kowal 0 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 Tak dużo ludzi gra w sf3 bo zostało bardzo dobrze wypromowane przez japońskich graczy. Ta gra zarządzi dzięki bardzo dobrej promocji i fałszywym sentymentom (i.e. kontynuacji "kultowej serii") OMG komus udało sie wejsc na jego konto przedemna! zawsze to chciałem napisac ale bałem sie jego reakcji 8) to samo z sf4 , nie umiesz grac w sf2 , a narzekasz na czworke hehehe akurat SF2 a SF4 ma tyle do rzeczy co kot napłakał szybciej w 4 sie połapia fani GG czy KOFa nic ci co grali w SF2 BTW prawie wszyscy casuale SF2 "lubiacy oldschool" (na serio to kape) tak naprawde w ogole nie potrafia grac w bijatyki i jest to przenajswietsza prawda nawet takie powiedzenie było - po czym poznac fana SF? po tym ze gra w SF! oni juz niczego innego nie ruszali bo sie połapac nie potrafili jak nie mieli klawisza do kolejnego kopa odzielnego i tech magiczny w stylu pierdzenie sagatem nie działał Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 powiedz to nemo , ktory twierdzi ze sf4 to uproszczone sf2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość GaScAn Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 Ja mam trochę inne podejście do tego wszystkiego niż panowie powyżej. Gram w bijatyki casualowo ale w niektóre coś tam umiem. Street Fighter 4 będzie prosty w obsłudze bo taki ma być, będzie też przez to bardzo miodny i przystępny. Ludzie będą w niego grać długo i szczęśliwie ale nigdy nie zapomną o 3S i SF2T. Cytuj Odnośnik do komentarza
Super Big Boss 1 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) Dla mnie SF4 to jakaś pomyłka Minęło kilkanaście lat a ta gra niewiele się zmieniła od pierwszej części. Wystarczy porównać z takim Tekkenem którego szósta cześć w ogóle nie przypomina tego co było w jedynce. W czasach kiedy niektórzy zawodnicy w VF czy Tekkenie mają ponad setkę ciosów, Capcom che wypuścić gniota w którym łączna ilość ciosów każdej postaci ze specjalami nie przekracza liczby 10 Kij z tym, że naklonowali tych pokemonów w cholerę jak co drugim walczy się pewnie tak samo. Przez zbiedzony system wszystkie walki na wysokim poziomie wyglądają prawie identycznie- stoją chłopki po przeciwnych stronach areny i puszczają 'hadoukeny' co pół sekundy i skaczą, aż któryś popełni błąd. Normalnie usnąć można oglądając te walki na youtube. Pewnie jak gierka wyjdzie to sobie trochę w to pogram dla zabawy a po kilku tygodniach wrócę do Tekkena Edytowane 23 stycznia 2009 przez Super Big Boss Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 wirtuoz tekkena przemowil xD "niektórzy zawodnicy w VF czy Tekkenie mają ponad setkę ciosów" sam masz chyba ponad setke ciosow "Capcom che wypuścić gniota w którym łączna ilość ciosów każdej postaci ze specjalami nie przekracza liczby 10 " juz cie widze jak linkujesz przynajmniej 4 z tych ciosow ze soba "wszystkie walki na wysokim poziomie wyglądają prawie identycznie" a w tekkenie mzoe nie? "stoją chłopki po przeciwnych stronach areny i puszczają 'hadoukeny' co pół sekundy i skaczą, aż któryś popełni błąd" aka w tekkenie chlopki trzesa sie jakby mieli padaczke az ktorys popelni blad nie zdziwie sie jesli ten "zbiedzony" system bedzie dla ciebie zbyt skomplikowany oczywiscie po wyjsciu gry zapraszam na sparing Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 938 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 Dla mnie SF4 to jakaś pomyłka Minęło kilkanaście lat a ta gra niewiele się zmieniła od pierwszej części. Wystarczy porównać z takim Tekkenem którego