MEVEK 3 614 Opublikowano 8 września 2010 Opublikowano 8 września 2010 gdy JA zabieram sie, za gre pierwszym razem to zawsze wybieram najtrudniejszy poziom, jaki jest dostępny od startu. w tedy gra smakuje o wiele lepiej. grając nie wiem, czego sie spodziewać.. w magazynku mało naboi, z reszta juz sama trudność pozbawienia życia przeciwników przyprawia mnie o gęsia skórkę, nie wspominając o samym klimacie, który to juz wywołuje dreszczyk, bez uwagi na trudność zdecydowanie bardziej doceniam cala oprawę. powoli, powoli.. Cytuj
Danonek 2 Opublikowano 9 września 2010 Opublikowano 9 września 2010 Jakbyś miał zbyt duże problemy z impossible to polecam titan pack z psn Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 9 września 2010 Opublikowano 9 września 2010 Zaczolem przed chwilka wlasnie przechodzic gre na Hard,jest to moj pierwszy raz z ta pozycja;) Dam rade? Czy lepiej na spokojnie zaczac sobie na medium a potem NG+ na hardzie? Sam musisz do tego dojść. Nikt tutaj nie zna stopnia zaawansowania Twojego skilla. Jeśli zaś chodzi o to co DALEJ, zainwestuj w Pistolet Linowy (tak to się chyba nazywa). Moim zdaniem najlepsza broń w grze, z dużym polem rażenia, można emitować bomby (barrrdzo przydatny motyw) i zagarniać Nekromorfy hurtowo. Na impossible posługiwałem się głównie tą bronią. Poza tym jeśli wiesz co robisz nie wydasz nawet centa na amunicję. Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 9 września 2010 Opublikowano 9 września 2010 (edytowane) Jakbyś miał zbyt duże problemy z impossible to polecam titan pack z psn zaciekawiłeś mnie..., ale chyba sie obejdę Smakiem i poczekam na wyższy poziom gdybym sie pokosił juz teraz mogłoby pójść zbyt łatwo, nie sadzisz? i w ogóle co w nim jest(w Titan Pack'u) ? -juz wiem nie musisz pisać - masakra tylko który będzie najlepszy? tyle ich jest ze nie wiem, który wziąć? wszystkie? Edytowane 9 września 2010 przez 4 mE Cytuj
gigant84 2 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 UWAGA MAŁY, NIE ISTOTNY DLA FABUŁY SPOILER DOTYCZĄCY ROZDZIAŁU NR 3!!! Mam mały problem. Po włączeniu silników na statku i załączenia ogromnej wirówki [miejsce gdzie na początku jest zerowa grawitacja] wychodzę z pomieszczenia i jestem chwytany przez wielki "jelito" które próbuje wciągnąć mnie w dziurę. Jedyny sposób zabicia go to strzelanie w ten żółtą narośl na jej ciele? Problem polega na tym, że mam tylko 6 naboi i nawet jeśli trafiam wszystkimi 6 to i tak nie zabijam poczwary. Nie mam niestety wcześniejszego sejwa. Co robić? Brak amunicji, brak sejwa, czy muszę grać od początku? Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 Rzeczywiście poje.bana sytuacja heh. A nie masz kompletnie innej broni z nabojami? Tylko piłę z sześcioma? A jak wczytujesz sejv i zanim jeszcze dochodzisz do "jelita" to nie możesz pokręcić się po lokacjach? Może znajdziesz jakąś amunicję lub co lepsze "sklepik" w którym mógłbyś zakupić naboje. Cytuj
gigant84 2 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 No właśnie nie mogę nic zrobić grę idę na hardzie i używam tylko tej giwery. Jedne drzwi prowadzą do jelita, a drugie do wirówki z silnikami gdzie nie mam już kogo zabić. Wszystkich wytłukłem ręcznie. Chora sprawa, mógł to ktoś przewidzieć i dać jakąś szafeczkę z nabojami. Co robić??? Help Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 (edytowane) Wymyśliłem 2 sposoby ale obydwa "frajerskie" i jeden na pewno odpada ;p. Myślałem o kodach bo pamiętam, że DS posiadał owe ale sprawdziłem i nie ma żadnego kodu na amunicję, broń więc odpada. Drugi sposób równie "głupi" mianowicie musiałbyś sprawdzić na psstore dlc. Wiem, że powychodziło trochę tych dodatków w postaci nowych pancerzy i chyba broni (tak było na Xboxie); sprawdź jakie dlc są dostępne czy jakiś daje nową broń. Jeżeli tak to możesz kupić i wtedy chyba zaczniesz z tą nową bronią... która zapewne/powinna posiadać amunicję. A najprościej chyba zacząć od nowa (wiem przeje.bane) ale co zrobić w końcu to survival horror, oszczędzaj amunicję ;]. Szczególnie jak grasz na hardzie/impossible... Edytowane 29 września 2010 przez SłupekPL Cytuj
