Dead Space

[TheAceOfSpades 482]

IMO ta gra w ogole nie jest straszna, a to dlatego, ze przeciwnicy maja zalosny design, w ogole nie strasza, a sama gra jest latwa, monotonna i nudna jak cholera. jak twoj kolega nie mogl spac po godzinie grania... no lol. ja po paru godzinach spalem z nudow.

Bzdury, przecież jesteś członkiem ekipy naprawczej, a statek jest zniszczony (potem jeszcze bardziej). To co niby masz robić jak nie naprawiać różne elementy (walcząc o przetrwanie w międzyczasie ).

 

Co do designu potworów to problem jest tylko jeden - za mało. Ale te, które są, kopią zadek. I screenshoty tego nie oddają. Zmutowani żołnierze na stazie, niemowlaki z mackami, jakieś pełzaki - IMO wszystko jak najbardziej w porządeczku jak na horror tpp. Sama walka z nimi jest całkowicie oryginalną rzeczą, nie ma bezmyślnego napieprzania, trzeba wycelować i poćwiartować delikwenta. Headshot nie działa, dalej napiera na ciebie żwawo.

 

No cóż, ciężko polemizować ze stwierdzeniami typu że była nuda przez całą grę... Dla mnie na pewno nie, fabuła była ciekawa, pewnie też dlatego że trochę wiedziałem o sytuacji z filmu i komiksów. Sporo wiadomości do przesłuchania i poczytania na temat tego co się stało na Ishimurze (motyw zapożyczony z Bioshocka).

 

Jeśli chodzi o "straszność", to ta gra bankowo ma cechy horroru. Tylko nie rozumiem jednego, kogoś naprawdę straszą horrory? Taka konwencja raczej polega na przedstawieniu klimatu, scen, wydarzeń przyprawiających ciarek na plecach; ale żeby zaraz się bać? :>

[ash77 3]

Właśnie widziałem film "dead space". Klimat filmu dobry no i pokazuje co sie stało na Ishimurze przed naszym przybyciem. Do oglądnięcia po przejsciu gry a nie odwrotnie.

 

do bountyhunter

każdy widzi inaczej strach w grach, dla mnie na przykład to doom3 był cienizną

a przeciwników nie masz sie bać za wygląd tylko z powodu nieśmiertelności jesli nie wiesz jak zabijać - walniecie w łeb a on idzie dalej jak byś mu kurz z czoła starł bezcenne

no i postac bohatera - wreszcie gra gdzie nie jesteś kosmicznym marines co wali toną ołowiu do przeciwnika tylko mechanikiem który walczy (bo znalazł sie przypadkiem w takiej sytuacji) przy pomocy narzędzi pracy

najlepsza wypowiedz dotycząca strachu jest TheAceOfSpades - tak samo sobie to widze - chodzi o klimat i ciarki po plecach

Edytowane 8 grudnia 2008 przez ash77

[Gooral 9]

Takiego miłego maila dostałem dzisiaj od Ultimy:

 

Witamy,

 

1.Ogromna ilość zamówień, które spłynęły w weekend na promocję, powoduje, że na początku tego tygodnia możemy zrealizować ok. 2% zamówień obejmujących te gry.

2.Niezrealizowane w dniu dzisiejszym zamówienia, będą wysłane pod koniec tygodnia. Jeśli nie chcą Państwo czekać, prosimy o maila na adres ultima@ultima.pl, jednak nie będzie można zamówić ponownie tych gier w tak dobrych cenach.

3.Osoby, które zamówiły po kilka-kilkadziesiąt sztuk z przykrością informujemy, że zmuszeni jesteśmy do pomniejszenia zamówień na 1 sztukę z każdego tytułu. Chcemy, aby gry otrzymali absolutnie wszyscy, którzy złożyli zamówienia, dlatego podjęliśmy takową decyzję. Jeśli płacili Państwo w takim przypadku przelewem, lub kartą kredytową, prosimy spodziewać się od nas telefonu w celu wspólnego rozwiązania problemu.

4. Osoby, które zamawiały na odbiór własny proszone są o oczekiwanie na maila zapraszającego po odbiór zamówionych gier

5. Uprzedzamy, że w tym obwitującym w zamówienia okresie, mogą wystąpić znaczne utrudnienia w komunikacji telefonicznej z nami; sugerujemy kontakt mailowy!