szósta cześć w ogóle nie przypomina tego co było w jedynce. Bez obrazy ale trzeba być idiotą żeby porównywać 2d i 3d. Analogicznie możnaby było postąpić z NFL i piłką nożną. Przecież na to i na to wołają "football". Dwuwymiarowe bijatyki rządzą się swoimi prawami i w głównej mierze bazują na nostalgii graczy, którzy na nich dorastali. Nie każdy to zrozumie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość GaScAn Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) Dla mnie SF4 to jakaś pomyłka Minęło kilkanaście lat a ta gra niewiele się zmieniła od pierwszej części. Wystarczy porównać z takim Tekkenem którego szósta cześć w ogóle nie przypomina tego co było w jedynce. W czasach kiedy niektórzy zawodnicy w VF czy Tekkenie mają ponad setkę ciosów, Capcom che wypuścić gniota w którym łączna ilość ciosów każdej postaci ze specjalami nie przekracza liczby 10 Kij z tym, że naklonowali tych pokemonów w cholerę jak co drugim walczy się pewnie tak samo. Przez zbiedzony system wszystkie walki na wysokim poziomie wyglądają prawie identycznie- stoją chłopki po przeciwnych stronach areny i puszczają 'hadoukeny' co pół sekundy i skaczą, aż któryś popełni błąd. Normalnie usnąć można oglądając te walki na youtube. Pewnie jak gierka wyjdzie to sobie trochę w to pogram dla zabawy a po kilku tygodniach wrócę do Tekkena Mocna wypowiedź jak na gościa z takim avatarem. Porównać z tekken czy z VF bijatykę 2D to duży błąd. Nie da się zjechać serii SF podając argumenty że jest prosta ,ma mało ciosów, a postacie to pokemony ponieważ dla większości ludzi grających w 2D są to plusy. Edytowane 23 stycznia 2009 przez GaScAn Cytuj Odnośnik do komentarza
Super Big Boss 1 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) No sorry chłopaki, ale jak zrobili ze Street Fightera pseudo 3D to ja to traktuję na równi z VF i Tekkenem Edytowane 23 stycznia 2009 przez Super Big Boss Cytuj Odnośnik do komentarza
Di 839 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) Ale po co traktować jako grę 3D bijatykę, w której jedynym elementem 3D jest grafika, a system jest 2D? To już bardziej 3D jest DBZ Ultimate Battle 22: Edytowane 23 stycznia 2009 przez Di Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 No sorry chłopaki, ale jak zrobili ze Street Fightera pseudo 3D to ja to traktuję na równi z VF i Tekkenem czasami to nie wiem czy sie smiac czy plakac z tego co ty piszesz preorder mam zlozony juz :)teraz tylko odliczac dni Cytuj Odnośnik do komentarza
Hamtaro 0 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) @Nemo Weź przestań stary i nie żartuj że niby nie umiesz grać przecież tego się nie zapomina. Przypomnij sobie to co robiłeś na turnieju Revo we Włocławku jak rozwalałeś leszczy Chun nie patrząc w ogóle na ekran tylko rozglądając się wokoło. Bezcenne to było a i czasy niezapomniane. Poczekaj brachu jak wyjdzie SF4 to znowu nabierzesz ochoty do grania. Generalnie popieram wasze obawy odnośnie tego że nowy street może się znudzić bo sam się nad tym zastanawiam. Wiem że pomimo wieku 3S chyba nigdy nie zostanie wyparty no chyba ze w jeszcze następnej części wymyśla coś innego czego nie wymyślono. Naprawdę nie chce tutaj bawić się w jasnowidza i liczę na to że takie wątpliwości się szybko rozwieją jak tylko dane nam będzie zagrać w ten długo oczekiwany tytuł. Dla mnie SF4 to jakaś pomyłka Minęło kilkanaście lat a ta gra niewiele się zmieniła od pierwszej części. Wystarczy porównać z takim Tekkenem którego szósta cześć w ogóle nie przypomina tego co było w jedynce. W czasach kiedy