Pelipe 236 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 Dla mnie pedały, choć i tak mniejsze niż The Killers -,-' Nie no trzeba być tolerancyjnym. Nie samym metalem człowiek żyje, udało im się jedną dobra płyte zrobić i do tego są nieźli technicznie i wypracowali swój własny styl. Wokal drażni, ale da się przeżyć. Jaki tam sam metal . Wszystko psuje wokal, który jest chu.jowy na maxa. Gitara i basior(Hysteria) jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza
wiki1993 539 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 Mnie się tam wokal podoba. Ogólnie Muse są nieźli, ale gdyby mieli więcej kawałków takich jak np. wspomniana "Hysteria" to byliby zaje.biści. A tak to czasem przynudzają. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 610 Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 bo wokalista ma chu.jowy głos :potter: i chyba troche sepleni Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 530 Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 juł maj płagin bejbeee Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 610 Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 http://www.youtube.com/watch?v=dLL2jkD-RZE w tym kawalku strasznie sepleni albo ja mam cos ze sluchem Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 ku rwa jakie dno [*] Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 fajny walek mozna plakac Cytuj Odnośnik do komentarza
Zajcik 64 Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 nowy kawalek http://www.rapidshare.com/files/264357606/M-Uprising.rar Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 (edytowane) przesmaczny ten uprising na muse.mu można odsłuchać 30s próbki całego albumu A Muse w ogóle to najlepsiejszy zespół świata! rzekłem Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez qraq_pk Cytuj Odnośnik do komentarza
bajej 28 Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 bez wokalisty jest całkiem fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 nom, a z wokalem za.je.bisty Cytuj Odnośnik do komentarza
bajej 28 Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 chyba u was na wsi. Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 9 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 Jak ktoś jeszcze nie wie, to płytka już wyciekła do sieci. Jestem zauroczony - tyle powiem narazie. wypas Cytuj Odnośnik do komentarza
aux 3 784 Opublikowano 9 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 (edytowane) O ja, ale fajnie. Rzeczywiście na sieci pełno linków lata. Czekałem na tą płytkę bardzo, poprzednia podobała mi się połowicznie, ciekawe jak będzie z tą. Dzięki za info i biorę się za słuchanie. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Przesłuchałem i jestem pod wrażeniem. Album rewelacyjny! Najlepsze moim zdaniem kawałki: -Undisclosed Desires - piosenka bardzo kontrowersyjna, bo to w zasadzie słodziutki pop w stylu Timbalanda. Ale mnie zauroczyła przy pierwszym odsłuchu. Kapitalne! -Guiding Light - świetny przestrzenny klimat tu panuje, troszkę mi się z U2 kojarzy. Do tego pyszna gitarka od 2:04. Moc! -Unnatural Selection - genialny kawałek, chyba słusznie uznawany za najlepszy na płycie. -I Belong To You (+Mon Coeur S'ouvre A Toi) - bardzo fajna balladka. -Uprising - trafiony otwieracz i pierwszy singiel. Taki Muse w pigułce. Pozostałe utwory nie są wcale gorsze: MK Ultra i Resistance (świetny klimat ma początek i koniec tej piosenki) to takie klasyczne rockowe jazdy, a w balladkowym United States Of Eurasia (+Collateral Damage) wyraźnie słychać uwielbienie dla Queen. No i jest jeszcze trzy częściowa Exogenesis: Symphony. Całkiem to fajne, ale muszę jeszcze przesłuchać kilka razy żeby wyrobić se zdanie. Podsumowując - bardzo dobra, dopieszczona płyta. Muse są w formie. Haterzy oczywiście nie znajdą tu nic dla siebie, a fani będą zachwyceni. Chociaż nie wszyscy, bo już czytałem w necie jakieś dziwne opinie. Strasznie mnie ciekawi jak te piosenki sprawdzą się na żywo. Nie mogę się doczekać materiału koncertowego. HAARP było genialne. Ja jestem "The Resistance" zachwycony, daję 9/10. Edytowane 11 Września 2009 przez aux 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Texz 670 Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Mnie zauroczyła "United States Of Eurasia" i to w zasadzie tyle z nowej płyty Muse. Poprzednią słucham do dziś, na nowej po prostu ciężko znaleźć coś porządnego. No może jeszcze "MK Ultima". Wstawki symfoniczne dają radę, ciekawe co jeszcze wymyślą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Dla mnie to płyta roku. Liczyłem jeszcze na nowe Depeche Mode, ale zawiedli na całej linii(w pociągu 3 razy przesłuchałem i nie pamiętam żadnego