gigant84 2 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 Nie mam netu w domu więc chyba zacznę od nowa na YouTube oglądałem filmik jak kolo idzie na hardzie, muszę jeszcze raz spróbować może jednak te 6 kul wystarczy??? Dzięki za pomoc. Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 No właśnie nie pomogłem ;]. Daj znać czy Ci się udało, jak to rozwiązałeś. Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 29 września 2010 Opublikowano 29 września 2010 UWAGA MAŁY, NIE ISTOTNY DLA FABUŁY SPOILER DOTYCZĄCY ROZDZIAŁU NR 3!!! Mam mały problem. Po włączeniu silników na statku i załączenia ogromnej wirówki [miejsce gdzie na początku jest zerowa grawitacja] wychodzę z pomieszczenia i jestem chwytany przez wielki "jelito" które próbuje wciągnąć mnie w dziurę. Jedyny sposób zabicia go to strzelanie w ten żółtą narośl na jej ciele? Problem polega na tym, że mam tylko 6 naboi i nawet jeśli trafiam wszystkimi 6 to i tak nie zabijam poczwary. Nie mam niestety wcześniejszego sejwa. Co robić? Brak amunicji, brak sejwa, czy muszę grać od początku? co to za poziom trudnosci - skoro brakuje tobie amunicji. ja idąc po raz pierwszy na harda doszedłem do 7-poziomu, gdzie padł mi laser. czekam na nowy i jak to rozwiązałeś ? Cytuj
gigant84 2 Opublikowano 30 września 2010 Opublikowano 30 września 2010 (edytowane) Siema. Wczoraj spróbowałem jakoś to obejść i nic. Nie da rady rozwalić tej glizdy przy pomocy 6 pocisków. Muszę grać od nowa. 3 godziny grania poszły na marne Poziom hard. Edytowane 1 października 2010 przez gigant84 Cytuj
pele15 3 Opublikowano 30 września 2010 Opublikowano 30 września 2010 ale ta gra jest tak przyjemna, że nie powinno Ci przeszkadzać to, że musisz ją jeszcze raz przejść Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 30 września 2010 Opublikowano 30 września 2010 No rzeczywiście przyjemnie drugi raz lecieć przez te same podobne do siebie lokacje, a jeszcze gorzej wiedząc, że otoczenie nic się nie zmienia do końca gry... Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 30 września 2010 Opublikowano 30 września 2010 (edytowane) Podobne? Hello to jest gra dziejąca się na statku kosmicznym (planetołamaczu) o spójnym miejscu akcji. Trudno żeby zwiedzając/przemieszczając statek kosmiczny trafić na góry, pustynie, bagna czy wioskę hiszpańską . Poza tym Ishimura jest i tak dosyć zróżnicowana zresztą to jedno z bardziej klimatycznych i unikatowych miejsc w survival horrorach, imo śmiało konkurujące np. z takim RC czy rezydencją z RE/RE2 nawet Rozbo wymienił Ishimure w "Wirtualnej Turystyce" ;]. A będąc małostkowy to otoczenie na końcu gry zmienia się i to całkowicie bez spoilerów. Serio czepiać się Ishimury to... tylko fan Residenta 4 potrafi ;p albo anty fan Obcego/sci-fi ;]. Niektórzy skończyli tą grę po kilka razy i nie odczuli znudzenia Ishimurą wręcz odwrotnie. Edytowane 30 września 2010 przez SłupekPL 1 Cytuj
pele15 3 Opublikowano 3 października 2010 Opublikowano 3 października 2010 dokładnie tak jak piszesz słupek ta gra się nie nudzi przynajmniej mi. 1 Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 3 października 2010 Opublikowano 3 października 2010 dokładnie tak jak piszesz słupek ta gra się nie nudzi przynajmniej mi. mi również... a dopiero najtrudniejsze przede mną 2 Cytuj
Sylvan Wielki 4 639 Opublikowano 3 października 2010 Opublikowano 3 października 2010 Siema. Wczoraj spróbowałem jakoś to obejść i nic. Nie da rady rozwalić tej glizdy przy pomocy 6 pocisków. Muszę grać od nowa. 3 godziny grania poszły na marne Poziom hard. Na hard, faktycznie brakuje amunicji (jak i apteczek). Nie aż tak, jak na "niemożliwy", jednak i tak jest krucho. Ogólnie musisz pamiętać by co rusz zapisywać stan gry, oraz by robić to na 4 polach. Bawienie się tylko jednym stanem, jest - delikatnie rzecz ujmując - nierozsądne. Wypada również na poziomach wyższych niż "normal" nie bawić się w kosmicznego Rambo i wypluwać pociski, jak w UT. Pocieszę, że przy odpowiednim gospodarowaniu zasobami, od poziomu siódmego, będziesz mógł sobie pofolgować w tej materii. Cytuj