niektórzy zawodnicy w VF czy Tekkenie mają ponad setkę ciosów, Capcom che wypuścić gniota w którym łączna ilość ciosów każdej postaci ze specjalami nie przekracza liczby 10 Kij z tym, że naklonowali tych pokemonów w cholerę jak co drugim walczy się pewnie tak samo. Przez zbiedzony system wszystkie walki na wysokim poziomie wyglądają prawie identycznie- stoją chłopki po przeciwnych stronach areny i puszczają 'hadoukeny' co pół sekundy i skaczą, aż któryś popełni błąd. Normalnie usnąć można oglądając te walki na youtube. Pewnie jak gierka wyjdzie to sobie trochę w to pogram dla zabawy a po kilku tygodniach wrócę do Tekkena are U kidding me? Zakładam że specjalnie napisałeś taki wywód aby rozpętać małą burzę co poniekąd Ci się udało ale radze Ci wyluzować bo nie ma co porównywać stary. Prawdopodobnie pomyliłeś tematy no cóż to się zdarza. Tak naprawdę powiem szczerze że jedną z różnic między 2d a 3d jest to że do 2d potrzeba o wiele większego skilla. Możesz mi nie wierzyć ale jakbyś ogarnął takiego GG w takim stopniu jak teczkę to powiem Ci stary ze zajęło by Ci to 3 razy więcej czasu a i tak byłbyś loozerem. Edytowane 23 stycznia 2009 przez Hamtaro Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 938 Opublikowano 23 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) Zakładam że specjalnie napisałeś taki wywód aby rozpętać małą burzę co poniekąd Ci się udało ale radze Ci wyluzować bo nie ma co porównywać stary. Prawdopodobnie pomyliłeś tematy no cóż to się zdarza. Tak naprawdę powiem szczerze że jedną z różnic między 2d a 3d jest to że do 2d potrzeba o wiele większego skilla. Możesz mi nie wierzyć ale jakbyś ogarnął takiego GG w takim stopniu jak teczkę to powiem Ci stary ze zajęło by Ci to 3 razy więcej czasu a i tak byłbyś loozerem. Skill jest potrzebny tak samo do 2d jak i 3d, przekłada się jedynie na inne płaszczyzny. I ja tu jestem od rozpętywania burz i ogólnego trolstwa więc proszę o niekontynuowanie tego wątku (LOL, wyręczyłem moda). (pipi) niby tak zrzędzę i się zapieram ale jak ta gra wyjdzie to chyba zorganizuję "szkółkę" dla dzieci z osiedla. @Nemuś. Kiedy ściągniesz pirata to mam nadzieję, że mnie zaprosisz. Nie chce mi się (pipi) czekać do połowy lutego... Tak dużo ludzi gra w sf3 bo zostało bardzo dobrze wypromowane przez japońskich graczy. Ta gra zarządzi dzięki bardzo dobrej promocji i fałszywym sentymentom (i.e. kontynuacji "kultowej serii") OMG komus udało sie wejsc na jego konto przedemna! zawsze to chciałem napisac ale bałem sie jego reakcji 8) Ja naprawdę sądzę, że Ono żeruje na sentymentach. Nie uważam jednak aby chodziło jedynie o kasę. Prawdopodobnie gość chce zostać zapamiętany jako najlepszy fikołek twórca evah i jedzie po najmniejszej linii oporu serwując znane i lubiane w jeszcze lepszej oprawie. Jeśli chodzi o system itd, to powtórzę to co kiedyś powiedziałem o sf3. Gra będzie prosta ale nie prostacka (z full potencjału skorzystają jedynie tzw. PROsi). Edytowane 23 stycznia 2009 przez ornit Cytuj Odnośnik do komentarza
