Dead Space

[Scorp1on 8]

Zrobil z was ktos juz calaka ? W sumie problem moze sprawic tylko przejscie na tym najtrudniejszym poziomie trudnosci, duzo nerwow na nim mozna stracic ? Mysle zeby sie za to wziasc, tylko zeby jakis zbyt bardzo przegiety nie byl.

nie wydaje mi sie aby byl trudny, sam mialem go zrobic ale blad e74 i po zawodach. Trzeba duzo amunicji trzymac i kupowac wszelkie upgrejdy do cuttera i armora

[Gość ragus]

Zagrałem w demo no i nawet spodobało mi się, ale mam pytanie:

Czy gra ogólnie jest trudna? Doskwiera mało amunicji? No bo po demie mam dziwne wrażenie, że tak jest. Po prostu strasznie lubię bezstresową rozrywkę .

Edytowane 28 listopada 2008 przez ragus

[kendzior 21]

Jak odpalisz na najniższym poziomie trudności, to nie uświadczysz braku amunicji i wielkich problemów w trakcie gry.

[Gość ragus]

Dzięki za odpowiedź. Chyba się skuszę.

[Fernando 0]

Grunt zeby nie strzelac w korpus, tylko ładowac po konczynach. Wtedy amunicji spokojnie wystarczy na srednim poziomie trudnosci.

[TheBesTia 11]

Czy "półprzewodniki" można śmiało sprzedać , czy w późniejszych etapach do czegoś się przydadzą?

[matrix_dk 1]

Czy "półprzewodniki" można śmiało sprzedać , czy w późniejszych etapach do czegoś się przydadzą?

 

raczej można go tylko sprzedać w magazynie, nie znalazłem nigdzie informacji o inny zastosowaniu "półprzewodnika" poza tym że daje kasę a tej nigdy za wiele

[Fernando 0]

Polprzewodniki tylko na sprzedaz, niezla kasa z nich jest, a nic innego sie z nimi nie da zrobic.

[matrix_dk 1]

Dead Space PL w Ultimie za 104 PLN, za taką kasę nie ma się co zastana wiać tylko brać. Oferta do poniedziałku.

[Gooral 9]

Dead Space PL w Ultimie za 104 PLN, za taką kasę nie ma się co zastana wiać tylko brać. Oferta do poniedziałku.

Dzięki za info po stokroć. Już zamówiłem. Za taka cenę tylko brać.

Edytowane 6 grudnia 2008 przez Gooralesko

[II KoBik II 2 635]

Demo mnie nie powaliło to i za 50 zyla bym tego nie wziął. Bezpłciowa gra z bezpłciowym bohaterem i maszkarami które zamiast straszyć to śmieszą. Jest o wiele więcej ciekawszych gier w tym roku.

Edytowane 6 grudnia 2008 przez il capitano

[TheAceOfSpades 482]

I dobrze Panowie zrobiliście, 100 zł to śmieszna cena za ten majstersztyk. Dobiłem do 8 rozdziału i jestem zachwycony, grafika, klimat, nerwowe rozglądanie się, kupa gore Dobrze się zaprawić przed grą komiksem + filmem animowanym! Chociaż gra wydaje się raczej na jeden playthrough to jest to bezdyskusyjnie jeden z najlepszych tytułów tego roku.

Edytowane 6 grudnia 2008 przez TheAceOfSpades

[Scorp1on 8]

Co lub jaki level jest zaprezentowany w demku?

[Fisiu 4]

Z tego co pisało w jakichś logach (nie skumałem dokładnie o co chodzi) to chyba chapter 3. Ale to króciutke na 5 minut jest.

[TheBesTia 11]

Po demówce nie oceniajcie gry , akcja rozkręca się powoli z etapu na etap i dopiero w 2.połowie gry robi się hardcorowo i pokazuje prawdziwego powera.

Edytowane 6 grudnia 2008 przez TheBesTia

[opall 4]

mnie demo wręcz odstraszyło... nie wiem czemu tak robią dema np. bioshock miał za(pipi)iście zachęcające demo - powoli się rozkręcające i w momencie kiedy miała nastąpić jakaś konkretna akcja - finito. A tu.. od razu z grubej rury - potwory, strzelanie, zero klimatu.... a myślę że nie tym drzemie moc produktu.

Tak czy inaczej z ultimy zamówione, bo grzech z takiej pormocji nie skorzystać.

[Gooral 9]

mnie demo wręcz odstraszyło... nie wiem czemu tak robią dema np. bioshock miał za(pipi)iście zachęcające demo - powoli się rozkręcające i w momencie kiedy miała nastąpić jakaś konkretna akcja - finito. A tu.. od razu z grubej rury - potwory, strzelanie, zero klimatu.... a myślę że nie tym drzemie moc produktu.

Tak czy inaczej z ultimy zamówione, bo grzech z takiej pormocji nie skorzystać.

