.... 2 Opublikowano 6 grudnia 2008 Opublikowano 6 grudnia 2008 1 glownie znajdujesz je w tych pojemnikach na scianie, pare po zabitych twardszych wrogach no i mozesz je kupowac za 10 000 2 w sejfie masz trzy zakladki: sklep, ekwipunek i sejf, wchodzisz na zakladke ewipunek, wybierasz przedmiot z listy, klepiesz X i powinny sie pojawic opcje: sprzedaj i przenies (jesli mnie pamiec nie myli) 3 niektorzy Ci moga doradzac co jest lepsze, ale moja rada brzmi: kupuj to co masz ochote przetestowac, co wydaje Ci sie fajne, jedynie miotacz ognia to kupa, ale jak masz ochote to mozesz go kupic jako pierwszy, czemu nie? Cytuj
Strong 2 Opublikowano 6 grudnia 2008 Opublikowano 6 grudnia 2008 Wedlug mnie najlepszy pistolet liniowy, ciach po nogach i nekromorf juz nie grozny. Pila plazmowa jest tez niezla i ma tanie naboje. Duzo radochy daje ciecie rozpruwaczem. Cytuj
Oblesny 1 Opublikowano 6 grudnia 2008 Opublikowano 6 grudnia 2008 zgadzam sie z przedmowca - podstawowy pistolet to najlepsza bron ;] Cytuj
wiiboxstation 0 Opublikowano 10 grudnia 2008 Opublikowano 10 grudnia 2008 ?? O_o http://pl.youtube.com/watch?v=JdjvZjW7VD0&...feature=related i http://pl.youtube.com/watch?v=tSyfuflvKgo&...feature=related Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 13 grudnia 2008 Opublikowano 13 grudnia 2008 (edytowane) Pytanie do tych co zarówno ukończyli grę jak i widzieli wersje animowaną - czy DS Downfall jest mocno powiązana z grą? Bo mam zamiar obejrzeć, a nie chcę przez przypadek sobie zaspojlerować fabuły gry. Edytowane 13 grudnia 2008 przez Seigaku Cytuj
Prezes666 10 Opublikowano 13 grudnia 2008 Opublikowano 13 grudnia 2008 ds downfall jest powiązany z grą dość mocno opowiada wydarzenia przed tymi z gry.Lepiej w pierwszej kolejności przejść gre potem oglądnąć sobie film animowany. Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 13 grudnia 2008 Opublikowano 13 grudnia 2008 Pytanie do tych co zarówno ukończyli grę jak i widzieli wersje animowaną - czy DS Downfall jest mocno powiązana z grą? Wiesz, akcja dzieje się na USG Ishimura więc powiązania są, moim zdaniem jednak niezbyt mocne (ten film to takie dłuższe intro IMO:) Bo mam zamiar obejrzeć, a nie chcę przez przypadek sobie zaspojlerować fabuły gry. Oglądaj śmiało, ja tak właśnie zrobiłem (najpierw film potem gra). Podobne elementy opisane są w recenzjach (tło fabularne, marker, nekromorph'y) poznasz wcześniej (chyba) jedną drugoplanową postać i proces powstawania "obcych" a zyskasz możliwość lepszego wczucia się w sytuację pasażerów USG Ishimura jaka miała miejsce po wydobyciu pewnego artefaktu spojlerów jako takich nie stwierdzono. Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 13 grudnia 2008 Opublikowano 13 grudnia 2008 W takim razie już zasysam, dzięki za info. Cytuj
Gość konstant Opublikowano 18 grudnia 2008 Opublikowano 18 grudnia 2008 Jestem dopiero po wizycie w kostnicy, i musze powiedziec ze gra zafascynowala mnie bardziej niz Bioshock . Mam takie pytanko: czy przeciwnicy sie respawnuja? Cytuj
Snake_Plissken 943 Opublikowano 18 grudnia 2008 Opublikowano 18 grudnia 2008 Mam takie pytanko: czy przeciwnicy sie respawnuja? Nie. Cytuj
