Skocz do zawartości

Monster Hunter Freedom 2/2G/Unite


Dworek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

money ;p

 

monster huntera kupują w większości japońce (kilka milionów sprzedanych w japonii > kilkaset tysi na świecie) a japonii odwaliło na punkcie łii

 

 

 

 

 

 

a ja ostatnio zaliczyłem zwyżkę formy i nawrót manii na mh x]

zaowocowało to zaliczeniem treningów, a lanca vs. kirin będzie mi się śnić po nocach :wallbash:

 

btw. jakie monstra was najbardziej wk***ją?

Yano nie liczę bo on jest mastah i każdy potwór przed nim klęka w agonii ;p

 

jesli miałbym się pokusić o jakąś skale to wyglądało by to mniej więcej tak

Naruga>dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugo nic>zielony plesioth powyżej 3000 wielkości>czerwony khezu na dżi-ranku

 

na szczęście zawsze jest młoteczek :twisted: żadna inna broń nie jest tak wszechstronna imo. a operowałem już wszystkim (oprócz bowgunów i HH)

 

elo ;D

 

 

 

 

 

 

 

ps: wie ktoś z was jak można uzyskać HP wszystkich stworów w lokacji na ekranie? na YT czasem to widuje. pewnie to jakieś pluginy albo coś?

Edytowane przez firana140
Opublikowano (edytowane)

mnie tez wkurzaja rozni przeciwnicy ;p

 

chyba tez najbardziej nargagarga, chociaz tylko na g-ranku , hmm reszta to raczej nie, bo na kazdego innego mam jakis dobry sposob ktory pozwala bez stresu powalczyc :P

chociaz tigrex tez potrafi byc wkurzjacy, szarżuje na pałe caly czas :P

 

 

co do khezu to akurat mlot nie jest az taki najlepszy, ciezko jest calyc zas walic w glowe a inne czescie jak nogi mało przyjmuja, łatwiej ejst gsem ładowac kiedy sie elektryzuje i walic w golowe/szyje, no i gs moze blokowac wrzaski

chociaz na khezu najlepsza jest bron dystansowa, kiedy on sie tam kisi i łazi na ślepo mozna calyc zas go nawalac :P chociaz warto miec HGE albo chociaz kota z hge , bo jak wrzasnie moze zabic potem ;p

 

 

wyswietlanie życia to cheat, nigdy nie uzywalem, sa jakeis programy do cheotowania

Edytowane przez Yano
Opublikowano

no właśnie mówię o czerwonym g rankowym khezu ;) łukiem (daimyo IV) zbrakło mi czasu za pierwszym razem :(

 

moja strategia młotkiem:

 

-secik z HGE (rathalos soul U albo zwykły z gemami earplug)

-jakiś konkretny młot (co najmniej blacksmith)

-bomby + pułapki elektryczne

-pułapka pitfall + tranq bomby (zaoszczędzi trochę czasu)

-coś do leczenia

-power juice x5 (albo mega juice, ale to dla burżujów którzy mają nadmiar power extractów ;) )

 

i tak:

najpierwiej prostsza część - zakładamy pułapki i bombujemy khezu ;p

łykamy soczek i ładujemy młotek, najlepiej ładować kiedy kuca i się elektryzuje w miejscu.

bijemy go po nogach superpoundem aż upadnie, i przerzucamy się na głowe.

okazjonalnie można go bić w łeb ale nie polecam zostawać na długo przed nim

po jakichś 20-30 minutach powienien stanąć w miejscu na dłuższą chwile (czyli jest gotów do uśpienia)

wtedy można albo szybko walnąć pitfala centralnie pod jego nogi i rzucamy tranq albo idziemy do lokacji w której śpi.

 

to tak z grubsza ;) średnio wyrobić się można w pół godziny na spokojnie, można szybciej ale ja wolę nie walić na pałę.

 

xD idę to opublikować na gamefaqsach ;)

Opublikowano

khezu mozna zabic w okolo 15 minut, tyle ze wlasnie nie młotem ;p nogi przyjmuja malo dmg wiec nie oplaca sie walic ;p

 

za to ladnie mozna ladowac gsa wtedy kiedy sie elektryzuje, trafianie w szyje jest najlepsze ale nawet w glowe ejst lepiej niz w nogi, a jego strzały z pyska tak jak mowi PIT sa powlne wiec mozne zaraz po nich podbiec i walic w szyje z wyjmowanego ataku (jak sie ma odpowieni skill zawsze jest krytyk)

 

dziwne ze łukiem sie nie udalo, najlepiej strzelac w glowe, na drugim miejscu szyja

ale walenie piercem na oślep tez daje niezły efekt :P

Opublikowano (edytowane)

jesli chodzi o red khezu to 2-4 strzały "byle gdzie" zadają tyle co jeden strzał w glowe, ale glowa khezu jest strasznie mała , bo ogranicza sie glownie do mordy, wystarczy tuż obok i bedzie szyja ;p wiec tak naprawde seryjne walenie jak popadnie daje wiecej niz celowanie w glowe bo i tak zaden rodzaj strzałów nie trafi idealnie w glowe wszystkimi strzałami (przynajmniej z łuku bo z bowguna to mozna)

wazne tez zeby stac w odpowiendije odległosci jak sie wali z łuku, nie za blisko i nie za daleko, inaczej dmg jest o wiele mniejszy

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Ja tam Khezu bija tak:

-dobry młot(obecnie Diablo Chaos Broker)

-HGE w secie

-Mega Juice

Przebieg Walki:

Bije po nogach Khezu chargem ,on upada po kilku ciosach 3 hit combo w łeb(wchodzi też jak stoi i nic nie robi). I to by było na tyle.

