Skocz do zawartości

Monster Hunter Freedom 2/2G/Unite


Dworek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

FataLIS(ek) jak na moją rozkminę;]

Edytowane przez Gość
Opublikowano

nie zakumalem bo zazwyczaj o fatalisie mowi sie fata albo fat :P

 

jak chce byc bezpieczny (kiedy jest w rage moede) to łukiem z dragonem, ostanią wersja dragon earth bowa

 

a jak sie chce pobawic to

diablos king swordem

snap044ph3.png

albo ostateczną wersją fatalis scythe

snap018ce8.png

(ale jak sa w rage mode to łatwo zabiajaj przez przypadek albo armor mode to wszystko sie odbija)

 

 

btw zrobilem sobie na chwilke g rankowa zbroje z chameleosa i sie milo zdziwilem :D nomrlanie te lepsze zbroje maja opcje zmiany koloru, ale w wiekszosci wypadkow zmienia sie tylko kilka drobnych elementów (jakis pasek albo wstążka) , a tymczasem w zbroi z chameleosa 90% zbroii zmienia kolor :D mozna se niezła kustomizacje strzelic :D

 

pare przykladowych fotek

 

 

snap022hl7.png

 

snap023ot1.png

 

snap025vh0.png

 

snap028ix6.png

 

snap029br4.png

Opublikowano (edytowane)

Kayubi: ja go zawsze tłuke młotem, najlepiej walić w noge prawą (czyli tą po lewej strnie jesli patrzymy od przodu), ogolnie broń z water jest niezła, ale duzo raw tez sie nada ;D warto pocwiczyc bo zbroje z wolganosa sa bardzo bardzo dobre , zarowno dla blademastera jak i dla łucznika ;> mam obie i bardzo sobie chwale :D

ogolnie najlepszy moement do ataku to kiedy strzela firebollsem

najwbardziej trzeba uwazac na jego podskok , jesli stoimy blisko moze nas zmasakrowac jak (pipi)nie o glebe, ale wystarczy tylko troszke sie odturlac i juz tylko sie zachwiejemy , chcoaz wiarto odbiec i wrocic po jego upadku , jest okazja do ataku jak sie telepie na podłodze :P

druga najgorsza rzecz ktorą robi tyylko w rage mode to "pływanie po betonie" , w normalnym trybie jest nie gorzne bo plywa prosto, ale w rage czasami włacza autonaprowadzanie i goni gracza :P polecam schowac bron kiedy zaczyna pływac po glebie i jest w rage, i obserwowac czy zaczyna skręcać, jesli skreca i płynie na gracza to w ostatniej chwili trzeba rzucic sie szczupakiem w bok

reszta ciosow to raczej neiwielki problem , lepiej nie podchodzic od tylu zeby nie oberwac ogonem (jesli stoimy przy prawej nodze to ogon zazwyczaj nie trafia)

lepiej nie stać pod spodem zeby nie skoczyl ale tez dlatego ze czasami odłamki fireballa wlatują pod niego i mogą nas trafic

jesli walczysz młotem polecam złapac w pulapke i wpakowac 2 razy kombo trujkatem, bardzo łątwo go ogłuszyc, bedziesz mial czas potem na kilka kolejnych combosow

 

btw sa 2 zbroje z volganosa,

ta normalna fajna

snap007pn5.png

ma skill ktory pozwala przezyc mega silny cios :D na fatalisa za(pipi)ista rzecz! oprocz tego ma tez fast charge wiec super przydatne dla młotow, GS i łukow , i pare pomniejszych rzeczy, jeveklami mozna dopakowac np artisan

[btw: na sceenie widac działanie skilla ratujacego zycie - normalnie by mnie zabiło ale zostalo mi 1HP :D]

 

i jest druga dostpena tylko po zabicie ogromnego volganosa w zassanym quescie

snap061zm2.png

taka wersja byla we frontierze, ale skille ma gorsze

 

 

PIT - ja nie wiem, po zainstalwoaniu patcha wyłaczylem media instal, jak sie gra z iso jedyna roznica to automatyczne ładowanie obrazkow w sklepie, co jest bardzo przyjemne ale juz to olałem i nauczyłem sie od nowa życ z naciskaniem select xD

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

Aż boje się zapytac,ale zrobie to ufff.

Jak wielki jest ten Volganos ??? Najlepiej podaj wielkosc jak możesz,jak nie to tak mniej więcej.

