Dobre mecze.

[GhettoKingSas 0]

no pewnie ze da znac... nie ma to jak spam na lagu i evade na evadzie czekam az bedziesz mial to lacze i headset wreszcie, jakbys mi powiedzial co moge karac to by sie inaczej gralo ale rozumiem ze nie chcesz zdradzac tajemnic swojej malpy :crazy:

 

A co do dobrych walk to dzis pogralem troche Akira vs Akira z Dai Bison'em Wyszedlem z zalozenia ze jest lepszy odemnie i przegralem srogo pare walk pierwszych, potem wzialem sie do kupy i bylo bardzo wyrownanie tzn, 2 walki on 2 ja , 3 on 2 ja , ja 3 on 2 itd wygralem pod koniec pare razy z rzedu troche lamerskim patentem to zaczal sie zalic na PM ze offline nie moge tego robic itd(tiaa jakbym nie wiedzial ) i musial spadac ... chyba nawet jedna walke zapisalem

[C1REX 16]

Konrad.

 

Nie patrz na szybkość downloadu, tylko upload.

Jeśli będziesz miał łącze 2MB, ale tylko 128kb uploadu, to się średnio nada do grania.

Do tego pingi są ważne.

------

 

 

Wczoraj grałem z GentlemanThief. Podobno czołówka amerykańska, ale specjalnie trudno mi się nie grało. Z Ghetto mi się trudniej gra.

Owszem, miał fajne akcje za pół kreski (zjadałem dmg na stagerze), ale na tak śmieszne setupy się nabierał, że aż przykro.

 

 

Dla przykładu: low punch mi na blok robił, a potem na stracie starał się atakować No to kolanko za ponad 90 zjadał, a potem kolejne, bo z quick rolla starał się mnie zaraz po jugglu atakować.

Co prawda wygrał podobną ilość walk, ale jeśli on wygrywał, to przeważnie ledwo. Za to mi udało się go często masakrować 3-0 w rundach z excelentami.

[GhettoKingSas 0]

dzis mialem bardzo dobre mecze z konradinho mozna powiedziec ze bez lagow, ale zdazaly sie dropy polaczenia standartowo po moim rzucie na juggle ale co tam

zapisalem pare walk i w swieta mam nadzieje zgrac je wreszcie

 

no i przed chwila skonczylem sesje z Kingovvf4 :crazy: gral Aoi - kompletnie nic nie ogarniam na nia, nie mam pojecia co karac itd , jak uwolnic sie z rzutu kiedy mnie zdownuje itd :crazy:

wygralem chyba jedna walke na nie wiem ile ale pewnie ze 20, pomimo tego ze pojedynki byly bardzo wyrownane, mialem sporo comebackow i dobrych setupow to brak znajomosci Aoi nie pozwoil mi prawie nic ugrac, pozatym kolo uciekal z rzutow jak szalony i dobrze sie struglowal ze staggerow

 

po tym co mi c1rex o nim mowil myslalem ze rundy z nim nie ugram, zwlaszcza na sticku - powoli sie rozkrecam na nim - a tu nie bylo zle, mysle ze jeszcze pogram z nim z 3-4 sesje i bede wiedzial jak na Aoi grac, bo tak to tylko na Jeffa i Akire dobrze gram lol

[C1REX 16]

Wyrwań dolnych rzutów nie można buforować. Są dwa kierunki i trzeba zgadywać.

 

 

Ja z kingofvf4 mam bardzo wyrównane walki, ale cholernie ciężko mi się gra. Akurat na Aoi wchodzą dwa bouncy za ok. 100dmg, co mi lekko ułatwia sprawę.

[GhettoKingSas 0]

no to super ze sa dwa kierunki tylko powiedzialbys jakie przy okazj ogra - dol, czy lewo - prawo ?

 

wlasnie gralem z UK Rayne jakies 10-12 walk , zadnej nie wygralem - 80% walk bylo bardzo wyrownanych, ale oczywiscie znowu nie znalem kompletnie movelisty Liona (pedalska postac )

 

zauwazylem tez dziwna zaleznosc - wszyscy ci niby "lepsi" gracze, na kazdej jednej mozliwie nieduzej stracie robia evade... no comment... rzucam ich na lewo i prawo, tylko w obronie nie moge sobie poradzic...

jak napisalem temu UK rayne ze zdecydowanie za duzo robi evade to sie chyba zbulwersowal i odpisal ze skoro dziala to czemu nie robic....co za typ - chyba nie zauwazyl ze co chwila go rzucalem

 

tylko sie dzis zdenerwowalem na siebie przez tego kingofvf4 i uk rayne , jestem przekonany ze jakbym byl ograny na Aoi i Liona to bym spokojnie ich oklepywal :crazy:

 

ps. konradinho gra identycznie jak oni, evade na kazda strate, tyle ze z nim czesto na lagu nie da sie uniknac rzutu po punchu, czesto jak chce abare po jego punchu(wiem ze bedzie rzut) to poprostu nie wchodzi p i dostaje rzut

 

wydaje mi sie ze chyba najlepszy zawodnik z jakim gralem narazie to Dai Bison - gosciu gra ladnie stylowo , efektownie i efektywnie

 

ps. c1rex bys mogl czasem odpisac na msg z xbox live i czekam kiedy wreszcie walniemy sobie sesje w vf bo grasz w te lo caly czas

[C1REX 16]

ps. c1rex bys mogl czasem odpisac na msg z xbox live i czekam kiedy wreszcie walniemy sobie sesje w vf bo grasz w te lo caly czas

 

Moim zdaniem Dai Bisonowi daleko do Geewaiho. KneeNinja ma też chyba mocniejszą Akirę. Chociaż trudno mi oceniać.

