Just Cause 2

[mr_pepeush 96]

jak tak teraz czytam, to wychodzi mi na to, że najszybciej można podnieść kompletację robią bazy wojskowe... jak będzie się miało farta, to nawet 1% wpadnie xD

 

szkoda, że poziomu trudności zmienić nie można, przydałoby się teraz z medium zejść na easy, zeby łatwiej siać zniszczenie w bazach

[saptis 620]

Ja postanowilem rozpoczac gre na poziomie trudnosci experienced (trzeci z czterech) i poki co dobrze mi sie gra - nie lubie Rambo-Style, gra musi stanowic lekkie wyzwanie.

 

Dobrze jest jednak gdy juz podczas grania mozna zmienic poziom trudnosci gdy okazuje sie, ze na dalszym etapie jest za trudno, wiec szkoda, ze tutaj nie ma opcji zmiany poziomu trudnosci w pozniejszym czasie.

[Emtebe 2 544]

Jestem ciekaw czy starczy Wam wytrwałości na zaliczenie 75% mapy by zdobyć trofeum. Ja się z miesiąc męczyłem grając co parę dni i zaliczając kolejne procenty. Obecnie mam z 80% i od platyny dzieli mnie przejście na najtrudniejszym poziomie. Ale to już powinno szybko wpaść, bo sam fabularny watek to jakieś 30 - 40 godzin grania. Głównych misji jest chyba 9... Ale, żeby je odblokować to właśnie trzeba zdobywać procenty - czyli wykonywać misje poboczne lub niszczyć bazy. Zatem wszystko sprowadza się do jednego.

[Kalinho_PL 334]

Ja zamierzam rozpocząć przygodę z tą cudowną grą bo kurzy się już od dłuższego czasu na dysku. Będę cisnął na najwyższym poziomie trudności bo nie mam zamiaru grać dwa razy w tak duży tytuł. Serio jest aż tak ciężko czy to tylko kwestia upgradeów / lepszych giwer?

[darkknight 54]

To plyniemy na jednej lodzi bo tez od jakiegos czasu mysle zeby to zaczac.

 

Ja tam jade od najwyzszego , nie ma co sie cackac.;p

[kudlaty88 489]

Ja zamierzam rozpocząć przygodę z tą cudowną grą bo kurzy się już od dłuższego czasu na dysku. Będę cisnął na najwyższym poziomie trudności bo nie mam zamiaru grać dwa razy w tak duży tytuł. Serio jest aż tak ciężko czy to tylko kwestia upgradeów / lepszych giwer?

 

Jak się opanuje używanie linki i dopakuje broń (polecam ciężki karabin maszynowy i obrzyn jako broń krótką albo snajperkę z DLC i smg)+pasek HP to tylko przez własna nieuwagę można zaliczyć zgon.

Czasem sie trafi jakiś trudniejszy moment ale zbyt ciężko nie jest.

 

Ps Życzę miłej zabawy przy JC2

Edytowane 2 października 2012 przez kudlaty88

[mr_pepeush 96]

powiem tak: gra daje na tyle duzo zabawy, ze mozna wejsc tutaj, nie zrobic zadnej misji, a przez 3h swietnie sie bawic.

 

np od wczoraj gralem tak z 2x2h i po prostu sialem rozpierdziel na mapie i mialem z tego frajde. procenty skoczyly o 3-4%, ale to pikus... nie wiem czy splatynuje jc2, bo powazniejsze tytuly mam przed soba, ale jako taki odstresowywacz, to ta gra sie nadaje idealnie.

jedyne co wkurza, to koniecznosc dalekich podrozy. przy robieniu 100% w danej lokacji jesli sie zginie to trzeba naginac kilometry od respawnu.

 

mam wioske? swietnie, zbiore gear i rozwale stacje paliw. miasteczko? postrzelam, troche walizek zbiore, rozwale statue i jazda dalej... baza wojskowa? dajcie helikopter i zrobie tam poligon... stacja nadawcza z antenami? cool - uruchomic 3 przyciski i mozna jechac dalej ze strzelaniem!

moc opcji, a nawet za misje sie sie nie zabralem xD

[Kalinho_PL 334]

Ta gra niszczy system. To jest prawdziwa piaskownica. To czy gra się komuś spodoba czy nie zależy tylko od tego jak ktoś potrafi się bawić zabawkami Dziś napierd.alam minigunem ze śmigłowca w tłum żołnierzy okopanych w bazie na szczycie pokrytego śniegiem obozowiska a Rico zaczyna nucić Ride of the Valkyries - zasmarkałem ekran ze śmiechu

[mr_pepeush 96]

"its hard work, but someone have to do it..."

