Resistance 2

[Gość Soul]

design czy sie komuś podoba to już subiektywna ocena dlatego niektórym sie będzie bardziej podobać GOW2 , innemu R2 a jeszcze innemu COD5 dlatego nie wiem po co tu niektórzy próbują na sile wmawiać ze gra jest ładniejsza bo oni tak uważają i koniec kropka

 

Zgadza się ,co do tego wmawiania po prostu piszę jakie jest moje zdanie ,a koniec kropka = że ja tak uważam i już niechce mi się o tym dyskutować.

 

pozdrawiam

 

No Ficuś git widze że się rozumiemy

 

Dokładnie.

Edytowane 9 grudnia 2008 przez Soul

[froniu 1]

Zgadza się ,co do tego wmawiania po prostu piszę jakie jest moje zdanie ,a koniec kropka = że ja tak uważam i już niechce mi się o tym dyskutować.

 

pozdrawiam

 

spoko akurat nie odnosiłem sie bezpośrednio do twojego postu najlepiej skończyć ten wątek kto co komu sie bardziej podoba i co jest lepsze bo i tak nigdy sie nie dojdzie do porozumienia a robią sie tylko niepotrzebne sprzeczki w temacie

 

[Zeratul 415]

pogralem zas troche wczoraj i powiem wam tak z reka na sercu, ze nie moge za bardzo doszukac sie roznicy miedzy Hard i Superhuman. Doszedlem do konca 3 chaptera. Wszystko praktycznie przelecialem, bo jakiegos wiekszego oporu gra nie sprawia... chyba na koniec odpale na easy i pobawie sie w boga...

[Neo3016 8]

Ja sie nadal zdecydowac nie moge.Obawiam sie ze jak kupie R2 to pogram w multi w 60 osob do 27/2/2009 a potem zostane sam na onlinie bo wszyscy sie przerzuca na K2(troche przesadzilem ale ok).Co wy byscie mi doradzili?Kupic czy nie?Bd zalowal wydania tych 50 ojrosow?Pierwsza czesc bardzo mi sie podoba i w online'a nawet teraz sie gra ale zadna inna premiera jakiejs fenomenalnej gry nie miala predko nadejsc wiec to co innego.

[Zeratul 415]

dla samego singla warto kupic. A, ze nie bedzie z kim grac w lutym, to bzdura... z Halo 3 tez tak mialo byc, a ludzie i tak nadal grali w GoW, czy CoD3... bedzie mniej graczy, ale nadal beda...

[Neo3016 8]

Liczba graczy grajaca wtedy w R2 drastycznie spadnie,pewnie bedzie tak ze nie bedzie osob nawet na co-opa w 8p ,dlatego sie powaznie sie zastanawiam

[Sobies 173]

Już nie ma ludzi do coopa w 8 osób. Nie kupuj lepiej - idę grać dalej w R2 ...

[Assphalt 17]

Ja sie nadal zdecydowac nie moge.Obawiam sie ze jak kupie R2 to pogram w multi w 60 osob do 27/2/2009 a potem zostane sam na onlinie bo wszyscy sie przerzuca na K2(troche przesadzilem ale ok).Co wy byscie mi doradzili?Kupic czy nie?Bd zalowal wydania tych 50 ojrosow?Pierwsza czesc bardzo mi sie podoba i w online'a nawet teraz sie gra ale zadna inna premiera jakiejs fenomenalnej gry nie miala predko nadejsc wiec to co innego.

 

 

Powiem tak: dla samego singla nie warto bo choć graficznie wypasiony to jednak masz wrażenie, że wszystko już gdzieś widziałeś. Można się przy nim ubawić ale żeby był jakiś szczególny to nie powiem. Co do multi to mam tylko jedno określenie - łajno. Chyba, że bawią cie respawny za plecami, totalny chaos, brak zbalansowania, przypadkowość i dziwne dźwięki wydawane po trafieniu w przeciwnika... Dla mnie ta gra wymaga konkretnego patcha do multi bo tak to jest lipa. Jak nie będzie większych zmian to scalam i wypier*alam.

