Znowu nie podoba mi sie ten wynik :/

niesamowity finał xd

Podsumowujac, w pierwszym secie gralo 2-och zawodnikow, w kolejnych niestety tylko jeden. Delpo widocznie zaplacil cene za ciezkie mecze z Thiemem i Fedem,z kolei Rafa miał autostradę do polfinalu, ale nie będzie za to przecież przepraszal.

Dzisiaj prawie na bank dorzuci 16 szlema do swojego dorobku. Fajna jest ta jego wewnetrzna rywalizacja z Rogerem o to kto jest najlepszym tenisista wszechczasow, ale wolabym żeby ten final miał obsade jak w AO.

Ruchałbym Schett. Z roku na rok wygląda coraz lepiej.

jakby serwis wchodził jak należy to i może seta by wyrwał. cóż no, i tak kudosy za finał i walkę bo parę dobrych akcji było. oj dziwny to był turniej. propsy za to dla Hingis, wczoraj w mikście zgarnęła, dzisiaj w deblu ^_^

Jprdl, Woźniacka jaka bezradna. Jeszcze przy drugim secie myślałem, że pierwszy to był wypadek przy pracy, ale Boba Fett ją bezlitośnie wytłumaczyła w trzecim. No normalnie jak dziecko we mgle, zero pomysłu, balony takie przebija, że sam nie miałbym kłopotu z ich odbieraniem, nerwy, rzucanie rakietą. Okres do chuja czy co?

 

 

Nie wierzę... Pisałem to przy stanie 5:1. Jest remis... Tenis to wspaniały sport.

 

No i wygrała :DD

Edytowane 17 stycznia 20187 l przez Okie from Muskogee

Cały kobiecy tenis nadaje się do tematu czy baby są głupie

Jak tam na porządku dziennym są wyniki typu 0:6 6:0 7:6(7-0). Do 3 rundy weszła 15 letnia ukrainka(kwalifikantka) z kontuzjowaną kostką.

 

Gavrilova 5-0 i setowe pilki i wlasnie zalicza zjazd lepszy niz wozniacka

Edytowane 17 stycznia 20187 l przez SlimShady

Kyrgios prawie wygrał ze swoim wewnętrznym cyganem, ale jeszcze nie teraz.

O  (pipi)a, co się od(pipi)alo dzisiaj. Sandgren, gościu, który nigdy nie wygral 1 rundy na szlemie, nawet nie był dominatorem na poziomie czelkow, tak sobie z d.upy postanowil zrobić QF szlema(kontuzjowany wawrinka po drodze, thiem był zdrowy), a może będzie lepiej jak azjatycki klon djoko pogoni go w meczu, który wlasnie trwa.

i pogonił  co tu się odpierdziela. czołówka odpada, pewniaki kaleczą, noname'y w ćwierćfinałach. jak ja lubię taki stan rzeczy. nowe nazwiska, nowa krew, nowe emocje a nie tylko te same oklepane ryje jak co roku. nie chce mi się sprawdzać drabinki czy to możliwe ale mecz ching chung chang vs fed-ex to by był konkretny  

chung wygra z piaskiem, fed z Berdychem i będzie taki polfinal.

 

Edmund co prawda nie ma duszy, ale szacun, bo jeszcze 1.5 tygodnia przed szlemem niemal kwiczał na korcie z powodu kontuzji stawu skokowego, dimitrov nawet znosil go z kortu na barkach, a teraz edek mu się odwdzięczył.

Mertens u kobiet tez doje.bala do pieca, mloda Kim Clijsters, myslalem ze będzie zmeczona, bo wygrala turniej przed AO i miała dużo w nogach, a jednak nic nie widać po niej. To mogla być tez dyspozycja dnia, bo zagrala zbyt dobrze, z taka grą moglaby wygrac szlema. NIeźle jak na debiutantke w tym turnieju.

 

EDIT: Nadal przegral przez kontuzje choć trzeba przyznać ze cilic gral tenis z USO2014

Edytowane 23 stycznia 20187 l przez SlimShady

i bez kontuzji miał ciężko na początku, Cilic ostro go cisnął. akurat nie będę płakał że skreczował, wręcz przeciwnie.

nie wiem po co w ogóle Keys wychodziła dziś na kort, absolutnie nic nie wchodziło. pierwszy set 22 minuty, drugi 29. ledwo rozgrzewka dla Angie.

No, aż Rodżejra trzeba było żeby pokazać koreańcowi gdzie póki co jest jego miejsce. Tyle się biedak nabiegał, że mu nóżka spuchła w końcu.

Tragiczne polfinaly. Moglismy ogladac sztosy fed-djoko rafa-dimitrov/kyrgios, a dostaliśmy to coś.

Ale z Ciliciem może być przynajmniej ciekawie. Chyba, że Fedex wskoczy na najwyższe możliwe jeszcze obroty, to też w miarę szybko pójdzie. Na pewno gdybym kupował bilety na te spotkania, to bym się wkurwił niemiłosiernie. Za co tu płacić ;/

Wczoraj druga  P R A W I E  Polka wygrała szlema. A Isia pewnie jak zwykle rozkręci się pod koniec sezonu w azji, kiedy nikomu już się nie będzie chciało grać.

 

A dzisiaj kto by pomyślał, że to będzie trwało dłużej niż 3 sety 

 

 

No nie wygladalo to najlepiej dla widowiska, ale dziwna zapasc Feda, i trochę sie wydluzylo.

Obudziłem się, włączyłem ojrosport, patrzę co odstawia jakiś Dutra Silva z Jokiem, myślę sobie jprdl kiedyś przy takim talencie i odrobinie szczęścia tenisowego koleś zgarnie wszystko, tak wymiata czasami. Potem patrze z ciekawości w profil Brazylijczyka, a typ jest w moim wieku ;D Kurde, jak oglądam tenisa, tak gościa nihuia nie kojarze ;P

3 na 1 to trochę nie fair. Serena plus jej pośladki, które próbuje okiełznać kostium power rangers vs anorektyczka Pliskova :\

Jutro szlagier tsitsipas vs thiem, generalnie thiem ma najtrudniejsza drabinke tj. tsitsipas/gulbis/kei/zverev/djokovic/nadal. 

Dopiero co chciałem napisać jaki Zwieriew jest cienki bolesław, ale wygląda na to, że może się jednak jeszcze w tym meczu obudzi. Może.

Edytowane 30 maja 20186 l przez Okie from Muskogee

No Olek generalnie nie zachwyca na paryskich kortach, dzisiaj chyba w końcu poleci.

No i znowu to zrobił w 5 setach, jednak trzeba przyznać, że Kaczanow pomagał mu jak mógł w ostatnich setach.

Sporo ma w nogach. Finał w Monachium, Madrycie i Rzymie, a do tego na RG trzy razy pod rząd wychodził z 1-2 w setach(z Dzumhurem nawet obronil meczową).

Z Thiemem(najlepszy ziemniak zaraz za Nadalem) to będzie inna rozmowa, no chyba ze zagra swój najgorszy mecz na turnieju, a Alex jakims cudem nie będzie czul zmeczenia.