Monster Hunter Freedom 2/2G/Unite

[Shen 9 636]

dzieki chlopaki za pomoc, zlapalem go za pierwszym razem i dostalem 4 sztuki szczypiec, teraz czas ubic mojego pierwszego Tigrexa ;p ale to juz chyba nie dzis bo mam dlonie spuchniete jak balony po treningu i ledwo stukam w klawiature =]

 

a na liczniku mam cos ok 53h

Edytowane 13 lutego 2008 przez Shen87

[Gość ChOomik]

Dzięki za wszystkie wasze odpowiedzi,a wczoraj próbowałem ubić Hermitaura z setem Giaprey + Katana (LS) dla tej zasmarkanej perły . Klepałem go całkiem całkiem ale zawsze ta wredna małpa zaraz po swoim uderzeniu waliła mi bąka w "twarz " i padam ... dlatego kupiłem jakiś młotek (621 ataku bodajże) ale nim idzie mi jeszcze gorzej niż kataną ;/ Dopiero teraz doczytałem się że perłę mogę uzyskać z kraba. Ale ja mam się za nim skradać i go sieknąć w dupsko jak będzie kończył jedzenie, czy poprostu po zjedzeniu tego jedzenia mam poczekać aż z tyłka wypłynei mu black pearl ? Wczoraj złapałem pierwszego frustrata przez tączerwoną małpę i chyba trochę za późno łapnąłem, że ten quest jest trochę za mocny na tą moją postać postać ... a to dopiero pierwsze 20 h.

Edytowane 14 lutego 2008 przez ChOomik

[Yano 3 697]

hej poczytaj dokladnie nasze posty

 

nie musisz sie skradac kraby są glupie i i zasłaniają sobie skorupą widok do tyłu ;D jak sie stoi za krabem to on nie widzi przeciwnika i jesli sie nie odwroci przypadkiem to mozna go nawet zabić a on cie nie zoabczy

ale nie o tym mialem mowic ;p

kazdy rpzeciwnik moze upuścic przedmiot, takie male "światełko" wtedy lezy na ziemi (a podczas upuszczania jest taki metaliczny "piiiing") i mozesz to pozbierac wtedy, zazwyczaj to co upuszczają to itemy nieprzydane do obróbki tylko takie za ktore dostaje sie "pokke points" (czyli warto zbierac) , ale krab miedzy innymi moze wyrzuic black perl, ale nie zawsze jest to perła

 

tak czy siak jedzenie kraba wyglada tak ze stroi i grzebie szczypcami w ziemi, jak pozowlisz mu "zejsc" do konca to powinnienes uslyszec ten "ping" i zoabczyc mały rozbłysk na ziemi (samego przedmioty nie widac, tylko widac ze cos błyszczy)

wtedy to zbierz

Sandking napsial ze trzeba go walnąc podczas jedzenia, nie mam pewnosci czy to prawda, za to wiem ze jak zje do konca (skonczy animacje jedzenia) to często upuszcza coś

 

ale ja polecam jednak moj sposob na perłe - poszukac jej w dzungli, na poprzedniej stronie dałem mapke gdzie mozna ją znalesc, mimo ze trafia sie rzadko to 2-3 gathering questy (kazdy po 3 minuty) powinny załatwic sprawe, a z krabem mozesz sie meczyc o wiele dluzej na swoim poziomie ;p

 

 

co do congalali to jest wkurzajaca bo jak sie wkurzy to niektore jej cosy zabijaja odrazu ;p (w slabej zbroi)

ale jedyna rada (dzialajaca na 99% przeciwnikow) to obserwuj ją!!! obserwuj i nie atakuj na pałe xD

patrz co robi i patrz kiedy jest chwila na bezpieczny atak, a reszte czasu biegaj na około zeby zejsc jej z drogi

najlepsze momenty czas po większosci ataków, (a szczegolnie jak lezy na ziemi i dyszy, tylko nie stoj za blosko bo robi trzesienie ziemi) wiec jak wykona atak to wtedy podbiegaj , zadaj ze 2 ciosy i uciekaj ;p

mozesz tez nauczyc sie "tajmingu" wyczucia czasu, i zaczynasz atakowac jak sie odwraca tak ze zadajesz cios w morde akurat jak sie odwrocila w twoja strone (to najbardziej rpzydatne jak sie walczy mlotami i GSami)

