Ölschmitz 1 543 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 chcialbym zeby wygrala holandia bo gra tam robben. ale bez kitu bede chyba sciskal kciuki za hiszpanie, bo jak pomysle, ze potem w kaciku sportowym i na spamie przez najblizsze 4 lata mam czytac codziennie o tym, ze obso przewidzial wygrana holandii to mi sie niedobrze robi. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 No umowmy, sie od kiedy najbardziej efektowna i efektywna druzyna wygrywa wielka impreze? 2002 rok i Brazylia. Ale wybaczam ci bo pewnie byłeś na zbieraniu czereśni lub innych jabłek w Holandii i nie mogłeś oglądać "ekspercie". Nie no ok. ja tylko trafiam idealnie przebieg mundialu i jestem o zylion miejsc wyzej od ciebie w typowaniu, a ty jestes na miejscy gdzie tylko kobiety sa wyzej. Ale ogolnie, spoko, na pewno sie znasz na pilce noznej. chcialbym zeby wygrala holandia bo gra tam robben. ale bez kitu bede chyba sciskal kciuki za hiszpanie, bo jak pomysle, ze potem w kaciku sportowym i na spamie przez najblizsze 4 lata mam czytac codziennie o tym, ze obso przewidzial wygrana holandii to mi sie niedobrze robi. REZUREKCJA FUTBOLU JUZ W TE NIEDZIELE> FAP FAP FAP> FUTBOL WOSKRESJEŁ, Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 Holandia jeszcze na tym mundialu nie zagrała ładnego spotkania, bo 45 minut z Brazylią się nie liczy. Jak nie teraz, to kiedy? Hiszpanie taki mecz mieli właśnie dzisiaj. Będę trzymał kciuki za Holendrów, ale wiem, że jeśli zagrają jak ostatnie mecze, to przegrają. Hiszpanie wykorzystają każdy najmniejszy błąd, defensywa Oranje gra od początku przeciętnie, do tego Stekelenburg, który w meczu z Urugwajem chciał chyba przebić Greena. Jedyna nadzieja w ofensywie, ale i ta ma tylko przebłyski geniuszu, nie wiadomo czy to wystarczy na finał. No i chyba ktoś z Holandii nie będzie mógł zagrać w finale (Van Bommel?) Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 No i chyba ktoś z Holandii nie będzie mógł zagrać w finale (Van Bommel?) Van Bommel? Santo Subito. On przeciez zoltej nie dostal z Brazylia. Czemu wiec ten pilkarz, grajacy jak nikt z szacunkiem dla przeciwnika, mialby nie zagrac w finale? Cytuj
epl 160 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 lol, van bommelowi ktos tam na jakims angielskim serwisie informacyjnym podliczyl ze mogl dostac 7 zoltych i 2 czerwone na tych mistrzostwach Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 lol, van bommelowi ktos tam na jakims angielskim serwisie informacyjnym podliczyl ze mogl dostac 7 zoltych i 2 czerwone na tych mistrzostwach To van Bommel. U niego granica faulu przebiega nieco inaczej. "Nazywaja go van Bommel. <odglos grzmotu & blyskawica>" 1 Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 Z tego co wyczytałem w necie FIFA anulowała wszystkie "drugie żółte kartki" by zawodnicy, którzy je otrzymali mogli zagrać w finale. Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 Aaa to ok, myślałem, że zgarnął już wcześniej kartkę. Ale faktu to nie zmienia, Holendrzy tym razem muszą zagrać jak najlepiej, bo Boulahrouz i Stekelenburg są w stanie im te mistrzostwo odebrać. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 Ale faktu to nie zmienia, Holendrzy tym razem muszą zagrać jak najlepiej, bo Boulahrouz i Stekelenburg są w stanie im te mistrzostwo odebrać. Mysle, ze Martin wyczerpal limit bledow na mundialu. To solidny bramkarz. No, ale Boulahrouz to co innego;] Z tym, ze nalezy pamietac o powrocie van der Wiela i De Jonga na final. Istotni gracze, szczegolnie ten drugi. Cytuj
epl 160 Opublikowano 7 lipca 2010 Opublikowano 7 lipca 2010 van bommel zadepcze xaviego i inieste i hiszpania polegnie Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Jak tam zaklady na mistrzostwo Niemcow poszly ? Btw KARA Cytuj
QBH 246 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Wczoraj piękny mecz, na pewno jeden z najlepszych na tych mistrzostwach. W finale już nie bede sie tak denerwował, kibicuje Hiszpanom, ale jak Holandia wygra tez czilałt. Urugwaj na trzecim miejscu i mamy idealne podium. btw. przed chwila w radiu mowili, ze naukowcy z NASA stwierdzili, iz Jabulani jest za lekka, a przy predkosci ponad 70 km/h staje sie nieprzewidywalna . ciekawe jak dlugo nad tym siedzieli. Cytuj