Nemesis 1 271 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 W Dead Space na najwyższym poziomie trudności jest o tyle ciężko na początku, że nie można wymijać przeciwników gdyż kończy się to rozczłonkowaniem Isaac'a. W niektórych rozdziałach było naprawdę ciężko, zwłaszcza z tymi superszybkimi zmutowanymi żołnierzami w bodajże 9 rozdziale. Cytuj
Wredna 2 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Kilka dni temu skończyłam swoje pierwsze przejście w DS. Od razu wybrałam Hard i cieszę się, że udało mi się dobrnąć do końca, bo po drodze ze dwa razy się przycięłam i nieco zniechęciłam do gry. Na szczęście gra wracała do konsoli po każdym odłożeniu jej na półkę i teraz został mi do rozwalenia Impossible. Jestem nieco zmieszana, bo już na Hard trzeba było bacznie zważać na ekwipunek, bo amunicji mało, a i potrzeba znacznie więcej niż na Normalu. Swoją drogą, mój chłopak gra na właśnie na normalu, co daje mi porównanie rzeczywistej różnicy między poziomami N i H. Rozrzut jest naprawdę spory. Mam nadzieję, że między H i I jest choć trochę mniejszy i że ten ostatni nazwą tylko straszy. Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 (edytowane) Kilka dni temu skończyłam swoje pierwsze przejście w DS. Od razu wybrałam Hard i cieszę się, że udało mi się dobrnąć do końca, bo po drodze ze dwa razy się przycięłam i nieco zniechęciłam do gry. Na szczęście gra wracała do konsoli po każdym odłożeniu jej na półkę i teraz został mi do rozwalenia Impossible. Jestem nieco zmieszana, bo już na Hard trzeba było bacznie zważać na ekwipunek, bo amunicji mało, a i potrzeba znacznie więcej niż na Normalu. Swoją drogą, mój chłopak gra na właśnie na normalu, co daje mi porównanie rzeczywistej różnicy między poziomami N i H. Rozrzut jest naprawdę spory. Mam nadzieję, że między H i I jest choć trochę mniejszy i że ten ostatni nazwą tylko straszy. jak Ci się już znudzi ginąć na impossible Edytowane 4 października 2010 przez Kalinho_PL Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Kilka dni temu skończyłam swoje pierwsze przejście w DS. Od razu wybrałam Hard i cieszę się, że udało mi się dobrnąć do końca, bo po drodze ze dwa razy się przycięłam i nieco zniechęciłam do gry. Na szczęście gra wracała do konsoli po każdym odłożeniu jej na półkę i teraz został mi do rozwalenia Impossible. Jestem nieco zmieszana, bo już na Hard trzeba było bacznie zważać na ekwipunek, bo amunicji mało, a i potrzeba znacznie więcej niż na Normalu. Swoją drogą, mój chłopak gra na właśnie na normalu, co daje mi porównanie rzeczywistej różnicy między poziomami N i H. Rozrzut jest naprawdę spory. Mam nadzieję, że między H i I jest choć trochę mniejszy i że ten ostatni nazwą tylko straszy. nie dość, ze rzadkością jest fakt ujrzenia Kobiety grającej to jeszcze, przy poziomie HARD, kiedy Facet na Normalu. pokazałaś mu gdzie "raki zimują". naprawdę Uśmieszek dla ciebie z tej okazji i oby tak dalej.. Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 (edytowane) jak Ci się już znudzi ginąć na impossible w tym miejscu byłbym wdzięczny, za użycie SPOJLERA, ponieważ nie chciałem sie o tym dowiedzieć. teraz będzie mnie kusić, przy kolejnej rozgrywce i przy zdobywaniu trophys. ehh.. Edytowane 4 października 2010 przez 4 mE Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 jak Ci się już znudzi ginąć na impossible w tym miejscu byłbym wdzięczny, za użycie SPOJLERA, ponieważ nie chciałem sie o tym dowiedzieć. teraz będzie mnie kusić, przy kolejnej rozgrywce i przy zdobywaniu trophys. ehh.. sorki ale każdy rasowy trophy hunter zna ten myk można to wykonac w wielu innych miejscach. Ja to odpaliłem by szybko zaliczyć impossible i nabić pare trofek. Zbyt stresują mnie takie gry żeby grać w nie po 3 razy (btw- imo jedna z najlepszych gier w ogóle na PS3) Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 sorki ale każdy rasowy trophy hunter zna ten myk można to wykonac w wielu innych miejscach. Ja to odpaliłem by szybko zaliczyć impossible i nabić pare trofek. Zbyt stresują mnie takie gry żeby grać w nie po 3 razy (btw- imo jedna z najlepszych gier w ogóle na PS3) zgadzam sie, co do 3 podejścia. sam, jak gram, a gram w nocy na słuchawkach to tylko po jednym chapterze następnie przełączam dreszczowiec na coś bajkowego Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.