Super Big Boss 1 Opublikowano 24 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 stycznia 2009 Ale po co traktować jako grę 3D bijatykę, w której jedynym elementem 3D jest grafika, a system jest 2D? To już bardziej 3D jest DBZ Ultimate Battle 22: W DBZ Ultimate Battle 22 masz tylko areny w 3D a postacie są w 2D, więc chyba jednak SF4 jest bardziej 3D Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 938 Opublikowano 24 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 stycznia 2009 W DBZ Ultimate Battle 22 masz tylko areny w 3D a postacie są w 2D, więc chyba jednak SF4 jest bardziej 3D W bijatykach to nie grafika świadczy o tym czy gra jest 2d czy 3d... Oczywiście jest to czysto umowne nazewnictwo i mimo, że SF4 to polygony czy inne vektory to gra systemowo pozostała w dwuwymiarze i nie ma się o co spierać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Di 839 Opublikowano 24 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 stycznia 2009 W DBZ Ultimate Battle 22 masz tylko areny w 3D a postacie są w 2D, więc chyba jednak SF4 jest bardziej 3D Ale masz złudzenie trójwymiarowości walki przy przesuwaniu się postaci, a w SF4 do czynienia mamy tylko ze scrollingiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
NemoKOF 672 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 @GKS Z nowymi rzeczami po prostu mialem na mysli ogolnie NOWE gry. Nie chce mi sie w nie grac i uczyc sie w nie grac. Nie nauczylem sie grac w VF5 z tej samej przyczyny, juz mi sie znudzilo to wszystko po prostu. Nie wiem ile masz lat, co robisz w zyciu, widze ze non-stop grasz. Ja np ostatnio odpalilem VF pierwszy raz od 3 miesiecy. Nie lubie grac online. Z kims kto ma slynne "3 kreski" mozna pograc ale mimo wszystko, to nie to samo jak siedzienie na jednej kanapie z kims. To tak jak pisze Kaktus vel. Ornit. Na sieci cos moze zawsze przyciac, zgubic klatki. Kilka razy gralem z jakimis czubkami ktorzy mieli slabe polaczenie i robi na zmiane reke i podcinke bo lag powodowal, ze ciezko bylo to zablokowac. To nie dla mnie po prostu. Mialem 2 osoby ktore chcialy zagrac w ta gre raz na tydzien. Zrobilem sie tez za nerwowy. Jak cos mi nie wychodzi po raz 3ci z rzedu, to kiedys potrafilem sobie usiasc do practice'a, pocwiczyc to sobie. Teraz bym to wszystko spalil z nerwow. Ehhh. Natomiast nie powiesz mi, ze SF4 nie przypomina ci granie w SF2? No obejrzyj walki Sagata, przeciez tam sie nic nie dzieje, tak jak w SF2 Jesli zas chodzi o robienie "tego samego" to chodzilo mi o odgrzewanie SF tak naprawde. Wiem ze ta gra jest i byla popularna, ale zobacz ile razy wydawal Capcom SF2 np, chyba zadna firma nie odgrzewala swojego produktu tyle razy Nie, nie znam linkow i combosow z SF4 bo mam je w du.pie tak naprawde I jak to gra nie wyszla? Wyszla, tylko nie na konsole a z nie ma jej u nas? Coz, szkoda. Ide rano do roboty, potem do szkoly, wracam do domu i nie chce mi sie denerwowac grajac w gre po prostu. Wole sobie film odpalic albo cos poczytac. Poza tym jesli chodzi o to co pisze, to chyba mam prawo do swojego zdania? Jak cie ono nie interesuje, to przeskakuj do nastepnego posta. Napisalem ze moim zdaniem sie nie przyjmie i ze wnosze to po tym co mozna obejrzec na sieci. Nie wiem przeciez jak bedzie naprawde, jak gra juz wyjdzie. Moze sie okaze dla starych wyjadaczy za.yebista? Narazie podzielilem sie moim zdaniem i moja obawa. Dopoki gry nie bedzie mial kazdy z nas w domu to NIC NIKT nie wie. A teraz taka prywata juz maksymalna - przesadzasz tym Kage Milo ze caly czas cwiczysz, oby tobie sie nie znudzilo bo jestes po prostu dobry. Ja juz dawno zauwazylem, ze jak mawial pewien major "wyzej wala nie podskocze" wiec gram okazyjnie raz na dwa tygodnie i sie tym juz tak nie "jaram" jak dawniej. Ile mozna? Wole odpalic PESa, zawsze mam z 5 osob ktore w to chca zagrac @Di Dokladnie tak jak piszesz, to jest to co przypomina mi EX wlasnie. Wciskanie do gry 2D grafiki 3D na sile. To juz wiecej z 3D mialo wspolnego Fatal Fury Real Bout, mozna bylo zejsc na drugi plan @Hamtaro To bylo dawno i