Mistrzostwa Świata - RPA 2010

[Gooral 9]

Hiszpania dostała zaszczyt wkopania Oranje. A nawet jak będzie na odwrót to nie będzie trzeba pizgać plaskaczy na ry.j jak cztery lata temu przy zwycięstwie niebieskich (pipi).

Edytowane 7 lipca 2010 przez Gooral

[Zwyrodnialec 1 715]

Niemcy pewnie z Hiszpanią sobie nie poradzą i skończy się jak na Euro 2008, gdzie byli bezradni.

 

Miałem rację.

 

Ale jebać to, Holandia gra zbyt brzydko, by nie wygrać tych mistrzostw.

[golab 1 670]

Golab napisz coś ciekawego w swoim stylu. Proszę cię.

 

Niestety Gooralku się zawiedziesz, bo pomimo mojej pogardy dla Hiszpanii, to nie da się ukryć, że byli w tym meczu drużyną lepszą. Niemcy nadstawiły tyłek do łojenia, oddając inicjatywę, aż w końcu coś wpadło. Kilka pomyłek sędziowskich na korzyść lapsów też nie pomagało.

 

Holandia ostatnią deską ratunku, jakiś gol z niczego i do bazy.

[grzes_l 9]

Nie no pomylek bylo niewiele i w obie strony.

 

Na poczatku meczu kilka spalonych Villi, ktorych nie bylo. Moglo byc goraco juz wczesniej.

[Gooral 9]

Hehe, a jednak się nie zawiodłem. Oj Golabku, Golabku trzym się w tych swoich futbolowych preferencjach. Ja ci tylko współczuję gustu ale to temat na inną opowieść.

[Blaise 3 603]

To nie fifa 10, do (pipi)y nędzy, piłka jest szybsza od zawodnika, więc należy ją przerzucać będąc słabszym technicznie. Niemcy po kunktatorsku zagrali. Na dodatek spieprzył Kroos. Beznadziejnie uderzył z woleja, to był pewniak. Powinien był huknąć jak się patrzy. Zawodnik meczu - Xabi Alonso i Schweinsteiger. Grali najlepiej, najpewniej. Xavi nieprozumienie, nie wiem co on robił na boisku, słaby był.

[golab 1 670]

Nie no pomylek bylo niewiele i w obie strony.

 

Na poczatku meczu kilka spalonych Villi, ktorych nie bylo. Moglo byc goraco juz wczesniej.

 

Dla Niemiec: faul Ramosa na Ozilu, nibyspalony Ozila z początku meczu, Ramos bez kartki ze depnięcie Podolskiego.

[Gooral 9]

Xavi zagrał słabo? A przepraszam nie zauważyłem kto to napisał. Sorry ty możesz pisać co chcesz i tak każdego pier.dolą twoje wypociny na tym forum.

 

No widzisz golabek - wcześneij był ewidentny faul Boatenga na Ramosie i sędzia nawet nie drgął. Ale tego już nie napisałeś. Wiadomo.

Edytowane 7 lipca 2010 przez Gooral

[grzes_l 9]

@Blazej Xavi kilka razy otwieral droge i rozstawial druzyne. Faktycznie zawodnikiem meczu nie powinien byc, choc statystyki podan imponujace.

Ja wiem ze uwielbiasz Real i Xabi faktycznie byl swietny. Jednak wysoko cenilem gre Pedro (do akcji) i jednak Iniesty. W sumie ocenilbym na rowni... Busquets tez dzis byl zadziwiajaco przyzwoity.

Edytowane 7 lipca 2010 przez grzes_l

[golab 1 670]

No widzisz golabek - wcześneij był ewidentny faul Boatenga na Ramosie i sędzia nawet nie drgął. Ale tego już nie napisałeś. Wiadomo.

 

Proste, bo to była wyliczanka decyzji na niekorzyść danego zespołu.

[Gooral 9]

Aha a spróbuj wyliczyć teraz pomyłki na niekorzyść Hiszpanii. Ja poźniej sprawdzę twoją wersję ze stanem faktycznym. Będziemy wiedzieli czy znowu fanatyczna, irracjonalna nienawiść do pięknego futbolu Hiszpańskiego nie przesłoniła ci oczu.

Edytowane 7 lipca 2010 przez Gooral

[Blaise 3 603]

No Busquets mi zaimponował, tak samo jak Iniesta. Natomiast Gooral pokazuje absolutny brak gustu i nie wie co pisze. Wybaczmy mu, ma 15 lat :potter:

[Ölschmitz 1 521]

To kara za Uzila, kiedy w poprzednim meczu grał jeszcze Ozil.

