Cris 120 Opublikowano 18 sierpnia 2009 Opublikowano 18 sierpnia 2009 O ... i ma rakiete Wilsona . ;] Cytuj
jakee 29 Opublikowano 18 sierpnia 2009 Opublikowano 18 sierpnia 2009 To ona ostatnio sobie zmniejszała rozmiar piersi? Cytuj
jakee 29 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 Wlasnie gra Hantuchova z S. Williams na ES2, więc jak ktos lubi damski tenis to serdecznie polecam ;]] Cytuj
Cris 120 Opublikowano 7 października 2009 Opublikowano 7 października 2009 Nikt nie wspomniał o ostatniej sensacji? Największy singlowy sukces Łukasza Kubota. 143. w rankingu ATP gracz Krzyckiego Klubu Tenisowego pokonał w Pekinie rozstawionego z nr. 3 Andy'ego Roddicka 6:2 , 6:4 . http://www.sport.pl/tenis/1,96961,7117279,ATP_Pekin__Kubot___Roddick_6_2__6_4_.html Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 24 stycznia 2010 Opublikowano 24 stycznia 2010 http://sport.wp.pl/kat,109318,title,Slynna-tenisistka-zagrala-bez-majtek,wid,11887564,wiadomosc.html?ticaid=1984c A swoja droga tegoroczny AO jest spoczko. Zaskakuje szybka porazka Clijsters. Radwanska oczywiscie chu jowo. Aha, Kubot jak dzis wygra to zajdzie najdalej w AO w historii polskiego tenisa. Niestety jako przeciwnika ma Djokovica. Spoiler: na koncu zagraja Federer z Nadalem Cytuj
daras 3 Opublikowano 24 stycznia 2010 Opublikowano 24 stycznia 2010 (edytowane) http://sport.wp.pl/kat,109318,title,Slynna-tenisistka-zagrala-bez-majtek,wid,11887564,wiadomosc.html?ticaid=1984c A swoja droga tegoroczny AO jest spoczko. Zaskakuje szybka porazka Clijsters. Radwanska oczywiscie chu jowo. Aha, Kubot jak dzis wygra to zajdzie najdalej w AO w historii polskiego tenisa. Niestety jako przeciwnika ma Djokovica. Spoiler: na koncu zagraja Federer z Nadalem Isia jeszcze nigdy ze Schiavone nie wygrala wiec mnie ten wynik nie zdziwil, zreszta twierdze, ze po calym roku wypadnie z pierwszej 15. Konkurencja wreszcie normalna, zreszta nawet nie wiem jakim cudem utrzymala sie w 10 w zeszlym roku. Jak nie bedzie chciala "dopakowac"- nie bedzie miec szans z duzymi babami. Kubotowi w starciu z Djokoviciem raczej szans nie daje (choc bedzie wypoczety po kreczu Juznego). Spoiler: wygra Dawidienko Edytowane 24 stycznia 2010 przez daras Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 26 stycznia 2010 Opublikowano 26 stycznia 2010 Nadal poddal mecz z Murrayem z powodu kontuzji kolana, ale po prawdzie to Andy rozgrywal dzis najlepszy mecz w karierze i Nadal i tak by przegral. Ciric i Murray juz w polfinale, jest ciekawie. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 27 stycznia 2010 Opublikowano 27 stycznia 2010 Spoiler: wygra Dawidienko hehe, chyba za rok. Zaczal faktycznie mocarnie, ale potem Federer wlaczyl god mode, wygral 12 gemow z rzedu i juz nie dal sobie wydrzec zwyciestwa. 1 Cytuj
Cris 120 Opublikowano 27 stycznia 2010 Opublikowano 27 stycznia 2010 A.Radwańska wraz z Marią Kirilenko (nawet niezła) awansowały do półfinału debla Australian Open. Pokonały parę Peers-Robson (6:1, 6:4) Cytuj
Kmiot 13 861 Opublikowano 27 stycznia 2010 Opublikowano 27 stycznia 2010 W kontraście z naszą Isią to nawet Navratilova wygląda na niezłą. Cytuj
daras 3 Opublikowano 28 stycznia 2010 Opublikowano 28 stycznia 2010 W kontraście z naszą Isią to nawet Navratilova wygląda na niezłą. No juz bez jaj hehe Szkoda mi Dawidienki, kibicowalem mu. A juz tego Federererererea mam dosyc Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 28 stycznia 2010 Opublikowano 28 stycznia 2010 Nawet wygrana Radwanskiej w debla nic by nie znaczyla, bo nikt debla nie traktuje powaznie. Eurosport w ogole meczy deblowych nie pokazuje i wszyscy maja na to wyje bane. Kubot gdy gral ostatni mecz deblowy byl jedynym zawodnikiem, ktory pozostal rowniez w walce singlowej, co dobrze obrazuje poziom i zaangazowanie zawodnikow w tej konkurencji. Murray w finale, nie mialem okazji obejrzec;/ W kazdym razie zasluzony sukces, gra najlepiej. Cytuj