 

[froniu 1]

Assphalt co do singla to kwestia gustu ja się świetnie bawilem i dużo lepiej niż przy nie jednej grze a wrażenia ze wszystko gdzieś już widziałem to nie miałem ogólnie to tak można powiedzieć o każdej grze a szczególnie FPS no bo rzadko sie zdarzają jakieś naprawdę innowacyjne..

co do multii to patch by sie przydał bo to co wymieniłeś to potrafi wkurzyć szczególnie respawny i przypadkowość ale po dłuższym pograniu już się przyzwyczaiłem i się dobrze bawię a jak ktoś nie gra PRO tylko tak dla czystej zabawy to jest ok

[Neo3016 8]

Hmm,a moze by napisac do Insom(a)niac'ow e-mail i zasugerowac taki patch?Napisac co przeszkadza i jakie zmiany bylyby dobre.Co wy na to?Bo raczej oni z dobrego serca raczej tego nie zrobia/nie domysla sie

Edytowane 12 grudnia 2008 przez Neo3016

[karol885 0]

Hmm,a moze by napisac do Insom(a)niac'ow e-mail i zasugerowac taki patch?Napisac co przeszkadza i jakie zmiany bylyby dobre.Co wy na to?Bo raczej oni z dobrego serca raczej tego nie zrobia/nie domysla sie

Oni juz o tym wiedza, wiedza ze strasznie sie ludzie wkurzyli na przypadkowosc tej gry, na brak skilla,

 

Od czasu Bety juz to wiedza,

 

Na oficjalnym forum myresistance.net powstalo juz o tym dziesiatki tematow i napisano tysiace postow.,

 

Naprawde dawno nie widzialem tak duzego sprzeciwu graczy (chodzi tylko o multi), zabrali skill z tej gry aby kupila ja wiecej hamburgerow. To dlatego ta gra sprzedaje sie tak slabo w UK.

Ludzie sie skrzykneli i poprostu BOJKOTUJA ta gre.

 

Zapewne poszli ja wypozyczyc przeszli single i oddali. Bo jesli chodzi o multi to na CG na koniec pazdziernika bylo zarejestrowanych ponad 1000klanow. Natomiast teraz zostalo niecale 600. z czego gra moze 1000

 

Swiadczy to o tym ze ludzi nie chcieli kolejnego klona COD4, chcieli FPS w starodawnym stylu, takim jak RES1(dlatego tyle klanow sie zapisalo przed premiera), gdzie wieksze znaczenie mial skill, gdzie kolo wygrywal nawet jak zostal zaatakowany z tylu bo poprostu umial lepiej celowac. Nie wygrywala osoba siedzaca za murkiem i czekajaca aby wyjsc komus na plecy.

To sa ludzie ktorzy chcieli respownu broni na planszy, ktorzy oczekiwali naprawde nie wiele od kontynuacji. Chcieli ten sam Gameplay wsadzony w nowa grafike. Nic wiecej. OCZEKIWALI SEQUELU, kontynuowania czesci pierwszej a nie stworzenia zupelnie nowego tytułu (dlatego sie wycofali).

 

Jako ze POL jest znany na scenie RES wielu ludzi z czolowych klanow ma nas w friendsach na PSN i rozmawiano jak sie zapatrujemy na ten tytul. Krolowalo jedno stwierdzenie. Single i Co-Op bardzo fajny, Multi = rozczarowanie.

Edytowane 12 grudnia 2008 przez karol885

[Neo3016 8]

Jesli wiecej osob nacisnie na nich to moze wtedy cos zrobia.Mozliwe ze osoby z myresistance to za malo zeby cos zrobili.Jesli nie napisze do nich 1000 ale 10.000 osob i wszyscy beda narzekac na to samo to moze wtedy wezma sie do roboty

[YETI 11 004]

Przecież jest oficjalne forum Insomaniaków. Obecnie pracują nad jakimś patchem.

[froncz piotrewski 1 732]

Parę godzin temu zaliczyłem singla na hardzie.

 

I cóż mogę powiedzieć... po prostu miazga. Jasne, nie ma w tej kampanii nic odkrywczego, ale widoczna skala konfliktu, tempo, konkretne akcje, design bossów... Naprawdę trudno się od tego oderwać. Fabularnie jest dobrze. Podobały mi się zwłaszcza te parę dialogów między Cappelim a Nathanem, gdy

Hale zaczął zmieniać się w Chimerę

. No i

przebudzenie na początku ostatniego chaptera

.

 

Na razie wstrzymam się z uderzeniem w Superhuman i pobawię się w multi i co-opie. Dziś zagrałem pierwszych parę meczyków i powiem tak: Jeśli chodzi o płynność itp., to jest rewelacyjnie. 60-osobowy TDM i przez 2 godziny nie było nawet chrupnięcia. Jestem pod dużym wrażeniem. Z oceną samej rozgrywki póki co się wstrzymam.

