rkBrain 28 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 W odcinku pilotażowym były fragmenty Taxi Ride z K-PAX OST autorstwa Shearmura. I na tym się skończyło. Obejrzyjcie sobie pierwszy odcinek. Na prawdę widać różnicę. Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 W odcinku pilotażowym nie ma żadnego Shearmura, tylko pojawiają się fragmenty "Vespertilio" i "Eptesicus" (wiecej tego drugiego), pierwszych dwóch kawałków z soundtracku do Batman Begins, autorstwa Zimmer'a i Howard'a Aż z ciekawosci sciagne pilota i obejrze, ale mam pamięć do muzyki, a i Taxi Ride znam doskonale, i na pewno bym zauważył podczas pierwszego oglądania. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 ep #3 byl znacznie lepszy niz 1 i 2 razem wziete. Troche namotali tymi podrozami w czasie, ze matka Petera i tego drugiego jest rowniez Sylara, potem znow fajtlapa Hiro cos gubi, klon czy cos Niki, oraz dar malowania jak Isak Mendes przez Britney Spears i Parkmana, itd. Ale przyjemnie sie oglada wraz z Terminatorem po debilizmach w PB Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 Taxi Ride sluchalem zylion razy i gdyby pojawil sie tam ten utwor, zauwazylbym to. Nie wiem czy ghost ma racje, ale byl tam motyw podobny to eptesicusa, acz chyba bardzo zmieniony. Poza tym nie umiem dorwac tych instrumentalnych kawalkow z hereoes, ktore imo sa bardzo dobre, a na OScie sa tylko jeki shankara. Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 no znalazłem kiedys info ze to na pewno te kawałki są - Eptesicus od 2 minuty jest baaardzo charakterystyczny Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 30 minuta, Nathan wkłada okulary i wsiada do taksówki. Nie jest to pełen utwór a jedynie mały fragment. Właściwie to jedyne 15 sekund. Koniec utworu jest bardziej charakterystyczny. Cytuj
Boorak 8 Opublikowano 5 października 2008 Opublikowano 5 października 2008 ghost mowi prawde, a rkBrain blefuje: http://www.tunefind.com/show/Heroes/Season+1 Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 7 października 2008 Opublikowano 7 października 2008 no, sciagnałem ten odcinek i w życiu to nie jest Taxi Ride, na końcu też nie. Nowy odcinek - uff, sporo sie dzieje, pokazany kawał przyszłości. Nie jest źle, ale i jakoś szczególnie wybitnie też nie jest. No i niestety, ale Clair z przyszłości mnie strasznie wku.rwia i mam nadzieje, ze coś z nią zrobią. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 7 października 2008 Opublikowano 7 października 2008 Troche spoilerow do epa 4. Nie spodziewałem sie tak dobrego odcinka, tym samym sezonu. Mimo braku logiki i ogolnego braku powagi serial daje rade. Clair niesamowicie wkurza. Jest chyba ostatnią osobą, ktora pasuje na zły charakter. Cały czas mam przed oczami jej obraz z pomponami w mini i zapłakanym licem. To na minus, ale na dwa plusiki zasluguje akcja z Sylarem jak robił naleśniki i to jak poprowadzili te postać. Sama fabuła nie jest zła, mase zwrotow, duzo sie dzieje, całkiem fajnie zmontowane, a teraz jeszcze wypuscili Adama. Ciekawe tylko co on ma z tym wspolnego? Ogladajac to czuje sie jakbym znowu mial 10 lat;] Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 (edytowane) 4 ep był zdecydowanie najlepszy. i co najważniejsze, sceny w przyszłości miały swoisty klimat, podobnie jak w pierwszym sezonie. niech za**bią tą kler z przyszłości bo też nie mogłem jej ścierpieć. akcja z sylarem mnie zniszczyła i podobało mi się, że peter 'skopiował' jego umiejętność i teraz będzie 'na głodzie muzguf' Edytowane 8 października 2008 przez andertejker Cytuj
Goldi69-PL- 0 Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 Nie wiem czy zwrociliscie uwage jak ma Saylera synek na imie chyba jednak panowie sie polubia Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 Spoilery: Zwrocilismy uwage:] ide o zakład, że Noah zgnie, a synek Sylera ma imie na jego czesc. Niedawno pisalem, ze nie lubie tej postaci, ale po 'przemianie' jest moim faworytem. Afrykanski kumpel Parkamana ma fajny akcent;] Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 założę się, że niedługo juz nie będą pokazywać tej 'przyszłłości' bo namieszają w 'teraźniejszości' i wszystko pójdzie innym torem. fajnie, że obudzili Adama, bo to ciekawa postać jest Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 4 odcinek-moc.Końcówka niexle mnie rozbawiła Sylar po Jasnej Stronie mocy jak najbardziej mi się podoba, ciekawy motyw z głodem Petera. Zła Clair do skasowania, działa mi na nerwach, podobnie jak Tracy (czemu dali jej moc zamrażania, a nie np. gumowego ciała?). Historia z Parkmanem przypomina mi nieco historię Locke'a w 3 sezonie kiedy to, też wchodził do szałasu, nażarł się jakiegoś świństwa i miał jazdę. Żądam więcej Benneta! Cytuj
Shen 9 679 Opublikowano 11 października 2008 Opublikowano 11 października 2008 3 sezon jest dobry, jedyne do czego moge sie przyczepic to przeginanie z tymi podrozami w czasie 1 Cytuj
