Jędrek 3 Opublikowano 13 czerwca 2008 Opublikowano 13 czerwca 2008 Dzis grupa 'C'. Licze, ze Makarony pojada do domu Cytuj
Jędrek 3 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Ladne mecze wczoraj w grupie C. Oranje jada na mistrza A Makarony i Zabojady do domu (mam nadzieje, ze obydwoje). Dzis Hiszpania - Szwecja - moze byc ciekawie Cytuj
zajman 18 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 MASAKRA !! Tak ekipa dutchmans nie grała od euro 2000 , jestem pod olbrzymim wrażeniem jak rozklepuja i jadą jak z dziećmi kolejno ekipy włoch i francji formacją z jednym napastnikiem .Snejider jest rewelacyjny , robben i pan persi grają dla drużyny co w przypadku żydka robbena jest niespotykane Przed euro nikt nie obstawiał że holendrzy z grupy wyjdą a jak narazie są postrachem mistrzostw , finał murowany z taką grą. P.s Dzis Zlatan jedzie z hiszpanami i jestem w niebie Cytuj
Jędrek 3 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Mozna bylo sie tego spodziewac http://www.protest2008.pl/ Cytuj
janol 433 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Holandia gra tak, jak ja w PESie - piłki na szybkich, zwinnych skrzydłowych. Idealna taktyka do gier komputerowych, która jakimś cudem sprawdza się w realnym życiu. Można jednak śmiało założyć, że Holandia nie utrzyma takiej formy do końca i odpadnie w fazie pucharowej z jakimiś drwalami. W 2006 r. w grupie wymiatała Argentyna, która niszczyła wszystkich jak chciała. Teraz jest tak samo i pewnie tak samo się skończy. Choć życzę sobie, żebym się mylił, bo chyba każdy chce żeby futbol wyglądał tak, jak w wykonaniu Holendrów, a nie np. Greków (o naszej reprezentacji nawet nie wspominam, bo wstyd ich w jednym zdaniu z ekipą Oranje póki co stawiać) Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Rzeczywiście Argentyna niszczyła w grupie na Mundialu w 2006. Szczególnie zapadł mi w pamięci ten masakryczny wynik 0:0 z Holandią. Poza tym, wku.rwia mnie już te Euro, przez arbitrów. Teraz praktycznie w każdym meczu podejmują złe decyzje, a to gola nie uznają, gwiżdżą jakieś karne z kapelusza, nie gwiżdżą karnych - kiedy ewidentnie były itp itd. Cytuj
janol 433 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 0-0 z Holandią, ale w trzecim meczu, kiedy już mieli zapewniony awans po świetnym meczu z WKS i rewelacyjnym z Serbią i Czarnogórą. Wtedy też każdy mówił, że nie ma opcji, żeby Argentyna nie zdobyła tytułu. No a potem męczarnie z Meksykiem i w końcu porażka z Niemcami. Obym się mylił. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Grecja,Austria,Polska....."wielka" trójka Euro BTW świetny poziom tego Euro-praktycznie każdy mecz jest ciekawy,dawno tak dobrego turnieju nie było Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 15 czerwca 2008 Opublikowano 15 czerwca 2008 No właśnie, super turniej. Kilka drużyn gra naprawdę piękną piłkę, a mecze Holandii to wręcz uczta. Zwłaszcza po tym, co obserwowaliśmy w ostatniej Lidze Mistrzów... Jednak wcale się nie cieszę z wysokiego poziomu turnieju - masa egzaminów w najbliższych tygodniach, ja nic nie umiem, a ten skrawek czasu, który mam wolny, poświęcam na oglądanie meczów. Wredne UEFA. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 15 czerwca 2008 Opublikowano 15 czerwca 2008 Mysle jak janol, Holendrzy graja az za pieknie i nie ma pewnie bata, by tak murowany faworyt wygral mistrzostwa. To by bylo za proste. Poki co wiemy jak graja Oranje gdy zdobeda pierwsi bramke, zobaczymy co bedzie jak pierwsi ja straca, a przeciwnik sie zamknie nie dajac im szans na zabojcze kontry. Tak w ogole to mam nadzieje, ze van Basten wpusci rezerwy na mecz z Rumunia. Nie dlatego, zeby odprawic Wlochow i Francje (no, to tez), ale zeby pogral sobie Huntelaar i paru innych ciekawych zawodnikow. Mam nadzieje, ze Hiszpanie nie dadza du py w cwiercfinale (bo tak szczerze, to mecz z Ruskami im po prostu wyszedl, ale szanse na przewalenie maja takie jak zawsze i wcale mnie ich szybkie pozegnanie w fazie pucharowej z taka Rumunia nie zdziwi), bo polfinal z Holendrami jawi sie genialnie. