Skocz do zawartości

Tomb Raider: Underworld


Emet

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Skończone.

 

Gra którą można zaliczyć w dwa wieczory mi zajęła prawie tydzień ;p. Ale to przez zwiechy i brak sejvów; po kolei.

 

Podoba mi się grafika tym bardziej pamiętając, że to gra z 2008 roku. Naprawdę jestem miło zaskoczony pod tym względem, gra nawet dzisiaj jakoś nie razi graficznie tylko nieszczęsny fremerate. Szczególnie podczas leveli-momentów w których pada deszcz; matko jedyna gra wtedy okropnie chrupie...

 

Bardzo przypadł mi do gustu i podobał się design lokacji, leveli, miejscówek (oprócz statku) pod tym względem duży plus dla twórców. Dżungla, Morze Arktyczne, świątynie, wyspa piękne widoki, ciekaw lokacje bez zarzutów.

 

No i ostatnia rzecz podobało mi się to za co kocha się Tomb Raidery czyli sam gameplay. Elementy platformowe wyjątkowo dawały radę, skoki, akrobacje, wspinaczki w ogóle samo znalezienie drogi do celu to mega frajda. Tak powinno to wyglądać w takich grach - piję tu do Enslaved ze swoim auto - wszystkim.

Tylko strzelanie i jazda na motorze wypadały kiepsko (na szczęście jazdy jest mało).

 

Niestety minusy są tak poważne, że odbierają połowę przyjemności z gry, z wyżej wymienionych plusów. Mianowicie bugi, błędy, zwiechy, zacinki, powiem szczerze, że w tak zabugowaną grę nie grałem od czasów typowych średniaków na PS2. Nawet nie chce mi się wymieniać co mi się przytrafiło bo ciężko w to uwierzyć ;p. Nieśmiertelna jaszczurka chodząca w kółko, Lara bez nogi a to tylko kropla w morzu.

 

Ponadto trafiłem na dwie zwiechy a, że nie ma autosejwów musiałem zaczynać raz od nowa a raz od polowy gry...

 

Kolejną tragedią Underworld jest kamera ja pier... Kamera to prostu tragedia do potęgi jak można przyjemnie grać w tytuł gdzie co skok, co parę metrów, co wspinaczka trzeba manualnie ustawiać kamerę. PORAŻKA zamiast cieszyć się widokami i skupiać na skakaniu musiałem poprawiać kamerę...

 

Dalej gra jest krótka, przeciwnicy to również kicha (tygrys, puma, człowiek, potworek i koniec w sumie) gdzie się podziały DINOZAURY ;/.

 

Jeszcze kilka słów o tym jak wypada na tle poprzedniczek. Po pierwsze na pewno jest to dla mnie najlepszy TR na next genach, zdecydowanie lepszy od Legendary i Anniversary (tym bardziej, że to remake). Jeżeli chodzi o pozostałe części to nadal trójka pozostaje najlepsza ale tuż za nią właśnie Underworld. I w tym cały sęk, zgadzam się tutaj z Amerem gdyby nie te poważne minusy jak kamera, błędy, bugi, niedopracowanie byłby to najlepszy TR.

 

Szkoda mogło być świetnie ale już nowa Lara musi zmienić się o 360 stopni jeżeli chce jeszcze być znaczącym tytułem. W sumie dużo osób już dawno pochowało TR, ja nie, czekam co wyniknie z tego niby tworzonego TR9. Że niby sandbox, na wyspie japońskiej, że niby strasznie może być ciekawie to może być dobry kierunek.

 

Plusy: grafika, design lokacji, elementy platformowe, CYCE Lary ;].

Minusy: kamera, bugi, zwiechy, czas gry, mało nowości.

 

Ocena: 7-

 

PS. Platynka prościutka (zresztą jak sama gra) tylko muszę jeszcze skarby znaleźć, fuck trochę ich jest ale nie odpuszczę ;]. I właśnie o co chodzi w tym trybie treasure hunter, on daje mi jakąś przewagę w szukaniu skarbów? Czy jak?

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

Minusy: kamera, bugi, zwiechy, czas gry, mało nowości.