[Shen 9 636]

Tigrex juz mnie trzy razy ubił, chyba za bardzo na pale z nim walczylem hehe

[Sandking 47]

Spoko, padnie raz, to będziesz już go potem ubijał na luzie. Najtrudniejszy jest "pierwszy kontakt", gdy uczysz się jego ataków itd.

[Shen 9 636]

troche ciasna jest ta lokacja w ktorej sie walke z nim zaczyna i czasem nie ma gdzie uciec, upgrade setu zrobie tak chociaz do 52 kazdy element, moze to pomoze

[hiacynt 0]

Ja jestem właśnie tuż po walce z Tigreksem i jeszcze do tej pory ani razu nie upgrade'owałem zrobionego elementu zbroi, bo trochę szkoda mi kasy i surowców jak i tak co niedługi czas wymienia się zwykle set. Jak to jest ?

[Owiec 281]

No ja np. dzisiaj dalem kumplowi to mi zabil tigrexa ,bo mi sie nie chcialo pieprzyc xD A mam 4 zbroje - poczatkowa, z hermitaura, z garugi (na sobie, 8lv caly set) i do zbierania jajek za pokke pointsy I z ta zbroja jak mowil Yano, podobno zrobie wszystkie zdania u babci, czyli narazie nie mam zamairu robic nic nowszego i starczy na troche, a kasa napewno w tym czasie dojdzie.

[Dworek 0]

Na początek polecam set z hermitaura dużo defa i na dłuższy czas powinien wystarczyc.

Pamiętam początki z tigrexem znienawidziłem go ubiłem go raz i potem 'walił tego questa nie wracam do niego',a teraz to prościzna hehehe.

Ja mam nabite jakies 480 h i wszystko co chciałem to mam(brakuje w sumie tylko eternal eradicatora ale może później)

To teraz może napiszcie jaki jest wasz ulubiony lub waszym zdaniem najlepszy set ???

[Yano 3 697]

set w ktorym zrobilem 90% questow na g rank to cenataus S (rękawice U) ze wzgledu na skille , ale z wyglądu mi sie nie podoba

 

podoba mi sie za to z wyglądu gravios S , u uzywam go z gunlancą (ostanio rzadko)

 

wkurza mnie to ze prawie wszystkie "najlepsze" sety (z koncowki gry) mają na minusie dragon res, i to czasem bardzo duzo, czyli są srednio fajne na wszystkie eldery..

bo co z tego ze mam powiedzmy 450 defa skoro -25 dragon powioduje ze i tak trace 60-70% zycia za jednym ciosem ;p

z tych co widze to jedyne co nie ma minusowego to silver los , ale jego skile akurat sa mniej fajne niz wszystkie inne dobre sety

 

dzis sie męcze z białym fatalisem, jeden problem to błyskawice (naziemne) niby wiem jak ich unikac ale czasem sie trafi ze storje odribune za daleko od niego i obwyam ;p

ale dziwi mnie to ze wchodzi w armor mode juz po niecałych 5 minutach O_o a podobno powinien to robic dopiero jak ma polowe zycia O_O

Edytowane 14 lutego 2008 przez Yano

[Dworek 0]

Niektóre błyskawice są wkurzające bo uderzają znienacka(nie ma tej bialej kropy na ziemi).

Pytam jakie wam sie zbroje podobają a sam nie podałem jaka mi sie podoba:

Rathalos Soul U przegrałem w tym secie chyba z 300 h jak nie więcej na sztosie skille i bardzo przydatna pomijając dragon res).