Edytowane przez Dworek
Opublikowano (edytowane)

hym ciezko mi odpowiedziec :P jest prawie maxymalnego rozmiaru a jegor rozmiary siegaja od 1800 do 2840 , moj mial 2801 ;p

przecietnie trafia sie 2300

 

dla porownania (chciaz slabego)

fotka lezacego pyska w porowaniu z hunterem (chociaz pod innym kątem wiec malo widac)

snap009as3.png

snap043co8.png

 

 

edit: ples moze byc wiekszy i tak bo moze miec 3241 O_o

pewnie wtedy hitbox walniecia barem siega na cała mape -__-

Edytowane przez Yano
Opublikowano

zbroja z narugi czyni Bogiem. wczoraj przeturlalem sie na wylot przez lecaca we mnie kulke rathalosa ;v wczesniej przeturlelm sie pod spadajacym centralnie na mnie volganosem : D bylem na samiutkim srodku miejsca na ktore spada ale klatki niewidzialnosci i tak zrobily swoje i (pipi)a mi sie stalo : D

Opublikowano (edytowane)

przez fireballe mozna sie przeturlać nawet bez evede+2 :P ale jest trudniej oczywsicie XD

 

i rzeczywiscie evede+2 i evede up to niezłe skille, ale ja wole artisan + niesmiertelnosc xD

 

zwłaszcza ze musze sie przyznac - naruga sprawia mi spore problemy, kazdego innego mi łatwiej zabic niz naruge ;p

 

 

 

 

edit: AARRGHHHHHH ale z(pipi)alem, przez przadek kupilem 2 dragonbow'y (to te co sie robi z lao) , musailem kupic "do polowy" niedawno i zapisac przypadkeim , a przed wczoraj zrobilem od zera drugi kiedy juz zdobylem wszystkie skladniki... nie zauwazylem ze mam w skrzynce ;/

FAK! wy(pipi)alem lao ruby i kilka innych rzeczy.. grrr

pierwszy raz tak z(pipi)alem..

Edytowane przez Yano
Opublikowano

No ja bym się chętnie zmieżył z takim Plesem 3200++,chociaż jakieś wyzwanie bo plesy dużych rozmiarów potrafia ci nieźle wkurzyc.

Już nie mówiąc o zasięgu o którym wspominałeś hehe.

Opublikowano

naruga jest banalna jak znasz jej ruchy ;F

 

jak sie tak napala zeby skoczyc to patrz jak dlugo jej to zajmuje, jak bedzie dlugo sie lampic to znaczy ze po ostatnim skoku ryknie i mozna tluc. jak bedziesz pral po ryju i zobaczysz ze nagle krociutko ryknela to (pipi)j gdzie mozesz bo (pipi)nie ogonem (najmocniejszy atak tej szmaty). jak strzela kolcami to stoj przy niej i bij, jak wali ogonem to tez stoj przy niej bo i tak Cie nie trafi, najwyzej szturchnie bez obrazen. Banalna jest.

Opublikowano

znam jej ciosy i zachowania, ale bardzo czesto skacze w tak dziwną strone albo tak szybko wali ogonem na bok ze ciezko jest uniknąc , nieksre jej ciosy (złwaszcza ogonem) maja wielki zasięg , no i jako jedyny przecinik jest serio nieprzwidywalna w wielu kwestiach bo nie atakuje na wprost tylkko na boki, zarowno jej odskok w bok moze byc kontynowany przez kolejne odskoki jak i ten "cokmbos" bo "napalaniu na skok" moze byc w kilku kierunkach :P czesto mam problemy przed ucieczką :P

 

co dziwne jej normalną wersje rozwalam bez problemu bo tak czesto flin(pipi)e po walnieciu w glowe ze prawie nic nie moze robic, ale wersja g-rankowa jest dosyc upierdliwa :P

 

pewnie pociwcze w wolnej chwili, narazie zbieram na zbroje z ucamulbasa :P

Opublikowano

tą zwykła to zabijam czym chce, ale G-rankową to sie męcze... czym chce;p w sumie wszystkim sie mecze, nawet jak staram sie tankowac gunlancą to i tak sporo obrywam , ale i tak corn gunlance i ciągłe strzelanie to niezła taktyka (chcociaz niezbyt szybka)

 

musze spadac xD

Opublikowano

jest jakies info na tej lub na poprzedniej stronie;p

 

ale bardzo malo konkretne ;p

 

 

polecam 2g + patch

 

 

jesli w europie wyjdzie dokladna kopia 2g to i tak lepiej grac w japonca z ptachem bo bedzie w nim wiecej krwi :D

 

chociaz ja kupie europejska wersje z szacunku dla tej gry oraz zeby troche podbic statystyki sprzedarzy :P zeby zaczeli wydawac gry w europie ;p

 

btw w sumie licze ze jesli wyjdzie to ta europejska wersja bedzie miala cos wiecej niz 2g

Opublikowano

Hm, ale czy dla posiadacza MHF 2, to 2G jest tylko mission packiem, czy jak? Rozumiem, że postać się konwertuje? Czy jest tam tego tak dużo, że opłaca się wziąć jak wyjdzie w Europie?

