Mathiu 180 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 "Każda potwora znajdzie swojego amatora. Każdy stwór znajdzie swój otwór." Dobrze, że są na śwecie ludzie, którym się podobają paszczury - więcej pięknych kobiet dla mnie :] Obejrzałem wczoraj Returnsa i jednak... minimalnie, ale... Dark Knight > Returns. Potem Batman pierwszy, a za nim Begins. Reszta jest tylko milczeniem. Ponadto (IMO): > > > >>> Cytuj
MrSatan 20 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Dla mnie Kim Basinger to najlepsza laska z Batmanów. Reszta wygląda jak zimne suki albo wiejskie dziołchy. Dla mnie i tak gary Oldman, w roli podtatusiałego i pierdołowatego komisarza Gordona wymiata... po prostu uwielbiam Gary'ego. Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Jak dla mnie Kim jest niewiele lepsza od Maggie. Ma ktoś pojecie jak się nazywa ostatni utwór z DK, który leci w filmie, bo ściągnąłem całego soundtracka, przesłuchałem i albo tego utworu tam nie ma albo coś mam ze słuchem. Cytuj
MrSatan 20 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Jak dla mnie Kim jest niewiele lepsza od Maggie. Phi. Chude i bez biustu te inne. Mi się marzy Monica Belucci w następnym Batmanie i jakaś bezkompromisowa rola niezależnej kusicielki. Cytuj
Gość MasterShake Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 i angelina jolie+wy(pipi)iemy batmana i będzie fajny film ;] Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 (edytowane) Błagam NIEEEE. Tylko nie Angelina. Niech gra w filmach, ktorych i tak nie oglądam. Dla mnie najlepsza była Kidman. Swoją drogą. Ciekawe jak na ta częśc spojrzy Akademia Filmowa. Nie, żeby mnie to jakos interesowalo, ale ciekawe czy będzie jakaś nagroda. Bo osobiście złotą malinę dla DeVito za Pingwina uważam za największe nieporozumienie filmowe do czasów parenastu Oscarów dla Titanica. Edytowane 5 sierpnia 2008 przez gekon Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Opublikowano 5 sierpnia 2008 Bo osobiście złotą malinę dla DeVito za Pingwina uważam za największe nieporozumienie filmowe do czasów parenastu Oscarów dla Titanica. ...które były później. Poza tym DeVito nie dostał Złotej Maliny, pobił go Tom Selleck. Trudno stwierdzić na razie, co z nagrodami. Zobaczymy, co się pojawi. Szanse są pewnie w kilku kategoriach techniczych, a z tych "poważnych" - na pewno Ledger i może Nolan... Heath na pewno nie zasługuje na statuetkę mniej niż taki Alan Arkin, choć z Javierem Bardem mógłby polec. Najlepsze filmy z reguły wychodzą pod koniec roku, więc sporo się może wydarzyć. Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 6 sierpnia 2008 Opublikowano 6 sierpnia 2008 Phi. Chude i bez biustu te inne. Mi się marzy Monica Belucci w następnym Batmanie i jakaś bezkompromisowa rola niezależnej kusicielki. Nie będzie większej różnicy między nią a Gylenhall, kiedy nałożą na nią 50 kg tapety.Mogłaby zagrać najwyżej starą batmana... Czy wiesz, że Dark Knight zarobił ponad 400 mln $ i ma szanse pobić rekord wszech czasów należący do Titanica (600mln$)? Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 7 sierpnia 2008 Opublikowano 7 sierpnia 2008 http://film.onet.pl/0,0,1499075,1,600,artykul.html I tak wszyscy faceci, których znam, marzą, aby się z nią przespać a wszystkie znajome chciałyby się spotkać z nią na kawę. chyba wszyscy jej znajomi sa slepi... Cytuj
BieŃ 923 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 mega zaj.ebisty kawalek z filmu Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 "Molossus" z Batman:Begins i trailera Mrocznego Rycerza, ale w samym filmie nie było go. Zacne dzieło Zimmera. Cytuj