Ocena: 7-

 

 

:blink: - a ja zastanawiałem się właśnie nad kupnem tej gry. Pomyślałem jest na psn to pojawiło się jak się patrzy, a tu takie rzeczy czytam. Grałem w wersję na PS2 i to był żal momentami (grafa o wiele poniżej anniversary, chrupiąca animacja, lara przenikająca przez co drugą ścianę i właściwie brak sekretów), ale sądziłem, że to konwersje sobie totalnie olali, a wersja next-gen jest znacznie lepsza (zwłaszcza 8+ w extremie). Chyba zapał mi opadł i gra sobie jeszcze poczeka, albo się mnie nie doczeka.

 

 

Opublikowano

Underworld jest świetnym kawałem Tomb Raidera, spokojnie zasługującym na gładką "8-kę". Klimat, lokacje, wyraźna przewaga strony przygodówkowo-platformowej nad strzelaną, nawet jakieś zagadki się trafiły - po prostu esencja tego co w oryginale było najlepsze. Chociaż szczerze, to do mistrzowskiego poziomu Anniversary "trochę" jej zabrakło.

Opublikowano
Jeszcze kilka słów o tym jak wypada na tle poprzedniczek. Po pierwsze na pewno jest to dla mnie najlepszy TR na next genach, zdecydowanie lepszy od Legendary i Anniversary (tym bardziej, że to remake)

 

Smiem sie z toba nie zgodzic. TR Anniversary to jednak najlepszy TR.

 

Czy najlepszy to nie wiem, oryginalna jedynka była lepsza. :] Ale remake też jest zajebisty, tak właśnie powinny być odświeżane klasyki. Gra ma nowe elementy jak np linka, ale zachowała przy tym klimat i lokacje z jedynki.

 

Przy okazji to chyba drugi najlepszy remake zaraz po RE z GCN, bo temu to nic nie podskoczy. :)

Opublikowano (edytowane)
Jeszcze kilka słów o tym jak wypada na tle poprzedniczek. Po pierwsze na pewno jest to dla mnie najlepszy TR na next genach, zdecydowanie lepszy od Legendary i Anniversary (tym bardziej, że to remake)

 

Smiem sie z toba nie zgodzic. TR Anniversary to jednak najlepszy TR.

Nie Ty jeden ;].

 

Może wyjaśnię; należę do mniejszości która "nie uwielbia jedynki" a co za tym idzie Anniversary (chociaż przeglądając fora widzę, że nie jestem sam). Tak jak napisałem w mini, mini, mini recce najbardziej lubię trójkę, a szczerze mówiąc od jedynki to nawet wyżej cenię dwójkę. Oczywiście nic nie mam do jedynki (kult) ale ot po prostu lepiej bawiłem się przy dwóch kolejnych częściach. Anniversary jak odpaliłem to nawet nie dałem rady skończyć/nie chciało mi się no bo w końcu to jedynka.

 

I dalej uważam/zgadzam się Amerem (to co napisał w PP) gdyby nie te wszystkie minusy Underworld byłby najlepszym TR no i oczywiście IMO ;].

 

Slupek, jeżeli zrobisz platynę to winszuję. Ja gierkę skończyłem i z radościa skasowałem.

 

Zrobię, zrobię tylko skarby zostały to nie odpuszczę platynki ;]. Btw a właśnie przedwczoraj porównywałem trophy z Underworld z Twoimi bo pamiętam, że grałeś i byłem ciekaw jak stoisz z trophy ;].

 

Nie ma przeciwników i nie musisz otwierać żadnych przejść które byly zamknięte przy pierwszym przechodzeniu gry.

 

Dzięki, no to ekstraaa. O to mi chodziło.

 

Minusy: kamera, bugi, zwiechy, czas gry, mało nowości.

Ocena: 7-

:blink: - a ja zastanawiałem się właśnie nad kupnem tej gry. Pomyślałem jest na psn to pojawiło się jak się patrzy, a tu takie rzeczy czytam. Grałem w wersję na PS2 i to był żal momentami (grafa o wiele poniżej anniversary, chrupiąca animacja, lara przenikająca przez co drugą ścianę i właściwie brak sekretów), ale sądziłem, że to konwersje sobie totalnie olali, a wersja next-gen jest znacznie lepsza (zwłaszcza 8+ w extremie). Chyba zapał mi opadł i gra sobie jeszcze poczeka, albo się mnie nie doczeka.