 

Mały pseudo-offtop:

 

Mosswine czy bullfango potrafią być wkurzające, prawda? Niby szkoda na nich czasu, ale uparte być potrafią.

 

http://www.smog.pl/wideo/20654/guziec_atak...ezbronna_lwice/

Opublikowano (edytowane)

2g jest czyms w stylu expansion packa, oprocz nowych misji ma tez kupe nowego sprzetu, koty ktore moga isc na misje do pomocy, i pare innych bajerow,

gdy konwertuje sie postac ktora we freedom2 miała wszystko co najlpesze to zebyw 2g miala wszystko co najlepsze to spokojnie potrwa to ze 150godzin , wiec w porownaniu z innymi grami to masa czasu ;p w porownaniu z innymi MH to okolo 40-50% tak jak mowil Pit

 

questów nowych jest teoretycznie mniej niz bylo we freedom2 ale sa o wiele trudniejsze wiec nie bedzie tak ze zrobi sie 10 questów w godizne :P

 

 

edit:

 

hahahaha nastepny download quest (pojawi sie za tydzien) bedzie mega porąbany xD

-naruga

-tigrex

-rajang

-czarny diablos

-czarny gravios

xDDDD

dla 4 graczy to moze i nie problem, ale solo.... masakra :P

ciekawe co bdzie mozna zdobyc za tego questa

Edytowane przez Yano
Opublikowano

pamietaj Yano ze gra jest zrobiona tak ze na 2 jest trudniej niz na 1 na 3 trudniej niz na 2 a na 4 trudniej niz na 3. Moze i zabija sie stworki latwiej ale maja wiecej zycia i lepszy power. Ale i tak na 4 jest sielanka w (pipi) ; F

Opublikowano

o ile wiem to wcale nie ;p

potwory maja tyle samo zycia niezaleznie czy jest 1 gracz czy 4 :P

dzieki temu mozliwe ejst zeby 4 graczy zabilo ucamulbasa w 2 minuty XD a najgorsza teostre w 4.5 :P

Opublikowano

Ale przecież Yan Kut Ku jest banalny moim zdaniem. Bierzesz młotek albo LS, stajesz blisko niego. On obraca się tylko w jedną stronę, jak wali ogonem, nie pamiętam chyba w prawo, więc należy stać z lewej bodajże - stać tak by albo mieć dużo czasu na turlanie się (Kut Ku obraca się "fazowo", tzn. półobrotami tak jakby), albo żeby w ogóle nie trafiał. Nie należy przeć na niego, zwłaszcza jak jet wkurzony - combo i turlanie się. Inaczej jest szansa, że nas walnie z szarży, lub szturchnie atakując kilkakrotnie szczęką (takie a la "dziobanie"). Można ryzykownie rzucać w niego sonic bombami, wtedy jest ogłuszony, ale zaraz po tym wpada w szał. Kut Ku rzyga kulkami ognia, ale latającymi parabolicznie. W związku z tym, gdy jesteśmy blisko, nie może nas nimi trafić. W sumie można znosić jego uderzenia ogonem. Ostatecznie można go ubić łukiem, na daleki dystans nie jest w stanie nam zagrozić niczym poza szarżą, która jest widoczna. Aha, w czasie jego furii nie działają sonic bomby na niego, tak samo bodajże jak zniszczymy jego uszy. Warto je jednak niszczyć, gdyż jest szansa na Kut Ku Ear ;) Zasadą jest nie stać do niego frontalnie. Aha, no i jak robi tak kilka kroków, to warto zrobić dwa turlania - bo wtedy atakuje szczęką, i wtedy najpierw robi te kroki, a potem nim zaatakuje, obraca się w naszą stronę i atakuje, w związku z czym jak zrobimy jedno, to możliwie że on już będzie obrócony w naszą stronę. Wybaczcie, że się rozpisałem, wiem że to trudno będzie spamiętać, chociaż najłatwiej jest po prostu walczyć z nim do sKUTKU ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...