Kiedyś pamiętam nie mógł ze mną wygrać Akirą, ale się wyrobił.

 

Teraz Dai Bison ma zagrać finał z Geewaiho online. Zobaczymy.

[GhettoKingSas 0]

chodzi mi o to ze nie spamuje, nie robi evade na kazda strate i ladnie gra przy tym - stara sie robic juggle z double palmem itd

 

z geewaiho nie gralem, ale ten uk rayne(ktos pisal ze to niby jaks czolowka ofline) nie jest jakis super mocny imo, nastepnym razem mam zamiar go ograc tylko poogladam walki akira vs lion na yotube bo nie ogarniam ciosow

[Aramis 10]

zauwazylem tez dziwna zaleznosc - wszyscy ci niby "lepsi" gracze, na kazdej jednej mozliwie nieduzej stracie robia evade... no comment... rzucam ich na lewo i prawo

SS po czymś z małą stratą jest bardzo podstawową akcją (skuteczne na Akirę bo łatwo się go SSuje (mówię o Akirze w VF4 bo w VF5 nie grałem)) z tym, ze zaawansowani gracze stosują EDTEG (Evade - Double Throw Escape - Guard) czyli SS połączony z wbuforowanymi wyrywaniami z rzutów i zakończony blokiem. Bardzo dobra technika defensywna pozwalająca na uniknięcie kontry oponenta, dzięki której odzyskałby inicjatywę (czyli nawet głupie P na blok) + bonusowa ucieczka z rzutów.

[GhettoKingSas 0]

tak i co jeszcze ? to chyba im te EDTEG nie wychodzilo bo ich rzucalem na kazdej stracie prawie jak evade robili(zwlaszcza tego uk rayne)

kingofvf byl bardziej ogarniety bo czasami dawal 6+p+g i sie uwalnial zrzutu na juggla ktorego chcialem na sile robic zeby jakis dmg zrobic

 

walki wygrywali przewaznie w 5 rundzie, bardzo czesto knockdownowalem ich odrazu po guickrollu pare razy z rzedu(a moglem robic yoho na massiv dmg - oczywiscie nie pomyslalem), albo rzucalem na evade po quickrollu, cos takiego -> knodown -> quicroll -> 46P+K ->qucikroll(evade) ->rzut, najpierw probowalem po dwa razy z rzedu robic 46P+K na qucikroll ale przewaznie drugie blokowali albo evade, za to rzut po drugim knokdownie spisywal sie wysmienice

 

jeszcze sie nie spotkalem z zawdonikiem robiacym Evade multiple thorw escape guard, co najwyzej evade z jedna ucieczka

 

zaspamowali mnie szybkimi ciosami, nie mialem pojecia co moge karac i nic nie ugralem

z kingofvf4 mialem cholernie zaciece walki, z tym uk rayne bylo gorzej bo lion ma takei po(pipi)ane patenty ze sie mozg lasuje, potrafil mi exelenta zrobic ten kolo, ale tylko przez moja niewiedze, ale pamietam ze sam mu tez pare exelentow wsadzilem jak quickrollowac zaczal caly czas i evade na kazda strate

 

edit:

jeszcze jedno tacy z nich dobrzy gracze ze po rzucie 3+p+g dobijalem ich na lajcie 8+p, wiem ze przewaznie kazdy sie spodziewa 3+p po tym rzucie, ale mozna sie bezproblemowo przeturlac przed 8+p

 

 

PS. C1REX KIEDY GRAMY?

Edytowane 21 marca 2008 przez GhettoKingSas

[C1REX 16]

UK Rayne to niby czołówka, ale ma tylko 9th dana. Dobry gracz, ale moim zdaniem od czasu online jest sporo innych, trudniejszych do pokonania zawodników.

 

 

Ja wrócę do VF jak skończę LO. Dawno w tak genialnego RPG nie grałem.

[C1REX 16]

Dziś równo pojechałem Becośtam_Fecka. 10 walk z rzędu wygrałem.

Potem jeszcze jakiegoś Wolfa 10 walk zmasakrowałem.

A przed nimi jakiegoś kolesia co gra Sarą rozwaliłem 10 z rzędu. Wcześniej jednak udało mu się wygrać kilka walk.

 

 

Sporo graczy ma poważny problem z hitcheckiem.

Tzn. zadaje jakiś cios i nie sprawdzając, czy wszedł, czy został zablokowany atakują dalej.

Ten prosty błąd przeciwko Jeffowi kosztuje blisko pół kreski.

[Mastachi 75]

na 1mb neo jest 256 uploadu jakby co