Co na to Ulszesky?

w pabie na meczu slyszalem "ulszesky" jakies tysiac razy xD

 

 

nie no hiszpania byla dzisiaj lepsza, niemcy sie zacieli. no, ale i tak to pokolenie jest genialne, po prostu trzeba poczekac az chlopaki dorosna. w 2012 na terenie polski i ukrainy takie mullery i ozile beda starsze i bardziej doswiadczone i bedzie zloto

 

i tak niemcy sa najrowniej grajaca druzyna ostatnich kilku lat. za kazdym razem sa w polfinalach conajmniej.

[Mendrek 571]

http://www.sport.pl/MS2010/1,104120,8114146,MS_2010__Niemcy_przegrali__kibic_tez___postawil_pol.html

 

Po ile stoją pesos?

[golab 1 670]

Aha a spróbuj wyliczyć teraz pomyłki na niekorzyść Hiszpanii. Ja poźniej sprawdzę twoją wersję ze stanem faktycznym. Będziemy wiedzieli czy znowu fanatyczna, irracjonalna nienawiść do pięknego futbolu Hiszpańskiego nie przesłoniła ci oczu.

 

lulz, piękny futbol hiszpański = w ataku pozycyjnym gra w dziada i jedno podanie do wbiegającego w pole karne zawodnika jak przeciwnik się zdekoncentruje kilkunastominutowym klepaniem piłki na przedpolu, w kontrze patologiczna skłonność do wbiegania z piłką jak najbliżej, a już najlepiej to prosto do bramki?

 

poza faulem Boatenga na Ramosie, to zauważyłem tylko i wyłącznie wyimaginowany spalony Capdevilli też z początku meczu;]

Edytowane 7 lipca 2010 przez golab

[grzes_l 9]

Tylko ze takie klepanie pilki wymaga perfekcyjnej techniki. Jakos zadna inna druzyna tak nie gra. Kiedys tak grala Holandia jeszcze tylko i Brazylia z Zico, Ederem i Socratesem.

[Gooral 9]

@Golab

Jak ktoś ma technikę użytkową taką jak Hiszpanie to se może w dziada grać praktycznie z każdym. I jeśli fakt, że z gry w dziada zrobili część taktyki, tak skutecznej taktyki jest dla ciebie wadą lub brzydkim stylem gry to po prostu nie mam pytań. W twoim przypadku wydaję mi się, że ta pogarda to nie kwestia zwykłych preferencji futbolowych do których każdy kibic ma prawo tylko ignorancji w połąceniu z kibicowaniem innej reprezentacji którą wielbisz bo ma właśnie zupełnie inny styl niż hiszpańska piłka. A wracając do temau - lata temu zdarzało im się grać w dziada fragmentami meczów ale nie mieli kilku istotnych elementów, które zadecydowały o sukcesie ich repry w 2008 roku. Napastników grających na tym samym poziomie jak w klubie, rozgrywających z prawdziwego zdarzenia czyli prawdziwych wirtuozów jakich mają teraz w postaci Iniesty i Xaviego oraz żelaznej myśli taktycznej, którą stworzył Aragones kilka lat temu (a raczej zapożyczył od Niemców i Włochów i zrobił z tego całkiem udany miks). Tyle, ze żelazne wykonywanie pomysłu trenera, zaufanie odpowiednim piłkarzom w połączeniu z odwieczną fantazją hiszpańskich piłkarzy dało mieszankę, która mnie zauroczyła jak nigdy wcześniej. Po latach kibicowania reprze z tego kraju (od 98 roku), po latach niepowodzeń generacji wspaniałego Raula wreszcie sie doczekałem genialnego miksu finezji z odpowiednią myślą taktyczną, a na deser dostałem mały bonus w postaci kochanego przeze mnie stylu FC Barcelona. Do dziś żałuję, że Raul nie dostał szansy pojechania na Euro 2008 bo sobie latami gry na bardzo wysokim poziomie zasłużył na zakończenie reprezentacyjnej kariery w takim stylu. On pewnie do dziś czuje, że przez tą decyzję Aragonesa ominęła go chyba najpiękniejsza nagroda jakiej w klubowej piłce nie da się wygrać. Jednym zdaniem - szkoda mi legendy Realu, że nie doczekał tych sukcesów jako czynny reprezentant.