[Yano 3 697]

ahhh zabilem ostatniego przeciwnika w grze teraz moge powiedziec ze zabilem wszystkich

ostatni był biały fata ;p

 

za 4 podejsciem dzis sie udalo, i to bez zadnej śmierci ;D

 

chociaz dziwne bylo ze od 5 minuty byl w armor mode i został w niej do końca! O_O (30 minuta) , a na gamefaqs jest napsiane ze armor mode odpala sie tylko jak fata ma pomiedzy 50% a 20% życia..

 

no ale i tak fajnie bo obłowilem sie baaardzo kilkanascie itemow, w tym 2 devil eye, 2 white horny i kupa innych bajerow

[Gość ChOomik]

Czyli co Yano, twoja zabawa w MH siękończy ?

[Yano 3 697]

jasne ze nie, dopiero sie zaczyna xDDDDDDDDDDDDD

 

jeszcze mam dużo do roboty jedyne co miałem na mysli to ze zabilem kazdy rodzaj przeciwnika w grze

 

 

 

ale przyznam ze czekam juz na mhf2G chociaz nie ma co sie napalac bo jesli w ogole wyjdzie to pewnie najwczesniej za 5-6 miesięcy..

chyba ze szybko przetłumaczą to fani i wyjdzie ćwierc angielska wersja dosyc szybko, wtedy bede musial przerobic psp i bede gral na japonczyku

bo zwyklego mhp2 przetlumaczyli fani na angielski i sporo ludzi gra w ten sposob bo japosnka wersja ma o wiele wiecej krwi, i ma tez kilkanascie itemów wiecej (kilka broni i kilka 2 za(pipi)iste zestawy zbroi i kilka innych) , te itemy mozna zdobyc jesli sie zrobi questy poprzez internet z kimś kto ma japonską wersje

pirat

 

i czerwony diablos ze złamanym rogiem

 

skonczyla mi sie sesja i chyba z tej okazji kupie se wifi max i zaczne zgrac w necie to spowoduje ze żywotnosc gry przedluzy sie o 800% xDDDD

Edytowane 15 lutego 2008 przez Yano

[Gość ChOomik]

hehe, dobry jesteś Dzięki za podpowiedź z tymi black perłami bo dzięki temu mam wymarzoną broń. Red stripe ( czy jakoś tak, w każdym razie GS ) jest w moim władaniu i giaprey pada wyjątkowo szybko . Aż chce się grać! Teraz tylko jeszcze jakiś lepszy set i będzie przekozacko.

I powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz. Czy warto mi robić awanse mojego seta Giaprey na wyższe poziomy? Troszkę żal mi tych armor sphere ...

[Yano 3 697]

raczej nie warto ulepszac, co prawda potem bedziesz miał tych słabych armor sphere na pęczki (ja mam ze 200) ale poprostu niewiele to pomoże jak zwiekszysz defens o te kilka punktów

 

lepiej zrobic nową zbroje z fajnymi skillami i jak bedziesz widzial ze ona jest calkiem spoko i bedziesz jej dlugo uzywal to wtedy mozesz ulepszyc

 

na jakim etapie jestes? jakie questy robisz?

 

edit i nie chce Cie martwic ale red stripe mogles zrobic o wiele łatwiej bo z tego: Sm Monster Bone: 4, Anteka Antlers: 3, Sm Hermitaur Shl: 3

 

wystarczylo ulepszyc bone blade -> bone blade+ -> red stripe

Edytowane 15 lutego 2008 przez Yano

[Shen 9 636]

ja tam nie robilem upgrade'ow do momentu az zrobilem set Ceanataur, wczesniej to co chwile jakies nowe skladalem i sie nie oplacalo, z reszta obrona jest przereklamowana, uniki sa najwazniejsze ;p

 

 

 

jaka jest wasza opinia na temat broni z poison? mozna nawet bossow zatruc, tylko nie wiem jak wyglada sprawa obrazen od trucizny.