z2djtkose 74 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Taka ciekawostka , nazwy kawałkow z soundtracka batman begins to łacinskie nazwy nietoperzy . BTW wiecie co mnie w(pipi)iało w the dark knight ? scena np. jak joker byl przesłuchiwany przez gacka i ten go lał w ryja . A ten ani jednej kropli krwi. Nic mnie tak nie wkurza jak w filmach sie leją po buzkach a krwi nie ma. Ale rozumiem ze to przez tą kategorie wiekową tak ? Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Tak. Kurde, w niektorych momentach az sie prosilo o troche posoki. Ale poza tym film bardzo dobry 9/10. Joker 10 na 10 Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 (edytowane) Taka ciekawostka , nazwy kawałkow z soundtracka batman begins to łacinskie nazwy nietoperzy . BTW wiecie co mnie w(pipi)iało w the dark knight ? scena np. jak joker byl przesłuchiwany przez gacka i ten go lał w ryja . A ten ani jednej kropli krwi. Nic mnie tak nie wkurza jak w filmach sie leją po buzkach a krwi nie ma. Ale rozumiem ze to przez tą kategorie wiekową tak ? A czy wiesz, że czytając 1sze litery tytułów utworów od 4 do 9 utworzą słowo BATMAN? Poza krwią wiele było naciąganych momentów spadająca rachel, autobus szkolny wjeżdżający w pozostałe autobusy, całą akcja w hongkoku i wiele wiele innych , ale wybaczam, bo i tak zabawa jest przednia. Jeszcze jedna ciekawostka:czy wiesz, że Michael Bay chciał nakrecić Mrocznego rycerza? :nonie: Edytowane 8 sierpnia 2008 przez Mordechay Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Brak mi słów. Film jest rewelacyjny- kto nie widział ten trąba xD Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Opublikowano 8 sierpnia 2008 Współlokatorzy wczoraj oglądali "Początek". Jezu. Co za różnica klas. Nie do uwierzenia, że to ten sam facet pisał i reżyserował. W porównaniu z "Mrocznym Rycerzem", "Początek" to absolutny kicz! Wszelkie braki w logice czy mniej udane sceny "Mrocznego Rycerza" wydają się nie istnieć, kiedy się obejrzy poprzednika, naiwnego i naciąganego (Liga Ciemności i ich "misja", jaka żenada). Jokera i Dwóch Twarzy brak, brak charyzmy. No i Katie Holmes, co za drewno. Każda scena, w której się pojawia, powoduje oklapnięcie wszystkich kończyn. Pozdrawiam tych, którzy by ją chcieli przelecieć, pewnie jest równie ekscytująca w łóżku co dwudniowe zwłoki. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 9 sierpnia 2008 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Pewnie zostane zjedzony za to pytanie, ale czemu batman pojechał ratować Harvey a nie tak jak mówił Rachel? Cytuj
Pawel_S5 13 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Tak. Specjalnie źle powiedział adresy Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Współlokatorzy wczoraj oglądali "Początek". Jezu. Co za różnica klas. Nie do uwierzenia, że to ten sam facet pisał i reżyserował. W porównaniu z "Mrocznym Rycerzem", "Początek" to absolutny kicz! Wszelkie braki w logice czy mniej udane sceny "Mrocznego Rycerza" wydają się nie istnieć, kiedy się obejrzy poprzednika, naiwnego i naciąganego (Liga Ciemności i ich "misja", jaka żenada). Jokera i Dwóch Twarzy brak, brak charyzmy. No i Katie Holmes, co za drewno. Każda scena, w której się pojawia, powoduje oklapnięcie wszystkich kończyn. Pozdrawiam tych, którzy by ją chcieli przelecieć, pewnie jest równie ekscytująca w łóżku co dwudniowe zwłoki. Dokładnie. Begins obejrzałem raz i już miałem dość ale na TDK mam wielką ochotę wybrać się do kina tak jeszcze z 2 razy. Ktoś wie kiedy premiera dvd? Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Ja, cóż... nie mogłem się oprzeć i oglądam ten film w fatalnej jakości ostatnio (w pewnym momencie nawet widok zasłania jakiś facet chodzący przed kamerą). Sceny z udziałem Jokera widziałem po kilkanaście razy, a takie przesłuchanie na posterunku to już praktycznie na pamięć umiem wyrecytować. Ułożyłem ranking Top 10 cytatów Jokera: http://filmowelowy.blox.pl/2008/08/Joker-Top-10.html Mam podobną jazdę jak po "Aż poleje się krew". Cytuj
