Skocz do zawartości

Tenis


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale co by nie mówić o Serenie, to dzisiaj godnie przyjęła porażkę i ładnie się zachowywała. Nie sztuka być sympatyczną i wyluzowaną gdy wszystko idzie dobrze. Inna sprawa na ile była to maska założona w związku z koniecznością wygłaszania przemówień po finale.

Opublikowano

też mnie właśnie zaskoczyło z jakim spokojem to przyjęła i jak sympatycznie sobie podziękowały za mecz. Angie jest lubiana i zazwyczaj z uśmiechem na ustach ale banan nigdy specjalnie nie krył się z emocjami ani z językiem. podczas meczu z Vinci w poprzednim USO fucki latały jak komary, często robiła z siebie drama queen i niejednokrotnie po meczu gdyby wzrok mógł zabijać to rywalki by leżały martwe. na moje po prostu powód przegranej dużo zmienił. Kerber robiła swoje, pewna ręka, chłodny umysł, podanie też niczego sobie. a co po drugiej stronie? kilka podwójnych, ponad 40 niewymuszonych i ewidentnie stres. sama mecz oddała w dużej mierze. gdyby inne czynniki decydowały o wyniku to by pewnie wyraziła swoje niezadowolenie a tak to może tylko siebie winić. maska maską ale dawno nie pamiętam jej w tak dobrym w sumie nastroju po przegranym meczu, i to finałowym wielkiego szlema. trochę to dziwne i niepokojące. jakby nie było mogła by już iść na emerytuję. strzelić juniora albo zająć się hodowlą jedwabników. 

Opublikowano

Po uju ten dzisiejszy meski tenis.Drugi szlem po USO i zadnego naprawde dobrego spotkania.Brakuje spotkan jak nadal-verda ao 09(wzor epickosci) albo chociaz jakis maraton jak 6 h czoko z nadalem w finale ao 12.

Rafa zdziadzial,DelPotro kontuzja,Fed przeterminowany coraz bardziej a rudy jak to rudy najgrozniejszy jest na trawie.

Opublikowano (edytowane)

Bedzie czoko wrzucal po 2-3 szlemy rocznie przez pare lat to rekord peknie i to mocno,ale i tak nie bede uwazal go za najlepszego gracza ever,poprostu jest najrowniejszy od lat a konkurencja sie wykrusza z roku na rok.Nadal na RG moze przeszkodzi mu w zdobyciu klasycznego szlema,ale bedzie mega ciezko.

 

P.S.Novak tak lajtowo wygral szlema,ze cieszyl sie jakby to byl czelek w Poznaniu.

Edytowane przez SlimShady
Opublikowano

 i tak nie bede uwazal go za najlepszego gracza ever,poprostu jest najrowniejszy od lat a konkurencja sie wykrusza z roku na rok

co w pewien sposób czyni go najlepszym właśnie za to że jest najrówniejszy a konkurencja nie potrafi dotrzymać kroku. przebłysk formy może mieć każdy ale właśnie ta równość i przygotowanie do każdych zawodów świadczy o zawodniku. zresztą wystarczy spojrzeć w jego statsy z 2015. 15 finałów, tylko 4 porażki. nie jest bogiem, jest do ruszenia co wiele meczy pokazało ale mało kto jest wstanie go pokonać bo albo nie jest dobrze przygotowany albo nie potrafi wykorzystać okazji.

 

finał obejrzałem w skrócie bo po pierwszym secie praktycznie cały przespałem. andy coś tam próbował ale po tym jak praktycznie sam oddał pierwszego seta to już wiedziałem że za wiele nie można się po nim spodziewać. nie zawiódł mnie.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ogladalem,ale ciezko stwierdzic na jakim jest etapie,bo kudla tragiczny byl.W sumie jakby byl dobrze przygotowany to moze nawet powalczyc o final/wygrana bo drabinka sie ladnie oczyscila.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Co dzisiaj Radwańska robi w meczu z Vinci to :obama: :obama: :obama:

Zagrań miesiąca by do końca roku starczyło

Dokladnie jak piszesz. Chyba najlepszy jej mecz w życiu, a na pewno w pierwszej trójce. Niech żałują ci co tego nie widzieli. Doszło nawet do zabawnej sytuacji, kiedy komentatorzy nie skomentowali kolejnego przegenialnego zagrania Agnieszki mówiąc po jakimś czasie, że nie skomentowali tego, bo u Agi takie zagrania to dzisiaj normalka :-))
Opublikowano

Nie miała zwyczajnie sił. Nie zregenerowała się i tyle w temacie. Kto to widział, aby następny mecz był rozgrywany w momencie kiedy jedna z zawodniczek jest wypoczęta a druga zajechana??

Opublikowano

Ale wiesz, że Carla jeszcze grała debla po meczu singlowym?

Wiem, i na tym polegał pech Agi. Kilka godzin wypoczynku więcej i ten mecz mógł wyglądać zgoła inaczej...
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

No ale jednak trochę beka z grania wielkiego szlema w deszczu. W ogóle infrastruktura w Paryżu to śmiech na sali. Brak zadaszonych kortów, brak oświetlenia, rozstrzyganie spornych piłek po śladach na mączce xDD

Opublikowano

ja tam Agę mogę zrozumieć i sporo racji ma. rozgrywanie meczu w takich warunkach to jakaś farsa. jeden zły wślizg i po kostce a na tym poziomie karierę szlag trafia. nie mówiąc już o zachowaniu piłki. ślad na mączce ok bo "naturalny" ale brak dachu i infrastruktura pamiętająca wojnę to już nieporozumienie. 

z drugiej jednak strony dać sobie wklepać 6 gemów pod rząd i finalnie trzeci set też do 3 to już chyba geny bo niedawno Ula przewaliła mecz mając podobny wynik.