 

Żeby nie było nawet mimo tych błędów to nadal dobra gra (ocena 7 oznacza dla mnie dobrą grę nie średniaka). Ale imo w żadnym wypadku ta gra nie zasługuje na 8/8+ gdzie 8 to ocena bardzo dobrej gry. Rozumiem jakieś drobne bugi (mało która gra ich nie ma) ale zwiechy, praca kamery i błędy niszczące, przeszkadzające, utrudniające granie dyskwalifikuje daną grę jaką bardzo dobrą.

 

Poza tym chcąc czy nie chcąc grając w TR-a cały czas myślałem o pierwszym Uncharted z 2007 roku ze względu na powiedzmy zbliżoną rozgrywkę - mniej więcej. Wiem, że ocena - ocenie i gra grze nie równa ale jeżeli TR: U w PSX-ie dostaje 8+ (czytałem tą recenzje dawno temu) to wtedy na Uncharted nie ma skali. Odkładając sentymenty na bok, że to Lara, że to Tomb Raider to taki Uncharted niszczy o jakieś milion razy wszystkie 3 next-genowe TR-y razem wzięte (Legendary, Anniversary, Underwrold). Uncharted powinien dostać ocenę 100 000 000/10 jeżeli Underworld dostaje 8+ ;p.

 

PS. Jak jesteś dalej zainteresowany to jak za kilka dni będę chciał zamieniać Underworld ;].

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

Odkładając sentymenty na bok, że to Lara, że to Tomb Raider to taki Uncharted niszczy o jakieś milion razy wszystkie 3 next-genowe TR-y razem wzięte (Legendary, Anniversary, Underwrold). Uncharted powinien dostać ocenę 100 000 000/10 jeżeli Underworld dostaje 8+ ;p.

Nie wiem jakimi kategoriami oceniasz gry, ale jeżeli dla Ciebie Uncharted niszczy TR: Anniversary, to ostro powinieneś przemyśleć kwestię swojego gustu :smile:

Opublikowano (edytowane)

No oceniam takimi kategoriami jakimi według mnie zasługują heh, sęk w tym, że ja nikim nie jestem więc moja ocena jest shit warta. Równie dobrze mogę powiedzieć, że dla mnie Underworld to 11/10 ... co to zmienia? Ale tak serio ta gra IMO pod żadnym pozorem nie zasługuje na 8.

 

Anniversary to ten sam TR który wyszedł xx lat temu z praktycznie zerowymi/mało istotnymi zmianami (nie liczę grafiki). Często ludzie piszą, że Uncharted to taka next-genowa wersja TR (no trochę w tym prawdy jest ale trochę bo U to o wiele wyższa liga) i teraz gdzie Uncharted to full next gen game a Anniversary to past genowy staruch (z całym szacunkiem). Nawet szkoda mi porównywać te dwie gry bo TR (wszystkie 3 next genowe części) po prostu nie istnieją z Anniversary na czele przy Uncharted. Chyba jedynym plusem Anniversary jest to, że jest trudniejszy o wiele niż Uncharted.

 

A nad czym tu się zastanawiać, gust jest jaki jest każdy ma jakieś "udziwnienia". Tyle, że akurat wyższość Uncharted nad Anniversary jest tak oczywista IMO, że aż dziwię się, że myślisz inaczej ;p.

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

A nad czym tu się zastanawiać, gust jest jaki jest każdy ma jakieś "udziwnienia". Tyle, że akurat wyższość Uncharted nad Anniversary jest tak oczywista IMO, że aż dziwię się, że myślisz inaczej ;p.

Tylko, że ja nigdzie nie napisałem, że twierdzę iż Uncharted nie jest lepszy od Anniversary. Bo jest, nieznacznie, ale jednak. Z tym, że do NISZCZENIA tak rewelacyjnej gry jak TR:A mu daleko. Cholernie daleko. Że Anniversary jest "zaledwie" remakiem, to nie ma zbyt wielkiego znaczenia w obliczu poziomu jaki sobą prezentuje, a ten zdecydowanie jest wysoki. Klimat przez ogromne K, budowany mistrzowskim designem lokacji, powalająca momentami oprawa wizualna, walki z bossami (tutaj Uncharted nie ma porównania), dwa razy dłuższa przygoda niż w takim Drake's Fortune, no i oczywiście cecha ktorą najbardziej cenię sobie w tej grze - uboga strona strzelaninkowa, a w zamian za to przygniatająca przewaga eksploracji urozmaicona kilkoma ciekawymi łamigłówkami.