[diolek 43]

wedlug mnie kampania w resistance 2 w porownaniu do jedynki jest jakas taka krotka... pogralem troche i juz jestem praktycznie przy koncu az sie zdziwilem, ale z drugiej znowu strony wyraznie trudniejsza ( moje odczucia) . brakuje mi tej szaro-burej kolorystyki swiata z jedynki.

w multi wkurzające są respawny za plecami ( no chyba ze ja sie zrespawnuje komus za plecami )

 

[Faranell 274]

wedlug mnie kampania w resistance 2 w porownaniu do jedynki jest jakas taka krotka... pogralem troche i juz jestem praktycznie przy koncu az sie zdziwilem, ale z drugiej znowu strony wyraznie trudniejsza ( moje odczucia) . brakuje mi tej szaro-burej kolorystyki swiata z jedynki.

w multi wkurzające są respawny za plecami ( no chyba ze ja sie zrespawnuje komus za plecami )

 

 

A na pewno jestes przy koncu?? Tez tak mialem,myslalem sobie " o, to juz bedzie koniec" A przynajmniej jeszcze z 2 h szpilalem;) Kampania jest akurat,nie jest taka krotka jak w Codach i jest prze swietna,w czwartek skonczylem Superhuman i teraz tyle multi na mnie czeka;)

[froncz piotrewski 1 732]

Można gdzieś w profilu zobaczyć ile nakosiłem fragów w multi? Bo jakoś wczoraj patrzyłem i się tej informacji nie doszukałem.

[karol885 0]

Można gdzieś w profilu zobaczyć ile nakosiłem fragów w multi? Bo jakoś wczoraj patrzyłem i się tej informacji nie doszukałem.

tak, profile stats, zjezdzasz na competative i jest

[Kris Blake 40]

Skończyłem kampanię i mam mieszane uczucia co do nowego Resistanca.

Na pierwszy ogień weźmy grafikę - niby za bardzo się przyczepić nie ma do czego, technologicznie gra jest ok. Ale z jakiegoś powodu grafika, mi osobiście, nie leży. Ktoś gdzieś w tym temacie napisał chyba, że winna temu jest kolorystyka, bardzo możliwe. Naprawdę trudno mi powiedzieć dlaczego tak jest, ale takie mam odczucia. Może to i dziwne...

Sam gameplay jest w porządku ( kampania ), ale nic rewelacyjnego, ot porządny kawałek fpsa. Jest dobrze, może i nawet czasami bardzo dobrze, ale nie fantastycznie;).

Co do multi - powiem szczerze, że taki Cod 4 mi bardziej leżał, w pierwszego resistanca w multi nie grałem, więc nie ma porównania. Od razu rzucają się w oczy skopane respawny ( już o tym pisaliście ) i raczej ogólny chaos, choć muszę przyznać, że raz udało mi się pograć z dość zgranymi ludźmi i wtedy przepadłem na kilka godzin ( competetive ), ale ogólnie bez rewelacji. Co-op jest solidny, ale trzeba grać ze zgraną ekipą, wtedy pokazuje pazur ( ehh, muszę w końcu jakiegoś headseta kupić ).

Podsumowując - skończyłem singla, pograłem trochę w multi i jak na razie nie mam ochoty do tej gry wracać, wolę odpalić sobie Wipeouta, LBP, albo Xenogearsa ( odkurzyłem ostatnio i jakoś oderwać się nie mogę ).

[chelcho 0]

Skończyłem kampanię na hard i teraz męczę cooperative, a co do multi to czekam na patch

Moje odczucia do tej pory jak najbardziej pozytywne. Niezła grafika; czasem są słabsze momenty, ale niektóre plansze świetnie wykonane. Widać, że najłatwiej zrobić ładne futurystyczne plansze, a najtrudniej odwzorować szarość ulicy.

Gra jest dość dynamiczna i nie ma czasu na nudę - historia całkiem ciekawa

Coop bardzo fajny, choć gra żołnierzem potrafi frustrować przy braku wsparcia komandosa. Chyba najłatwiej expa zgarnąć wybierając unikalną klasę - tzn lepiej być w grupie drugim medykiem niż czwartym żołnierzem

Edytowane 17 grudnia 2008 przez chelcho

[Neo3016 8]

Jak kupie amerykanskiego R2 to bd lapal europejskie serwy?I amerykanski R2 to ten co ma okladce tylko Hale'a,zgadza sie?