Andrew21 856 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Hiszpanie pokazali klasę. Wkurzył mnie trochę Pedro gdy nie podał do Torresa w sytuacji sam na sam . Ale fajnie że Szwaby odpadli. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Niemcy graja zbyt efektownie i efektywnie, by wygrac ten mundial, wiec nie ma sie czym martwic. No tak, niestworzenie ani jednej sytuacji bramkowej przez pierwsze 85 minut meczu oraz długie okresy, gdy Niemcy stali całą drużyną na własnej połowie i wodzili tylko wzrokiem za piłką, to bardzo efektowna i efektywna gra. Cóż, gusta są różne. Cytuj
Gość Orson Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Niemcy graja zbyt efektownie i efektywnie, by wygrac ten mundial, wiec nie ma sie czym martwic. No tak, niestworzenie ani jednej sytuacji bramkowej przez pierwsze 85 minut meczu oraz długie okresy, gdy Niemcy stali całą drużyną na własnej połowie i wodzili tylko wzrokiem za piłką, to bardzo efektowna i efektywna gra. Cóż, gusta są różne. właśnie...co się z nimi stało? Stawiam teze, że to nie Hiszpania wygrała, to Niemcy pokonali samych siebie. Wogóle nie podjeli ataku, a mając taki potrncjał , równe jest to grzechowi śmiertelnemu, No i kara boska nastała ;-) Ale nie było zmiłuj, osmiornica rzekła. Trzymam kciuki za Holandię. Ale w sumie, niech wygra lepszy, po mega świetnym meczu. Btw- ludziw ypisujące hasła "won szwabskie (pipi)" powinni zastanowić się nad własnym życiem. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Niemcy graja zbyt efektownie i efektywnie, by wygrac ten mundial, wiec nie ma sie czym martwic. No tak, niestworzenie ani jednej sytuacji bramkowej przez pierwsze 85 minut meczu oraz długie okresy, gdy Niemcy stali całą drużyną na własnej połowie i wodzili tylko wzrokiem za piłką, to bardzo efektowna i efektywna gra. Cóż, gusta są różne. właśnie...co się z nimi stało? Stawiam teze, że to nie Hiszpania wygrała, to Niemcy pokonali samych siebie. To się stało, że Niemcy trafili na drużynę, która miała obronę. Nie jakichś anonimowych pionków, jak Argentyna, tylko najlepszych na świecie. Po prostu trafili na piłkarzy dużo lepszych od siebie, zostali zmiażdżeni, nie mieli ani jednej okazji, rzadko kiedy dotykali piłki... więc przegrali. Tak się zdarza. No cóż, póki mieli możliwość, grali efektownie, oddajmy im to. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Niemcy to moze maja i potencjal ale nie kiedy graja przeciw Hiszpanii. Tam druga jedenastka bylaby znacznie lepsza na kazdej pozycji, a co dopiero pierwsza. Jeszcze tak dobrze ustawiona i zgrana i wynik bylby taki sam. W calych mistrzostwach Niemcy nie mieli meczu przeciw dobrze ustawionej druzynie. Za kazdym razem gdy wygrywali mieli farta zdobywajac szybko pierwsza bramke i przeciwnik sie otwieral. Kiedy dostali pierwsi w d..e (Serbia) to nagle ich potencjal zgasl zgubili sie i panikowali. Kto wie czy w ogole graliby wczoraj, gdyby sedzia pozwolil Anglii wyrownac. Mecz z Argentyna to podobna historia - nie dosc ze przeciw druzynie chaotycznej i bez trenera (tylko z motywatorem), to szybko zdobyli brame potem tez m.in. sedzia pilnowal by im sie krzywda nie stala. Pierwsza dobrze ustawiona druzyna starczyla. Zobaczycie jeszcze mecz z Urugwajem i nagle sie pokaze prawdziwa wartosc niemieckiej druzyny. Nie twierdze ze sa slabi bo nie sa. Sam bylem nimi zachwycony (latwo znalezc mojego posta) ale wczoraj to jak Hiszpania ich zdominowala, jak potrafila odebrac pilke nawet na ich wlasnym polu karnym, jak Niemcy nie byli w stanie skonstruowac ani jednego szybkiego kontrataku (w czym przeciez powinni byc dobrzy) otworzylo mi oczy. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Niemcy graja zbyt efektownie i efektywnie, by wygrac ten mundial, wiec nie ma sie czym martwic. No tak, niestworzenie ani jednej sytuacji bramkowej przez pierwsze 85 minut meczu oraz długie okresy, gdy Niemcy stali całą drużyną na własnej połowie i wodzili tylko wzrokiem za piłką, to bardzo efektowna i efektywna gra. Cóż, gusta są różne. W ogole nie zrozumiales. Niemcy do tej pory grali efektownie i efektywnie. Skoro napisalem, ze nie wygraja mundialu to chyba oczywiste, ze mialem na mysli sytuacje, gdy w koncu w jakims meczu pucharowym polegna (inaczej sie nie da). Tak jak Holandia dwa lata temu z ruskimi. Nie rozumiem jak mozna bylo odnosic mojego posta z 3 lipca oceniajacego dotychczasowa gre Niemcow do meczu, ktory mial miejsce 7 lipca. Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 jakbys mial murzyna w avatarze to tez bys takie glupoty pisal <_< no offence :* <obso> Bardzo cieszy mnie przegrana hitlerowców, bo ich po prostu nienawidzę. Co prawda Hiszpanii też, ale i tak się nie obawiam, bo w finale Oranje z nimi pojedzie jak z dziećmi. A Urugwaj pośle szwabów, turasów i innych arabów do domu z płaczem. </obso> Cytuj