 

(mi na ogół ten cytat pada jak rozbiję mój spadający helikopter o jakiś obiekt wojskowy, a Rico zbiera się z ziemi po twardym lądowaniu )

Edytowane 3 października 2012 przez mr_pepeush

[saptis 620]

Super gra - poki co jestem zachwycony, tak wlasnie powinien wygladac prawdziwy sandbox !

Ciekawe co z kontynuacja - mam nadzieje, ze bedzie trzecia czesc i zrobi ja ta sama ekipa.

Napisalem krotka opinie o grze na swoim blogu, zadna tam recencza, ale krotka opinia po poczatkowym ograniu - link w sygnaturce profilu, zapraszam.

[Emtebe 2 544]

Jak wiecie po zapauzowaniu gry, można nagrać swoje poczynania. Udało Wam się nagrać coś ciekawego?

 

Ja kiedyś uchwyciłem autopilota w aucie:

[saptis 620]

Mialem jedna fajna akcje przy ktorej az sie zdziwilem, ze cos takiego jest w ogole mozliwe - niestety akurat nie mialem wlaczonej opcji nagrywania, postaram sie to powtorzyc i nagrac.

W ogole swietna opcja z tym nagrywaniem i udostepnianiem na YouTube, w Just Cause 2 jest cala masa ciekawych akcji i ta opcja idealnie sie do tego nadaje.

 

Znalazlem troche dziwny blad w grze:

Jak przelaczymy celowanie i strzelanie z L2, R2 na L1 i R1 to po podlaczeniu linka przedmiotu do samochodu ktorym pojedziemy, przedmiot odczepi sie od razu jak nacisniemy hamulec/wsteczny - to dlatego, ze przycisk zwalniania zaczepu linki (L2) jest jednoczesnie przyciskiem hamowania.

Edytowane 9 października 2012 przez saptis

[saptis 620]

Wczoraj uploadowalem filmik na konsole i na YouTube, ale byl beznadziejnej jakosci - bardzo niewyrazny, nie wiem co jest grane bo przeciez tam nie ma zadnych opcji jakosci, dzisiaj musze jeszcze pokombinowac.

Widzialem tylko, ze mozna wlaczyc Automatic Capture lub wybrac Start Capture - czym to sie w ogole rozni ? Przeciez i tak mozna zapisac tylko ostatnie 30sec gry.

 

Mialem juz kilka bugow - raz wszedlem do hangaru, do ktorego nie da sie normalnie wejsc bo przeniknalem przez sciane lapiac sie linka i pozniej przez jakis czas nie moglem sie wydostac. Poza tym juz chyba po raz drugi po zawisnieciu na helikopterze, ktorym lecialem postac zatrzymala sie w powietrzu w bezruchu, a kamera powoli krecila sie wokol niej i nic nie dalo sie zrobic, musialem dac Load Game.

 

Podczas nagrywania gameplayu jak mialem ustawiona opcje Auto Capture wyskoczyl mi komunikat, ze osiagnieto maksymalna wielkosc nagrania (czy jakos tak), pozniej nie dalo sie w ogole celowac jakby wylaczono prawy analog. Nie bylo HUD'a, dzwieku i wlasnie celowania - nie wiedzialem co jest grane. Dalem Load, przeinstalowalem dane gry i nic - dalej to samo. Pozniej zauwazylem, ze w opcjach wszystkie suwaki - Axis czyli predkosc analoga, glosnosc, widocznosc HUD poprzestawialy sie na zero, wiec przywrocilem ustawienia default i bylo ok. Dziwne.