Opublikowano

Zacząłem grać w MH2, zaliczyłem te 7 questów w training school, robie teraz te 11 z róznymi broniami. I teraz pytanie, jaki sprzet kupic sobie na poczatek zeby quest u village chief zaczać bezboleśnie?

Opublikowano (edytowane)

tró xD

 

musisz pozabijac jakies stwork, pozbierac surowce itp zeby w sklepie pojawilo sie cokolwiek lepszego ;p

polecam zainswestowac w pickaxe (kilof) i łazić duzo po "szczelinach" w ścianach i wykopac, iron ore i inne rzeczy wykopane bardzo sie przydadzą do poczatkowych broni

kilofy sie rozpadaja po kilku uderzeniach wiec trzeba kupowac kilka przed kazdym questem

 

z tych co masz w skrzynce to hunting horn jest niezły dlatego bo wszystkei bronie są tępe i sie odbijają strasznie ale jesli pograsz na rogu (2 białe nutki, przerwa[nacisnij cos innego], 2 białe) to właczysz na pare minut "anty odbijanie" dlatego latwiej zaczac wlasnie HH

 

ja sobiscie zawsze polecam młoty na pczatek bo z ciosu ładowanego sie nie odbijają (2 i 3 lvl naladowania), ale akurat ten ze skrzynki jest masakrycznie slaby wiec jesli bys chcial mlot to kup jakis po paru questach

 

 

edit a co do zbroi to nie kupuj żadnej, ta zimowa ze skrzyni i tak najlepsza jest na górskie questy bo ma dobre skille, więcej defa przyda sie dopiero na wieksze potwory (3 gwiazdki)

Edytowane przez Yano
Opublikowano

- zamawiaj u gotujących kotów dania dodające do health

- możesz dodawać sobie +10 poprzez nutriens (blue mushroom + godbug) lub +20 dzięki mega nutriens (nutriens + honey)

- kiedy uzbierasz minimum +10 punktów do skilla health ze zbroi i jeweli to dostajesz życie (pierwszym pancerzem dodającym do health'u jest chyba pancerz z Kut Ku), co ma tą przewagę nad dwoma poprzednimi, że jest trwałe :)

 

Razem pełen pasek wynosi 150. Więc musisz jakoś +50 sobie uzbierać.

Opublikowano (edytowane)

uff, jakos idzie, zaliczyłem pierwszego urgent questa, zrobiłem sobie jakiś mlot który ma bodaj 650dmg, milutko ^^

 

Powinienem kupowac nowe pancerze czy levelowac stare?

 

Aha, i jeszcze jedno, jak robiłem questa w jaskini w górach był taki stary dziadek w czerownym ubraniu, nie moglem do niego zagadac czy go zabic, ot tylko stał. Co to było?

Edytowane przez Mikes
Opublikowano

lepiej kupic jakas konkretna zbroje i dopiero ją levelwoac, byle czego sie nie opalca, zwracaj uwage na przydatne skille, sa wazniejsze niz def

 

dziadek moze wymieniac przedmioty, dajesz mu cos a on daje cos innego, ale zazwyczaj wymiana jest nieopłacalna

Opublikowano

nie no ;p są przypadki gdzie sie opłaca , np gdy mamy jakis rpzedmiot i nie chcemy go użyć a strasznie potrzbujemy czegos cos moze dać dziad a nie chce nam sie tego zdobycwac normalna droga to wtedy moze sie opłacac

 

ale ogolna zasada jest taka - dajemy item trudny do zdobycia, dostajemy item nie-az-tak-trudny do zdobycia :P

czasem bywa ze akurat nam zdobyc ten "trudniejszy" bo mamy dobra taktyka na danego bossa, ale jednak ogolnie ta zasada dziala

 

btw dziad przy kazdej wymianie ma "w kieszeni" 2 rzeczy - lepszą (tą ktorą zazwyczaj chcemy) i gorszą , lepsza czesto ma tylko 20% na to że nam ją odda

tzn przykladowo dajemu mu twisted horn a on nam za to moze dac daora tail albo daora scale (to wymysliony przyklad), scale sa o wiele latwiejsze do zdobycia bo nie trzeba obcinac ogona i mozna miec ich kilka juz po 1 zabiciu ;p

tak czy siak jesli chcemy miec pewnosc ze dostaniemy item ktory chcemy musimu miec juz taki w plecaku, i cały plecach zapchany, jako ze itemy tego samego typu moga leżec jeden na drugim to jesli nie bedziemy mieli miejsca w plecaku do dostaniemy ten item ktory juz tam lezy (oczywiscie nie mozemy miec w plecaku tego slabszego w tym samym czasie;p)

nigdy tego nie probwalem ale to dobry sposob :D

Opublikowano

Pancerze wzmacnia się jewelami ;p Jewele umieszczone w danym pancerzu dodają się z innymi jewelami, nawet z innych części pancerza, a także z samymi właściwościami pancerzy. Żeby aktywować skilla jakiegoś, musisz uzbierać minimum +10 , inaczej nic Ci to nie da. Czasami niektóre skille mają kilka poziomów, np. za +15 czy +20 masz tego skilla ulepszonego. Adekwatnie minusy też Ci nic nie robią, póki nie dojdą do -10.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...