kanabis 22 645 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Niemcy graja zbyt efektownie i efektywnie, by wygrac ten mundial, wiec nie ma sie czym martwic. No tak, niestworzenie ani jednej sytuacji bramkowej przez pierwsze 85 minut meczu oraz długie okresy, gdy Niemcy stali całą drużyną na własnej połowie i wodzili tylko wzrokiem za piłką, to bardzo efektowna i efektywna gra. Cóż, gusta są różne. W ogole nie zrozumiales. Niemcy do tej pory grali efektownie i efektywnie. Skoro napisalem, ze nie wygraja mundialu to chyba oczywiste, ze mialem na mysli sytuacje, gdy w koncu w jakims meczu pucharowym polegna (inaczej sie nie da). Tak jak Holandia dwa lata temu z ruskimi. Nie rozumiem jak mozna bylo odnosic mojego posta z 3 lipca oceniajacego dotychczasowa gre Niemcow do meczu, ktory mial miejsce 7 lipca. No Obso jest w(pipi)iający ale tu sie zgodze, głupie stwierdzenie Ogqozo . Wczoraj po prostu Hiszpania grała jak niemcy do tej pory, a niemcy jak hiszpania, dlatego jest wynik taki a nie inny. Od obso zna się lepiej tylko ...tararaar (uwaga uwagaa) Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 (edytowane) Apropos osmiornicy: Edytowane 8 lipca 2010 przez grzes_l Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Gmoch sez o Casillasie: Niech tańczy jak Jurek w Konstantynopolu, hehehe. Cytuj
Andrew21 856 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Naziści mimo wszystko pokonają Urugwaj gdyż przewyższają ich kondycyjnie i taktycznie. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 W ogole nie zrozumiales. Niemcy do tej pory grali efektownie i efektywnie. Skoro napisalem, ze nie wygraja mundialu to chyba oczywiste, ze mialem na mysli sytuacje, gdy w koncu w jakims meczu pucharowym polegna (inaczej sie nie da). Tak jak Holandia dwa lata temu z ruskimi. Nie rozumiem jak mozna bylo odnosic mojego posta z 3 lipca oceniajacego dotychczasowa gre Niemcow do meczu, ktory mial miejsce 7 lipca. No Obso jest w(pipi)iający ale tu sie zgodze, głupie stwierdzenie Ogqozo . Wczoraj po prostu Hiszpania grała jak niemcy do tej pory, a niemcy jak hiszpania, dlatego jest wynik taki a nie inny. No ale ja się przecież przyczepiłem do czego innego, niż on odpierał. Chodzi mi o sam fakt, że Niemcy niby mieli odpaść, bo grali efektownie. Trafili na kogoś silniejszego, to odpadli i tyle. To nie ma nic wspólnego z tym, czy grali wcześniej ładnie, czy nie. Ze słabszymi od siebie wygrali, a z silniejszymi przegrali. Wielkiej filozofii tu nie ma sensu dorabiać, chyba że się chce zgrywać znawcę piłki na forach. Niemcy nie grali wczoraj inaczej niż do tej pory, Hiszpania też nie. Hiszpania zawsze bębniła w przeciwnika ciągłymi atakami, bardziej jednak nastawionymi na utrzymywanie się przy piłce, niż kopanie jej w stronę bramki. Niemcy zawsze stawiali na perfekcyjną organizację obronną, pressing i przy każdej możliwej okazji szybkie podania do ofensywnych pomocników, kiedy napastnicy ruszają do kontry. Argentyńczykom dało się zabrać piłkę i te ataki robić, no to wyglądało to efektownie. Argentyńczycy, poza napadem, są bowiem bardzo słabymi piłkarzami. W Hiszpanii każdy piłkarz jest bardzo dobry, nie dało się im zabrać piłki, no to sam fakt ofensywnego podejścia nie mógł im nic dać. Jak się dotyka piłki raz na kwadrans, to nie ma znaczenia, czy grasz efektownie, czy nie. Jesteś po prostu słabszy. Dlatego Niemcy odpadli. Nie róbmy z tego meczu jakiejś "nagłej przemiany", bo obie grużyny grały tak samo, jak zawsze. Teksty, że "dzisiaj Niemcy zagrali gorzej" zostawmy kobietom albo ludziom, którzy mają 7 lat i pierwszy raz oglądają mecze piłki nożnej. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 8 lipca 2010 Opublikowano 8 lipca 2010 Swoja droga jak ktos zgrywa fachowca to powinien pamietac, ze jego typowania sa w temacie obok. Nagle moze sie okazac ze... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.