Skocz do zawartości

Najlepsze cytaty


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Temat troszkę z du.py ale co poradzić :P

 

Najlepszy cytat?

 

Locke: Jesteście oszustami. Komunikujecie się ze światem zewnętrznym. Odpływacie stąd, kiedy chcecie. Macie elektryczność, wodę, broń. Jesteś hipokrytą. Faryzeuszem. Nie zasługujesz na to, aby być na tej wyspie. Gdybyś wiedział, czym naprawdę jest to miejsce... nie chowałbyś kurczaka do lodówki.

Ben: Jesteś tu od 80 dni, a ja od urodzenia. Dlaczego sądzisz, że znasz tę wyspę lepiej ode mnie?

Locke: Ponieważ ty siedzisz na wózku, a ja nie.

 

 

Cooper: Najpierw mam wypadek, a potem budzę się na statku piratów w środku dżungli? Jeśli to nie jest piekło... To gdzie my jesteśmy?

 

I wiele innych, reszte pozostawiam wam ;)

  • Odpowiedzi 21
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

texty Sawyera w ktorych przezywal Hugo (Jabba,itp) czy wypowiadal jakas kwestie do danej sytulacji np. porowananie kogos tak do osoby z serialu

 

Ruso: Macie 3 mozliwosci (Inni sie "zblizali"): run, die or hide (lub inna kolejnosc)

Opublikowano (edytowane)

Hurley: "Dude, you've got some...Arzt...on you."

 

Charlie: So... first plane crash?

Claire: What gave it away?

Charlie: Ah, you can always spot the newbies.

Edytowane przez Hejas
Opublikowano (edytowane)

Jack: Skąd macie ten stół?

Sawyer: Nie poznajesz? Spadł z nieba po wybuchu bunkra.

Jak nie będziemy rozgrywać meczu co 108 minut, wyspa eksploduje.

 

^ MISZCZ!!!

 

 

Jin: Przepraszam.

Sawyer: Dobrze. Mów dalej.

Jin: Miałaś rację.

Sawyer: Punkt numer 2. Dalej.

Jin: Te spodnie wcale cię nie pogrubiają.

Sawyer: Właśnie tak! To jedyne trzy rzeczy, które trzeba mówić kobietom.

 

^ to tez zayebiste

Edytowane przez Dark knight
Opublikowano

Hurley: Powiem wprost.

Sawyer: Słucham.

Hurley: Masz listę pasażerów. Jest mi potrzebna, więc chcę, żebyś mi ją dał.

Sawyer: Tak?

Hurley: Możesz zrobić to, co zazwyczaj robisz i kazać mi spadać na drzewo.

Sawyer: Na drzewo?

Hurley: Albo możesz po prostu mi ją dać. Przyda ci się trochę uznania w oczach innych.

Sawyer: Kurcze, ty to wiesz, jak urobić faceta, pysiaczku.

Hurley: Taki mam dar.

Sawyer: Lista jest w brązowej walizce. Weź ją.

 

Charlie: Hurley, doceniam twoją pomoc, ale nie musisz tego robić. Ja zabiłem Ethana. Dam radę go pochować.

Hurley: Tak. Dopóki nie zmartwychwstanie. Ja wiem, jak to się skończy. Będziemy uciekać przez dżunglę krzycząc i płacząc. Mnie złapie pierwszego, bo jestem ciężki i łapią mnie skurcze.

 

Hurley: Witam na pierwszym i... miejmy nadzieję ostatnim turnieju Island Open. Na razie są tylko 2 dołki, 3 podejścia i nie ma kolejki.

Jack: Hurley... Wybudowałeś pole golfowe?

Hurley: Bogaci narwańcy ciągle latają na takie wyspy, żeby sobie pograć.

 

Sayid: Gdzie byłeś wczoraj tuż przed zachodem słońca?

Locke: Obawiam się, że alibi może dostarczyć mi tylko dzik, którego oprawiałem na obiad. (dobre ;])

 

Jack: (o Sawyerze) Zabiję go.

