Skocz do zawartości

Diablo III - something is coming!


Sephi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Są to linki z serwerów Blizzard'a. Każdy kto kupił pre-order, albo dostał D3 dzięki Annual Pass ma dostęp do tych linków z poziomu konta battle.net. Ale ściągnąć może każdy bez potrzeby logowania itp. Przy instalacji (po premierze) trzeba tylko zalogować się do konta battle.net z aktywnym Diablo 3. Klucz wpisujesz w ustawieniach konta.

Linki były podawane na forach battle.net już 15 marca 2012r. Bashiok na twitterze wielokrotnie tłumaczył, że nie ma problemu z wersjami regionalnymi. Myślałem, że już wszyscy o tym wiedzą ;-)

 

Raptor może potwierdzić, skoro ma D3 na swoim koncie.

Edytowane przez Shankor
Opublikowano

też się piszę na granie, jeszcze nie kupiłem, ale na dniach to zrobię.

macie jakiś sprawdzony sklep z kluczami? inexus? gamecodes?

ktoś z doświadczenia może powiedzieć czy warto jeszcze poczekać na spadek cen? obecnie jest 164.90, a patrząc chociaż na cenę z amazona to powinno być mniej, szczególnie, że to sam klucz.

Opublikowano (edytowane)

Mam takie pytanie, bo się dziś z kumplem który jest fanem serii zastanawialiśmy.

 

 

D2 ma już swoje lata. Było wydane w epoce, gdy gry nie były jeszcze aż tak rozbudowanymi molochami jak obecnie (bez zagłębiania się w szczegóły). Wiele osób grało w nie latami, pewnie wielu gra do dziś.

Czy nikt z Was nie ma obaw odnośnie tego, że D3 może nie do końca sprostać dzisiejszym standardom i wymaganiom graczy. Nie rzadko się można spotkać z takimi obawami, kiedy na horyzoncie migocze nowa odsłona serii która przez wiele lat była "martwa".

 

W żadnym wypadku nie twierdzę, że tak będzie. Pytam z ciekawości, bo ja jako ktoś kto mega fanem serii nie jest, liczę się z takim obrotem sprawy. Podobne myśli mi się kołatały w przypadku SC2.

Edytowane przez Kazuun
Opublikowano

myślę, że sam sobie odpowiedziałeś. SC2 bardzo się od SC nie różni, a sukces osiągnęła kosmiczny.

D3 takiego sukcesu nie odniesie, szczególnie że SC2 to głównie scena multi 1v1 i nie dorówna popularności D2, bo wtedy nie było konkurencji (np WoW-a), ale i tak będzie to gra kultowa w którą przez długi czas będą grały miliony:)

Opublikowano

po co ruszac? bo wszystko plynie i to co bylo dobre x lat temu wydane raz jeszcze bedzie slabe? moze pamietasz jak ludzie sie jarali nad final fantasy 7 a potem pojechali final fantasy 8 (ktore bylo lepsze imo) wytykajac jako minusy bledy ktore co do jednego byly obecne w ff7 (np ze nie mozna przyspieszyc animacji gf/sumonow)

 

nic nie jest idealne/doskonale i zawsze da sie poprawic. gdyby d3 mialo byc tylko d2 w lepszej grafice nie zmieniajac nic to bym napewno nie kupil.

 

ps. ja tam zaluje ze wycofali sie z tego pierwszego run systemu :(

Opublikowano (edytowane)

Czy nikt z Was nie ma obaw odnośnie tego, że D3 może nie do końca sprostać dzisiejszym standardom i wymaganiom graczy. Nie rzadko się można spotkać z takimi obawami, kiedy na horyzoncie migocze nowa odsłona serii która przez wiele lat była "martwa".

Diablo to bardzo silna marka, nawet w Polsce, gdzie D2 jeszcze 2 lata temu było w top10 empiku. Seria nie jest martwa, ponieważ do dziś masa ludzi w to gra (gdzieś czytałem, że bywało, iż więcej ludzi grało w D2 niż w SC2). Poza tym nie lekceważ potęgi nostalgii i wspomnień (to działa u mnie, bo w D2 to grałem z 5 lat temu).

Co do standardów, to D3 będzie w wyjątkowo komfortowej pozycji, ponieważ to zazwyczaj Blizzard wyznacza standardy. Większość gier z tego gatunku przeszło bez echa (z wyjątkiem może Torchlight'a, który zdobył popularność ze względu na to, iż zrobili go ludzie od D2) i mało jest znaczących marek w tym segmencie (Dungeon Siege, Torchlight). Nie łudzę się, że będę grał w to przez następne 6 lat, ale podejrzewam że D3 nie znudzi mnie po tym jak przejdę normal.

Co do skomplikowania. W gruncie rzeczy stopień skomplikowania nie ma większego znaczenia, jeśli nie będzie psuł zabawy. Jest wiele skomplikowanych gier, które sprawiają frajdę. Ważne jest aby wszystko było spójne i w miarę sensownie zaprojektowane.

Też wolałem wcześniejszy system run, ale płakać za nim nie będę.

 

Z tekstu z 5 marca, nie wiem czy on jest wiarygodny...

As I write this article, on a Saturday afternoon, there are just 13,000 SC2 games being played right now, Worldwide. At this same time, there are 51,000 games being played in Diablo 2, an 11 year old game.