Tokar 8 268 Opublikowano 10 sierpnia 2008 Opublikowano 10 sierpnia 2008 Właśnie wróciłem z kina i cóż, zaliczam się do tych, którym nolanowska wizja Batmana po prostu nie leży. Choćby nie wiem jak się spinać, to imho nie da się zrobić poważnego filmu sensacyjnego (thrillera ?) w uniwersum takim jak Batman, bo zawsze efekt końcowy będzie niespójny. Po co nieźle pomyślana intryga, znacznie bardziej skomplikowana niż w innych adaptacjach popularnych komiksów i nie prowadzenie widza za rączkę, skoro kiedy przychodzi na czas na udzielanie odpowiedzi, to są one banalne do bólu, żywcem wyjęte z Hulka czy innego Spidermana ? Po co to całe spinanie się na powagę i "dorosłość", skoro całość poprzetykana jest żenującymi moralitetami i rozterkami nietoperka rodem z harry pottera ? Kontrast wali po oczach aż miło, koncepcje gryzą się niemiłosiernie. W sumie wszystko zostało już napisane, a ja nie mam siły na jakieś większe wywody, więc napiszę w podpunktach co mi sie nie podobało, a co było gut. - konwencja pasująca do filmu o Batmanie jak pięść do oka - beznadziejny design batmanowego wdzianka i karykaturalny głos nietoperza - wygląd Two Face'a. To już chyba Tommy Lee Jones z Forever lepszy był - poza pościgiem za konwojem Denta brak rozmachu. Kiepskie sceny walk - Meggie... - komórkowy sonar o_______________________O - rozczarowująca finałowa konfrontacja z Jokerem - niepotrzebny, wepchnięty na siłę moralitet ze łodziami w tle - Gordon w wykonaniu Oldmana jest tak mdły i niewyraźny, że aż sie wierzyć nie chce, że to ten aktor - Postać tego kitajca i cały epizod w hong kongu pasują klimatycznie do Batmana tak samo jak i zakon pseudo nindżów kierujący potajemnie losami całego świata z Begins. + LEDGER!!! I choć zabrakło mi trochę większej ilości sadystycznego, czarnego humoru w stylu "sztuczki z ołówkiem", to i tak wyłącznie ze względu na niego nie żałuję wydanych 20 zł. No i szkoda, że wpieprzenie na siłę stu pięćdziesięciu wątków ograniczyło czas antenowy Jokera. + Eckhart i świetny jak zawsze Caine + mimo wszystko zakończenie. Scena z Harveyem i rodzinką Gordona naprawdę niezła. Szkoda, że dobre wrażenie psuje żenujący dialog Bale'a i Oldmana, przechodzący w megażałosny monolog tego drugiego. No ale sam motyw wzięcia przez Batmana na siebie winy za morderstwa Denta nie najgorszy i stanowi niezły punkt wyjściowy dla kolejnej części. Oby reżyserowanej przez kogoś innego. Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 10 sierpnia 2008 Opublikowano 10 sierpnia 2008 nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale dark knight jest w imax-ie! warto wydać to 10zł więcej!! dla mnie miazga - 10/10. jest kilka niedociągnięć, ale całość very najss:D Cytuj
Katana 0 Opublikowano 10 sierpnia 2008 Opublikowano 10 sierpnia 2008 Ja pójdę na ten film jeszcze raz do kina i NA PEWNO kupię wersję BluRay. Film mnie zabił, nie miałem jeszcze nigdy ochoty oglądać film drugi raz tuż po jego obejrzeniu, a tu mam Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 10 sierpnia 2008 Opublikowano 10 sierpnia 2008 Do kur'wy nędzy Tokar, choć ostrzegaj że są spoiler o_O matko boska co za ludzie... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.