Lalalilo 3 Opublikowano 13 października 2008 Opublikowano 13 października 2008 Dla mnie te podróże w czasie są bez sensu. Przecież oni mogą się dowolnie przenosić w czasie. Jaki problem cofać się 100 razy aż w końcu zapobiegną jakiemuś wydarzeniu. Nie mówiąc o tym jak wątki z przyszłości są zapominane. Ot Peter jakoś szybko zapomniał o swej Irlandce deportowanej z zadżumionych stanów. Dalej uważam że w Heroes za dużo jest Deus Ex Machiny. Peter jest ewidentnie przepakowany, to samo Hiro. Krew Claire leczy. To jak oni kogoś teraz zabiją. Śmierć Noah była zarąbistą sceną, apotem hokus pokus i znowu żyje. Zresztą Hiro to też opowieść na inną bajkę. To co było fajne i ciekawe w 1 sezonie (jego pierdowłowatośc i entuzjazm), teraz po prostu drażni. Gościu stracił formułę mogącą zniszczyć świat i zamiast się cofnąć w czasie i powstrzymać kradzież, teleportować się gdzie indziej z kartką i z 10.000.000 innych możliwości spokojnie sobie prowadzi dochodzenie. Ogólnie Heros wyraźnie obniża loty. Być może jest to spowodowane zamieszaniem ze strajkiem pisarzy i sera z zupełnie innym sezonem drugim byłaby ciekawsza. Jak dla mnie za dużo cliff-hangerów jest w każdym odcinku i wogóle serial szybko zaczyna reprezentować poziom komiksów Marvela. Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 13 października 2008 Opublikowano 13 października 2008 (edytowane) ogladajac herosow trzeba bardzo czesto przymykac oczy na pier'doly i nielogicznosci, ktorych jest tu masa. a co do cofania w czasie- w polowie 1ego sezonu dowiedzielismy sie ze przeszlosci nie da sie zmienic bo Hiro chcial uratowac ta kelnereczke co ja Sylar zaciukal i nie dal rady. potem tworcy zapomnieli o tej zasadzie, bo co chwile zmieniali tor wydarzen. motywy ze zmienianiem przyszlosci, przeszlosci, malowaniem obrazow i jasnowidzeniem w tym serialu sa bardzo nielogiczne, no ale to tylko serial rozrywkowy. Edytowane 13 października 2008 przez andertejker Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 14 października 2008 Opublikowano 14 października 2008 Cholera, nowy odcinek konkretny, moze wyjatkowo napisze w spoilerze - suresh - pająkopodobne "coś", troche tez z Alienami sie kojarzy... Hiro zabija Ando (!), a Petrelli Senior dalej żyje i sporo miesza za posrednictwem starego Parkmana . Jest dobrze, oby tak dalej! Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 14 października 2008 Opublikowano 14 października 2008 (edytowane) Odkąd Syler okazał się bratem Petera tylko czekałem na to, az pojawi się stary Patrelli. Akcja sie rozwineła, ale tez było troche baboli fabularnych, a czasami epa ogladało sie jak jakiegos Prisone Breaka. Jak Adam uciekł z baru, zanim pobiegl tez wielkolud, a Hiro został ranny. Po co Adam czekał i schował się w smietniku jak mogł uciec? xD A ten duży czekał na niego za rogiem? Z kolei za innym rogiem czekał ten czarny? Bez sesnu. Juz to kiedys pisalem, ale teraz za bardzo staraja sie robić te cliffhengery. Praktycznie kazda scena konczy sie fabularnym zonkiem. Co juz nie jest takie fajne i nie zaskakuje. Hiro zabija Ando? No z jakiej paki? Suresh polujący na bezdomnych. Na plus ciekawe charaktery. Syler rzadzi pod kazdym wzgledem, podobnie jak Adam Moonroe. No i stary Parkmana tez daje rade, a Patrellii na leszcza tez nie wygladał:] Brakuje mi w tym sezonie tych pseudo-filozoficznych madrosci, ktore zawsze szerzył Suresh na koncu i w połowie odcinka. To nie było nic wielkiego, raz zacytowal wiersz innym razem powidział coś co można wyczytać nawet z Telemagazynu, ale tegadki nadawały serialowi złudzenie "głębokiego". Teraz oglada sie to jak Xmenów. Edytowane 14 października 2008 przez gekon Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 odcinek był, że tak powiem, sakramencko zajebisty. z tych baboli to najwiekszy jaki rzucił mi się w oczy- oprócz tego co napisał gekon, w tej scenie Hiro mógł przecież zatrzymać czas to miałby praktycznie 100% szans, że znajdzie Adama. z tym zabijaniem Ando to na bank jakis pic na wodę, Sylar nawet dość się powstrzymał przed zabiciem Noah, w końcu ten parę minut wcześniej chciał się go pozbyć na zawsze O_O . może trochę za dużo wątków napchali ale bez wątpienia to jak narazie najlepszy epizod tego sezonu. Cytuj
Di 847 Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 Świetny odcinek Najbardziej ciekawi mnie Puppet Master 8) Cytuj
Młody 0 Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 Ale, że Hiro zabił Ando? .Hiro czasem nie myśli i nie wie jak wykorzystywać swoją moc. Odcinek dobry, najciekawszy w tym sezonie to IMO Sylar. Peter jest jakiś nie bardzo. Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 Pewnie go nie zabił, ale na pewno go dźgnął i pewnie to doprowadza do sceny ich konfliktu w przyszłości, która Hiro widział. Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 napewno nie doprowadza, bo Hiro juz widział ta scenę i teraz chcąc nie chcąc wszystko potoczy się inaczej. Cytuj
Młody 0 Opublikowano 21 października 2008 Opublikowano 21 października 2008 Nowy odcinek za nami. Zwracam honor Hiro - jednak czasem myśli No i poznaliśmy największego badguya serialu czyli Pana Petrelli, ojca Petera, który ma oczywiście najbardziej przeje.baną moc ;P Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.