Są znacznie gorsze postaci. Ona mi akurat nie przeszkadzała. Co innego Clair i niedorozwinięty Hiro. Co oni zrobili z tym serialem?

Po serii odcinków 'takich se', 3x20 bardzo mi się podobał. Trochę denerwował motyw, że Hiro

zatrzymał czas, a przy pokazaniu innych wątków on dalej biegnął. no wiem, że to można tłumaczyć narracją podobną do Lost, ale mnie się rzuciło w oczy. i dobrze, że oddali mu tylko zatrzymywanie.

 

 

Zostały chyba jeszcze ze 4 odcinki a tu nie widać jakiegoś prowadzenia akcji w stronę spektakularnego finału.

Edytowane 29 marca 200916 l przez Masorz

To w tym serialu kiedykolwiek był spektakularny finał? No nie wiem jak wy to możecie jeszcze oglądać .

Z przyzwyczajenia

Chociaż nie powiem, 4 chapter jest lepszy od nijakiego 2. i chaotycznego 3., także ogląda się to całkiem przyjemnie.

Edytowane 29 marca 200916 l przez Wojtq

No nie żartuj. Wolałem już cliffhengery co drugą scenę w 3 sezonie niż brak jakichkolwiek w 4 i karłowatego badassa. W 2 i 3 sezonie to wszystko do czegoś zmierzało, było widać jakąś fabułę, a teraz nie dzieje się KOMPLETNIE NIC. Było już parę tych odcinków, a pamiętam tylko scene ze starym Sylara. Za to widziałem już chyba wszystkie głupie motywy z możliwych. Królem odcinka 20 był latający Matt Parkman w scenie żywcem wyjętej z Supermana. Hirosów zawsze oglądałem dla zabicia czasu, ale kiedyś to było przynajmniej ciekawe. Wszystko zmierzało w dobrym kierunku. Marzyła mi się konfrontacja dobrych i złych w jakiejś batalii przepełnionej efektami i pojedynek Sylar Vs Peter, a tu dupa.

Indeed

 

Nuda, nuda. nuda a teraz

dzieciak

bedzie ratowal swiat. Hiro byl smieszny na poczatku, teraz to wogole nie smieszy co wyprawia (jeta) podobnie jak watki z czirliderka

pamiętacie taki serial 4400? tam były 4 sezony, ale co jeden to lepszy! a tutaj mamy dokładną odwrotność. tamto chamsko urwali, ale przynajmniej serial nie miał się czego wstydzić.

Pamietam, chetnie go ogladalem. Rowniez twierdze ze z sezonu na sezon stawal sie lepszy. Juz niedlugo final? Bo jest juz 21 odcinek a za zwyczaj seriale koncza sie przy 22-23 odcinkach

Jeszcze 4 odcinki przed nami, pomijając ten co wyszedł dziś w nocy. Ostatni 27 kwietnia.Jak obejrzę ten najnowszy to coś naskrobię.

spokojny odcinek niewiele sie dzialo

czuje ze danie Gabrielowi umiejetnosci zmieniania wygladu bedzie mialo tragiczne skutki jak to ciagle przenoszenie sie w czasie Hiro. Sylar i tak nie ma godnego siebie przeciwnika odkad Peter moze posiadac tylko jedna moc w danym momencie

znacie moze tytuł piosenki z początku najnowszego odcinka(21)

sceny z

Peterem i Angelą w kościele to jeden wielki żal, to samo picie na wyścigi Nathana i żałosnej Claire

. Danko mnie przestał wkurzać, ale teraz nonstop się z niego śmieję, w każdej scenie. motyw z Sylarem nie musi być przegięty o ile umiejętnie go poprowadzą.

Po waszych wypowiedziach wnioskuje, że powinni już chyba skończyć robić to gówno.

Powinni, ale i tak jest lepiej niż w Prison Breaku.

Nie wiem jak jest w Prisonie, przestałem oglądać po trzeciej serii. No właśnie, produkują jeszcze ten badziew?

Kur'wa Seigaku ty już chyba 10ty raz narzekasz na herosów w ciągu ostatniego tygodnia, to może daj se na wstrzymanie?

Nie oglądasz, to świetnie dla ciebie, ale nie musisz na każdym kroku podkreślać jak bardzo ten serial się zeszmacił.

Dopiero drugi.

Dokładnie, męczące że co stronę narzekasz na ten serial jakby kogoś to obchodziło oO Przebolałbym gdybyś krytykował a ty krytykujesz a nie oglądasz.

Co ma robić jak nie narzekać? Podniecać się efektami, których nie ma czy dywagować nad fabułą, po której ani śladu od 4 odcinków?

 

 

 

Nie, najpierw ma obejrzeć.

Oglądałem do końcówki 3 sezonu, sugerując się waszymi wypowiedziami (ani jednej pozytywnej od kilku stron) mogę stwierdzić, że wiele od tego czasu się nie zmieniło.

No lepiej się nie przyznawaj, bo to troche przykre komentować coś czego się na oczy nie widziało.

 

A Ep 21 kiepski jak pozostałe. Czy tylko mi Denko wydawał się dziwny jako symbol sexu i władzy ? Oo

 

 

 

Chyba najgorszy odcinek jak na razie... spośród wszystkich

Peter nie mógł po prostu wziąć mocy od matki czy coś przeoczyłem? Straciłby możliwość latania, ale nie musieliby siedzieć w tym kościele.

Edytowane 2 kwietnia 200916 l przez Di

Lipa jednym slowem. Dobrze ze niedlugo koniec to sie od niego odpocznie

Ostatni odcinek rządzi.

Scena w samochodzie z utworem Runaway jedna z najlepszych w tym sezonie.

W ogóle bardzo klimatyczny odcinek.

Oby tak dalej.