daras 3 Opublikowano 28 stycznia 2010 Opublikowano 28 stycznia 2010 Nawet wygrana Radwanskiej w debla nic by nie znaczyla, bo nikt debla nie traktuje powaznie. Eurosport w ogole meczy deblowych nie pokazuje i wszyscy maja na to wyje bane. Kubot gdy gral ostatni mecz deblowy byl jedynym zawodnikiem, ktory pozostal rowniez w walce singlowej, co dobrze obrazuje poziom i zaangazowanie zawodnikow w tej konkurencji. Murray w finale, nie mialem okazji obejrzec;/ W kazdym razie zasluzony sukces, gra najlepiej. 1. Debel to inna dyscyplina sportu. 2. Murray MISTRZ!!! To co dzisiaj pokazal przechodzi ludzkie mozliwosci fizyczne. Piekne wymiany, pilki konczace- szczegolnie ta w ostatnim gemie gdzie Cilic wyrzucil Szkota poza kort a ten w pelnym biegu wy(pipi)al taki forhend, ze zaniemowilem- pilka przeleciala obok slupka od siatki! Ludzie na trybunach oszaleli . Chorwat byl zmeczony po poprzednich pieciosetowych bojach wiec respekt. Jestem tego samego zdania co komentator Eurosportu Mats Wilander- Cilic zgarnie kiedys turniej wielkiego szlema. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 28 stycznia 2010 Opublikowano 28 stycznia 2010 Ano. Fajnie, ze w tym roku az 3 polfinalistow (juz 2) walczy o swoj pierwszy sukces w wielkim szlemie. Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 marej walczyl i sie staral, ale przegral z cyborgiem. dobry taj brek byl. Cytuj
daras 3 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 Ferdek za mocny. Niesaowity ostatni set! Dobry final, swietny turniej. I AO Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 6 czerwca 2010 Opublikowano 6 czerwca 2010 Final RG sie zaczal jakby co. Cytuj
Kmiot 13 861 Opublikowano 23 czerwca 2010 Opublikowano 23 czerwca 2010 Amerykanin John Isner i Francuz Nicolas Mahut rozgrywają najdłuższy mecz i najdłuższego seta w historii Wimbledonu. Mecz trwa już ponad osiem godzin i końca nie widać. Obaj tenisiści pobili już parę wyśrubowanych tenisowych rekordów. Aktualny wynik: John Isner (USA, 23) - Nicolas Mahut (Francja) 6:4, 3:6, 6:7 (7-9), 7:6 (7-3) 59:59. Mecz przerwano, zostanie dokończony w czwartek. xdddddddddddd Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 23 czerwca 2010 Opublikowano 23 czerwca 2010 LOL jak zobaczylem na glownej na sport.pl myslalem ze jaja ktos sobie robi :potter: Cytuj
lukaszt_89 141 Opublikowano 23 czerwca 2010 Opublikowano 23 czerwca 2010 Tego rekordu dłuuuuugo nikt nie pobije, a znając życie skończą go w czwartek po 10 minutach :biggrin: Cytuj
Kmiot 13 861 Opublikowano 24 czerwca 2010 Opublikowano 24 czerwca 2010 No, koniec. 11 godzin. Ostatni set 70:68. http://www.sport.pl/tenis/1,96961,8059407,Wimbledon__Nicolas_Mahut___John_Isner__Najdluzszego.html Cytuj
daras 3 Opublikowano 11 września 2010 Opublikowano 11 września 2010 Prosze panstwa Nadal w finale a teraz Djoko vs Ferdek czyli standard. Ogladac Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 12 września 2010 Opublikowano 12 września 2010 Sredni ten tegoroczny US OPEN. Malo ciekawych spotkan i wku,rwiajacy wiatr. W dodatku panowie mieli niekiedy takie wahania formy i sadzili takie babole, jak, o zgrozo, kobiety. Np. bodajze w meczu Isner - Youhzny z 1-5 zrobilo sie 5-5. No co to ma byc? Tenis kobiecy? Bez jaj... Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 13 września 2010 Opublikowano 13 września 2010 No i finał został przesunięty z powodu deszczu. A już miałem oglądać na Eurosporcie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.