Przepraszamy za wszelkie niedogodności - mamy nadzieję, że doskonałe ceny na zakończoną właśnie promocję przekonają Państwa do oczekiwania na towar.

Pozdrawiamy,

ULTiMA.PL

 

Uwielbiam takie niespodzianki. Tymbardziej, że siano wpłaciłem teraz i znając życie w tych szczęśliwych dwóch procentach się nie znalazłem więc będę czekał na grę dosyć długo.

 

BTW zastanawiam się czy dostali tego maila wszyscy którzy kupili czy tylko ci, kórzy się nie załapali na pierwszy sort

Edytowane 8 grudnia 2008 przez Gooralesko

[Vulc 3]

Uwielbiam takie niespodzianki. Tymbardziej, że siano wpłaciłem teraz i znając życie w tych szczęśliwych dwóch procentach się nie znalazłem więc będę czekał na grę dosyć długo.

Można zadać też pytanie, czy wszyscy ową grę dostaną, bo przy tak wielkim zainteresowaniu może być z tym problem. Zresztą z tego co zauważyłem, mnóstwo osób dostało takiego maila, więc rzeczywiście nie wygląda to zbyt różowo.

 

 

 

 

[Gooral 9]

Uwielbiam takie niespodzianki. Tymbardziej, że siano wpłaciłem teraz i znając życie w tych szczęśliwych dwóch procentach się nie znalazłem więc będę czekał na grę dosyć długo.

Można zadać też pytanie, czy wszyscy ową grę dostaną, bo przy tak wielkim zainteresowaniu może być z tym problem. Zresztą z tego co zauważyłem, mnóstwo osób dostało takiego maila, więc rzeczywiście nie wygląda to zbyt różowo.

Vulc, cóż można powiedzieć o tej sytuacji. To jest Polska. Nic dodać nic ująć. Jaki kraj, takie firmy. Czego się można spodziewać po amatorce jaką odwala Cenega z polonizacjami konsolowych gier lub właśnie Ultima z realizacją zamówień promocyjnych produktów. To skłania do głębszej analizy naszego rynku elektronicznej rozrywki, bo takie "jazdy" nie świadczą dobrze o jego kondycji. A przynajmniej jego, zaniedbywanej konsolowej części. Albo się firmy nie spodziewają ilu jest w Polsce graczy chętnie wciagających nosem takie promocje albo są po prostu głąbami, nie umiejącymi ocenić popytu na konsolowy, NOWY produkt przy cenie 100zł. Cenedze gratuluję speeda w przygotowywaniu PLki F3. Zapewne wysyłka kodu do bethsy zajęła im te ostatnie 6 tygodni a teraz w pocie czoła będą do stycznia (a może nawet wielkanocy) kończyć sprawę. A Ultimie gratuluję odpowiedniego przygotowania promocji i krótkowzroczności. Ja już się wyleczyłem z polskich sklepów sprzedających gry. Wolę Allegro.

Edytowane 8 grudnia 2008 przez Gooralesko

[opall 4]

panowie mam pytanie co do DLC.

Czy opłaca się, któryś pakiet ulepszeń ściągać?? Dostałem dzisiaj grę i zastanawiam się czy zaczynać grać od razu z jakimś pakietem czy też najpierw na "czysto"" przechodzić i dopiero potem coś zakupić ??

Czy któraś paczuszka psuje zabawę z gry ( ułatwia zbyt mocno) czy może wręcz przeciwnie??

Proszę o radę bo mnie MS Poinsty uwierają

 

[Scorp1on 8]

Ja mialem Elite ktory byl za free (diabel wspominal ze potem bedzie za msp to pobralem na zapas potem okazyjnie gre dorwalem ). Jak pamietam mial on 25 slotow (standardowy ma 10) oraz troche (chyba) 15% dodatkowego pancerza.

 

Lepiej przeznaczyc te punkciory na gierke Arcade niz "shit" do gry

[matrix_dk 1]

panowie mam pytanie co do DLC.