nieprawda. Jakies czasy prehistoryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 (edytowane) "Z nowymi rzeczami po prostu mialem na mysli ogolnie NOWE gry. Nie chce mi sie w nie grac i uczyc sie w nie grac. Nie nauczylem sie grac w VF5 z tej samej przyczyny, juz mi sie znudzilo to wszystko po prostu. Nie wiem ile masz lat, co robisz w zyciu, widze ze non-stop grasz. Ja np ostatnio odpalilem VF pierwszy raz od 3 miesiecy. Nie lubie grac online. Z kims kto ma slynne "3 kreski" mozna pograc ale mimo wszystko, to nie to samo jak siedzienie na jednej kanapie z kims. To tak jak pisze Kaktus vel. Ornit. Na sieci cos moze zawsze przyciac, zgubic klatki. Kilka razy gralem z jakimis czubkami ktorzy mieli slabe polaczenie i robi na zmiane reke i podcinke bo lag powodowal, ze ciezko bylo to zablokowac. To nie dla mnie po prostu. Mialem 2 osoby ktore chcialy zagrac w ta gre raz na tydzien." hahaha nie moge slynna teoria o grze online, to zapraszam na "trzy kreski" i zrobisz akira double palma na blok ktory ma -12 na bloku, a ja cie ukarze 12 klatkowym Punchem po zablokowaniu, i gdzie masz te zgubione klatki sie pytam? a ze grasz abare przy stracie -9 klatek wzwyz to juz raczejnie lag tylko brak znajomosci gry a ty mnie nonstop obserwujesz ? chyba nie, to skad wniosek ze ciagle gram, gram w virtua godzinke dwie dziennie wieczorem przewaznie i moge powiedziec na temat tej gry i jej online znacznie wiecej od ciebie , ale nie o tym mowa jak ci sie znudzilo i nie chcesz grac , i nie grales (i to logiczne, ze chodzilo mi o to ze gra nie wyszla na konsole jeszcze) to po co takie wywody prawisz, zeby ludzi do grania zniechecic? stosujesz takie argumenty ze rece opadaja, sf4 podobne do sf2? idac dalej tym tokiem myslenia vf5 podobne do vf4, tekken 6 podobne do tekken 5, i co? nikt nie gra? jasne zamiast siedziec i pisac eseje na cala strone na forum jaki to ty jestes zapracowany i wogole i na nic nie masz czasu, moglbys ten czas poswiecic na pogranie w te gry no tak , ale one ci sie znudzily... to po co sie na ich temat tak rozpisujesz, osobiscie mi to nie przeszkadza, ale imo mozesz zniechecic do gry potencjalnych nowych graczy ktorzy sie gra zainteresowali wracajac jeszcze do vf to nie trenuje, poprostu gram, biore postac, obejze pare walk na tube i kombinuje, a kage narazie odstawilem i mecze jeffa (just frame z threata P na blok 6P+G ryje beret xD ) czekam na sf4 bo to bedzie najlepsze 2d od kilku dobrych lat, swietnie wygladajace, z swietnym online(mam nadzieje ze jak w ssf2thd), przyciagnie mase graczy i bede mial w co grac przez kolejny rok-dwa Edytowane 25 stycznia 2009 przez GhettoKingSas Cytuj Odnośnik do komentarza
NemoKOF 672 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 (edytowane) Widze cie na livie, co nie usiade to grasz w VF. Nie mam SLYNNEJ TEORII o grze online, ale qrde, opoznienie jest zawsze bo twoje pakiety przerzucaja urzadzenia i zawsze sa opoznienia W SIECI. Nie ma opoznien tylko jak grasz na jednej konsoli. I nie jest to "teoria" na temat bijatyk ale SIECI ogolnie, pakiety musza zostac obrobione. Ciesze sie ze jestes taki "zaye.bisty" ze nie mie "ukarzesz". Jak chcesz postawie ci pomnik z gruzu u mnie pod blokiem. Rozumiem, ze nie mam prawa wypowiedziec sie na temat co MI sie nie podoba na razie w SF4 po tym co widzialem, bo ty wiesz lepiej wiec moje zdanie sie nie liczy Nikogo do niczego nie zniechecam a wrecz ZACHECAM, zeby kazdy sam sprawdzil czy mu sie cos podoba czy nie a nie sugerowal sie ZADNYMI wypowiedziami, ani moimi ani twoimi. EDIT. A