Dema na oczy nie widziałem ale kilka chapterów obskoczyłem na PGA na standzie i ta sesyjka mnie niesamowicie zachęciła do kupienia. Widocznie chłopaki z EA zły chapter wybrali na demo skoro kilka osób wspomniało, że jest źle.

Edytowane 6 grudnia 2008 przez Gooralesko

[Scorp1on 8]

mnie demo wręcz odstraszyło... nie wiem czemu tak robią dema np. bioshock miał za(pipi)iście zachęcające demo - powoli się rozkręcające i w momencie kiedy miała nastąpić jakaś konkretna akcja - finito. A tu.. od razu z grubej rury - potwory, strzelanie, zero klimatu.... a myślę że nie tym drzemie moc produktu.

Tak czy inaczej z ultimy zamówione, bo grzech z takiej pormocji nie skorzystać.

Bo to jest shooterek tpp z klimatem i tyle. Nie straszy, trudny specialnie nie jest.

[TheAceOfSpades 482]

A jaka gra straszy? Silent Hill'e byłe od straszenia. Natomiast Dead Space potrafi konkretnie podnieść ciśnienie, nazywanie go shooterkiem z klimatem to stanowczo za mało.

[Scorp1on 8]

DOOM3? Tam czuc strach, tutaj pobudzi cie muzyka gdy idac natkniesz sie na lezacego zywego Nekro (sam sie "wystraszylem" choc wiedzialem ze on zyje bo wczesniej go nie bylo - i nagle muzyka BACH i mnie troche ruszylo ). Kiedy pojawil sie D3 to ja sie balem wlaczyc gre bo wtedy tylko na sluchawkach gralem

[TheBesTia 11]

Bać się nie bałem , ale kilka razy podskoczyło serce do gardła, głównie za sprawą muzyki i wibracji w padzie.

Gry , tak samo jak i filmy oduczyły nas się bać . Zbyt dużo już było.

Edytowane 6 grudnia 2008 przez TheBesTia

[TheAceOfSpades 482]

Momenty jak trzaskasz jednego nekromorfa i nagle na ekranie dostrzegasz, że za tobą są następne brzydale - bezcenne. Skończyłem już całą grę i jak dla mnie fabuła daje radę, zwroty akcji itd. Mogli jednak zrobić trochę więcej typów paskudników, wkur**ają mnie zabiegy typu - to samo tylko inna kolorystyka i mocniejszy. Ale ogólnie świetna gra, czekam na dwójeczkę :>

[bountyhunter 78]

IMO ta gra w ogole nie jest straszna, a to dlatego, ze przeciwnicy maja zalosny design, w ogole nie strasza, a sama gra jest latwa, monotonna i nudna jak cholera. jak twoj kolega nie mogl spac po godzinie grania... no lol. ja po paru godzinach spalem z nudow.

[_tomek 2]

Ja tam nie wiem, mówię co mi koleś powiedział + parę opinii o dobrym klimacie padło już na tym forum, i nie tylko. W takich grach zawsze zdania są podzielone, chociaż warto dodać, że granie w dzień odejmuje jakieś 90% mocy każdego horroru, czy to gra, czy film, czy książka, czy cokolwiek.

[bountyhunter 78]

do swojej wypowiedzi dodam, ze przechodzac pierwszy raz Dooma3 i FEARa, musialem co jakis czas robic przerwy, bo cholernie mocno sie balem a zadnego SHa, czy RE, nigdy nie ukonczylem, bo to juz bylo dla mnie za duzo a Dead Space... zwyczajny, niczym sie nie wyrozniajacy TPS. gra jest na sile przeciagana ( mogla by byc o 1/3 krotsza ), a takie rzeczy, jak 'ohh izaak, idz tu, bo to sie zwalilo, napraw to, aktywuj tamto, by to odpalilo, dawajac ci dostep do czegos, co rownie dobrze moglo byc dostepne od poczatku, bez takiego sztucznego wydluzania dlugosci gry!, strasznie mnie denerwowalo. gra prosta, jak sie potrafi grac, to ammo i kasy pod dostatkiem ( tak, przeszedlem na impossible, zeby nie bylo ).

pierwsze pare dni czekalem do nocy, by pograc. potem uznalem, ze to nie ma sensu i parlem na sile, by to przejsc. gra jest monotonna, repetatywna i nudna cholernie. gram teraz w assassins creed, ktory rowniez jest repetatywny, ale w nim znuzenia poki co nie odczuwam, a jestem chyba w polowie gry.

za te 100zl co w ultimie jest/bylo, mozna by wziasc, ale ja za to zaplacilem pelna cene, przez co jestem caly czas wkurzony. moglem kupic tomb raidera.

krytyczna opinia przyda sie kazdej grze, zeby potencjalny kupujacy nie naczytal sie tylko pozytywnych opinii