Czy opłaca się, któryś pakiet ulepszeń ściągać?? Dostałem dzisiaj grę i zastanawiam się czy zaczynać grać od razu z jakimś pakietem czy też najpierw na "czysto"" przechodzić i dopiero potem coś zakupić ??

Czy któraś paczuszka psuje zabawę z gry ( ułatwia zbyt mocno) czy może wręcz przeciwnie??

Proszę o radę bo mnie MS Poinsty uwierają

 

na początek zakupiłem Scorpiona, wymiata wyglądem niem żałuje ani jednego MSP do normala starcza jak dla mnie, ale teraz na Insane kupiłem zestaw Tank też za(pipi)iaszczy i ma 60% do pancerza i mocniejszy zestaw broni co jest bardzo przydatne na tym poziomie trudności jeżeli chodzi o mnie bo wymiatacz hardcorowy ze mnie żaden.

[opall 4]

@signap: średnio za arcadami przepadam.. a jestem jednym z tych naiwnych, którzy lubią wydawać msp na dodatki do gier... nawet na skiny i złote zbroje dla konia dlatego zastanawiam się nad kupnem jednej z paczek: Scorpion Pack albo Tank Pack... ale nie chcę sobie zepsuć gry

@matrix: ok tylko pytanie czy te dodatki zbytnio nie ułatwiają gry??

Edytowane 9 grudnia 2008 przez opall

[Scorp1on 8]

O pancerzu Tank nie slyszalem dokladnie ale jesli matrix mowi ze daje 60% do armora oraz bronie sa mocnejsze to Imposible zrobi sie Normal+ . Jesli nie zamierzasz grac na najwyzszym to te zbroje mozesz odpusic sobie narazie.

Edytowane 9 grudnia 2008 przez signap

[Fisiu 4]

Ja wczoraj trochę pograłem w Dead Space. Bardzo jestem... ZADOWOLONY Jako, że uważam się za gracza ponad przeciętnego ustawiłem poziom trudności Trudny, z myślą, że wskoczy achievement. Cóż... już na pierwszym chapterze brakło mi amunicji :E Mało tego, dowiedziałem się, że poziom trudny, wcale nie jest NAJTRUDNIEJSZY. Gra jest IMO wymagająca, wycelowanie w te kończyny z myślą, że jak nie trafisz to po Tobie baaardzo utrudnia grę. Ja ściągnałem darmowy armor, bez tego sobie nie mogę poradzić.

 

Btw. Na co jest złoty półprzewodnik, czy coś takiego?

[Zajcik 64]

Sprzedaj go, nic innego z polprzewodnikami robic nie mozna.

[Hubert249 4 279]

Ja wczoraj trochę pograłem w Dead Space. Bardzo jestem... ZADOWOLONY Jako, że uważam się za gracza ponad przeciętnego ustawiłem poziom trudności Trudny, z myślą, że wskoczy achievement. Cóż... już na pierwszym chapterze brakło mi amunicji :E Mało tego, dowiedziałem się, że poziom trudny, wcale nie jest NAJTRUDNIEJSZY. Gra jest IMO wymagająca, wycelowanie w te kończyny z myślą, że jak nie trafisz to po Tobie baaardzo utrudnia grę. Ja ściągnałem darmowy armor, bez tego sobie nie mogę poradzić.

 

Btw. Na co jest złoty półprzewodnik, czy coś takiego?

 

Te pół przewodniki sprzedajesz w magazynie za kredyty .

 

[matrix_dk 1]

@matrix: ok tylko pytanie czy te dodatki zbytnio nie ułatwiają gry??

 

IMO nie ułatwia zbyt mocno na Niemożliwym poziomie, przeciwnicy są twardzi, wściekli i szybcy, bez tego "ułatwienia" doszedłem do połowy 1-wszego poziomu i koniec grania z pakietem Tank jestem w 4-tym. Nie mówię że idzie jak po maśle ale jest trochę łatwiej i nie ginę co 10 minut. ^_^

[bountyhunter 78]

mi na impossible poszlo latwiej niz pierwszy raz grajac [na normalu]. kombo tank pack+ cheat na staze daje rade

[Hubert249 4 279]

Gra zaliczona , pękła w 12 godzin przy czym mam wrażenie , że przesiedziałem przyniej dwa razy tyle .