Kate: To nam nie pomoże w zdobyciu lekarstw.

Jack: Ale poczuję się lepiej.

 

Sawyer: Mój wujek zmarł z powodu guza mózgu. Rak jest chorobą dziedziczną?

Jack: Jaki to był rodzaj raka?

Sawyer: Taki, który zabija.

Jack: Czujesz dziwne zapachy? Rak mózgu dezorientuje zmysł węchu. Czujesz może spaleniznę?

Sawyer: Mam tylko bóle głowy.

Jack: Więc raczej nic ci nie jest. Jeśli chcesz, to mogę zrobić parę testów.

Sawyer: Wybacz, doktorku. To brzmi zachęcająco, ale moje ubezpieczenie wygasło.

Jack: Ubezpieczenie wygasło. Dobry żart.

 

Jack: Miałeś kiedyś transfuzję krwi?

Sawyer: Nie.

Jack: Leczyłeś się na malarię?

Sawyer: Nie.

Jack: Uprawiałeś kiedyś seks z prostytutką?

Sawyer: A co to ma do rzeczy?

Jack: Tak?

Sawyer: Tak.

Jack: Podłapałeś kiedyś którąś z chorób wenerycznych? Wnioskuję, że tak. Kiedy ostatni raz się zaraziłeś?

Sawyer: Idź do diabła.

Kate: Zasłużył sobie na to, ale...

Jack: On potrzebuje okularów.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Michael:

1. "Walt!"

2. (z rozpaczą w głosie)"They took my son!"

 

Myśałem, że ktoś już na to wpadł, lecz widzę, że nie... A teksty na prawde rządzą. <_<

  • 1 rok później...
Opublikowano

Locke: Musisz kłamać o wszystkim, co się zdarzyło na tej wyspie. Tylko tak ją ochronimy.

Jack: To tylko wyspa, John. Nikt nie musi jej chronić.

Locke: To nie tylko wyspa. Tu się zdarzają cuda. Jeśli nie wierzysz... poczekaj, aż zobaczysz, co zaraz zrobię.

Jack: Cuda się nie zdarzają.

Locke: Hm. Poczekamy i zobaczymy, kto z nas ma rację.

 

Scena jest świetna.

 

 

Hurley: Po co ja tu jestem?

Locke: Bo widzisz chatkę. A to znaczy, że jesteś wyjątkowy.

Hurley: Mam pewną teorię na temat tego, czemu to my ją widzimy.

Locke: Chętnie wysłucham.

Hurley: Bo my jesteśmy najbardziej szaleni.

 

 

Ben: Skąd wiesz, że chatka znowu się nie przeniosła?

Locke: Powiedziano mi, że tam będzie.

Ben: Mi też powiedziano wiele rzeczy. Że byłem wybrany, że byłem wyjątkowy... A skończyłem z guzem kręgosłupa i krwią własnej córki na rękach.

Locke: Przykro mi, Ben.

Ben: To się musiało zdarzyć. Takie było moje przeznaczenie. Ale niedługo zrozumiesz, że są pewne konsekwencje bycia wybranym... Bo przeznaczenie, John, to zmienna dziwka.

 

 

Sawyer: Niech zgadnę, Ben... Kod 14-J nie oznacza, że przyszła pizza?

 

 

dr Cheng: Ta stacja jest tu budowana ze względu na bliskość do czegoś, co naszym zdaniem może być niemal nieskończonym źródłem energii. Ta energia, odpowiednio wykorzystana, pozwoli nam manipulować czasem.

Robotnik: Aha. Więc co? Wrócimy się i zabijemy Hitlera?

 

 

- Co to?

- Kompas.

- Co robi?

- ... Wskazuje północ, John. :P

 

 

Sawyer: Widziałem Kate. Ostatniej nocy, przed błyskiem. Odbierała poród Claire.

Juliet: Ale to było dwa miesiące temu.

Sawyer: Podróż w czasie to dziwka.