 

Dla mnie TR:A stanowi ściśłą czołówkę jeżeli chodzi o gry z poprzedniej generacji, a zarazem jedną z najlepszych przygodówek w jakie kiedykolwiek grałem - i zwyczajnie nie ma bata, żebym przeszedł obojętnie obok posta w którym jak byk widnieje Uncharted>>>>>>>>>>>Anniversary. Jasne, każdy ma prawo do swoich opinii - możesz spokojnie napisać nawet, że Dynasty Warriors>>>>>>>>>>>>>>>>God of War, ale wypadałoby, żeby za tym szła konkretna, solidna argumentacja. A Twoja niestety do mnie kompletnie nie trafiła. ;]

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie TR:A stanowi ściśłą czołówkę jeżeli chodzi o gry z poprzedniej generacji, a zarazem jedną z najlepszych przygodówek w jakie kiedykolwiek grałem - i zwyczajnie nie ma bata, żebym przeszedł obojętnie obok posta w którym jak byk widnieje Uncharted>>>>>>>>>>>Anniversary. Jasne, każdy ma prawo do swoich opinii - możesz spokojnie napisać nawet, że Dynasty Warriors>>>>>>>>>>>>>>>>God of War, ale wypadałoby, żeby za tym szła konkretna, solidna argumentacja. A Twoja niestety do mnie kompletnie nie trafiła. ;]

 

No tak tym bardziej od tego jest forum, masz prawo skomentować tym bardziej (znowu) jak tak "zabolała" Cie moja wypowiedź hehe. Tylko zobacz ja w żaden sposób nie chce chcę udowodnić, że U>Aniversary bo zwyczajnie ryra mnie to. Pisząc o Underworld marginalnie wspomniałem o Uncharted i Anniversary (bo takie porównanie przewijało mi się podczas grania) ot po prostu ale nie chcę w ogóle udowadniać/argumentować wyższości jednej nad drugą (inna sprawa, że ta oczywistość jest dla mnie oczywista ale zgonie to na to, że jestem "fanbojem" Unchartedów).

 

Do tego Ty piszesz "Dla mnie TR:A stanowi ściśłą czołówkę jeżeli chodzi o gry z poprzedniej generacji" (więc i pewnie tej generacji jeżeli mówimy o PS3/XO) a widzisz ja dwa razy napisałem, że NIGDY nie byłem fanem jedynki to znaczy byłem do momentu ukazania się dwójki (że już nie wspomnę o trójce). Mi ta część zwyczajnie powiewa heh, szacunek mam bo jednak to protoplasta ale to wszystko.

 

Dalej, użyłeś słowa klucz "poprzedniej generacji" (a na dobrą sprawę jeżeli mówimy o pierwowzorze - jedynce to dwóch generacji temu), no właśnie poprzedniej generacji. Tam i może rządził Anniversary (raczej) ale w next genach (PS3, XO) to tylko odgrzewane kotlecisko (na dodatek dla mnie średnio smaczne) gdzie Uncharted to synonim next genowych gier. Anniversary oprócz grafiki nie wniosło nic... prawie nic.

 

Wiem, że argumentacja to praktycznie zerowa ale tak jak wspomniałem: raz, że nie mam zamiaru argumentować wyższości U>A bo dla mnie po prostu to jest oczywista oczywistość tak jak to, że oddycham czy chodzę siku ;p.

 

A dwa szanuję to, że uważasz inaczej (i mogę nawet z góry przyznać Ci rację, że pewnie masz konkretniejsze argumenty) ale mi po prostu nie chce się pisać o Anniversary bo ta gra mi leży ;] (co innego gdyby temat dotyczył przykładowo wyższości MGS nad innymi grami z PSX-a w tym pierwszego TR heh). Gdybym wiedział o tym prędzej to w tej mojej pierwszej opinii co pisałem o Underworld nie wspomniałbym o Anniversary a już na pewno nie o Uncharted heh.