Całe straszenie polega na mistrzowskim budowaniu napięcia - słychać , że coś się zbliża , muzyka jeży włosy na klacie a w dodatku masz tylko kilka sztuk amunicji rozglasz się nerwowo na wszystkie strony i nic ... aż nagle coś rzuca ci się na szyję lub wgryza w plecy . Najlepsze jest to , że autorzy co chwile straszą czymś nowym . Mistrzostwem był np ten długi korytarz , cisza i nagle eksplodują wszystkie szyby w około a takich stanów przedzawałowych jest o wiele więcej .

Dead Space zło czai się w ciemności i tutaj ciemność jest naprawdę nie tak jak w Sillent Hill czy Residentach - tutaj nie widać nic , leziesz po omacku po zasyfiałym kiblu z malutką latarką na pistolecie ( czy raczej pile ) w nadziei , że znajdziesz jakąś amunicję a trafiasz na przerażającego aliena który w ułamku sekundy z niesamowitym wrzaskiem zaczyna wyrywać Ci krtań ...MOC.

Graficznie tytuł nisczy z miejsca , wiadomo nie ma tu przestrzeni na miarę FC 2 ale tekstury i oświetlenie robią cholerne wrażenie .

Największym minusem całej gry jest Isac gość dopiero bla bla bla pokazuje swoją twarz i chyba jakiś cień emocji czy raczej uczuć , przez 99,9 % gry to manekin w tym swoim za(pipi)istym kostiumie nawet jak na jego oczach wyłąnia sie 30 metrowy stwór , coś wybucha albo ginie ktoś bardzo ważny on nie rzuci ani słowa nie mówiąc już o emocjach - trochę sztucznie ,co nie. Drugi większy minus dla mnie to etapy w próżni , granie na czas zawsze mnie wpieniało i DS tego nie zmienił .

 

 

plusy :

- Nareszcie prawdziwy horror

- Klimat i strach

- HUD

 

 

minusy:

-Isac

-długie loadingi i brak możliwości przyspieszenia scenki śmierci Isaca

-kilka pomysłów na chama zerżnęta z Bioshocka .

 

 

8+

[opall 4]

Ulala! To sobie gra u mnie od razu na wejściu zaplusowała. Grałem dopiero 50 minut - czyli chwilke dosłownie, ale już mi się baaaaaardzo podoba. Jak na razie potworów jest w sam raz - akurat na tyle żeby utrzymać w ciągłym napięciu. Demo to była jakaś porażka... gdyby dali pierwsze 20 minut gry jako demo to skusiłbym się dużo wcześniej - a tak to trzeba było czatować na okazję jakąś ( ULTIMA)

Muszę powiedzieć, że noc + zgaszone światło + słuchawki na uszach pomagają grze w budowaniu klimatu.

A, i gram na hardzie w podstawowym, zwykłym pancerzu, więc myślę, że to też wpływa na odbiór gry - nie ma bezmyślnego biegu i siekanki, a zamiast tego panuje klimat zaszczucia i obawy czy amunicji wystarczy...

Zobaczymy jak będzie dalej.

 

BTW: Tak się wkręciłem, że aż za tłumaczenie hieroglifów się zabrałem W jednym miejscu na podłodze są przetłumaczone kolejne litery alfabetu na alfabet nekroformów... przed drzwiami, które prowadziły do jednego z pomieszczeń, było napisane coś dziwnymi znakami i jak zacząłem tłumaczyć to wyszło: "THIS IS ONLY THE BEGINNING" - nieźle, lubie takie smaczki

Edytowane 11 grudnia 2008 przez opall

[Hubert249 4 279]

checkpointy są bardzo często więc nie ma irytacji po śmierci , że musisz dymać pół levelu gorzej jak oglądasz x razy filmiki z cwiartowaniem Isaca a potem jeszcze ekran wczytywania . Najbardziej bolało mnie to , że dwa razy musiałem sprzedać dopakowaną broń bo poprostu miałem zero amunicji a przedemna pokoik pełen tych dziwadeł . Największą trudność w DS nie sprawiają obcy a to , że czasami po prostu nie ma ich czym zatłuc

[opall 4]

Ja ściągnałem darmowy armor, bez tego sobie nie mogę poradzić.