Edytowane 18 grudnia 2008 przez Neo3016

[karol885 0]

Jak kupie amerykanskiego R2 to bd lapal europejskie serwy?I amerykanski R2 to ten co ma okladce tylko Hale'a,zgadza sie?

Ja mam Amerykanskiego. I przeciez gralem z Toba :)Tak i ma tylko Hale na okladce

[Ural 13]

Cóż mogę powiedzieć osobiście ZAWIODŁEM się multi! Może to zwyczajne czepialstwo, może po prostu cholera wie co, ale wolałem multi z pierwszej części. Teraz jest dla mnie nieco chaotycznie, poza tym wpieprza mnie to całe levelowanie i odblokowywanie różnych rzeczy, które i tak w meczach nie działają. Poza tym nienawidzę faworyzowania tych, co w multi grają dłużej i sobie już zdążyli wyrobić skilla - co za nonsens, po którym w CoD szczerze kląłem. Podgląd ustawień jest beznadziejny, ale to jeszcze przeboleję. Gorzej, że kurcze... multi poszło w kierunku zbytniego wzorowania się na CoD. Ale najbardziej wkurza mnie jedno - jakiś kurde wspomagacz celownika. Co to kuźde ma być? Trafisz w kogoś, to celownik ochoczo podąża za celem - nie podoba mi się to! Tak jak pokazywanie ikonką, że jesteśmy w zasięgu rażenia granatu, co zabija taktykę. Ogólnie nie powiem bym dużo w to muti pograł i bardziej się koncentrowałem na wybadaniu co i jak działa niż na samym graniu - przykładowo nie mam pojęcia czemu nie odpalają mi się takie rzeczy jak adrenalina, czy rage - nawet nie widziałem tego na schemacie kontrolek - WTF? Snajperka, to od jedynki porażka - tj. musisz trafić delikwenta 2x, ale to jeszcze da się przeżyć. Ogólnie nawrzucano za dużo bajerów jak dla mnie i rozgrywka multi straciła na klimacie. Ja lubię proste zasady i wyrównane szanse, bez wspomagaczy. Jak za dawnych dobrych czasów. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale na razie Resistance 2 z czytnika out. Single genialny i jeszcze raz go pewnie przejde, ale jeśli chodzi o multi, to czekam na Killzone 2.

[POSNANIAK 50]

nic tylko skończyc kampanię i sprzedac. edit: Ural przeoczyłeś największy idiotyzm w multi: brak preferencji dla headshota. strzelasz w dupę , po kostkach czy w głowę - bez różnicy. n00bs friendly na maxa (auto aim oraz udogodnienia zależne od czasu poświęconego na grę)

Edytowane 21 grudnia 2008 przez POSNANIAK

[froncz piotrewski 1 732]

Mnie się ogólnie multi podoba(może dlatego że nie grałem w FoM), ale nie powiem, zgadzam się z większością twoich zarzutów. Ale:

Snajpa jest moim zdaniem dobrze wyważona w stosunku do innych broni. 2 strzały na korpus albo head. Czyli z jednej strony szansa, żeby nie dać się skampić, a z drugiej trzeba się cały czas ruszać.

 

Piszesz, że nie odpala Ci się adrenalina albo rage. Jak to? Możesz opisać problem? Szczerze mówiąc nie miałem nigdy z tym kłopotów.

 

Co do odblokowywania różnych rzeczy w multi - berserki dla mnie są dyskusyjne. Trzeba się trochę napocić, żeby je aktywować, a potem żeby ich nie przepieprzyć. Potrafią dać chwilową przewagę - niektóre są moim zdaniem bezużyteczne, inne nieco przegięte(ot choćby kombo Wraith + Ironheart i przez chwilę jesteśmy jak John Rambo). Cała kustomizacja IMO na plus. Nie wiem co masz na myśli pisząc o przewadze grających dłużej(ci, z którymi grałem przez pierwsze parę dni nie potrzebowali specjalnych przewag, żeby po mojej postaci została na mapie mokra plama ). Chyba że chodzi Ci o dostepne dla nich berserki, często mocniejsze od tych startowych(LAARK, Pulse Cannon) - wtedy się zgadzam. Dobry gracz z wyrzutnią potrafi uczynić na planszy prawdziwy mayhem, newbie takiej możliwości nie ma.

 

Od siebie dorzucam irytujące respawny. Wiele razy zaczynałem grę np. z dwoma przeciwnikami na plecach albo w drugą stronę - z celownikiem na czyjejś głowie.

 

P.S. Ponoć patch w drodze. Prawda to?

Edytowane 21 grudnia 2008 przez Khadgar