[Yano 3 697]

poison dziala tak ze jak masz powiedzmy 400 dmg i 200 (porzielic przez 10 czyli =20) poison to zadajesz tylko 400 dmg a posion sie kumuluje w przeciwniku nie zadając obrazen, i dopiero jak sie skumuluje do odpowiedniego poziomu, zazwyczaj 100-200 to wtedy włącza sie trucizna i przeciwnika dostaje obrazenia (zazwyczaj okolo 200 , po kawalku przez czas trwania trucizny), po zatruciu odpornosc wzrasta powedzmy z 200 do 250 , wiec nasterpnym razem trzeba wiecej skumulowac itd

jedyny problem to ze "kumulacja" caly czas maleje (zazwyczaj zmniejsza sie o 5-10 w ciągu 10 sekund) wiec zeby dobić do 200 trzeba czesto atakowac

 

tak czy siak dobre bronie z posionem ktore zatruwają po kilku ciosach są całkiem fajne, szczegolnie na black graviosa ktory dostaje az prawie 500 dmg, wiec wystarczy zatruc ze 3 razy i schodzi mu 1500 zycia)

 

 

ale ogolnie nie nalezy sie nastwiac ze to jest jakis mega super sposób

 

i co wazne najlepiej brac szybką broń z posionem sns albo duale, ewentualnei LS, bo trzeba zadawac wiele szybkich ciosow zeby skumulowac

 

GS z posionem są bez sensu bo tak wolno atakuja ze nic ciekawego z tego nie wychodzi ;p za to sns - 3-4 cobosy i juz slabszy boss jest zatruty

 

tak wiec posion jest niezly na przeciwnikow ktorych mozna czesto i gęsto atakowac

a najlepiej jak by 4 graczy mialo posion - wtedy szybko by sie kumulowalo i przeciwnik bylby caly czas zatruty prawie

tyle ze niektorym to jednak dosyc mało zabiera

Edytowane 15 lutego 2008 przez Yano

[Dworek 0]

E tam biore Chrom Deatch Razora i przeciwnik raz dwa łapie poisona .

[Gość ChOomik]

lepiej zrobic nową zbroje z fajnymi skillami i jak bedziesz widzial ze ona jest calkiem spoko i bedziesz jej dlugo uzywal to wtedy mozesz ulepszyc

No wiesz, zrobiłem se arma na jakiego mnie stać ;p poczekam trochę i łapnę coś lepszego.

na jakim etapie jestes? jakie questy robisz?

Można powiedzieć, że na obijaniu się. Cały czas staram się robić gathering questy i zbieram miód + herby na mega potiony. Wczoraj uwaliłem pierwszego Bulldroma. Troszkę szło mi topornie, bo cały czas spierdzielał przed moim "nożykiem" (GS) ale dorwałem dziada i zatańczyłem nad jego zwłokami. Na liczniku mam dokładnie 20:11 i dopiero teraz biorę się za poważne questy ( dwie gwiazdki u babki prawie ukończone i zacząłem jedną gwiazdkę zadań w guildii). Dzięki, że pytasz, to zresztą miło z twojej strony że się interesujesz  . 

edit i nie chce Cie martwic ale red stripe mogles zrobic o wiele łatwiej bo z tego: Sm Monster Bone: 4, Anteka Antlers: 3, Sm Hermitaur Shl: 3

 

wystarczylo ulepszyc bone blade -> bone blade+ -> red stripe

 

Ale ze mnie pała ...  a przewaliłem na to może ze trzy dni napalając się okrótnie ...

[Shen 9 636]

pierwszy Tigrex ubity, w meczarniach ale udalo sie, zuzylem na niego 4 shock trapy, 5 flash bombs , 3 max poty i 5 mega potow ;p

 

podoba mi sie set Tigrexa, ale predko sie nie zabieram za ponowne ubicie go =]

Edytowane 15 lutego 2008 przez Shen87

[Dworek 0]

Ma też dobre skille autotracker i quick eating przydają się.

Ja miałem małe doświadczenie bo grałem jakieś 100 h w MHF,ale i tak miałem obawy przed kupnem że jakaś wywerna mnie zmiażdży czy coś.Po kupnie okazało się że bardzo dobrze mi idzie i moje obawy były bez podstawne(wiele graczy tak ma a nie kupie tej gry bo pewnie za trudna),ale trzeba sie wczuc w klimat i wszystko będzie dobrze.