Boomcio 4 160 Opublikowano 20 grudnia 2008 Opublikowano 20 grudnia 2008 Jestem w 7 rozdziale i gierka zaczęła ... zasysać . Zaczyna wiać schematem . Cytuj
Gość konstant Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 W ktore bronie warto inwestowac ? Tzn, podobno Pila Plazmowa oraz Pistolet Linowy sa niezle, co poza tym? Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 Dziwne, ale bronie w tej grze są mało interesujące. To nie RE4 gdzie naprawdę miałem dylemat co używać (do momentu kiedy przeczytałem poradnik o broniach na GameFAQs). Pierwsze moje podejście to sam PC, cieszyłem się w sumie, bo myślałem, że drugie podejście będzie równie ciekawe dzięki możliwości korzystania z dobrodziejstw całego arsenału. Wobraź sobie moje zdziwienie gdy po przetestowaniu wszystkich pukawek, doszedłem do wniosku, że i tak najlepszy jest własnie PC, dopełnieniem był LG, reszta giwer jest nieciekawa, nie są żadna konkurencja dla wymienionych już: PC'a i LG'a. Cytuj
ImperatorPL 0 Opublikowano 22 grudnia 2008 Opublikowano 22 grudnia 2008 Witajcie, przeszedłem DS na "normalu" i mam zamiar wziąć się za trudniejszy poziom, aby odblokować złoty pucharek. Podzielcie się wrażeniami z grania na tym poziomie trudności. Cytuj
RON!N 2 Opublikowano 22 grudnia 2008 Opublikowano 22 grudnia 2008 A ja mam pytanko odnośnie skarbu Peng. Czy prócz tego, że możemy go sprzedać mamy z tego jakiś profit że nosimy w inwentarzu? Powiedzmy nasza broń ma lepsze osiągi albo przeciwnicy mniej agresywnie nas atakują. Przechodzę teraz DS po raz kolejny to tym razem pozostawię sobie ten mały, fajny pucharek Myślę że bez powodu (albo dla samego joke'u) autorzy gry go nie zostawili :] Cytuj
Whisker 1 454 Opublikowano 23 grudnia 2008 Opublikowano 23 grudnia 2008 A ja mam pytanko odnośnie skarbu Peng. Czy prócz tego, że możemy go sprzedać mamy z tego jakiś profit że nosimy w inwentarzu? Powiedzmy nasza broń ma lepsze osiągi albo przeciwnicy mniej agresywnie nas atakują. Przechodzę teraz DS po raz kolejny to tym razem pozostawię sobie ten mały, fajny pucharek Myślę że bez powodu (albo dla samego joke'u) autorzy gry go nie zostawili :] nie mamy żadnego profitu, poprostu możemy go opchnąć za niezłą kasę i zarobić na nowe węzły Cytuj
marcin_h 0 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 mam problem z wejściem na ściane w zerowej grawitacji:( podchodze do ściany, naciskam L1 i trójkąt i nic. co jeszcze musze zrobić? Cytuj
Gość konstant Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 (edytowane) L1 musisz trzymac, i nie mozesz wskoczyc na kazda sciane. probuj. a i nie musisz podchodzic do sciany. Edytowane 26 grudnia 2008 przez konstant Cytuj
Drobs 0 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 mam problem z wejściem na ściane w zerowej grawitacji:( podchodze do ściany, naciskam L1 i trójkąt i nic. co jeszcze musze zrobić? Nie możesz stać za blisko, do tego ściana musi być płaska zupełnie, próbuj z różnych pozycji. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 (edytowane) Dziwne, ale bronie w tej grze są mało interesujące. To nie RE4 gdzie naprawdę miałem dylemat co używać (do momentu kiedy przeczytałem poradnik o broniach na GameFAQs). Pierwsze moje podejście to sam PC, cieszyłem się w sumie, bo myślałem, że drugie podejście będzie równie ciekawe dzięki możliwości korzystania z dobrodziejstw całego arsenału. Wobraź sobie moje zdziwienie gdy po przetestowaniu wszystkich pukawek, doszedłem do wniosku, że i tak najlepszy jest własnie PC, dopełnieniem był LG, reszta giwer jest nieciekawa, nie są żadna konkurencja dla wymienionych już: PC'a i LG'a. Co ty gadasz? Z choinki chyba spadłeś Bronie są świetnie wykonane każda przydaje się w innych sytuacjach. Karabin świetnie sprawdza się przeciwko niemowlakom. Miotacz jest dobry na wszystko. A Plazma Cutter jest najpotężniejszy bo jest powiązany z jednym z trofeów. Jednakże wymaga ogromnej precyzji. Nikt nie będzie się bawił z PC jeżeli może przygotować szybką pieczeń. Tym bardziej, że ogień jest dobrze wykonany. Dzisiaj mnie troszkę wkurzyło predefiniowane odpadanie kończyn. Strzeliłem z LG w maszkarę na wysokości pasa a ten nic. Gdybym strzelił w nogi zostałyby same kikuty. Teraz będę już wiedział. Jestem w 7 rozdziale i gierka zaczęła ... zasysać . Zaczyna wiać schematem . Różnica ciśnień. Trzymaj się to może przeżyjesz. Jak na razie 8 rozdział i co tu dużo gadać,imo najlepszy survival horror od czasów Re4(choć króla Residenta nie pobije), dokładnie ocenię jak zdobędę calaka. Residenta ciężko nazwać królem. Marną komedyjką może tak, ale nie królem. Dead Space bije "dzieło" Capcomu na głowę. Horror, przy którym można momentami pęknąć ze śmiechu, którego scenariusz i dialogi ściągnięto z marnych filmów klasy B, oraz który ma potężny klimat pękający pod naporem absurdów i niedorzecznych sytuacji, ciężko nazwać horrorem. Dlatego Dead Space jest niezaprzeczalnie lepszy. Jest spójny i ma genialny klimat zapożyczony z "Ósmego pasażera Nostromo". Przedstawiona historia jest ciekawa i wciągająca. Zamieszczony na PSN prolog w postaci animowanego komiksu jest jej świetnym uzupełnieniem. Edytowane 26 grudnia 2008 przez rkBrain Cytuj
Daffy 10 636 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 Niedawno skończyłem Dead Space i jednak z perspektywy końca gry jestem trochę rozczarowany.To zdecydowanie najlepszy horror tej generacji ale jednak końcowe etapy wieją już rutyną ale i tak z czystym sercem polecam ten tytuł każdemu. Do mnie największą wadą gry jest konstrukcja gameplaya(sama fabuła jest przednia i bardzo ciekawa jak na ten typ gier)-każdy praktycznie chapter zbudowany na tej samej zasadzie- 1 wchodzimy do kolejki 2 wychodzimy, 3-dostajemy zdanie odszukania jakiegoś elementu/otwarcia czegoś 4-wchodzimy do pomieszania z save,magazynem i warsztatem,z którego mamy jakby dwa odnóża 5-pierw czyścimy jedno,wracamy do pomieszczenia,potem drugie 6- spowrotem do kolejki 7- koniec chapteru. A za chwilę okazuje się,że zdobyty przedmiot nic nam nie da bo jest kolejny problem i już mamy cel poszukiwań w następnym rozdziale. Najważniejsze jednak gra spełnia,ma ciężki klimat,dorosłą historię i jest w miarę straszna no i ma genialny dźwięk,na słuchawkach z czystym sumieniem 10/10-odgłosy tła,majaczenia ofiar,dziwne rymowanki w oddali,geniusz. Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 Dziwne, ale bronie w tej grze są mało interesujące. To nie RE4 gdzie naprawdę miałem dylemat co używać (do momentu kiedy przeczytałem poradnik o broniach na GameFAQs). Pierwsze moje podejście to sam PC, cieszyłem się w sumie, bo myślałem, że drugie podejście będzie równie ciekawe dzięki możliwości korzystania z dobrodziejstw całego arsenału. Wobraź sobie moje zdziwienie gdy po przetestowaniu wszystkich pukawek, doszedłem do wniosku, że i tak najlepszy jest własnie PC, dopełnieniem był LG, reszta giwer jest nieciekawa, nie są żadna konkurencja dla wymienionych już: PC'a i LG'a. Co ty gadasz? Z choinki chyba spadłeś Bronie są świetnie wykonane każda przydaje się w innych sytuacjach. Karabin świetnie sprawdza się przeciwko niemowlakom. Miotacz jest dobry na wszystko. A Plazma Cutter jest najpotężniejszy bo jest powiązany z jednym z trofeów. Jednakże wymaga ogromnej precyzji. Nikt nie będzie się bawił z PC jeżeli może przygotować szybką pieczeń. Tym bardziej, że ogień jest dobrze wykonany. Dzisiaj mnie troszkę wkurzyło predefiniowane odpadanie kończyn. Strzeliłem z LG w maszkarę na wysokości pasa a ten nic. Gdybym strzelił w nogi zostałyby same kikuty. Teraz będę już wiedział. Jestem w 7 rozdziale i gierka zaczęła ... zasysać . Zaczyna wiać schematem . Różnica ciśnień. Trzymaj się to może przeżyjesz. Jak na razie 8 rozdział i co tu dużo gadać,imo najlepszy survival horror od czasów Re4(choć króla Residenta nie pobije), dokładnie ocenię jak zdobędę calaka. Residenta ciężko nazwać królem. Marną komedyjką może tak, ale nie królem. Dead Space bije "dzieło" Capcomu na głowę. Horror, przy którym można momentami pęknąć ze śmiechu, którego scenariusz i dialogi ściągnięto z marnych filmów klasy B, oraz który ma potężny klimat pękający pod naporem absurdów i niedorzecznych sytuacji, ciężko nazwać horrorem. Dlatego Dead Space jest niezaprzeczalnie lepszy. Jest spójny i ma genialny klimat zapożyczony z "Ósmego pasażera Nostromo". Przedstawiona historia jest ciekawa i wciągająca. Zamieszczony na PSN prolog w postaci animowanego komiksu jest jej świetnym uzupełnieniem. Coś się tak naindorzył człowieku? Ochłoń. Zaraz napiszesz, że DS jest najwspanialszą grą na świecie i nie ma żadnych wad, a każdy krytykujący ten tytuł jest fanbojem Capcom'u. Jak się chcesz podniecać to się podniecaj, ale faktów nie zmienisz, dużo ludzi sie na Dead Space zawiodło (może przez te noty w necie i w prasie?). Jak niektórzy piszą pojawia się nuda gdzieś w połowie, być może spowodowana właśnie tym rutynowym procederem: 1 wchodzimy do kolejki 2 wychodzimy, 3-dostajemy zdanie odszukania jakiegoś elementu/otwarcia czegoś 4-wchodzimy do pomieszania z save,magazynem i warsztatem,z którego mamy jakby dwa odnóża 5-pierw czyścimy jedno,wracamy do pomieszczenia,potem drugie 6- spowrotem do kolejki 7- koniec chapteru. To, że wytykam makamenty tego tytuły, wcale nie znaczy, że gra jest jakimś g*wnem. Na szczęscie DS nie potrzebuje grona fanbojów, broni sie doskonale będąc dobrym horrorem. Cytuj
Gość konstant Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 Mnie tam rutyna jakos nie przeszkadza, za to "niemy" bohater troche wkurza. <_< Cytuj
Oblesny 1 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 jaki niemy przecież jęczy i sapie ciągle xD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.