co mi przypomina SF2? Jedno slowo: Sagat. Czemu Capcom nie umie zrobic gry gdzie Sagat nie jest top-tierem? EDIT2. Ja tez chce ta gre zobaczyc i pograc. Mam nadzieje ze gra rozwieje wszelkie watpliwosci ktore mam teraz bo co by nie bylo, ostatni zupelnie nowy SF ukazal sie w 1997 roku a ostatni dobry w 1999. To cholera, 10 lat temu! Edytowane 25 stycznia 2009 przez NemoKOF Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 (edytowane) no czekam na to az mi ten pomnik postawisz to by bylo cos nie bede dalej z toba ciagnal tematu o online bo sie itak nie dogadamy itak do ciebie nie dotrze ze przegrywasz nie przez to ze grasz online, a przez to ze grasz slabo jesli nawet czasem ci te pare klatek ucieknie, to nie wiem co takiego w tym wielkiego, ci co narzekaja na online pisza jakby mieli refleks na poziomie turniejowych japonskich graczy, a w rzeczywistosci robie na tobie cios ktory ma 15klatek na bloku a ty go ukarac nie potrafisz xD caly czas, a tu masz lag, a tam, a tego nie zrobisz, bla bla bla, dziwne, ze ja zrobie wszystko tak samo zarowno online jak i ofline jakos tacy gracze jak adan yuki, konjou akira i wielu innych swietnych wyjadaczy z VFDC graja online i takich farmazonow nie wypisuja chyba wiesz ktore miejsce na WCG adan zajal najlepiej szukac dziury w calym i sobie tlumaczyc, a dam sobie reke uciac ze jakbysmy usiedli przy jednej konsoli to grali bysmy identycznie jak na polaczeniu na slawne trzy zielone kreski sam osobiscie nie twierdze, ze jestem jakis pro, ale gralem sporo w ta gre zarowno online jak i ofline, i powiem tyle, jak online mi siadaja bardzo czesto kary i combosy co do klatki, ciosy just frameowe , wyrywanie z rzutow, to offline zrobie to jeszcze bardziej skutecznie zgodnie z twoja teoria o opoznieniach tak samo jak ornit pisal ze nie da sie przenikac hadoukenow shouryukenem online, w ssf2thd juz pierwszego dnia gry to robilem dodam na koniec ze ja opieram swoje wypowiedzi o doswiadczenia(z vf5 ponad roczne) i mowie o grze na polaczeniu z polakiem/anglikiem/francuzem/niemcem , oczywiscie sprawdzonym , a nie pierwszym lepszym noobem co na klocku gra w bitke a na piecu ma download zarzucony nemo ostatnio jak gralismy mielismy super polaczenie, zarowno w vf5 jak i ssf2thd na koniec ci powiem ze tak masz prawo miec swoje zdanie ale nie masz racji i sam sobie przeczysz nie raz co ci przypomina sf2 -> sagat, no lol , prosze bardzo, a wiesz co mi przypomnia sf2 w sf4 -> ryu please czlowieku, jeszcze z tierami wyskakujesz, ktore sa chu.ja warte na takim poziomie jaki jest w naszym kraju / europie w ta gre jak w CvS2 skosni wynalezli roll cancela to co przestales grac ? Edytowane 25 stycznia 2009 przez GhettoKingSas Cytuj Odnośnik do komentarza
NemoKOF 672 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 Dobra, to tak zeby podsumowac: Tak, mielismy super polaczenie, zgadza sie. Nigdzie nie napisalem ze mnie sltukles bo polaczenie sie sypalo, stlukles mnie bo grales lepiej. Nie mam teorii o opoznieniach. Ping jest ZAWSZE wiekszy od zera przeciez. Jesli jest na tyle maly, ze tego nie czujesz to jest super. Ale zgodzisz sie ze z japonczykiem pograc sie nie da wlasnie ze wzgledu na to, po jakim czasie dostaja sie do niego twoje pakiety i odwrotnie. Powtarzam, nie mam teorii spiskowej o graniu online i zdaje sobie sprawe ze gram slabo bo nie gram w ogole praktycznie. Chodzilo mi ogolnie o online i to nie tylko w bijatyki, o specyfike sieci po prostu. O Sagacie napisalem z prostego wzgledu. Zobacz, w SF3 go nie bylo to jedno. A drugie