kawałka poza "wrong"). Muse dalej sie rozwija i z każdą płytą dają coś troche innego. Teraz chyba skok jest największy, bo poszli śmiało w inne aranżacje i jeszcze więcej wspomagania elektroniką, ale czuć, że to dalej Muse. Co niektórzy smęcą że to nie to samo i wogóle, f.uck them. Nie zawiodłem się na żadnym z utworów, a kilka pokochałem. Uprising fajnie kołysze i jest typowym, pompatycznym kawałkiem. Resistance zaczyna się delikatnie, stosunkowo rozkręca i zaskakuje ciekawym refrenem; porywa.Undisclosed Desires to ciekawy eksperyment z popowymi bitami i feelingiem a'la Depeche Mode. Bardzo fajnie mnie giba gdy przechodzi do refrenu. United States... to kolejna pompa i słynne już ukłony w stronę (Baczność!) Queen (Spocznij! ..który płynnie przechodzi do rzępolenia na fortepianie (jakiś klasyczny utwór - ale ja jestem nieobeznany twórcami tychże) ...który płynnie przechodzi do Guiding Light - cudnego kawałka stadionowego rock hymnu. Unnatural Selection to esencja Muse, co tu powiedzieć. Kawałek szybki i energiczny, potem powolny i smętny i cały czas epicki . MK Ultra to energetyczne arcydzieło. Jestem w szoku. I Belong to You to kolejny eksperyment, udany i dość zaskakujący w ostatniej części. No i zapowiadana "symfonia" by M.Bellamy: Exogenesis w trzech częściach. Każda ma trochę inny klimat i jak dla mnie najlepiej mi sie tego słucha późnym wieczorem, gdy nie mam już ochoty na nawalanie. bo ja wiem, daję 9/10, bo jeszcze nie oswoiłem się w pełni z niektórymi kawałkami ("unnatural...", "i belong..."). Cytuj Odnośnik do komentarza
Zajcik 64 Opublikowano 11 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2009 ale w tym kawalku united states of eurasia zerzneli po chamsku harmonie z ktoregos kawalka queen ;| Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 11 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2009 harmonie? mógłbyś sprecyzować? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mordechay 680 Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Mimo, ze nie ma na płycie ani jednego kawałka, który zrył mi banię totalnie, to uważam, że to dobry album.Przyjemnie się słucha Uprising, Undisclosed Desires, który przypomina nieco Starlight, Resistance z chórkiem podlatującym pod Queen, Unnatural Selection ze świetną gitarką, MK Ultra, gdzie perka jest przepyszna a elektronicznymi dźwiękami mozna się długo delektować oraz Guiding Light. Reszta słaba na czele z United States Of Eurasia. 8/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Smok 1 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 (edytowane) Kompletnie nie rozumiem fenomenu tego zespołu. Jestem wielkim fanem muzyki rockowej i wszelkich jej odmian, ale ten zespół w ogóle mi się nie podoba (a raczej muzyka jaką grają)! Rzadko mogę powiedzieć, że jakiś zespół mi się 'nie podoba' (co najwyżej w przypadku niektórych zespołów rockowych mogę powiedzieć, że ich muzyka do mnie nie trafia), ale Muse jest dla mnie po prostu słabe i nie daję rady ich słuchać. Edytowane 25 Grudnia 2009 przez Smok Cytuj Odnośnik do komentarza
bajej 28 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Kompletnie nie rozumiem fenomenu tego zespołu. Jestem wielkim fanem muzyki rockowej i wszelkich jej odmian, ale ten zespół w ogóle mi się nie podoba (a raczej muzyka jaką grają)! Rzadko mogę powiedzieć, że jakiś zespół mi się 'nie podoba' (co najwyżej w przypadku niektórych zespołów rockowych mogę powiedzieć, że ich muzyka do mnie nie trafia), ale Muse jest dla mnie po prostu słabe i nie daję rady ich słuchać. To wina wokalisty =D Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2010 no a kogo innego? on nie dość że wokaluje to ogólnie decyduje o większości brzmienia. To zawsze był zespól typu love or hate. Cytuj Odnośnik do komentarza
bajej 28 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2010 jak dla mnie nie grają źle. Mają fajne przebłyski typu knights of cydonia. Jednak czasami fajny motyw zostaje tak konkretnie spi.erdolony przez wokaliste i jego chu.jowe kwiczenie. Jak dla mnie za często jest to nie do strawienia.. Cytuj Odnośnik do komentarza
aux 3 784 Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 (edytowane) Kisiel w majtach, Muse zagra w Krakowie na Coke Live Music Festival 2010! Nie spodziewałem się czegoś takiego. http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,7617301,Muse_zagra_w_Krakowie__To_pierwsza_gwiazda_CLMF.html http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,92327,7617209,Coke_Live_Music_Festival_2010__zagra_Muse.html Edytowane 2 Marca 2010 przez aux Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 a beda tez jakies dobre zespoly? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.