Zaton. 19 Opublikowano 2 marca 2011 Opublikowano 2 marca 2011 http://www.mediaboom.org/330370-children-of-bodom-relentless-reckless-forever-2011.html To chyba nowy jest, nie ? Cytuj
Gość _Logan_ Opublikowano 9 marca 2011 Opublikowano 9 marca 2011 Czy ja wiem, coś na poziomie blooddrunk czyli da się posłuchać ale jakoś szczególnie szału nie robi. 7/10 jak narazie - musze jeszcze troche posłuchać Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 2 marca 2017 Opublikowano 2 marca 2017 Nie będę zakładał nowego tematu, bo trochę się wstydzę. Chciałem napisać tylko o Dimmu Borgir. Ostatni album wydali w 2010, w sumie mi nie podpasił, bo był taki wyniosły, ta orkiestra, te brzmienie, full profeska, a mi jakoś tęskno za starym brzmieniem gitar, czy klawiszy, które mogę sobie w domu zcoverować (bo mam Rolanda BK5:). I nagle widzę na fejsie, że w 2017 będzie nowy album! Jak się okazuje - koncertówka!!!!!!! JA pier.dole - 7 lat czekania, a oni koncertówkę odje.bują. Dla mnie, zespół się kończy, kiedy nagrywa kolejną koncertówkę, czy wydaje album-skladankę the best of. No i tak jest właśnie z Dimmu Borgir. ps. na koncertach, gram tam Darek z Huntera na perce, czy na klawiszach taki didżej: Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 2 marca 2017 Opublikowano 2 marca 2017 Spoko Grzybi, nowe Burgery mają być ponoć na lato To były czasy Cytuj
MarekCol 366 Opublikowano 10 stycznia 2021 Opublikowano 10 stycznia 2021 Płakaliście po Alexim? Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 10 stycznia 2021 Opublikowano 10 stycznia 2021 Tak, bo ostatni album był naprawdę super. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 10 stycznia 2021 Opublikowano 10 stycznia 2021 Trochę smutno, bo COD to jeden z pierwszych zespołów z klawiszami, który mi się spodobał. A zaczęło się od koncertówki Tokio Warhearts usłyszanej u kuzynów jakoś na feriach zimowych w 2001. Potem trafił się kawałek Hate Me z gazetki Mystic Art i jakoś to poszło. Ciekawe co mu się stało, niby rodzina mówi, że nie chorował, ale jak odpali się jakiś nowszy koncert na YT, to typ był strasznie wychudzony. Cytuj
MarekCol 366 Opublikowano 27 stycznia 2021 Opublikowano 27 stycznia 2021 Alkohol Zawsze, ale to zawsze, na każdym zdjęciu z piwem. Blisko końca żywota były nawet skargi fanów, że napie.rdolony grał i koncert zeszmacił. Nie wiem ile czasu rocznie spędzali na trasie, ale podobno jakto Fin, pił bardzo dużo. Także lekcja dla nas, nie pijmy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.