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

Z jednej strony nie chce Ci się pisać, a z drugiej znowu coś dodajesz, tym samym prowokując mnie do dalszej dyskusji :]

 

Enyłej, nie będę Cię już dlużej męczył. Tym bardziej, że temat i tak Cię "ryra" :smile: . Może innym razem :diablo:

Opublikowano

Z jednej strony nie chce Ci się pisać, a z drugiej znowu coś dodajesz, tym samym prowokując mnie do dalszej dyskusji :]

 

Enyłej, nie będę Cię już dlużej męczył. Tym bardziej, że temat i tak Cię "ryra" :smile: . Może innym razem :diablo:

 

Hihi rzeczywiście tak to wygląda, przypomina mi to działanie pewnych ludzi w naszym kraju ;p.

 

Ok to żeby być fair i dać się zapewne z ownować wróćmy/wrócę do dyskusji jak już splatynuję Underworld :turned: . W końcu skoro napisałem to co napisałem to muszę teraz za to odpowiedzieć hehe. Jeszcze jedno dyskusja jest o tym, że U nie jest lepszy od A a nie o tym, że U zasługuje na 8? Bo już się trochę pogubiłem ;p.

Opublikowano

hmmm wypowiedzi na temat tr... dla mnie seria zakończyła się po części drugiej (reszta poza najnowszym tworem spod kowadła se jest tylko odgrzewanym kotletem), zastanawiam się dlaczego tylu ludzi dalej w nią grało/gra...

Opublikowano (edytowane)

hmmm wypowiedzi na temat tr... dla mnie seria zakończyła się po części drugiej (reszta poza najnowszym tworem spod kowadła se jest tylko odgrzewanym kotletem), zastanawiam się dlaczego tylu ludzi dalej w nią grało/gra...

Eee trójeczka też była świetna ;].

 

Te skoki co do milimetra potrafiły zabić człowieka. Na samą myśl o nich mam ciarki ;p do tego te wielkie, rozległe lokacje (to znaczy wtedy takie się wydawały), szukanie kryształów z sejvami itd. Fuck to był synonim hardcoru pod tym względem TR-y są bezkonkurencyjne przy nich Uncharted nawet na crushingu (najwyższy poziom) wydaję się banalny. Skoki, elementy platformowe i zagadki to też łatwizna przy TR tu się zgadzam no ale ...

Uncharted to Uncharted gra z serii GTA, MGS czyli gier bezkonkurencyjnych.

 

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

Słupek ta ostatnio jest nierówna, właściwie zjazd z góry na dół.

 

A Tomb Raider 3 to najgorsza część po Angel of Darkness, kto pamięta Londyn? Tragiczna lokacja, gdzie tam są w ogóle jakieś grobowce? Dobrze, że chociaż później wyszła świetna czwórka z piramidami. :]

TR1 > TR Anniversary > TR4 > TR2 > Tomb Raider Underworld > Tomb Raider Legend >TR5 > TR3 > TR Angel of Darkness

Opublikowano

Zjazd tylko przy częściach parzystych jeżeli chodzi o MGS-y. Jedynka i trójka bezkonkurencyjne niech będzie, że imo choć wcale nie.


 

Jeżeli chodzi o ranking TR-ów to mój wygląda tak:

 

TR3> TR: Underworld > TR2 > TR1 > TR Anniversary > TR: Legend > TR4 > TR5 > i na końcu mistrz Angel of Darkness :turned:

 

A no i nie grałem w tego z psn czekam na co-opa ;/. O ile się doczekam...

Opublikowano

TR3 > TR/Anniversary > TR4 > Underworld > Legend > TR2 > Angel of Darkness > Chronicles

 

 