 

Co do samej gry to zaczalem grac od nowa pomimo tego, ze na liczniku mialem juz 9 godzin - zmienilem poziom trudnosci z Expirienced na Normal. Polecam grac na trzecim poziomie trudnosci - Normal bo czwarty poziom Expirienced na poczatku jest ok, ale pozniej pojawiaja sie mocniejsi przeciwnicy i jest ich wiecej, wiec czesto trzeba powtarzac niektore etapy. Przeciez nie o to chodzi, tuaj liczy sie rozwalka, a nie ciagle ucieczki i czekanie na obnizenie alarmu, ktory na Expirienced szybko idzie w gore i dlugo sie utrzymuje, na poziomie Normal przeciwnicy potrafia juz konkretnie nas pogonic, wiec nie jest to Rambo-Style.

Edytowane 15 października 2012 przez saptis

[mr_pepeush 96]

mnie ten tytuł nie przestaje zaskakiwać. odpalam co 2-3 dni teraz, coś tam sobie powysadzam... ostatnio odkryłem kurort górski, z kolejką linową, wesołymi ludzmi w puchowych kurtkach i knajpami. a potem szusowałem sobie... samochodem, bo w misji trzeba było stokiem narciarskim zjechać w aucie z doktorkiem w roli pasażera xD można było skakać z przepaści, robić beczki etc i dalej się jechało!

[triboy 973]

Giera jest konkretna, ja najwięcej frajdy miałem z latania helikopterem i niszczenia różnych baz. Przypomniały się czasy Desert/Jungle/Nuklear/Soviet Strike

[mr_pepeush 96]

najwiecej zabawy mam z tego samego, a o dziwo nie porownywalem tego do gier pokroju desert/junge strike... chociaz chodzi o to samo xD trafne porownanie

 

Tri, ale my jestesmy growymi dziadkami, no nie? :] dzieciaki beda czytac i nie skojarza takich miodnych gierek az by sie chcialo teraz dyskietki w amidze poprzekladac

[triboy 973]

Dobrze prawisz. Siostro! Grogu dla starego wilka moskiego!

[Krizz 541]

No tak ja jestem z młodszego pokolenia i jedyna gra do której mogę porównać JC2 to pierwsze Mercenaries, gra była mega miodna ale brakowało jej właśnie tej różnorodności i ogromu terenu.

[saptis 620]

Hehe Desert Strike - faktycznie, kiedys zagrywalem sie w to godzinami na Amidze 500 (z rozszezeniem 1MB), teraz juz wiem dlaczego w Just Cause 2 tak chetnie latam helikopterem.

 

Swoja droga to Just Cause 2 nawet dzisiaj graficznie robi wrazenie - najbardziej podobaja mi sie tereny gdzie jest jungla - drzewa lekko sie kolysza, jest duzo roslinnosci, wystajace korzenie drzew, trawy i porosniete mchem kamienie, a na lakach i polanach kwiaty. Ladnie wyglada rowniez plaza z falami wdzierajacymi sie na piasek, a i pod woda jest na co popatrzec - rafy koralowe, rybki i wodorosty, do tego fajnie wygladaja refleksy swietlne widoczne pod woda. Zachodzace slonce na plazy tez robi wrazenie.

Ostatnio stanalem na jednym z wiekszych budynkow i podziwialem widok wysp znajdujacych sie w oddali otoczonych woda - w Just Cause 2 na prawde jest na co popatrzec.

[Kalinho_PL 334]

Dupa tam grafa. Trofki są najważniejsze! A trofkowanie w tej grze to istny masochizm. Po przejściu gry miałem 28% ukończonej gry. Jest trofka za 75%. Ja się pytam jak żyć?

[mr_pepeush 96]

moja gra przeleżała na półce ponad rok, ostatnio zacząłem grać czysto rekreacyjnie i przez kilka dni wbiłem około 10%, więc teraz mam niecałe 40%; mam wrażenie, że jak zrobię trofiki za fraction missions, challange, zbieranie itemków, zabijanie colonelów, stuprocentową kompletację lokacji, to będzie około 55%

pozostałe 15-20 powinno być już czystą frajdą z masakrowania panauskich baz

 

poniżej wartości procentowe za konkretne bezeceństwa:

 