 

 

Sawyer: Dzięki ci, Panie!

[rozbitkowie trafiają w środek burzy]

Sawyer: Cofam to!

 

 

Jack: Ci pozostali pasażerowie... Co się z nimi stanie?

Ben: A kogo to obchodzi?

 

 

Jack: Jak możesz czytać?

Ben: Matka mnie nauczyła.

 

 

Locke: Jeremy Bentham?

Widmore: To był brytyjski filozof. Rodzice, jak cię nazwali, mieli poczucie humoru, więc ja też mogę.

 

 

Sawyer: "To wygląda jak jakaś bariera dźwiękowa"? Mówiłem, żeby zostawić gadanie dla mnie.

Juliet: Jeden krok więcej i Daniel usmażyłby sobie mózg.

Sawyer: On już ma usmażony mózg.

 

 

Ben: O Boże! Ty żyjesz!

Locke: Żyję.

Ben: ...Wiedziałem. Wiedziałem, że tak będzie.

Locke: Więc skąd to zaskoczenie?

 

 

Miles: Poczekaj na następne auto.

Hurley: Czemu? Jedziemy w to samo miejsce. Jedźmy razem. To pomaga zapobiegać globalnemu ociepleniu... którego jeszcze nie ma, więc może mu zapobiegniemy.

 

 

Hurley: Koleś, tu jest worek na zwłoki. Są zwłoki w środku!

Miles: To jest to, co się zwyczajowo znajduje w worku na zwłoki.

 

 

Sawyer: Czy on dalej jest takim świrem?

Miles: To zupełnie nowy poziom, stary.

 

 

Chang: Faraday powiedział, że jesteście z przyszłości. Muszę wiedzieć, czy to prawda.

Hurley: Koleś, to śmieszne.

Chang: Kiedy się urodziłeś? W którym roku?

Hurley: Tysiąc dziewięćset... trzydzieści jeden?

Chang: Masz 46 lat?

Hurley: Tak... tyle mam.

Chang: Więc walczyłeś na wojnie w Korei?

Hurley: Hm, nie było czegoś takiego.

Chang: Kto jest teraz prezydentem USA?

Hurley: Dobra, koleś, jesteśmy z przyszłości. Przepraszam.

 

 

Kate: Czego chcesz?

Sawyer: Co?

Kate: Czego chcesz, Sawyer?

Sawyer: Na to pytanie mam tyle odpowiedzi, że nie wiedziałbym, od czego zacząć.

 

 

Sayid: Skąd ta blizna?

Locke: To pamiątka z wojny.

Sayid: Wygląda na bliznę po operacji.

Locke: Tak jak powiedziałem, pamiątka z wojny

 

 

 

Tak, nudzę się.

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Rozmowa na temat madafaki z przepaską na oku (po schwytaniu go)

 

Locke: Przypomnij mi po co jeszcze trzymamy go przy życiu?

Sayid: A co sugerujesz? Żebyśmy zastrzelili go jak psa?

Locke: Nie, ja lubię psy.

 

 

 

ten zostawię w oryginale

 

Sawyer: "You're in my light, sticks."

Shannon: "Lightsticks? What the hell is that?"

Sawyer: "Light, comma, sticks. As in those legs of yours."

 

:teehee:

Opublikowano (edytowane)

Mr. Blonde: Listen kid, I'm not gonna bullshit you, all right? I don't give a good fuck what you know, or don't know, but I'm gonna torture you anyway, regardless. Not to get information. It's amusing, to me, to torture a cop. You can say anything you want cause I've heard it all before. All you can do is pray for a quick death, which you ain't gonna get.

Mr. Blonde: You ever listen to K-Billy's "Super Sounds of the Seventies" weekend? It's my personal favorite.

 

Najlepsza gadka z Reservoir Dogs. Cały film ma masę świetnych tekstów, ale wyróżniam ten jeden. :]

 

 

Edit: O kurwa, to nie ten temat. xD

Edytowane przez Zwyrodnialec

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...