Tutaj muszę się zgodzić ze Słupkiem - TR:3 rulez :happy: kilka naprawdę fajnych lokacji (zaje'bista dżungla, wyspa na pacyfiku, końcówka na antarktydzie), bardzo wysoki poziom trudności (wyliczone skoki, niektóre przegięte pułapki, ubóstwo kryształów zapisujących stan gry), momentami klimat jak z jakiegoś horroru (zwłaszcza w tych ciemnych świątyniach z usiłującymi nas zabić posągami, ostatni boss też niczego sobie), nawet nie tak dużo strzelania, no i oczywiście dopakowany czas gry. Na moją opinię może pewnie mieć trochę wpływu fakt, że było to dla mnie w ogóle pierwsze zetknięcie z serią, ale mniejsza z tym. Trójka i tak swego czasy ostro miażdżyła kule i nawet dzisiaj przyjemnie się do niej wraca (chociażby po to, żeby przypomnieć sobie jak hardkorowe robiono kiedyś tytuły). Dalej w rankingu stawiam rewelacyjnego Anniversary (egzekwo z oryginalną jedynką), zaraz za nią niewiele odstającą czwórkę i już nieco słabszego, ale wciąż przyzwoitego Underworld. Legend natomiast stanowi swoisty łącznik między tym co dobre, a tym co niemal całkowicie niegrywalne. AoD nawet nie będę komentował, dwójka to w moim mniemaniu fail do kwadratu (zbyt duża przewaga strzelania, mało zagadek + w zdecydowanej większości beznadziejne lokacje), a Chronicles? Jedyna część, której nawet nie dałem rady skończyć, i wygląda na to, ze nigdy nie dam :ninja:.

Opublikowano (edytowane)

No dokładnie trójeczka rządzi.

 

Napisałeś momentami klimat jak z jakiegoś horroru; WŁAŚNIE. Poza tym trójka to największy survival ze wszystkich części, piękne lokacje (dżungla ideał do dzisiaj :wub: , to chyba przez dżunglę w trójce pokochałem tą "lokacje" w grach) no i chyba nie będzie przegięciem jak napiszę, że to najtrudniejsza część? Tak mi się wydaje...

 

Co do dwójki również się zgadzam tylko właśnie ja sobie ją wysoko cenię przez sentyment. Nie wiem czemu, zdaję sobie sprawę z wad które wymieniłeś (za dużo strzelania ;/) ale może to przez Wenecję którą uwielbiam w tej części heh.

 

Btw poważnie grasz jeszcze w trójkę? Na psstore chyba można kupić, nie?

 

Szczerze mówiąc to bałbym się, że teraz przez tą generację "prostych gier" nie dałbym rady zaliczyć nawet dżungli ;].

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano (edytowane)
chyba nie będzie przegięciem jak napiszę, że to najtrudniejsza część? Tak mi się wydaje...

 

Wymyślne pułapki potrafiące w mgnieniu oka ukatrupić gracza (vide "zjeżdżalnia" najeżona kolcami i ruchome piaski na samym początku albo pociągi w metrze), długie levele bez jakichkolwiek checkpointów, wytrzymali przeciwnicy z dopakowanymi bossami na czele czy wysiłek jaki trzeba było włożyć w zdobycie głupiego kryształka zapisującego stan gry (najczęściej wiążący się z niesamowitym ryzykiem, kiedy wpadka oznaczała powtarzanie nawet kilkudziesięciominutowego fragmentu) - nie, wydaje mi się, że nie będzie specjalnym przegięciem jeżeli tak napiszesz. Na tle zaawansowanego stopnia trudności z trzeciego Tomba każda inna odsłona jawi się jako wesoła gierka dla pięciolatków. Zresztą, Eidos do teraz nie wypłaciło mi rekompensaty za zszargane nerwy :whistling:. I tak - nawet dzisiaj lubię sobie odpalić tą część, jest to bardzo miła odskocznia od współczesnych produkcji, które potrafiłby przejść byle małpiszon z dwoma lewymi łapskami.

 

Co do TR2, to znienawidziłem tą przygodę przede wszystkim za lokacje - po świetnym początku na Wielkim Murze Chińskim przyszła kolej na słabiutką Wenecję, jeszcze gorszą platformę wiertniczą i tragiczny wprost zatopiony statek. Końcówka wprawdzie nieco nadrabiała, ale i tak byłem okropnie rozczarowany, tym bardziej mając w pamięci doskonałe miejscówki z jedynki czy niektóre z trójki. No i ta przewaga strzelania...

Edytowane przez Renton
  • 1 rok później...
Opublikowano

Mam problem z rampa w mexico ktorajest opuszc:-) ona i niemoge przeskoczyc przez nia na motorze. Podobno jest to bug w grze, a ja nie mam sejwu z poczatku etapu.,ani z poprzedniego :/. Jakas rada?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...