 

Takie tam zdjęcie od Jay'a Wilson'a;-)

x2_bd529da.jpg

Edytowane przez Shankor
Opublikowano

co do popularności DII względem SC2 to odpowiedź jest prosta - SC2 wymaga skilla, DII wymaga tylko kalkulatora. Sam widzę po sobie - czytam poradniki, oglądam mecze, niekiedy odpalę jakąś ćwiczebną mapę a mimo to chyba jestem za głupi i niezbyt skillowy aby wyjść poza ramy srebra.

W Diablo, dla odmiany, miałem w głowie prawie cały cennik - nadkruchy, runy, słowa, wszystko; opanowane buildy, wiedziałem jak dobierać sety do PvP etc.

 

Wydaje mi się, że to właśnie AH będzie tym co przyciągnie rzesze graczy. W DII ludzie często oszukiwali, robili swapy (najbardziej znany swap to Duch w Monarsze), oferowali śmieci myśląc, że ktoś się na to nabierze albo kupowali przedmioty, które dla PvM nie miały wartości a dla PvP były bezcenne (np. 40/15). Teraz rynek sam będzie ustalał co jest ile warte i nawet nowy gracz, jeśli będzie miał odrobinę samozaparcia, będzie mógł kupić przedmioty z wyższej półki (piszę o AH, bo z RMAH wiadomo - masz pieniądze to masz przedmioty).

 

Mam tylko nadzieję, że złoto będzie miało jakąś sensowną wartość i nie będzie walutą, którą wydamy tylko na potiony.

Opublikowano (edytowane)

Ja bym w RMAH i GoldAH nie pokładał dużej nadziei. Mnie osobiście to nie przeszkadza, ale nie mam zamiaru kupować mieczyków za prawdziwą kasę, za gold z gry może tak, ale jednak wolę sam znajdować przedmioty. Zobaczymy po premierze czy zdania nie zmienię, jak mnie szlag trafi po tym, gdy zobaczę, że wszyscy biegają z uber sprzętem a ja w kaloszach +3 do życia.

Edytowane przez Shankor
Opublikowano (edytowane)

wg mnie AH to wspaniała rzecz - ujednolici ceny na całym bnecie, pozwoli na zrobienie dobrego builda (bo nie oszukujmy się - nie jesteś w stanie zrobić porządnego builda biegając za wszystkim samemu) i sprzedaż masy dobrych, a nam niepotrzebnych, rzeczy (ten moment kiedy muły są zapchane, wypada CoA a człowiek nie ma na to miejsca i musi coś sprzedać za bezwartościowe złoto).

W DII nie dość, że musiałeś zakładać N x O x to jeszcze musiałeś siedzieć w grze i męczyć się z ludźmi, którzy nie rozumieją, że jak jest napisane "N Ist" to znaczy, że chcę Isty a nie eteryczny wieczorny całun. Tutaj ten czas przeznaczysz na grę a w tym czasie Twoje przedmioty, zamiast lądować u Charsi, będą spokojnie czekać aż ktoś się nimi zainteresuje.

 

Na początku cały AH będzie pewnie wyglądał komicznie, bo ludzie będą wystawiać śmieci z niskich poziomów (idę o zakład, że na AH znajdziemy nawet strzały) ale później wszystko się wyklaruje.

Edytowane przez greah
Opublikowano

@Szakira

Wspomnienia i nostalgia to jedno. Tak samo jak przejście gry na normalu. I poniekąd do tego zmierzam - odpalasz grę, podniecony jak dziecko które dostało worek lizaków, przechodzisz normala, orgazm na twarzy. Odpalasz kolejny poziom trudności (nie pamiętam nazwy), grasz i grasz i grasz... i nagle takie "meh" Cię nachodzi. Zaczynasz się nudzić trochę, po czym stwierdzasz, że w D2 np grałeś X lat, a tutaj prawdopodobnie odpuścisz grę po 2 - 4 miesiącach i tyle,. bo stwierdzisz, ze nie ma tego czegoś, tej magii. O to mi właśnie chodziło ;)

Opublikowano (edytowane)

To trochę naiwne z mojej strony, ale chcę wierzyć że ta gra będzie hitem na miano marki Diablo. Inaczej będzie mi smutno i stracę 160 zł.

Do tej pory Blizzard nie zawodził (z tego co słyszałem). Wiem, że to nie argument, ale trudno przewidywać, kiedy nawet w betę nie grałem.

Edytowane przez Shankor
Opublikowano

co do popularności DII względem SC2 to odpowiedź jest prosta - SC2 wymaga skilla, DII wymaga tylko kalkulatora. Sam widzę po sobie - czytam poradniki, oglądam mecze, niekiedy odpalę jakąś ćwiczebną mapę a mimo to chyba jestem za głupi i niezbyt skillowy aby wyjść poza ramy srebra.

zdaje sie juz raz mielismy rozmowe o tym ze sc2 to kosmos a d2 to press left mouse button to win (poziom easy) i press right mouse button to win (dla graczy zaawansowanych)

popularnosci dopatrywalbym sie tez w chinskich dzieciach przykutych do kompow w piwnicy i farmiacych itemy/gold na miske ryzu. jesli bot moze zarobic to zawsze popularnosc idzie w gore. w sc2 jeszcze nie widzialem ladder point spammerow ktorzy dadza mi punkty/awans do masters za $$$.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...