1. Agency Missions - Story based.

2. Faction Mission - Tedious side Quests.

3. Challenges - Various challenges of varying difficulties and type. (0.2% - 0.3%)

4. Colonels - Assassinating colonels. (0.1% - 0.2%)

5. Faction items - Skulls, Black Boxes etc.... (0.030%)

6. Destruction of pipelines, generators, fuel tanks, cranes, 'baby' statues etc.. (0.015%)

7. Finding of boxes - Weapon, Vehicle, Money and Armour. (0.0095%)

 

 

widać jak na dłoni co robić, żeby staty rosły jak najszybciej;

 

osobiście uważam, że osoby które siadają do gry z zacięciem: wbić 75% jak najszybciej, to rasowe poyeby, takie czystej krwii... można się tutaj świetnie bawić, a przy regularnym odwiedzaniu Panau trofik wpadnie sam wcześniej czy później;

 

ja obecnie nie mam czasu na to, by się tak pieścić z tą grą. czas mogę poświęcić na trudne platyny... ta nie jest trudna, więc szkoda mi czasu, ale zabawa na zasadzie freeroam daje mi sporo frajdy, kiedy już nie mam ochoty cisnąć tych gier, które obecnie masteruje skończyłem wątek fabularny dawno temu, a gra dalej ciągnie;

ale gra ciągnie, nie trophy

[Emtebe 2 544]

Dupa tam grafa. Trofki są najważniejsze! A trofkowanie w tej grze to istny masochizm. Po przejściu gry miałem 28% ukończonej gry. Jest trofka za 75%. Ja się pytam jak żyć?

 

 

Ja właśnie cisnę na platynke. 75% zdobyłem już dawno. teraz tylko przejście gry na najtrudniejszym poziomie zostało. mam już ponad 8h na liczniki i niekiedy bluzgi lecą soczyste, jak po raz kolejny restartuje misję

[Kalinho_PL 334]

Dupa tam grafa. Trofki są najważniejsze! A trofkowanie w tej grze to istny masochizm. Po przejściu gry miałem 28% ukończonej gry. Jest trofka za 75%. Ja się pytam jak żyć?

 

 

Ja właśnie cisnę na platynke. 75% zdobyłem już dawno. teraz tylko przejście gry na najtrudniejszym poziomie zostało. mam już ponad 8h na liczniki i niekiedy bluzgi lecą soczyste, jak po raz kolejny restartuje misję

 

dla mnie wydało się to niepotrzebnym marnowaniem czasu i miałem rację. gra nie jest jakoś specjalnie trudna na tym hardzie. zaoszczędiłem 20h, które teraz będę mógł przewalić na szukanie znajdziek, robienie misji pobocznych i czelendży. Mam nadzięję, że zmieszcze się w 50h.

Edytowane 17 października 2012 przez Kalinho_PL

[Kazub 4 583]

50h ? nie ma szans.

[saptis 620]

Ja właśnie cisnę na platynke. 75% zdobyłem już dawno. teraz tylko przejście gry na najtrudniejszym poziomie zostało. mam już ponad 8h na liczniki i niekiedy bluzgi lecą soczyste, jak po raz kolejny restartuje misję

 

Ja juz na expirienced nieraz restartowalem misje, wiec juz ten poziom nie jest taki latwy. Po ponad 9 godzinach grania stwierdzilem, ze zaczynam od nowa na normalu bo to ciagle restarty i ucieczki w celu zmniejszenia alarmu to zadna zabawa - w tej grze nie o to chodzi.

 

dla mnie wydało się to niepotrzebnym marnowaniem czasu i miałem rację. gra nie jest jakoś specjalnie trudna na tym hardzie. zaoszczędiłem 20h, które teraz będę mógł przewalić na szukanie znajdziek, robienie misji pobocznych i czelendży. Mam nadzięję, że zmieszcze się w 50h.

 

Na hard nie jest trudna ? Jak pisalem wyzej juz taki expirienced potrafi zaskoczyc - na poczatku jest ok. ale pozniej gdy przeciwnicy sa mocniejsi i jest ich znacznie wiecej robi sie na prawde goraco i trzeba uwazac. Czasami jest ich duzo - wychodza jak mrowki i strzelaja ze wszystkich stron, do tego maja calkiem duzo energii, wiec nielatwo sie ich pozbyc.

Edytowane 18 października 2012 przez saptis