Opublikowano 11 lutego 201114 l Heh przede wszystkim - wszystkich broni, RIG-a i stasy nie ulepszysz za jednym podejściem. Tylko gdzieś tak w połowie drugiego przechodzenia na New game +. Pamiętaj przy ulepszaniu o tym, że są miejsca w które nie musisz wsadzać węzłów mocy. Takie fałszywki więc zanim zaczniesz ulepszać dokładnie się rozejrzyj gdzie wsadzić węzeł. Skąd brać węzły!? A na jakim poziomie grasz? Szukaj wszędzie w każdym kącie, poza tym najlepszym sposobem jest chomikowanie nie potrzebnej amunicji, dużych apteczek (tych największych), stazy, tlenu a potem sprzedawanie tego. A za siano kupujesz węzły w sklepie oczywiście. Taki mały pro tip: zawsze mniej jeden węzeł mocy w zapasie. Po to, żeby otwierać nim te specjalne drzwi (wymagające węzła mocy do otwarcia) zawsze się to opłaca bo stracisz węzeł ale w takich pomieszczeniach jest pełno fantów (amunicji, apteczek a nawet czasami węzeł zwrotny się trafi). I tak jak pisałem pełny upgrade wszystkiego to dopiero przy drugim zaliczeniu gry. Ja gdzieś w 7-8 chapterze miałem już wszystko. Czerwonych skrzynek, drzwi, szafek nie otworzysz. Edytowane 11 lutego 201114 l przez SłupekPL
Opublikowano 11 lutego 201114 l gram na poziomie srednim. Narazie mam tylko rig na maksa z hp i up tleniu. To sie zabiore teraz za bron. i narazie mam tylko 35k kasy. To malo?
Opublikowano 11 lutego 201114 l Tlen mogłeś darować to znaczy zostawić sobie na sam koniec. No ja też pierwsze podejście grałem na normalu przy drugim podejściu w 7-8 chapterze miałem już wszystko ulepszone. Nie wiem czy 35k to mało bo ja cały czas robiłem tak, że co zebrałem kasę, posprzedawałem fanty. To od razu kupowałem węzły mocy więc w zasadzie co chwilę byłem bez siana. A kupujesz coś ze sklepiku? To też ważne ja absolutnie nic nie kupowałem (to znaczy oprócz węzłów, broni) tym bardziej, że grasz na normalu więc wszystkiego jest pod dostatkiem. Apteczki, tlen, staza, amunicje tego nie kupuj to wszystko jest w grze "pochowane". Edytowane 11 lutego 201114 l przez SłupekPL
Opublikowano 11 lutego 201114 l W dniu 11.02.2011 o 20:21, SłupekPL napisał(a): Tlen mogłeś darować to znaczy zostawić sobie na sam koniec. No ja też pierwsze podejście grałem na normalu przy drugim podejściu w 7-8 chapterze miałem już wszystko ulepszone. Nie wiem czy 35k to mało bo ja cały czas robiłem tak, że co zebrałem kasę, posprzedawałem fanty. To od razu kupowałem węzły mocy więc w zasadzie co chwilę byłem bez siana. A kupujesz coś ze sklepiku? To też ważne ja absolutnie nic nie kupowałem (to znaczy oprócz węzłów, broni) tym bardziej, że grasz na normalu więc wszystkiego jest pod dostatkiem. Apteczki, tlen, staza, amunicje tego nie kupuj to wszystko jest w grze "pochowane". amunicje kupowalem czesto bo do 4 chapteru nie wiedzialem ze nekromorfom trzeba strzelac po konczynach Ps. oplaca sie kupowac lepszy RIG? jest to potrzebne do trofea? Edytowane 14 lutego 201114 l przez szpic
Opublikowano 1 czerwca 201113 l Kłeszczon - ta gra jest straszna? Jak sterowanie? Czy na hardzie gra się robi jeszcze straszniejsza?