Edytowane 7 lipca 2010 przez Gooral

[maciucha 11 638]

To kara za Uzila, kiedy w poprzednim meczu grał jeszcze Ozil.

Co na to Ulszesky?

w pabie na meczu slyszalem "ulszesky" jakies tysiac razy xD

 

 

nie no hiszpania byla dzisiaj lepsza, niemcy sie zacieli. no, ale i tak to pokolenie jest genialne, po prostu trzeba poczekac az chlopaki dorosna. w 2012 na terenie polski i ukrainy takie mullery i ozile beda starsze i bardziej doswiadczone i bedzie zloto

 

i tak niemcy sa najrowniej grajaca druzyna ostatnich kilku lat. za kazdym razem sa w polfinalach conajmniej.

Najrówniej grającą drużyną na turniejach jest Real Madyt.

 

na 1/8 LM zawsze można liczyc

 

Edytowane 7 lipca 2010 przez maciucha

[teddy 6 881]

2-0 dla holandii w finale, szkoda ze niemcy nie weszli bo byloby 3-0, ale bedzie za to 2-1 dla urugwaju i 4 zasluzone miejsce dla germancow.

[Gooral 9]

A na końcu nie zwyciężą Niemcy Edytowane 7 lipca 2010 przez Gooral

[ogqozo 6 549]

Podobno Niemcy w dzisiejszym meczu dotknęli piłki. Jeśli to prawda, to przeoczyłem ten moment. Ktoś ma foto?

[teddy 6 881]

Loew powiedzial ze nie ma sensu cwiczyc karnych bo skoncza wszystko w regulaminowych 90 minutach. Mial racje

[Obsolete 973]

Wait for it.

 

Niemcy graja zbyt efektownie i efektywnie, by wygrac ten mundial, wiec nie ma sie czym martwic.

 

 

A Argentyna? Pisalem juz o tym przed mundialem i pisali inni. Tak to jest jak sie zabiera samych napastnikow.

 

 

Wait for it.

 

 

Niemcy nie wygraja, bo graja zbyt ladnie i efektywnie. Juz to tlumaczylem.

 

 

 

 

 

 

 

 

No umowmy, sie od kiedy najbardziej efektowna i efektywna druzyna wygrywa wielka impreze? Takie cos tylko w Tsubasie i w latach 50. Podejrzewam, ze ta beznadziejna, tragiczna i jadaca na wspomaganiu sedziow Hiszpania ich pyknie. To by bylo typowe.

 

 

.

 

 

 

 

 

Wait for it.

 

 

no coz, obso obstawia zwyciestwo holandii, ja niemcow. jak narazie nasze typy sa najlepsze.

 

 

spoiler:

 

wygraja niemcy

 

 

 

 

Wait for it.

 

eee bo tak?

 

Koszyki 1 oraz 4 musza wygladac jak wygladaja. Pozostaja koszyki 2 i 3 i to juz zapewne jest kwestia uznaniowa, tak se kiedys chlopaki siedli i zaglosowali. Przy innym podziale tez bylyby pytania dlaczego druzyny z danych kontynentow nie moga ze soba grac w grupie. Uznano zapewne, ze pojedynki Azja - Afryka powinny byc dla kolorytu mozliwe juz w grupach. No, a czemu taki rozklad obydwu kontynentow amerykanskich? Nie wiem. W innym wypadku ludzie tez by sie czepiali np. czemu Brazylia nie moze grac w grupie z Japonia.

 

I tak wygra Holandia. Widzicie ile czasu zaoszczedziliscie na ogladanie?

 

 

Jako najwiekszy futbolowy ekspert znowu mialem racje. Dziekuje za uwage. Za drobna oplata udzielam korepetycji z pilki noznej.

[Gooral 9]

No umowmy, sie od kiedy najbardziej efektowna i efektywna druzyna wygrywa wielka impreze?

2002 rok i Brazylia. Ale wybaczam ci bo pewnie byłeś na zbieraniu czereśni lub innych jabłek w Holandii i nie mogłeś oglądać "ekspercie".

[ogqozo 6 549]

Hiszpania, najefektowniejsza i najlepsza drużyna Euro 2008, wygrała tę wielką imprezę. Teraz potwórzą to na Mundialu. Obso fałszywy prorok. Villa dostanie Złotego Buta i Złotą Piłkę.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

albo sneijder