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 15 czerwca 2008 Opublikowano 15 czerwca 2008 Na potwierdzenie tego,że mamy doczynienia z super turniejem kolejny dramatyczny mecz Czechy-Turcja Żal mi Pepików ale pretensję mogą mieć tylko do siebie bo prowadzili 2-0.Szkoda mi Cecha bo to wielki bramkarz Cytuj
Cris 120 Opublikowano 15 czerwca 2008 Autor Opublikowano 15 czerwca 2008 To co zrobił Cech , będzie mu się pewnie śnić po nocach. Liczyłem na Czechów, no ale już od pierwszego meczu było widać , że są bez formy (mimo wygranej). Jadą do domu. Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 Jak się prowadzi 2-0 i obroni bramki jak Częstochowy (Koller grał 30-40m od własnej bramki...) to tak jest dobrze pepikom (mimo że im kibicowałem, nie przepadam za kebabami) może da im to do myślenia Cech... nie spodziewałem się że on może takiego babola walnąć szkoda że nie było remisu bo wtedy w serii karnych bronił by u turasów zawodnik z pola i byłoby ciekawie brameczka na 3-2 cudo Turkey 3 - 2 Czech Republic half-time (0 - 1) 34' [0 - 1] Koller 62' [0 - 2] Plasil 75' [1 - 2] Turan 87' [2 - 2] Kahveci 89' [3 - 2] Kahveci 90' red card V. Demirel (kebab) statistics : shots on target : 8 - 4 shots off target : 7 - 9 possession (%) : 57 - 43 corner kicks : 6 - 2 offsides : 0 - 1 fouls : 16 - 14 yellow cards : 4 - 3 red cards : 1 - 0 Cytuj
zajman 18 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 Kebab nihat strzelił chyba naładniejszego gola w turnieju jak narazie (na 3:2) w podobnym stylu co sneijder z francuzami . Może mi ktoś wyjaśnić skąd się wzieła dogrywka w grupie (nic o tym nie słyszałem) i co się stało zlatanowi że już nie zagra ? Cytuj
Stranger 37 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 Dziś Polska, jutro Włosi. Mam nadzieję, że obie druzyny lub przynajmniej jedna z nich zdoła awansować dalej, bo inaczej Ojro się skończy ;] Wczoraj czescy komentatorzy na widok narastających opadów deszczu przy stanie 2-0 z żartem stwierdzili, że Turkom się ta sytuacja opłaci, ze względu na ostatni mecz ze Szwajcarią, gdzie wyciągneli na koniec pozytywny wynik. Cóż, jak widać rzeczywiście pomogło. Cechowi albo ta piłka wyślizgnełą się z tego powodu, że lało jak z cebra lub po ludzku spierre dolił sprawę. Enyłej, przy trzeciej bramce Turków komentatorzy przez dobre kilka chwil nie wydusili z siebie ani słowa. Najbardziej żal Bruecknera, któremu reprezentanci dali chyba najgorszy występ za jego panowania na ławce trenerskiej i to w dodatku na zakończenie jego przygody z kadrą Czech. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 Może mi ktoś wyjaśnić skąd się wzieła dogrywka w grupie (nic o tym nie słyszałem) i co się stało zlatanowi że już nie zagra ? W razie remisu, Turcja i Czechy miałyby tyle samo punktów, tyle samo goli strzelonych i straconych. Decydowałyby karne chyba. Zlatan zaś sobie skontuzjował sobie kolano. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 W przypadku takiej samej ilości punktów o wyjściu z grupy decyduje wynik bezpośredniego meczu drużyn zainteresowanych.Jeśli taki mecz zakończył się remisem to następnie patrzy się na stosunek bramek.Jeśli i on jest identyczny to jeśli w ostatniej kolejce obie drużyny grają ze sobą to po zakończeniu meczu remisem odbywają sie zaraz karne.Jeśli obie drużyny nie spotkały się ze sobą w ostatniej kolejce to wtedy decydowałoby miejsce w rankingu UEFA. Taki jest regulamin te Euro. Czyli jakby wczoraj był remis to by były od razu karne ale gdyby Turcja z Czechami nie grali wczoraj podczas ostatniej kolejki spotkań w grupie tylko np od razu na poczatku to w przypadku równej liczby punktów i bramek decydowałoby miejsce w rankingu UEFA czyli Czechy by przeszły. Podobna sytuacja może się zdarzyć dzisiaj jeśli ułożą się mecze Polski i Austrii-jeśli obie druzyny będą miały tyle samo punktów i identyczny stosunek bramek to przejdą Polacy bo są wyżej w rankingu Uefa Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 1. Zdobyte punkty 2. Przy rownosci - bezposredni rezultat 3. Przy remisie - wieksza roznica bramek ze wszystkich meczow 4. Przy rownosci - wieksza ilosc bramek zdobytych ze wszystkich meczow 5. Przy rownosci - ranking, chyba ze te dwa zespoly graja ostatni mecz miedzy soba, wtedy - karne strzelane przez zainteresowane zespoly Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 17 czerwca 2008 Opublikowano 17 czerwca 2008 Italia nadal w grze. Czuję, że po tym fatalnym starcie, będzie ciekawy rewanż w półfinale z Pomarańczowymi. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 17 czerwca 2008 Opublikowano 17 czerwca 2008 Znając ich, wcale bym się nie zdziwił, jakby najpierw - na złość wszystkim - wymęczyli 1-0 z Hiszpanami, później - na złość wszystkim - wymęczyli 1-0 z Holendrami... a później będzie mecz Włochy-Niemcy i wszyscy będą źli. Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 17 czerwca 2008 Opublikowano 17 czerwca 2008 Ehehehe, ja jednak liczę że w półfinale spotkają się Chorwacja i Portugalia. W ogóle to w meczu Niemcy - Portugalia będę po raz pierwszy i jedyny w życiu kibicował Portugalii. No a jak Włosi zajdą to finału to poracha będzie... Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 17 czerwca 2008 Opublikowano 17 czerwca 2008 Znając ich, wcale bym się nie zdziwił, jakby najpierw - na złość wszystkim - wymęczyli 1-0 z Hiszpanami, później - na złość wszystkim - wymęczyli 1-0 z Holendrami... a później będzie mecz Włochy-Niemcy i wszyscy będą źli. Ozłocę Cię jeśli masz rację XD Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 17 czerwca 2008 Opublikowano 17 czerwca 2008 Wlosi nic nie graja. W dodatku beda bez Pirlo i Gattuso. Zobaczymy jednak jak ma sie do tego nieudolnosc turniejowa Hiszpanii. Francja dzis grajac w 10, w drugiej polowie, byla lepsza od Wlochow, az do straty drugiego gola. Ogolnie duzy pech, najpierw Ribery, potem karny i czerwona kartka ustawiajace caly mecz. Szkoda, ze Holandia sie jednak nie podlozyla Rumunom;] No, ale cieszy gol Huntelaara, bo fajny to gracz i ma pecha, ze w takie to bogactwo w skladzie Holandii, ze na lawce kibluje. Aaa no i Stekelenburg sobie pogral, git. Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 18 czerwca 2008 Opublikowano 18 czerwca 2008 Ktoś wie co z Ribery'm ? Bo minę miał nie tęgą. Szkoda żabojadów, bo w pełnych składach mógł być bardzo zacięty mecz, a tak silniczek napędowy odpadł, czerwień dla Abidala w 24 minucie i było po meczu. Makarony jak szkopy, zawsze się jakoś prześlizgną... Cytuj
Jędrek 3 Opublikowano 18 czerwca 2008 Opublikowano 18 czerwca 2008 Ladnie Holandia Jednak tez liczylem, ze sie podloza. Teoria o Makaronach w finale wcale nie jest przesadzona. Nic nie graja, ale podczas 20 min moga ustalic wynik meczu. Jedna, dwoma akcjami. Stekelenburg pogral i dobrze, niech gra, przeciez Holandia musi miec na eliminacje bramkarza. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.