zauwaz, ze w kazdej grze CAPCOMu w ktorej jest Sagat jest zawsze prze.yebany. No zawsze Nie moga jakos chlopaki zbalansowac tych swoich gier. Nie jest to Tekken 4 i jego balans (a w zasadzie jego brak) ale mimo wszystko. To tyle z mojej strony. Dodam jeszcze ze zamierzam pograc w SF4 i normalnie jak bedzie z kim, i po sieci tez, i nawet z toba pogram jak bedziesz mial ochote Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 (edytowane) tylko po co grac ze skosnymi online jak ich wiecej w arcade gra a to ze z innym kontynentem masz spory naprawde lag to wiadomo nie od dzis mi osobiscie wystarcza miec na liscie te 20 osob z dobrym polaczeniem do grania, z czasem powoli ktos dochodzi do tej listy dobre polaczenie, dobre walki ->friend request -> private match po sprawie edit: no i wogole po co masz grac z japoncami (tymi dobrymi oczywiscie, bo zwykli gracze nie turniejowi sie poziomem duzo od nas nie roznia) trafilbys na takiego jap z polaczeniem na try krechi xD sklepalby cie 2x tak jak ja, i co myslisz ze po 4-5 walkach chcialoby mu sie z toba grac? rozlaczylby sie edit: co do gry w sf4 to oczywiscie ze bede mial ochote bo to bedzie druga obok vf gra w ktora bede gral nonstop dlatego pisze, nie lepiej wejsc na live na headset pograc i pogadac niz narzekac na forum na to i tamto? Edytowane 25 stycznia 2009 przez GhettoKingSas Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 938 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 na koniec ci powiem ze tak masz prawo miec swoje zdanie ale nie masz racji i sam sobie przeczysz nie raz co ci przypomina sf2 -> sagat, no lol , prosze bardzo, a wiesz co mi przypomnia sf2 w sf4 -> ryu please czlowieku, jeszcze z tierami wyskakujesz, ktore sa chu.ja warte na takim poziomie jaki jest w naszym kraju / europie w ta gre Byłeś na jakimś zlocie lub turnieju 2d? Tiery mają znaczenie wszędzie, bez względu na położenie geograficzne. Cytuj Odnośnik do komentarza
GhettoKingSas 0 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 nie bylem ale nie boj sie z toba bym sobie poradzil Cytuj Odnośnik do komentarza
NemoKOF 672 Opublikowano 25 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 stycznia 2009 (edytowane) U nas bylo zawsze na 20 graczy 9 Ryu, 5 Kenow, 2 Chunli, Yun, Oro, Remy lub Makoto i Urien @GKS Pogramy jak wyjdzie SF4. Teraz nie mam kiedy grac bo mam sesje a w VF to po prostu nie ma sensu Akurat SF4 wychodzi jak mi sie sesja skonczy. W co bys wygral z Ornitem? W SF3? Nie sadze. Tam Ryu nie wystarczy jak nie grales w ta gre sporo. Edytowane 25 stycznia 2009 przez NemoKOF Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Kasandra Opublikowano 26 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 stycznia 2009 http://www.gametrailers.com/player/44749.html Co by nie gadać, gra prezentuje się wyśmienicie. System z tego co zrozumiałem będzie działał na dwóch płaszczyznach. Kiedy atakujemy, ładuje się pasek supera, który pozwala na EXy i Supery. Drugi pasek z boku nazywa się Revange i ładuje się kiedy dostajemy wpier... po naładowaniu pozwala na Ultra-move, czyli bardziej wypasioną wersję supera. Będzie to niosło ciekawe implikacje, bo przejęcie incjatywy naładuje pasek Ultra przeciwnikowi, który dzięki temu będzie mógł przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dobrze że dodali porządny practice, z podstawami dla wszystkich zawodników. Walki zakończone Superami to coś pięknego, to zwolnienie na koniec i najazd kamery na cierpiącą twarz pokonanego Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.