Skocz do zawartości

Electric Wizard

Featured Replies

Opublikowano

Płyta jest zajebista, a kto twierdzi inaczej jest żydomasono-gejowskim komuchem.

 

 

aczkolwiek jestem wizardowym betonem i wszystko co nagrali jest dla mnie zajebiste

 

  • Odpowiedzi 46
  • Wyświetleń 16,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • OK, pierwszy numer męczy niemiłosiernie ale drugi to czyste złoto :banderas: Po jednym odsłuchu mam mieszane odczucia ale na pewno lepiej niż poprzednio, mniej doomowo, bardziej rockowo i produkcja ca

Opublikowano

bardzo mnie sie podoba kawałek turn off your mind.

fajna płyta

  • 3 lata później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

bartek jaki prawilniak,  a linka do ukradzionej płyty zarzuci :D

 

pewnie sam jej nie sciaga bo to obrzydliwe.

Opublikowano

Winyl pewnie już zamówiony BO ŁADNY.

Edytowane przez koval

Opublikowano
  • Autor

ciekawe czy znowu kupa

Opublikowano

bartek jaki prawilniak,  a linka do ukradzionej płyty zarzuci :D

 

pewnie sam jej nie sciaga bo to obrzydliwe.

 

a czy ja kiedyś sie wypieralem kradzenia muzyki?

Opublikowano

Ja tam slucham od wczoraj juz. Bardzo fajny albumik, podoba mi sie droga w ktora poszla ta kapela.

Opublikowano

Niby spoko ale to brzmienie jest męczące strasznie. ;/

Opublikowano
  • Autor

co za męczenie buły

 

Electric Wizard [*]

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Brzmi dokładnie jak poprzednia, też nie najlepsza, tylko że na poprzedniej jakieś bardziej zjadliwe kawałki były a tu to już straszne męczenie buły. Odświeżyłem sobie Come my fanatcis/dopethrone i to jest konkret pier.dolnięcie. 

Opublikowano

No przeleciała ta płyta i niezły usypiacz im wyszedł. Odrazu odpaliłem black masses i tam ostre bujanko (wiadomo, że do starych płyt niedorasta, ale nadal bardzo dobra). Za to w polsce nagrano lepszą płytę electric wizarda niż oni sami.

 

Opublikowano

Dopelord jest za(pipi)isty, ten nowy cd to mój najczęściej słuchany album w tym roku. To faworyt:

Z dobrego polskiego gówna wyszedł w tym roku jeszcze Major Kong

i Sunnata (
). Belzebongi podobno też nad czymś pracują.

 

Nowy Electric Wizard spoko.

  • 3 lata później...
Opublikowano

 

OK, pierwszy numer męczy niemiłosiernie ale drugi to czyste złoto :banderas: Po jednym odsłuchu mam mieszane odczucia ale na pewno lepiej niż poprzednio, mniej doomowo, bardziej rockowo i produkcja całkiem spoko.

Opublikowano

Coś tam przesłuchałem już i ujdzie w tłoku. Przynajmniej da się słuchać, czego nie można było powiedzieć o Time to die, boże jakie to było niesłuchalne gunwo.

Edytowane przez Butt

Opublikowano

Time to die nic z tej płyty nie pamiętam, no kurczę ani sekundy

  • 6 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.