Opublikowano 1 czerwca 201113 l Ogólnie ja nie przepadam za horrorami i przejście DSa zajęło mi kilka dobrych tygodni. Po prostu byłem tak osrany, że musiałem sobie dawkować po godzince na kilka dni. Klimat jest rewelacyjny, szkoda że gdzieś uleciał w drugiej części serii. Sterowanie jest bardzo spoko. Brakuje trochę szybkiego obracania się o 180 stopni, ale wymaga to po prostu większego ogarniania. Przez całą rozgrywkę raczej nie uświadczyłem sytuacji, w której umarłbym przez sterowanie. Na hardzie przeciwnicy mocniej biją, więc może nie tyle straszniejsza co jeszcze bardziej wymagająca koncentracji, kontrolowania otoczenia, nasłuchiwania przeciwników itd.
Opublikowano 1 czerwca 201113 l W dniu 1.06.2011 o 21:31, Figaro napisał(a): Kłeszczon - ta gra jest straszna? Jak sterowanie? Czy na hardzie gra się robi jeszcze straszniejsza? A widziałeś kiedykolwiek żeby jakakolwiek gra była straszna?... Na hardzie gra się najlepiej, na impossible'u robi się już niegrywalna.
Opublikowano 1 lipca 201212 l W dniu 1.07.2012 o 08:50, Igor67 napisał(a): Ogrywam teraz Dead Space-a. Jeszcze nigdy nie grałem w taką grę. Wiem, że to już troszeczkę starszy tytuł, ale wciąż mnie zachwyca Mieszanka horroru i akcji. Polecam grać w ciemności(wieczorem, przy zgaszonym świetle). samo granie w ta gre to samobójstwo, a ty mi tu z nocą/ciemnością wyskakujesz.. proszę! Edytowane 1 lipca 201212 l przez 4 mE
Opublikowano 1 lipca 201212 l Wiem, dlatego gram jak najmniej w nocy No ale po prostu w dzień nie czuć tych emocji, nie ma tej adrenaliny
Opublikowano 29 stycznia 201312 l W piatek kupilem Dead Space 2, a we wczorajszy poniedzialek jedynke. Jedynka rowniez ma mega klimat i po ograniu poczatku widze, ze jest super. Demo tylko popsulo opinie o grze, takich dem nie powinni w ogole wypuszczac bo potrafia konkretnie zmylic - mnie odstraszylo tak, ze az zrazilem sie do gry - lokacja tam przedstawiona jest slaba, jest za duzo przeciwnikow i za malo amunicji. Rzeczywiscie jest tak, ze demo Dead Space wcale nie oddaje klimatu wlasciwej gry, wiec jesli komus nie podpasowalo demo to niech sie nie zniecheca. W porownaniu do drugiej czesci podobaja mi sie tajemnicze szepty, ktore mozna uslyszac podczas przemiezania Ishimury, poza tym w jednym z rzekomo pustych (?) pomieszczen slyszalem jakies dziwne dzwieki - cos jak spadajacy na podloge klucz, czy jakies trzaski - to dodaje klimatu, w dwojce po dojsciu do 5 rozdzialu takich efektow nie bylo. Edytowane 29 stycznia 201312 l przez saptis
Opublikowano 29 stycznia 201312 l W dniu 29.01.2013 o 06:14, saptis napisał(a): W porownaniu do drugiej czesci podobaja mi sie tajemnicze szepty, ktore mozna uslyszac podczas przemiezania Ishimury, poza tym w jednym z rzekomo pustych (?) pomieszczen slyszalem jakies dziwne dzwieki - cos jak spadajacy na podloge klucz, czy jakies trzaski - to dodaje klimatu, w dwojce po dojsciu do 5 rozdzialu takich efektow nie bylo. włącz dźwięk, a efekty wrócą
Opublikowano 29 stycznia 201312 l Buaha... Spadajacego klucza ani szeptow takich jak w jedynce nie slyszalem, w dwojce byly tylko jakies krzyki, a gram na sluchawkach zeby bylo lepiej. Edytowane 29 stycznia 201312 l przez saptis
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Zgadzam się w 100%, Dead Space jako seria bardzo dobra (gameplay, grafika itd), ale sory...klimatu takiego jak ma 1 to żadna inna gra juz chyba nie będzie miała. Sam niedawno kupiłem ponownie DS i przechodzę z mega bananem na twarzy, a jak kupiłem DS2 na premierze to byłem w szoku, wtf...? Niby wszystko tam jest, a tylko biegłem do końca aby skończyć tą denbilną historię. A tutaj w oryginale wszystko trzyma się kupy, no i ten feeling :D Opuszczony statek, wszędzie zamknięte przestrzenie, jak kolega wyżej zauważył genialne efekty dźwiękowe- SUPER !
