Junkhead 33 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Fajnie, pasowałoby coś jeszcze zrobić, żeby Anglia pojechała do domu. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 No i po waszej radosze z porażki Amerykanów. Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Lol jeszcze murzyn musial przekrecic troche bo wlasnie powinno byc 3:2 dla Ju-es-end-ej. Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 obstawilem remis w tym meczu wiec ostatnie 5 minut chyba na kolanach bede ogladal Cytuj
epl 160 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 usa wyglada mi bardzo solidnie jesli chodzi o przygotowanie fizyczne, zobaczymy moze cos ugraja w tym roku Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 obstawilem remis w tym meczu wiec ostatnie 5 minut chyba na kolanach bede ogladal Ewidentnie sedzia obstawial to samo... Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Komentarz Goal.com w sprawie Jabulani: http://www.goal.com/en/news/1863/world-cup-2010/2010/06/18/1982744/world-cup-2010-comment-jabulani-is-an-inexcusable-crime Cytacik: Spróbujcie policzyć, ile razy komentatorzy mówili o "piłce, która poleciała za daleko, na aut", ile dośrodkowań przeleciało za pole karne i ile strzałów przy świetnych sytuacjach pomknęło prosto w kierunku trybun. To nie dlatego, że wszyscy najlepsi gracze na świecie nagle kompletnie stracili formę i nie potrafią wykonać podania średniej odległości. Powodem dla niesamowitego procentu niecelnych podań, koszmarnych dośrodkowań i przerażających pudeł, nie wspominając o wtopach bramkarskich, jest to, że gracze po prostu nie zapoznali się z Jabulani, która ma być normalną piłką, ale w rzeczywistości jest czymś zupełnie innym. Możecie zauważyć, że gracze są zmuszeni do myślenia i uważania na piłkę nawet wtedy, gdy wykonują proste akcje, które normalnie nie są żadną trudnością. Te dodatkowe namyślanie się spowalnia grę i wywołuje stres w piłkarzach. Nie chcą zrobić czegoś, co będzie wyglądać śmiesznie, albo popełnić tragicznej pomyłki jak Robert Green. Tymczasem kopnięcie piłki wysoko nigdy nie jest uważane za aż tak wielki błąd. I Jabulani leci w górę! Jak widać, nie tylko ja to dostrzegłem. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Pilkarze zmuszani do myslenia, co za terror. 1 Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Za darmo jestem złym tłumaczem, robię się dobrym za pieniądze. Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Sorry ,ale powinno być 3-2 dla USA....nie wiem co sędzia odgwizdał przy sytuacji z 85 minuty...był spalony,ale był na nim Bradley nie ten murzyn,a faul był tylko ,że ze strony Słoweńców...no cóż Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 W sumie dobrze się stało, że Amerykanie zremisowali. Bo Anglicy musieliby się trochę starać o te pierwsze miejsce w grupie, gdyby Słoweńcy mieli już 6 pkt. Cytuj
--wojtas-- 609 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 No to by było na tyle jeżeli chodzi o uber-Niemców kroczących po miszcza i teorię dotyczącą futbolówki. Niemcy dominowali w tym meczu, nawet w dziesiątkę. Nie trafiali, ale to kwestia dnia i bramkarza Serbii. Jeśli uważasz, że jedna (i to zupełnie pechowa) porażka w fazie grupowej skreśla ich jako kandydata do mistrzostwa, to chyba kiepsko pamiętasz jakikolwiek poprzedni Mundial. Ale ja nikogo nie skreślam jako kandydata do mistrzostwa. Poza tym fajnie, że ładnie grali i w ogóle, ale przegrali. A z dominacją to trochę zagalopowałeś się, bo można tutaj mówić co najwyżej o jakiejś przewadze. Sprawa z piłką już została w sumie rozstrzygnięta wraz z początkiem drugiej kolejki, a dzisiejszy mecz tylko przypieczętował komizm teorii o topornej, defensywnej grze zespołów w czasie pierwszej kolejki. Także tej sprawy już nawet nie warto poruszać. USA zostali wydymani, ale dalej są w grze. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Joachim dzisiaj tak meznie krzyczal i wymachiwal piastkami, ze postronny widz moglby nawet pomyslec, ze ten trener nie jest amatorem murzynskich ku,tasow, skrywajacym swoje pragnienia pod plaszczykiem zwiazku malzenskiego. 1 Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Stany powinny wygrać ten mecz Nie wie co tam zobaczył sędzia przy nieuznanej bramce. Ale i tak nie jest źle. SS-many poległy, Anglia teraz ładnie wygra i będzie si Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 David James w bramce Anglii Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 (edytowane) No trenerzy chyba nie za bardzo wierzą tej teorii i złej jabulani, bo dzisiaj zarówno Green jak i szałuszi sobie odpoczywają :potter: Edytowane 18 czerwca 2010 przez Tokar Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Bramkarzy po wtopie bramkarskiej zdejmuje się nie ze względu na przyczyny tej wtopy, ale jej skutki. Capello rozważał zostawienie Greena w bramce, ale po obejrzeniu treningu, na którym ten grał dużo słabiej niż wcześniej, postanowił go zastąpić. Jamesem. Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Czytalem, ze Green spisal sie mega tragicznie na treningu. przepuszczal wszystko, nawet strzaly Capello <_< Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Anglia na razie słabiutko, Algieria ich ciśnie. fajfokloki mają poważne problemy z wyjściem z własnej połowy Cytuj
Gość Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Ale przynajmniej mają doping inny niż wuwuwdupę(pipi)anezele Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Ilość strzałów w pizdu jest szokująca - tego jest 5x tyle co na meczu ekstraklasy, musi być coś nie halo z tą piłką <_< Cytuj
--wojtas-- 609 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Sam mecz jako taki słaby, szczególnie w porównaniu do dotychczasowych w tej kolejce, ale ta bezradność Anglii ich motoryka w tym spotkaniu po prostu powala. Przy czym trzeba też przyznać, że Algieria radzi sobie. Nawet na początku meczu drobne na nią rzuciłem, hehe. Cytuj
Sydney 38 Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 To, że Jabulani jest zrypana to widzimy, ale nie wyjaśnia to ogólnej dyspozycji najlepszych dryżyn tego globu w meczach przeciwko europejskim i światowym średniakom. Przeca nie wierze że jakieś chopki z zakątków matki Ziemi nagle zyskały sobie skilla do turlania gały po murawie i dośrodkowań na średnią odległość. Prędzej uwierzyłbym, że małe czarne dzieci pigmejów z murzyńskich wiosek biegają jak chomiki wewnątrz kuli Jabulani Cytuj
Gość Opublikowano 18 czerwca 2010 Opublikowano 18 czerwca 2010 Po prostu te mistrzostwa są z(pipi)ane i tyle. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.