Tokar 8 271 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Świątek sobie jeszcze z godzinkę poczeka. Thiem z karłem się napierdalają na ostro. Cytuj
schabek 5 340 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 No skonczyli w koncu. Dobry meczyk. Teraz przesiadka na kobiecy tenis moze byc bolesna xd no ale EMOCJE beda Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 No wygląda to bardzo źle... Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Dobra, Włoszka zaczyna się spalać powoli. Cytuj
Tokar 8 271 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Iga już wyjaśnia mańkutkę. Nawet krzyczenie ajwaj przy każdym uderzeniu nie pomaga. Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 (edytowane) Jest dobrze, mimo wszystko poziom między WTA, a ITF jest dosyć spory. Fajnie, że IGA zamiast KAMĄ, VAMOS, czy ALEEZ, używa klasycznego, polskiego JAZDA z HURWAMI. No i teraz w półfinale czeka potężna Podoroska. Edytowane 6 października 2020 przez SlimShady Cytuj
Colin 1 974 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 po dość niepewnym początku dobiła i wzięła co jej. kurna pięknie idzie, niech idzie dalej. jutro pewnie będą się spuszczać i już puchar jej wręczać, trzeba poczekać ale następna rywalka też do zrobienia. JAZDA! Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Największe szanse będzie miała z Collins w finale, z Kvitovą, czy Kenin może być bardzo ciężko. Cytuj
Colin 1 974 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Kvitovą bardzo lubię ale z jej głową i fakapami to bym nie spisywał Igi na straty w potencjalnym takim finale. owszem o niebo większe doświadczenie ale jest strasznie nierówna i chwiejna jeśli chodzi o formę. Kenin też nieźle sobie radziła ale nie wiem czy to nie jednostrzałowiec. pożyjemy zobaczymy ale cholernie miło ogląda się jak "stara gwardia" dostaje oklep od młodych wilków. Cytuj
schabek 5 340 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Kurde no pieknie, jak ogarnela nerwy i wyczula kort to robila co chciala. Podoroska? Na sniadanie. W finale oby nie Kvitova i kto wie no ale spokojnie Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 (pipi)a laska ma 19 lat i mówi o niej cały świat... Ja w jej wieku leżałem zarzygany w kiblu po nocnym chlaniu spirytu rozrabianego z mlekiem kokosowym... Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Na początku trochę się obawiałem, bo Iga zaczęła "hurkaczowo", ale potem wyświetliła makaroniarskiego karaczana koncertowo Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 6 października 2020 Opublikowano 6 października 2020 Najlepiej, żeby jakimś cudem wiedźma z Niemiec, niejaka Siegemund, jutro ogarnęła temat. A IGA nie tyle nie straciła seta w turnieju, co maksymalnie 3 gemy w secie, leci jak taran. Cytuj
Tokar 8 271 Opublikowano 7 października 2020 Opublikowano 7 października 2020 Jak Kvitova włączy devil arm wsiuńskim tribalem, to może być krucho, ale to jest babski tenis, logike często można sobie schować w kieszeń. Rozchisteryzowana, rozdyskutowana Kenin to pewnie do dzisiaj nie wie jak wygrała to AO. Świątek wydaje się mieć ogarnięty mental, ale też prawda, że nie sztuką jest panować nad sobą, kiedy wszystko dobrze się układa. Iga nie była jeszcze w tym turnieju w poważnych tarapatach i wszystko wskazuje na to, że może w takowe wpaść dopiero w finale. Trochę mało czasu na przestawienie. Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 7 października 2020 Opublikowano 7 października 2020 No i półfinał też w deblu.Ogólnie zastanawiam się zawsze, czy jest sens ciągnąć debel i tracić siły? Cytuj
Colin 1 974 Opublikowano 7 października 2020 Opublikowano 7 października 2020 debel to dobry trening + plan zapasowy. to zupełnie inna gra więc nie aż taki wysiłek. Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 7 października 2020 Opublikowano 7 października 2020 Siostry Williams wielokrotnie wygrywały singla razem z deblem na szlemie, to jest bardziej zabawa niż prawdziwe granie. Ewentualnie można potraktować jako trening. Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 7 października 2020 Opublikowano 7 października 2020 Jest kaska to warto się po nią schylić, tym bardziej że wysiłek niewspółmiernie mniejszy. Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 Tak jak myślałem, ciężko to nazwać treningiem i jednak wpływa źle na singla. Zwłaszcza w wieku 19 lat i na początku kariery, gdzie łatwo się bezsensu zajechać. https://eurosport.tvn24.pl/tenis,115/cwiercfinal-roland-garros-swiatek-podoroska-pierwsze-oznaki-zmeczenia-polki,1033143.html 1 Cytuj
schabek 5 340 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 Skoncz juz pyerdolic te kocopoly. Sztab ludzi nad nia czuwa w tym trener od przygotowania i fizjo w jednej osobie. Jej glowny trener sam powiedzial ze jest w znakomitej formie jak na ten etap turnieju, dodatkowo Podoroska teraz czy wczesniej Trevisan maja w nogach chyba 3 mecze wiecej przez eliminacje to wedlug twojej logiki powinny juz nie zyc. Taki mecz w debla to przez wiekszosc czasu fikanie przy siatce, na nie jednym treningu zmeczy sie mocniej. Pomijam juz fakt ze przez lata taka Serena grala singla i debla i to nie raz z sukcesami. btw mecz Igi dzisiaj na otwartym TVNie fejm rosnie Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 Czyli to, że zawodniczka mówi, że jest zmęczona to dla Ciebie ch uja znaczy, bo ma trenerów? Spoko. Dzięki Bogu, że jesteś nikim i żaden sportowiec nie trafi na Ciebie Siostry Williams to mutanty trafiające się raz na milion, więc przestań je wymieniać. Znajdź inne przykłady. Takie które w wieku 19 lat trzaskały wszystko. Fikanie w deblu to może jest jak Ty idziesz na kort. Na światowym poziomie nic nie jest fikaniem. Bez względu na dyscyplinę. Cytuj
Colin 1 974 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 pomyślałeś że to może zagrywka taktyczna by uśpić rywalkę a później robić swoje i dojechać? mało to razy słowa przed meczem nie miały kompletnie odzwierciedlenia w rzeczywistości? i tak, debel to fikanie przy siatce w porównaniu do singla, dużo większy wycisk dają sobie na treningach. Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 Dobra, uwielbiam dyskusje z teoretykami Szkoda życia. Byle do 15. Cytuj
schabek 5 340 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 Inne przyklady ktorych jest od chuya gdzie zawodnicy traktowali debla jako ‚trening’ XDDD Pipolino jeszcze morda usmarowana od czipsow i obejrzal pierwszy mecz tenisa od czasow Radwanskiej ale bedzie ustawial Swiatek plan treningowy Cytuj
PiPoLiNiO 746 Opublikowano 8 października 2020 Opublikowano 8 października 2020 Patrząc na Twoją miniaturkę i nick, to raczej Ty wpierdalasz za siebie i za mnie te chipsy Myślałem, że tylko w temacie o nowych konsolach niektórzy sprowadzają dialog do poziomu rynsztoku, ale widzę, że się myliłem. Nie ma to ja próbować pocisnąć komuś na forumku Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.