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Gasze swiatlo, siadam przed TV, zakladam duze - nauszne sluchawki i odlaczony od rzeczywistosci wczuwam sie w niesamowity klimat Dead Space. Dawno nie gralem w tak klimatyczna gre ! Oprawa gry robi wrazenie - dzwieki w tej grze to prawdziwe mistrzostwo swiata, nawet oprawa graficzna do dzisiaj prezentuje sie bardzo dobrze, niezwykly design bez watpienia zasluguje na uznanie. Wczoraj po wlaczeniu gry przez jakis czas nie naciskalem start i zobaczylem filmik - rewelacja ! Poza tym w menu "Extras" sa artworki - bardzo lubie ogladac takie rzeczy w grach (powinny byc w kazdej), tutaj sa dodatkowo bardzo ciekawie pokazane. Edytowane 30 stycznia 201312 l przez saptis
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Dead Space to jedyny słuszny survival-horror tej generacji. Oprawa, tak jak wspomniałeś, do teraz robi wrażenie, poza tym Ishimura ma kapitalny design, połączenie Nostromo z "The Thing". Absolutny "must have". Dwójka w moich oczach praktycznie nie ustępuje pierwowzorowi. Zwłaszcza motyw z kapitalnym powrotem na Ishimurę. Jeszcze muszę sprawdzić DS: Extraction, ale to już na Wii.
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Czemu na Wii skoro na PS3 jest lepsza wersja? Edytowane 30 stycznia 201312 l przez Voytec
Opublikowano 30 stycznia 201312 l A dlatego, że nie jestem w posiadaniu PS Move. Poza tym nie ma dedykowanej wersji retail tylko cyfrowo lub limitka DS2. A edycja na Wii kosztuje grosze. Edytowane 30 stycznia 201312 l przez Nemesis US
Opublikowano 30 stycznia 201312 l W dniu 30.01.2013 o 11:45, Nemesis US napisał(a): (...) Dwójka w moich oczach praktycznie nie ustępuje pierwowzorowi. Zwłaszcza motyw z kapitalnym powrotem na Ishimurę. (...) Spoiler alert ! Wolalem tego nie wiedziec bo w drugiej czesci ogralem tylko 5 chapterow po czym przerwalem gre i po pozytywnych opiniach forumowiczow postanowilem kupic jedynke, do kontynuowania sequela wroce po jej ukonczeniu. Edytowane 30 stycznia 201312 l przez saptis
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Cytat Jeszcze muszę sprawdzić DS: Extraction, ale to już na Wii. nie wiem, jak ty, ale ja siegam po platynke. Musze miec cala serie niestety Tobie przejdzie kolo nocha
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Extraction na padzie idzie ogarnąć, bo chcę strzelić w nim platynkę.
Opublikowano 30 stycznia 201312 l Ja zagralem 5 minut w Extraction i dziekuje. Strzelanka na szynach, nie zatrzymasz sie, nie pomyslisz, tylko ciagle samo cie do przodu popycha.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.