 

zawsze po takich newsach lubię odpalić sobie komentarze. jak zwykle stado baranów mających się za ekspertów, jak zwykle że Aga gwiazdorzy i co się czepia. jeszcze brakuje szopów co JJ'owi utrudniają treningi :yao:

Opublikowano

No ale jednak trochę beka z grania wielkiego szlema w deszczu. W ogóle infrastruktura w Paryżu to śmiech na sali. Brak zadaszonych kortów, brak oświetlenia, rozstrzyganie spornych piłek po śladach na mączce xDD

 

No Toki sorry, dojebałeś trochę. Jeszcze brakowało żeby szlemy grać pod dachem. To raz. Dwa, ślady spornych piłek są nie tylko na mączce, ale jeśli już, to akurat ta ma właśnie taką charakterystykę i jest to tradycyjna już cecha.

 

Brak oświetlenia?

 

Ty na pewno tenisa paczałeś?

Opublikowano

 

No ale jednak trochę beka z grania wielkiego szlema w deszczu. W ogóle infrastruktura w Paryżu to śmiech na sali. Brak zadaszonych kortów, brak oświetlenia, rozstrzyganie spornych piłek po śladach na mączce xDD

 

No Toki sorry, dojebałeś trochę. Jeszcze brakowało żeby szlemy grać pod dachem. To raz. Dwa, ślady spornych piłek są nie tylko na mączce, ale jeśli już, to akurat ta ma właśnie taką charakterystykę i jest to tradycyjna już cecha.

 

Brak oświetlenia?

 

Ty na pewno tenisa paczałeś?

 

 

A na AO, Wimbledonie i od tego roku na USO można pod dachem ? Przecież nikt nie mówi o zadaszaniu wszystkich kortów i robieniu z tego imprezy halowej, ale główny kort powinien nawet w kosmos latać w razie potrzeby, żeby uniknąć takich akcji jak teraz w Paryżu, że rozgrywki na 2 dni całkowicie sparaliżowane, organizatorzy nie wiedzą co zrobić i pozwalają grać mokrymi piłkami na mokrej mączce.

Opublikowano

No jest to lipa, nie ma to tamto. Ale szlemy są grane nie od wczoraj i zawsze był to poniekąd czynnik losowy. Inna sprawa, przyznam, że wkurwiło mnie niemiłosiernie to przesunięcie z agniechą. Pierwszego dnia zjadłaby tę Śmietanę Pierogową bez popity, z zamkniętymi pachwinami, a tu chuj, wybiją cię z meczu, graj kiedy indziej, itp. itd. Tenis akurat ma to do siebie, że bardzo często playerowi albo leży, albo nie leży. Dziś już nie leżało i pizda, do domu. Oczywiście, można mówić, że pogoda i czas i wszystko są takie same dla obu, no ale jednak...

 

Tak w ogóle, to pomyślałem sobie, że mogliby wprowadzić coś takiego - jeśli mecz jest przerwany i przesunięty na inny dzień - to tego dnia gra się ponownie do dwóch wygranych, w przypadku kobiet. I już. Wypoczęły, zdążyły sie rozkmnić nawzajem, poczarowały, to niech obie mają te same szanse od nowa. Gdyby isia wjechała od przerwanego stanu w takiej formie, w jakiej został przerwany mecz, to trwałoby to pół godziny maks. 

Opublikowano (edytowane)

Pozwolili, tylko dlatego zeby nie musieć oddawac kibicom za  bilety(z 5-8 mln euro), bo jak skoncza choc jeden mecz to nie maja takiego obowiazku.

Z tym rozgrywaniem meczu od nowa to niezbyt madry pomysl, bo wyobraź sobie ze graja wyrowany mecz ktory trwa 3-4h jak begu-coco z tego RG i co maja zapierdalac od nowa nastepnego dnia?

Edytowane przez SlimShady
Opublikowano (edytowane)

Wiadomo, że to słabszy mniej techniczny tenisista ma większe szanse wygrać mokrymi piłkami. Agnieszka nie ma mocy, ma za to technikę i jest precyzyjna, to jest jej broń. Trudno jest być precyzyjnym grając mokrymi i ciężkimi piłkami. Słabsza technicznie ale silniejsza tenisistka (wiadomo było, że rywalka Radwańskiej ma mocniejsze uderzenie) miała przewagę bo ciężka piłkę jest wręcz trudno wyrzucić na aut. Można walić mocno w zasadzie bez ryzyka. Porażka Agnieszki nie miała tym razem nic wspólnego z głową. Była wściekła, to logiczne, ale wiedziała, że bicie mocnych piłek na partyzanta może być skuteczne. Widać to było też w meczu Djokovica, gdzie jego słabszy przeciwnik grał straszne petardy i te niemal niegdy nie wychodziły w aut bo były ciężkie. Djoko był zły, przegrał seta.

Edytowane przez TrueGrand
Opublikowano

kolejnego dnia przerwy nie robili bo bilety to raz, a dwa i tak już drabinka roz(pipi)a. z tego co czytałem niektóre zawodniczki będą grały 4 mecze w 4 dni by dojść do finału :reggie: powodzenia. jakby kuń williams miał taki maraton to szanse w finale przynajmniej były by jako tako wyrównane :teehee: 

ale jest nadzieja, dach będzie może w 2020.

Opublikowano (edytowane)

Śmieszne są te komentarze podważające sprawdzanie przez sędziego czy jest aut na mączce. Ktoś kto to pisze, nie ma pojęcia o czym pisze!

Edytowane przez TrueGrand

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...