Skocz do zawartości

Mikrofalówkowe szmakołyki


Fab3r

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No więc parę przykładów wykorzystania mikrofali :blink:

 

-moje ulubione danie z gatunku tucząco-flapiaty fastfood - kupujesz pizzę byle jaką, na to krojone dużo sera, szynki i cebuli/papryki, polac ketchupem i do mikroweli - pycha :P

-oczywiście jak mówili poprzednicy - chlebek (najlepiej jednak bułeczka), trochę masła, ser, szynka - naprawdę dobre

-sposób z Clever - wkładasz orzech kokosowy na paręnaście sekund, małe du.pnięcie i otwarty idealnie w poprzek - trzeba tylko naczynko podstawić żeby mleko się nie wylało

-na talerz dać parówki, ser i boczek, taką mieszankę do mikrofalówki i jest pyszne danie po ok. 4 minutach - lekko chrupiące i ciągnące zarazem ^^

  • 7 lat później...
  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Chleb z serem i keczupem. Ehh jak ja mogłem się takim świństwem żywić, teraz aż mi się niedobrze robi jak o tym myślę xdd A za małolata to było podstawowy posiłek jak mama w pracy była

Opublikowano

Pro tip do odgrzewania pizzy w mikrofali - wstawić razem z talerzem szklankę z odrobiną wody i podgrzewać na niskiej mocy. Nie będzie kapcia.

 

A motyw z parówkami znam i polecam. Ja je przekrajam wzdłuż i do środka sera daję.

Opublikowano

Z tydzień temu kupiłem te ciasto w kubku do robienia w mikrofali. Łatwe ciacho się nazywa. Dolewa się wody i na 3 minuty do mikrofali. Na początku nawet się zdziwiłem że niezłe ale jak już zjadłem to taką chemią w mordzie było czuć, że musiałem popić to wodą. 2/10

Gość Orzeszek
Opublikowano

odkąd mam piekarnik w domu (tak nigdy nie miałem w domu piekarnika, bo stare budownictwo na to nie pozwalało) to teraz mikrofala tylko do podgrzewania żarcia, już nie szanuje. #team wok.

Opublikowano

odkąd mam piekarnik w domu (tak nigdy nie miałem w domu piekarnika, bo stare budownictwo na to nie pozwalało) to teraz mikrofala tylko do podgrzewania żarcia, już nie szanuje. #team wok.

jak stare budownictwo to musialo byc zeby nie bylo piekarnika? Mialem kiedys "plate" opalana weglem i tam nawet byl piekarnik. W kawalerce na balutach w starej kamienicy w ruskiej gazowce z czasow wojny chyba tez byl piekarnik. Takze wtf :D
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

U mnie używana raz na miesiac do zrobienia popcornu tego wlasnie do mikrofalowki, Sporadycznie jakas pizza mrożona czy zapiekanki - wszystko w piekarniku. Dodam jako ciekawostkę, ze mikrofalówkę kupiłem jakieś 18 lat temu ( góra o rok sie myle) firmy DAEWOO ( tej od aut) pierwsze lata bardzo duzo uzywana i do dzis nie do zdarcia jest, zastanawiam sie w ogóle czy ona kiedys sie popsuje.

Opublikowano

U mnie w domu nigdy nie było mikrofali, bo starzy przekonani, że to niezdrowe żarcie z tego.

Zawsze był piecyk elektryczny (kuchenki nie liczę, wiadomo). No i ostatnio piecyk się spier.dolił, było coś mówione, że pora na mikrofalę, a tu starszy przyjechał znowu z piecykiem, bo jak twierdzi, tak lepiej dla zdrowia.

Opublikowano

Jeszcze dodam, że naprawdę rzadko są kupowane napoje gazowane typu cola, czy fanta.

Chyba tylko na święta :), bo jak mówią "niezdrowe".

A potem stary zdziwiony, że mi tak dobrze smakuje whiskey z colą, a jak wiadomo, zakazany owoc lepiej smakuje :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...