Pamiętam taką śmieszną sytuacje na początku gadam z kumplami i na farmie potrzeba było nam elder dragon bonów i posypały sie teksty 'ale hardcore ciekawy jak my to zdobędziemy' ,a teraz mamy tego tyle że trzeba sprzedawac .

Naprawdę warto grac w huntera i łatwo sie nie zniechęcajcie że coś tam was 3 razy zabije bo następnym razem to wy zabijecie stwora i poczujecie wielką satysfakcje ja ją odczuwam nawet po najprostszym queście(oczywiście nie po gatheringu ).

Ja obecnie mam wielką zajawkę na MHF2G bo w MHF2 mam wszystko co mogłem i chciałem miec.

[Shen 9 636]

Raz sie zniechecilem do mh2 jak nie moglem sobie dac rady z dwoma questami, zdobycie piscine liver z Cephalosow i zabicie Cephadroma, zrobilem ze 3 miesiace przerwy, z nudow wrzucilem znowu mh2 na psp i rozpykalem te questy za pierwszym podejsciem ;p Khezu tez mnie doprowadzal do szalu, ale teraz to zadne wyzwanie =]

ale jak narazie serio mam dosc Tigrexa, najpierw postaram sie zrobic True Devil Slicer'a

[Yano 3 697]

Dworek dobrze gada , warto grac xD

ja mam wielką satysfakcje po zabiciu fatalisa, tym bardziej ze to 30 minut kurewskiego stresu bo 1 cios zabija i w kazdej chwili mozna zdechnąć .. pod koniec walki po 25 minutach to juz jestem jak w transie bo bardziej w(pipi)iajace jest przegrac po 20 minutach męczarni niz zaraz na poczatku (jedyne powazne zagrozenia w sumie to przypadkowy meteor/błyskawica ktora trafi z nienacka od tyłu, albo wrzask kiedy postac sie kuli a ja sie modle zeby mnie nie zmiażdżył w tym czasie ;p)

ale za to jak juz fata zdycha to jest dziki okrzyk radosci xDDD

ale wczoraj zabilem chyba 4 czy 5 fatalisa i udalo mi sie zebrac wszystko na ultimus heven&earth , wiec narazie se odpuszczam tego (pipi)a wypadalo by zrobic ktorąś zbroje ale to za duzo nerwów ;p

btw wkurzajace jest to ze wiekszosc rzeczy z fatalisów wymaga np 4 oczy albo 4 rogi a tylko jedną łuske albo shell mimo ze po kazdym quescie zdobywa sie z 6-8 łusek i shelli a tylko 1 oko .. i po cholere mi teraz 20 łusek z ktorymi nie ma co robic , za to oczu brakuje ;p

 

wkurza mnie to ze prawie wszystkie koncowe zbroje (aka, fatalisy, soul, itp) ktore maja fajne skille maja -25 dragona...

jedynie silver los ma na plusie ale ma gorsze skile

a chcial bym artisana/sharpsworda/HGE/expert grr ;p

 

 

Dzięki, że pytasz, to zresztą miło z twojej strony że się interesujesz .

pytalem zeby doradzic co byś mogl sobie fajengo zrobić, ale narazie chyba niewiele

 

 

btw herby mozna kupic w sklepie

 

btw2 tez sie strasznie napalam na mhf2G , tyle tam fajnych rzeczy bedzie:D

bedzie nawet mozna zainstalwoac gre na karcie zeby szybciej sie ładowała

 

ma byc tez vespanoid wielkosc yian kutku O_O

w f2 jest w jednym quescie vespanoid queen wiekszy od czlowieka, ale wielkosci kuku to juz kurde neizle bedzie xD

Edytowane 16 lutego 2008 przez Yano

[Gość ChOomik]

Ale lepiej sobie je znaleźć i nie bulić