łączą się w grupy bo łatwiej questować, szukają grup na instance itd. Kurde gdyby Blizzard otworzył oficjalne serwery vanilla to na pewno bym na nich grał. Przez te wszystkie dodatki gra się mocno popsuła jednak

[Hum 3 699]

Próbowałem grać w Vanillę za czasów Woltk... i generalnie na dłuższą metę nie dałem rady, może trochę ze względu na pustawy server. Człowiek jednak przyzwyczaja się do nowych rozwiązań i pewnych uproszczeń/pomocy. 

[MatekDM 1 299]

Vanilla WoW jest dzisiaj zbyt archaiczny. Przynajmniej dla mnie. Pewne rozwiązania, które wtedy były, szukanie tych quest itemów, same questy zresztą, trudności praktycznie na każdym etapie rozgrywki sprawiają, że gra niemal odpycha problematyką pewnych rozwiązań. Komplikuje każdy kolejny krok, bo co chwilę albo potrzebujesz pomocy przy questach, albo farmienia dziesiątki godzin jakichś itemów. 

 

Inna sprawa to instancje, które były należycie trudne w Vanilla i wielka szkoda, że teraz je tak... zcasualowano. No i te rajdy 40 osobowe, sam miód. Teraz jest 30, co też wygląda fajnie. 

 

Ja chciałbym powrotu WoWa do czasów TBC/Wotlk. Najlepszy okres tej gry według mnie, przed premierą Cata. Siedzenie godzinami w Icecrown  

[Velius 5 709]

Mi sie podobala Vanilla i TBC...bardzo. Teraz to jest strasznie takie płytkie to wszystko. Coraz wiecej mmo daje wszedzie mapke, liste gdzie isc a niektore juz nawet maja opcje auto run albo auto teleport do nastepnego quest givera.

 

Masakra. Jakby byl jakis dobry vanilla/tbc priv server WoW'a z dobra populacja to pewnie bym sie skusil na gre.

[ornit 2 953]

Mnie wkurza na takich serwerach boost XP czy nawet instant 60. Chciałbym znaleźć jakis w miarę legit server, na którym nie byłoby jakis głupich akcji tego typu. Chciałbym znowu drałować przez dwa kontynenty żeby móc oddać questa w Stonetalon Mountains czy na innym za(pipi)u.

[teddy 6 881]

Obczaj sobie tego Nostalriusa. Nie widzę żadnych boostów ani innego guwna

https://forum.nostalrius.org/viewtopic.php?f=2&t=3

 

Jak się zalogowałem to byłem w szoku, w miejscówkach startowych ludzie się o moby bili normalnie jak na retailu. Całe elwyn zawalone w graczach, to samo w Ironforge

[wojnar 1 892]

Chętnie bym zagrał na tym serwie ale... to chyba nie jest dobre dla początkującego gracza w WoW'a. Grałem tylko w wotlk przez jakiś czas na jakimś privie. Jestem casualem

[Velius 5 709]

Tez mysle zeby pograc na tym Vanilla

[teddy 6 881]

No jest ciężkawo trochę momentami, ale moim zdaniem warto spróbować. Generalnie jak się gra samemu to niektórymi klasami ciężko sobie z jednym mobkiem poradzić jest na początku, ale jaką to daje satysfakcje. Ja gram we dwójkę to trochę łatwiej jest, fajnie jak się ściąga grupkę 4 mobków i cceju dwóch. No i te talenty co level <3

 

Jak byście zaczęli grać to mnie dodajcie, nick Tirid po stronie alliance

[Velius 5 709]

Pamietam ze expienie warriora na early lvls w vanilla to byl hardcore, moby mnie prawie zabijaly, super sprawa

 

Eh gdzie sie podzialy te stare dobre czasy...teraz jak wychodzi MMO ktore stara sie imitować trudnosc starych gierek to musza dowalic cash shopa jakiegos i rozwalic gre

[wojnar 1 892]

No to zasysam. Pewnie będę grał Hunterem bo zawsze lubiłem jak pety za mnie biły wszystko.

Edytowane 12 kwietnia 2015 przez wojnar