 

Który armor jest darmowy, bo jakoś nie mogę znaleźć ??

[Scorp1on 8]

Darmowy byl Elite przez jakis czas

[Słupek 2 155]

Pytanie trochę z innej beczki.

W jakiej kolejności najlepiej zacząć: gra, animowane komiksy z MarketPlace, film animowany DS:Downfall ??

[ash77 3]

Ulala! To sobie gra u mnie od razu na wejściu zaplusowała. Grałem dopiero 50 minut - czyli chwilke dosłownie, ale już mi się baaaaaardzo podoba. Jak na razie potworów jest w sam raz - akurat na tyle żeby utrzymać w ciągłym napięciu. Demo to była jakaś porażka... gdyby dali pierwsze 20 minut gry jako demo to skusiłbym się dużo wcześniej - a tak to trzeba było czatować na okazję jakąś ( ULTIMA)

Muszę powiedzieć, że noc + zgaszone światło + słuchawki na uszach pomagają grze w budowaniu klimatu.

A, i gram na hardzie w podstawowym, zwykłym pancerzu, więc myślę, że to też wpływa na odbiór gry - nie ma bezmyślnego biegu i siekanki, a zamiast tego panuje klimat zaszczucia i obawy czy amunicji wystarczy...

Zobaczymy jak będzie dalej.

 

BTW: Tak się wkręciłem, że aż za tłumaczenie hieroglifów się zabrałem W jednym miejscu na podłodze są przetłumaczone kolejne litery alfabetu na alfabet nekroformów... przed drzwiami, które prowadziły do jednego z pomieszczeń, było napisane coś dziwnymi znakami i jak zacząłem tłumaczyć to wyszło: "THIS IS ONLY THE BEGINNING" - nieźle, lubie takie smaczki

podobno wszystkie hieroglify sa przetłumaczalne

co do tłumaczenia napisów - na pewnej scianie (na telewizorze) bodajże coś koło połowy(poz 6 chyba) gry też jest alfabet choć niektóre litery są niewyrażne

gdzie ty na podłodze znalazłeś to abecadło??

wazne - przygotuj aparat fot. i po napisach końcowych na 2 sek (na chwile) pojawiają sie słowa napisane hieroglifami (zrób fotke) - jak bedziesz już miał przetłumaczone to napisz co to jest bo ten alfabet z połowy gry nie daje wielu liter i nie moge rozszyfrować napisu

 

Pytanie trochę z innej beczki.

W jakiej kolejności najlepiej zacząć: gra, animowane komiksy z MarketPlace, film animowany DS:Downfall ??

 

film przedstawia to co sie stało na Ishimurze tuż przed wydarzeniami z gry (kończy sie idealnie w tym momencie gdzie gra sie zaczyna)

co jest w komiksach nie wiem - nie wypowiadam sie

 

dla mnie najlepiej gra potem film

Edytowane 11 grudnia 2008 przez ash77

[Strong 2]

Film wyjasnia co dzialo sie na Ishimurze przed przylotem Isaca, Hammonda i Kendry.

[Dante 433]

Pytanie trochę z innej beczki.

W jakiej kolejności najlepiej zacząć: gra, animowane komiksy z MarketPlace, film animowany DS:Downfall ??

 

film przedstawia to co sie stało na Ishimurze tuż przed wydarzeniami z gry (kończy sie idealnie w tym momencie gdzie gra sie zaczyna)

co jest w komiksach nie wiem - nie wypowiadam sie

 

dla mnie najlepiej gra potem film

Komiksy opisują wydobycie Markera potem jest film (imo najsłabszy z całej trójki)i gra.

[Wulfu 0]

Wszyscy którzy oczekiwali na swoją kopie dead space z ultimy po promocyjnej cenie poczekają do poniedziałku bądź wtorku zgodnie z zapewnieniami pana ekspedienta w punkcie tej wspaniałej firmy. Moim zdaniem każdy kto oczekuje na możliwość odbioru osobistego niech się nie zdziwi jeśli poczeka jeszcze tydzień. Żenada ot co!